Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
mamuski ,jezeli chodzi o zolte sery i plesniowe to fakt musza byc pasteryzowane
rozmawialam z moim lekarzem i powiedzial mi ze niepasteryzowane sa tylko orginalne z Francji i sa drogie 🙂
a pasztety mozna tez kupic pasteryzowane wiec smacznego 😜
moja mama sie smieje jak takie cos slyszy bo kiedys kobiety jadly wszystko i bylo oki
buzki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie brzuszek urósł. mam już 80 w pasie. Zazwyczja mialam kolo 74 🙂 Ale nie widać, że to ciążowy chyba 🙂 Ale smieją sięze mnie że jestem już taka mamuśka.. Nie wiem czy to dobrze ale czuję się grubbbbbooooooooooooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiula88 niestety w ciąży nie wolno jeść " wszystkiego na co tylko ma się ochotę " z bardzo prostej przyczyny : sporo rzeczy i produktów jest w ciąży zabronione i niedozwolone , więc zostałaś słabo uświadomiona przez swojego lekarza. Sery pleśniowe są niedozwolone ze względu na to że mogą zawierać Listerię - jest to groźna bakteria, niebezpieczna dla płodu. Więc chyba nie warto ryzykować. Co do farbowania włosów - ja ostatnio farbowałam i nic się nie dzieje niepokojącego , są farby bez amoniaku lub też szampony koloryzujące - kolor utrzymuje się krócej , ale jest to bezpieczna forma zachowania ładnego wyglądu włosów w ciąży. Buziaki Brzuchatki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja z kolei wcinam dużo serków pleśniowych bo je uwielbiam, ale mam tą przyjemność, że moja teściowa razem z teściem pracuje we Francji i przywożą takie smakołyki 🙂 Jeśli chodzi o brzuszek to zrobił się taki fajny jak piłeczka a co do piersi to strasznie zaczęły swędzieć. Nie wiem czy to normalne? Jak myślicie? Znacie może jakieś ciekawe ćwiczenia na kręgosłup dla takich brzuchatych jak My? 🙂 Dostałam niestety takie zalecenie od lekarza bo mam dyskopatie 😞 Buziaki dla Wszystkich Brzuszków
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenka, ja naturalna blondynka.. a henną może można się farbować?? albo u fryzjera - są przecież takie bez amoniaku.

apropos ryb itp.. ta strona mamazone jest stworzona przez lekarzy i specjalistów.. i wiadomo ile lekarzy tyle porad, i ile kucharek tyle przepisów.. 🙂 trzeba byc rozwazym, a o serkach nie tylko tam czytałam, a czy jaka od cioci czy babci nie ma znaczenia, kazde pochodzi od kury, wiec jest ryzyko zakażenia .. co z tego skąd. wystarczy tylko umyć jaja przed rozbiciem, i unikac potraw gdzie są surowe.. kazda z nas wie co dla niej dobre i robi na własne "ryzyko"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenka, ja naturalna blondynka.. a henną może można się farbować?? albo u fryzjera - są przecież takie bez amoniaku.

apropos ryb itp.. ta strona mamazone jest stworzona przez lekarzy i specjalistów.. i wiadomo ile lekarzy tyle porad, i ile kucharek tyle przepisów.. 🙂 trzeba byc rozwazym, a o serkach nie tylko tam czytałam, a czy jaka od cioci czy babci nie ma znaczenia, kazde pochodzi ood kury, wiec jest rysyko zakażenia .. co z tego skąd. wystarczy tylko umyć jaja przed rozbiciem, i unikac potraw gdzie są surowe.. kazda z nas wie co dla niej dobre i robi na własne "ryzyko"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lusia1989 napisał(a):
Ja z kolei wcinam dużo serków pleśniowych bo je uwielbiam, ale mam tą przyjemność, że moja teściowa razem z teściem pracuje we Francji i przywożą takie smakołyki 🙂 Jeśli chodzi o brzuszek to zrobił się taki fajny jak piłeczka a co do piersi to strasznie zaczęły swędzieć. Nie wiem czy to normalne? Jak myślicie? Znacie może jakieś ciekawe ćwiczenia na kręgosłup dla takich brzuchatych jak My? 🙂 Dostałam niestety takie zalecenie od lekarza bo mam dyskopatie 😞 Buziaki dla Wszystkich Brzuszków

piersi "swędzą" bo skóra się rozciąga (jak za małolatki to jest uczucie jak piersi zaczymaly nam w ogóle rosnąć) rozwiązanie= smarować się balsamami oliwkami min. 2 razy dziennie
ja kopiłam krem Gerbera (23zł za 150ml) jest super..
tutaj link jak wygląda, wiele mam go chwaliło, i moich bez-rozstępowych kolezanek-mamusiek

http://www.domzdrowia.pl/57300,gerber-krem-przeciw-rozstepom-150-ml.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):
Co henny nie wiem czy dobrze słyszałam ale chyba nie można jej stosować jednak nie jestem pewna.

ja nie wiem.. wiem ze to natulana farba" ale głowy nie dam 🙂 trzeba pytać.. moze w sklepach stricte fryzjerskich beda farby dla 'ciężarnych' czyli bez amoniaku..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuje bardzo za poradę 🙂 Na pewno kupię bo uciążliwe to jest a najbardziej w nocy. Jeśli będziecie miały jakieś ciekawe ćwiczenia to prosze o linki. Z góry dziękuję. Jeśli chodzi o włosy to np ja farbowałam rozjaśniaczem ale tak żeby skóry głowy nie dotykało czyli w efekcie mini odrost wyszedł. Ciocia jest fryzjerką i tyle lat farbuje włosy i mówiła że bardzo dużo kobiet w ciąży i to nie takiej wczesnej przychodzi, ale wiadomo wszystko robimy cytuje"na własne ryzyko"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lusia tu właśnie chodzi o to, że we wczesnej ciąży nie można robić niektórych rzeczy ponieważ jest ryzyko największego poronienia i wtedy dzidzi ksztaltują się rączki itd. Mi lekarka powiedziała, żebym poczekała z farbowaniem min do 12 tygodnia żeby się rozwinęło dzieciątko a jak się da to dłużej. Jeżeli chodzi o serki pleśniowe to właśnie te z Francjo są najbardziej niebezpieczne ponieważ są niepasteryzowane. Na twoim miejscu bym naprawdę się upewniła i zapytała lekarza. Niby robimy wszystko na własne ryzyko ale nie mogę przestać myśleć, że nieuwaga może zaszkodzić jakiemuś dzieciątku. Uważajcie na siebie i te 9 miesięcy to naprawdę nie jest tak dużo, żeby nie dało rady zrezygnować z jakiś naszych ulubionych przysmaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny jak tak to czytam to się nie dziwię, że mama jednej z przyszłych mamuś się z tego śmieje. Wydaje mi się, że tak patrząc na to wszystko to możemy jeść rzeczy tylko ze szklarni, bo warzywa i owoce nie wiadomo jak były pryskane, szynki lepiej nie tykać, nie mówić o drobiu który jak pewnie i tak wszystkie wiemy jest sztucznie pędzony. Ja nie mam działki, pola czy ogródka. Mogę zdobyć wiejskie jajka, ale na tym się kończy. Czy mam się więc ograniczyć tylko do nich? To chyba byłoby nierozsądne, więc wydaje mi sie, że tak czy siak w obecnych czasach nie da się jeść nawet w 70 % zdrowo... Tak się mi wydaje, ale ja ekspertem nie jestem.
Co do brzuszka, mnie jeszcze nic nie widać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny 🙂 powiedzcie mi jak wyglada sprawa z piciem coca coli? ? bo slyszalam,ze nie jst dobrze bo wyplukuje wapn no ale jak mnie czasem meczy po jedzeniu jakas czkawka albo mi sie po dwoch godzinach od jedzenia ciagle odbija to mi pomaga tylko cola.Wiadomo nie pije jej w duzych ilosciach ale czasem tak pol szklaneczki i nie codziennie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logiką jest , iż w tych czasach jeśli nie ma się swojego ogrodu itd. to nie można jeść zdrowo w 100 % , jednakże chyba lepiej ograniczyć niż dokładać i bardziej ryzykować , tym bardziej , że czasami rzeczywiście przez głupotę można później żałować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja słyszałam, że trzeba ją ograniczać. Oprócz tego, że wypłukuje wapń, to ma mnóstwo sztucznych dodatków, ale z drugiej strony nie wiem czy mała ilość od czasu do czasu może zaszkodzić. Ja osobiście jej nie piję, ale tutaj z forum koleżanki się znają dobrze na jedzeniu, to Ci na pewno pomogą. Na wcześniejszych stronach jest link o tym czego nie jeść i tam są wymienione kolorowe napoje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie piszą ,mówią , że nie powinno się pić coli , dziewczyny jednak tu na forum piszą , że pomaga np. na mdłości. Więc chyba małe ilości nie szkodzą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):
Logiką jest , iż w tych czasach jeśli nie ma się swojego ogrodu itd. to nie można jeść zdrowo w 100 % , jednakże chyba lepiej ograniczyć niż dokładać i bardziej ryzykować , tym bardziej , że czasami rzeczywiście przez głupotę można później żałować.


To prawda, jasne. Jak się tak tego naczytałam, to już teraz boję się tykać wszystkiego... 😞 Chciałabym żeby dzidiuś był zdrowy... Musze pogadać z ginekologiem w takim razie co mam jeśc, bo teraz straciłam głowę ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musisz znaleźć lekarza do którego będziesz miała pełne zaufanie , już nie chodzi tylko o Ciebie ale przede wszystkim o Dzidzię więc nie byłoby by fajnie gdyby przez durne rady jakiegoś konowała miało coś się stać dziecku. Więc uważaj na siebie , przede wszystkim zmień lekarza i nie wcinaj serków pleśniowych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...