Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
PS Marzenko - gratulacje z okazji ślubu! Pewnie teraz ciągle myślisz o przygotowaniach!
Mój brat ma ślub 11 czerwca a już nerwówkę mają czy zdążą wszystko załatwić i czy wszystko będzie ok;-)
Powodzenia życzę! x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
heja!
Gratulacje ! Marzenko!!! super że bierzecie ślub! czujemy się zaproszone na sprawozdania z tej okazji 🙂

Giga, ja też się wszytkim zamartwiam, teraz na przykład w poniedziałek mam pierwsze USG i dzisiaj sobie pomyślałam "czy ja naprawdę bede miala dzidziusia?", "moze go juz tam nie ma a ja o tym nawet nie wiem".. i tak ciagle sie zamartwiam dzisiaj. i stwierdzilam ze jak nie zobaczę to nie uwierzę 🙂 to trochę głupie, ale jakoś dzisiaj mnie tak naszło na takie zaprzeczanie.
brzuchol rośnie, chodzę w ciążówkach, mam mdłości (ale już powoli ustają), spać w nocy nie mogę, ale i tak dzisiaj dla mojego umysłu to za mało żeby stwierdzic że JESTEM W CIĄŻY i JEST WSZYSTKO OK. .. nie wiem, martwię się strasznie
czy wy tez tak macie, że czasami w to nie wierzycie?
martwie się że za mało się cieszę a tylko się martwię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mną ciężki tydzień pracy, więc nie zagladałam do was kilka dni, ale zebrała się kumulacja:

mdoundi i giga - ja też nie mam apatytu. Jem przez rozsądek, ale niewiele, więc nic dziwnego, że schudłyśmy lub waga niewiele się zmienila. Mam nadzieję, że mdłości Wam mina lada moment. 😉

marzenko - siły i braku nerwów podczas przygotowań do ceremonii i wesela. Pamiętajcie, że to WASZ ślub i nie dajcie się manipulować rodzicom i osobom postronnym - każdy inny miał lub będzie miał okazję do organizowania własnej ceremonii. TA jest Wasza. 🙂

asia 85 - nie chcę być niemiła, ale błagam - używaj czasem słownika, bo okrutnie ciężko czytać Twoje posty, tyle w nich błędów... A piszesz ciekawe rzeczy, więc szkoda gubić watek. 😉
Mam nadzieję, że Natalka juz zapomniała o szczepieniu. 😉


giga - im więcej się denerwujesz, tym bardziej się nakręcasz i zamiast cieszyć się byciem w ciąży, cały proces zapamiętasz jako wielki stres. Doskonale rozumiem Twoje obawy i długie oczekiwanie na ciążę (autopsja), ale pozytywne myślenie dobrze wplywa na umysł. Chodź jak najwiecej na spacery, to wycisza i doenergetyzowuje. 🙂

No. To się wymądrzyłam. 😉 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Reniferko! Jesteś 🙂
lepiej pisz co tam słychać u Ciebie.. coś zaobserwowałaś? coś ustało? się zaczęło?

Ja mam teraz takie kłucia po bokach brzucha, o których pisała muondi, nie wiem też czy to kwestia sugestii? 🙂 nie mam pojęcia.

Dziewczyny, nie mogę doczekać się tego USG, już słuchać o tym nie mogą wszyscy, "Mój" tak samo, jedynie Mama mnie rozumie 😉

A teraz WAŻNE PYTANIE 🙂
Brzuchatki moje, powiedzcie mi czy państwowo jak idę na USG to dadzą mi zdjęcie? czy nie? może nagranie? martwie się, że nie będę miała żadnej pamiątki.. 🤨
Czy przed USG musze mieć jakąś diete? np. nic na godzinę przed badaniem nie jeść/nie pić.. czy nie ma żadnych "przygotowań" do tego badania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carpioo -
mi lekarz w żaden sposob nie kazał się przygotowywać do USG (tak jakoś wyszło, że nie piłam około dwóch godzin wcześniej, więc pęcherz był średnio wypelniony na wszelki wypadek) i widac było wszystko całkiem wyraźnie. Nie wiem, jak z państowym badaniem wyglada wydruk (szczerze wątpię w płytę), ale wydaje mi się, że taniej służbę zdrowia wynosi takie zdjęcie, niż powtarzanie badań za kazdym razem, gdy lekarz chce się do nich odnieść. Śmiem przypuszczać, że dostaniesz opis ze zdjeciami. Mi lekarka kazała tego pierwszego wydruku strzec jak oka w głowie, bo podobno na podstawie kilkutygodniowego plodu można potem podejmować decyzje o ewentualnym wywoływaniu porodu, w razie potrzeby. Ponoć kolejne zdjęcia już tak dokładnie nie określaja wieku dziecka.
Jeśli jesteś z Warszawy, mogę Ci polecić znakomitą klinikę dla kobiet - 150zł kosztuje tam tego typu USG.

Co u mnie? Zaledwie w poprzedni weekend wyleczyłam się z przeziębienia, a już we wtorek ktoś mnie w pracy zaraził najprawdopodobniej grypą... Czosnek, sok malinowy, kiwi i cytryna - oto moja dieta. 😁 Kaszlę, jak stary gruźlik, ale pocieszam się, że przynajmniej mięsnie brzucha ćwiczę. 😜
Pociecha z tego taka, że Szanowny Małż zaczął gotować 🤪 , bo ja nie mam siły.
Dodatkowo, moja Mama dwa dni temu złamała nogę i leży unieruchomiona od pachwiny do czubków palców, więc "wiszę" na telefonie i organizuję jakoś Rodzicom życie na najbliższych kilka tygodni. Przykro mi, że nawet ich nie mogę odwiedzić, choć mieszkają niedaleko, ale nie chcę Mamy zarazić - ostatnia rzeczą, jakiej jej teraz potrzeba, jest jakiś wirus.

Uważajcie na siebie i postarajcie się nie chodzić w miejsca, gdzie są prądkujący ludzie - przerobilam temat i nie polecam. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tfu Tfu ja jakoś się trzymam i jestem zdrowa. Co jest w moim przypadku bardzo dziwne bo zawsze byłam chora... każda kichająca osoba od razu przenosiła na mnie zarazki.. tak samo jak panowała świńską grupa tez ja ją musiałam złapać. A teraz mam tylko zapchany nosek i nic więcej. Zdrowiutka jak ryba. Nawet mój mis był chory i się od niego nie zaraziłam, tak samo mój brat. Mnie ciąża uodparnia.
Powiedzcie mi coś. Od dwóch dni boli mnie brzuch ale tak jakbym miała kłopoty żołądkowe. Czy któraś z was miała rozwolnienie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wrażenie, że mnie te suplementy tak trochę "czyściły". (A i czarny kolor, jak u którejś z Was się zgadzał, ale spodziewałam się tego po przeczytaniu ulotki).
Miała któraś z Was stawiane bańki? Boję się, że zaraz mi ten kaszel w płuca wejdzie i szukam rozwiązania jakiegoś alternatywnego dla leków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Reniferka 🙂
Też byłam BARDZO przeziębiona, myślałam że mi płuca wyskoczą a i całe mięśnie brzucha mnie bolały od kichania, kaszlenia i "smarkania" hehe. I powiem szczerze że używałam wielu naturalnych sposobów jak imbir, cytryna, czosnek ale dopiero jak kupiłam miód Manuka (na pewno jest też w Polsce) to mi na drugi dzień przestało boleć gardło (a miałam zapalenie i straciłam prawie głos) i powoli zaczął ustawać kaszel. A naprawdę nie wiedziałam już co robić ze sobą- bo wiadomo leków w ciąży nie wolno. A na dodatek musiałam codziennie chodzić do pracy bo wyjechał szef i musiałam go zastępować...
Spróbuj może Tobie też pomoże. Dużo czytałam o tym miodziku i ma ponoć naprawdę wiele zalet. Co do baniek to nie wiem czy w ciąży można 😞
Życzę szybkiego powrotu do zdrówka! 3maj się x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogóle to jak się czujecie dzisiaj dziewczyny? Ja muszę się pochwalić że jak na razie (odpukać, hehe) to już mój 3 dzień bez wymiotów i bardzo powoli ale wraca mi smak do jedzenia :-) A wczoraj to nawet dostałam taki power że zrobiłam wiosenne porządki w mieszkaniu - wprawdzie zeszło mi prawie cały dzień bo co trochę sobie robiłam odpoczynek ale i tak fajnie że w końcu się poruszałam coś :-) Miłej niedzieli kobietki! x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej wiecie co zaobserowałam wczoraj że delikatnie czuje ruchy czy to możliwe ? że to już , a i tak patrzyłam na swój brzuszek i widziałam jak podskakiwał lekko dzidzuś sobie dyniał kiedyś czytałam otym że z drugim dzieckiem czuje się szybciej ruchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu, podobno w drugiej ciązy czuć ruchy po 16 tygodniu .. tak słyszałam.. i czytałam.

BAŃKI- mialam stawiane jak mialam chyba ze 12 lat, wiec wtedy było to dla mnie straszne, przerażające.
z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że nie bolało, tylko po prostu to dziwne uczucie jest.
Dodam, że wtedy byłam bardzo chora i bańki pomogły mi błyskawicznie.

Czuję się lepiej, ale te bezsenne noce.. okropne.. ;( wczoraj zasnęłam ok. 3 w nocy i wstałam o 9 (oczywiście sen z przerwami na siku) 🙂

Dziż poszliśmy z moim Misiem na spacerek po okolicach "potoku służewieckiego" czyli potocznie mówiąć koło smródki (bo ta rzeczka śmierdzi niesamowicie), ma wczoraj byliśmy w Powsinie.
Dziewczynom z Warszawy polecam spacerek właśnie w Powsinie/Kabatach ale tylko i wyłącznie w kaloszach, inaczej nie da rady 🙂

Reniferko, dzięki za poradę w sprawie USG. ja jakby co mam kartę do opieki prywatnej (medicover), i USG mogę zrobić za ok. 104 zł ze żniżką.. ale po tej całej aferze z nienormalną panią ginekolożką narazie stronie od prywatnej opieki i lekarzy. mam wstrę może poźniej mi porzejdzie 😉 i sie od-obrażę na nich 🙂

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carpioo - powodzenia na USG zatem - to już lada moment przecież! 🙂

Co do miodu - mam w domu naturalny, z pasieki mojego kuzyna, więc spróbuję tego, może pomoże. Na razie w ogóle nie mam apetytu na nic. Świetnie, że Ci minęły mdłości i nabierasz energii. To duże pocieszenie dla mnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
Jasne spróbuj naturalnego miodku także! Ja robiłam sobie do picia taka niby herbatkę: świeży starty imbir zalewałam wrzątkiem (nie dawaj za dużo bo będzie bardzo ostre w smaku), jak trochę przestygło wciskałam z pól cytryny i do tego ze 2-3 łyżki miodu i popijałam cały dzień takie coś. Naprawdę bardzo mi pomogło. Oprócz tego zajadałam miód łyżeczką. Powodzenia 🙂

A co do apetytu to faktycznie wraca:-) Przed chwilą wcięłam może ze 20 sushi naraz (oczywiście wegetariańskie bez ryby w środku) Nie wiem jak to zrobiłam i gdzie mi się to zmieściło po tylu tygodniach problemów z jedzeniem :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo w pierwszej ciązy już sie czuje ruchy w 16 tyg ja czułam koło 20 tygonia , a w drugiej jeszcze szybciej zapytam sie dzis doktorki na wizycie ehh cały czaas sobie muwie że może mi siie wydawalo ale znów to czułam takie samo jak przy natali troche to tak jakby niemożliwe bo bobas jest malutki i swobonie sobie tam pływa chyba że jest już tak duży ehhh wruce dopiero po 18 tej to wam napisze jak było
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ten carpioo na pomysleć że lepsza jest opieka jak sie chodzi prywatnie ( chyba tylko do dentysyy) ja musze jezdzic bo jak na gwałt to unas nigdy niema lekarza jak trzeba a teraz jak zaczełam już prowadzi moją drugą ciąże i jestem zadowolona kobieta ma z 35 lat i bardzo fajna i dokładna noi wizyta 70 zł tu ból ale i tak niedrogo bierze jak inni a do przychodni unas żeby isc to trzeba pół dnia mieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...