Skocz do zawartości

L4 | Forum o ciąży


1981ania

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
cześć dziewczyny, wiem, że temat już pewnie jest oklepany, ale mam pytanie, od kiedy można przejść na zwolnienie? jestem dopiero w 14 tygodniu, chcialam pracowac przynajmniej do 8 miesiaca, ale szef prosi mnie, żebym poszła już na L4, bo wiadomo, jaka sytuacja na rynku. chciałabym pójść mu na rękę - bo po pierwsze to dla mnie odpoczynek (teraz przecież każda praca jest stresująca), po drugie dzięki temu nie będzie trzeba nikogo zwalniać, a po trzecie chcę mieć do czego wracać po urodzeniu malucha. byłam na razie u dwóch nie za tanich lekarzy. lekarz, u ktorego lecze sie od 2 lat nie chce mi dac zwolnienia. drugi na razie tez byl niechetny. szukac dalej? to moja pierwsza ciaza i szczerze mowiac, jestem zdziwiona cala ta sytuacja, bo myslalam, ze nie bedzie problemu ze zwolnieniem. glupia sytuacja, co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej to dziwne ze lekarz niechce dac Ci zwolnienia 😞 a chodzisz prywatnie? ja od 7 tygodnia jestem na chorobowym, powiedzialam mojej lekarce ze tak jestem umowiona ze swoim pracodawca a pozatym mam do pracy 35 km i na poczatku napewno nie dalabym rady dojezdzac bo zle sie czułam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja szłam na zwolnienie od 6 tygodnia ciąży,mogłam chorować 182 dni a teraz jestem na zasiłku rehabilitacyjnym ijest to płatne 100%.a teraz od stycznia kobieta w ciąży może chorować 270 dni.i weszło w ustawę że pracodawca nie może cię przez rok zwolnić gdy wrócisz po macierzyńskim.powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Ja poszłam na zwolnienie w 10 tygodniu, lekarz sam mi zaproponował, bo co prawda nie miałam jakiejś męczącej fizycznie pracy, ale psychocznie to już tak...No i tak sobie siedzę już 7,5 miesiąca w domku... Z tym, że też musiałam po 182 dniach składać papiery na zasiłek rehabilitacyjny...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zwolenia nie mozna przekroczyc chyba 185 dni jak mi sie dobrze cosd kojarzy , ja szlam od 16 tygodnia chyba moj dr panstowy tez nie dal mi chodz pracowalam w przedzkolu a tam paskudne choroby itp ..
ale potem zaczelam chodzic prywatnie i bylo ok 🙂 odpcozelam itp 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!!!
Ja na zwolnienie poszłam juz w 5 tyg ale ze wzgledu na to ze nie miałam lekkiej pracy. Nie kazdy ginekolog chce wystawiac własnie zwolnienie we wczesnym etapie ciazy. Mój na szczescie nie sprawiał kłopotu, ale znam takich co dopiero wystawiają w 6 a 7 miesiacu jezeli z ciazą wszystko w porzadeczku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😞moja lekarka też nie chce mi dać L4, byłam u niej 3 dni temu, może dlatego, że to państwowo, chociaż widzę z opisów, że nie ma reguły.

Bardzo chciałam pracować jak najdłużej, niestety od kiedy w pracy powiedziałam o ciąży, z pracownika, który miał dostać awans od Nowego Roku, stałam się pracownikiem upośledzonym fizycznie i umysłowo, który jednocześnie musi nadal wykonywać swoją pracę, często nielekką, słyszę komentarze, że jestem do odstrzału, że jestem niereprezentacyjna, że zaświadczenie o ciąży, to można kupić, a ja równie dobrze mogłam się najeść-przytyć - Pani doktor stwierdziła, że mogę sobie ich oskarżyć o mobbing i tyle
Wszystkie moje argumenty, łącznie z tym oraz, że dojeżdżam 30km w jedną stronę, że ogólnie paskudnie się czuję, przypuszczam, że bardziej na podłożu psychicznym (2 tyg temu pochowałam bliską osobę, w ogóle wszystko jest dużo tego, czego żadna z nas w ciąży uważam, że nie powinna przechodzić) - moja lekarka skomentowała, że "w końcu w tej ciąży musi coś dolegać, prawda?"

Nie bardzo wiem, co robić, bo na prywatnego lekarza mnie nie stać, a nie wiem, czy to dobry pomysł zmieniać prawie w 5 miesiącu lekarza prowadzącego 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny! 🙂
Mam pytanko... Orientujecie się może czy zwolnienie L4 dla ciezarnej moze wypisać lekarz rodzinny? Słyszałam, że moze, ale czy wtedy ZUS bedzie wyplacal zasilek? Pozdrowionka 😘



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak weszło 270 dni i obejmuje to kobitki, ktore juz sa na L4 i te ktore dopiero na nie pojda. ZUS sobie zycie ulatwil bo nie musi sie klopotac z biurokracja zwiazana z zasilkiem rehabilitacyjnym, a i dla nas przyszlych mam to bardzo uciazliwe. Jeden plus dla ZUS:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rzeczywiście sporo lekarzy nie chce wypisywać zwolnień prze pierwsze 3 m-ce, a to dlatego że w tych miesiącach "wszystko się może zdarzyć" tak tłumaczyła mi pewna kadrowa - i okres ochronny zaczyna się po 3 m-cu, ale od nowego roku ten wydłużony termin 270 dni daje nam więcej swobody i możemy iść praktycznie od początku. Ja dostałam zwolnienie wtedy kiedy chciałam, już jestem 7 tygodni na zwolnieniu, do lekarza chodzę prywatnie. Ale jakby mi nie chciał wypisać pewnie zmieniłabym lekarza - a co żyjemy w wolnym kraju :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
witam.tez jestem w pierwszej ciazy(15tc)i chodzilam po 3 lekarzach zeby dali mi zwolnienie.pracuje w aptece wiec mam caly czas kontakt z chorymi i do tego musze stac po 9-10godzin dziennie.nie chcialam zupelnie njuz rezygnowac z pracy ale zeby moj lekarz panstwowy dalmi kilka dni na odpoczynek-moglam zapomniec.do tego zlapala mnie choroba i tez nie chcieli dac w koncyu po dlugich czekaniach w kolejkach w przychodni udalo mi sie wyciagnac tydzien zwolnienia.powiem szczerze glupota jest to ze nie chca ciezarnym dawac zwolnienia w koncu musimy teraz myslec o dziecku ktore nosimy w sobie i jak sami lekarze zalecaja-duzo odpoczywac pytanie kiedy!!!!pozdrawiam 🙂i zycze powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam.tez jestem w pierwszej ciazy(15tc)i chodzilam po 3 lekarzach zeby dali mi zwolnienie.pracuje w aptece wiec mam caly czas kontakt z chorymi i do tego musze stac po 9-10godzin dziennie.nie chcialam zupelnie njuz rezygnowac z pracy ale zeby moj lekarz panstwowy dalmi kilka dni na odpoczynek-moglam zapomniec.do tego zlapala mnie choroba i tez nie chcieli dac w koncyu po dlugich czekaniach w kolejkach w przychodni udalo mi sie wyciagnac tydzien zwolnienia.powiem szczerze glupota jest to ze nie chca ciezarnym dawac zwolnienia w koncu musimy teraz myslec o dziecku ktore nosimy w sobie i jak sami lekarze zalecaja-duzo odpoczywac pytanie kiedy!!!!pozdrawiam 🙂i zycze powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Mamusia
jestem zdziwiona tym co tu czytam, mój lekarz (z przychodni, nie prywatny) sam mnie namawia na L4 i to już od 7 tygodnia, ale ja chcę jeszcze popracować kilka tygodni. w każdym razie jak się zdecyduję to mam przyjść i dostanę l4 od ręki. Chyba dobrze trafiłam, nie wiedziałam ze lekarze robią takie problemy z tym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mamusia
to zalezy wiesz bo jak zaklad pracy liczy ponad 20 pracownikow to wyplaca pracodawca a jesli mniej to ZUS...u mnie bylo tak ze ZUS mi wyplaca a na pierwsza wyplate czekalam z prawie miesiecznym opoznieniem!!!i co najlepsze 200 mniej dostalam 😠 ciekawe jak teraz bedzie?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...