PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Czytam te wasze posty dziewczyny, w których piszecie ze dzidzia sie tak jakoś odwrócił, że nie widac jaka płeć itd.
Ja wam powiem, że jak ide na wizyte i robi mi gin usg to jestem w szoku, bo widze małego prawie z każdej strony. Nie wiem jak on to robi, ale zawsze widze tyłeczkek, brzuszek z każdej strony, plecki, główke, nózki, rączki. Nie wiem od czego to zalezy, czy od tego że mały sie rusza czy nie, czy od usg, czy umiejętnosci jego obsługi.
Nie mam pojęcia, ale wiem, że mimo tego iż uważam mojego gina za lekarza przecietnego, to usg umie obsługiwac rewelacyjnie

Jagódka witamy 🙂

Na imię mam Monika, ale wszyscy mówią do mnie Jagoda 🙂 jakoś tak zostało z lat młodzieńczych 🙂 Moja fasolka usiadła sobie po turecku i niestety nie pokazała czy jest Kubusiem czy Julciom 🙂 Ale jutro ide z moim Mężusiem na wizyte, więc mam nadzieje że Maluszek pokaże co tam kryje 🙂

Jeśli chodzi o zdjątko to postaram się wrzucić jakieś na dniach...Muszę tylko zmolestować Tatusia, żeby zrobił Mamusi sesje 🙂

Termin mamy na 26 października, więc jeszcze dużo czasu a my nie możemy się już doczekać 🙂

ha,Witaj Monia 🙂to masz termin na dzień po mnie 🙂ale nie wiem czy moje szkrabolce będą chciały tyle czekać,i czy nie śmignę Was wszystkie 🙂byle nie za wcześnie się pchały...

Cześć Jagódko - Moniko 🙂 Mamy termin na ten sam dzień 🙂 no i witamy w naszym świecie 🙂 Na pewo będzie Ci tu z nami wesoło 🙂

A co do USG to mam nadzieję, że 20 czerwca moje maleństwo wynagrodzi mi to niespokojne oczekiwanie 🙂 Wiecie, z pierwszym dzieckiem jest tak, że czy chłopczyk, czy dziewczynka własciwie jest nam wszystko jedno, bo jesteśmy na początku swojej macierzyńskiej drogi, ze świadomością tego, że być może będziemy się decydowały na kolejne dzieci. Ja jestem teraz w takiej sytuacji, że wiem, iż to moje ostatnie dzieciątko - przynajmniej nie planujemy z mężem trójki 🤪 Więc tym bardziej jestem ciekawa kto mi rośnie w brzuszku, bo jak gdyby moja rodzinka się właśnie dokompletowuje 🙃

aga33 napisał(a):

ha,Witaj Monia 🙂to masz termin na dzień po mnie 🙂ale nie wiem czy moje szkrabolce będą chciały tyle czekać,i czy nie śmignę Was wszystkie 🙂byle nie za wcześnie się pchały...

Ja gdzies w środku czuję, że będę miała drugą cesarkę a wtedy też ze dwa tygodnie przed terminem urodzę 🙂 Już widzę te emocje na forum jak będziemy rodziły, aaaauuuuuuuuaaaaaaaaaa 🤪

Iris napisał(a):

Ja gdzies w środku czuję, że będę miała drugą cesarkę a wtedy też ze dwa tygodnie przed terminem urodzę 🙂 Już widzę te emocje na forum jak będziemy rodziły, aaaauuuuuuuuaaaaaaaaaa 🤪

czemu tak uważasz?

I czemu poprzednio miałaś cesarkę ?
Duża blizna została ?

natalia7986 napisał(a):

Chyba będę, musiała, smarowałam się do tej pory specjalnym kremem dla kobiet w ciąży i widać , że to cudo nie działa, bo pojawiły się po prawej stronie brzucha 😞

powiedz, jaka firma czy linia, to będziemy wiedziały, że nie warto tego kupować. (chociaż na jedną może nie działać a na 5 innych tak.)

Iris napisał(a):

Najbardziej się boję,że maluszek się wypnie i guzik zobaczymy! Juz tak w pierwszej ciązy było! Szłam pewna, że się wreszcie dowiemy a tu kuku, pani dr powiedziała, że nie jest pewna i nie powiedziała. Tym razem nie dam się zbyć, przykuję sie do leżanki hahahhahaa 🤪

Koniecznie batonika czekoladowego zjedz w poczekalni 🙂

aga33 napisał(a):

Zuziaczek:jaka ładna nowa focia 🙂a spodnie wciąż te same 🙂brawo,znaczy,że tylko brzyszek rośnie 🙂a mama wciąż w doskonałej formie...

dzięki, coś nieostra, bo z samowyzwalacza... 🤢

Te spodnie do 9 miesiąca będą dobre 🙂 Rozciągają się na 2 metry 😉

akneri1982 napisał(a):

Mi co prawda troszkę puchną nogi, ale gin nie mówił, żebym coś brała...
Jeśli będzie mi to mocno dokuczało to też sobie kupie Magne B6 🙂

tylko pamiętaj, że magnez nie jest na opuchliznę tylko na skurcze 🙂

Wow, 2 dni mnie nie było i już nie nadąża,m czytać 🙂

Asiu, Marzenko trzymam mocno kciuki za przygotowania ślubne! Koniecznie pokażcie potem zdjęcia 🙂 I dobra rada: nie dajcie się zwariować - to Wasz dzień i Wasze święto! A że coś pójdzie nie tak? Zawsze coś idzie nie tak. I co z tego? Ważne, że jesteście razem 🙂

Muszę przeanalizować tabelkę, bo widzę, że już sporo z Was zna płeć.

My już na 100 % wiemy, że to dziewczynka i teraz myślimy nad imieniem. Ale co ważniejsze - wszystko ma zdrowe i na swoim miejscu - nawet nóżki ma proste. No i jest śliczna, ale jakżeby inaczej po takich rodzicach 😉 Uspokoiłam się teraz, bo obawialiśmy się (nie bez podstaw) wad serduszka, a serducho ma jak dzwon. Dzwoniłam też do szkoły rodzenia. Idziemy od września.

Iris, współczuję czekania. Ja zawsze przed USG jestem nerwowa i rozdrażniona, a po USG szczęśliwa jak na głupim jasiu. Zapomniałam dziś okularów przeciwsłonecznych, wysypała mi się torba, w pracy muszę siedziec dłużej, a ja cała w skowronkach 🙂 Następne u swojej lekarki mam w poniedziałek, także wyjątkowo się nie naczekam 🙂 i humor mi nie ucieknie za daleko, szczególnie, że w sobotę idziemy na weselicho i już strasznie się na to cieszę!

I oczywiście witam serdecznie Monikę - Jagódkę 🙂 i jej tureckie dzieciątko 😁

ja jeszcze wrócę do sprawy magnezu. Ja biorę femibion natal 2 codziennie i tam jest magnez w składzie, a lekarka mi odradzała w pierwszym trymestrze (natal 1) w ogóle branie dodatkowego magnezu. Mam skurcze, ale jem orzechy i migdały i gorzką czekoladę i jakoś dajemy radę. Ale zapytam jeszcze raz o ten magnez 🙂

Zuziaczku moja pierwsza cesarka była wynikiem tego,że Mały nie odwrócił się główką w dół i moja Gin stwierdziła, że nie będziemy czekać aż przyjdą skurcze, bo Mały i tak nie ma już miejsca żeby się odwrócić i nie skarze mnie na pośladkowy poród w XXI wieku. Dlatego tez ustaliłyśmy date porodu na 26 października - termin miałam na 4 listopada i Mały urodził się w 20 min. Na początku byłam zaskoczona takim obrotem sprawy, bo byłam nastawiona że urodzę naturalnie ale nie żałuję. Poród zaplanowany, bez bólu, miałam czas się do tego przygotować psychicznie. Szłam bardzo podekscytowana 🙂 Teraz jak zauważyłyście termin mam na 26 października więc gdyby była cesarka to urodzę pewnie wcześniej. Z tym nie czeka się do ostatniej chwili, chyba że koniecznosć zrobienia cesarki wychodzi w trakcie.
Blizna jest prawie niewidoczna,pozioma, tuż nad spojeniem łonowym więc jej nie widać. Jest może na 10 cm długa i cieniutka jak nitka, w kolorze skóry. Szybko się zagoiła.
Myślę, ze teraz też mogę mieć cesarkę, bo miałam już ciętą macicę, a każdy zabieg na macicy jest już wskazaniem do kolejnego CC, choć jest wiele przypadków kiedy kobiety rodzą drugie dziecko siłami natury. Zobaczymy co zadecyduje moja lekarka. Pod koniec ciąży na pewno będę miała ocenę grubości blizny na USG.

Miszelka napisał(a):

ja jeszcze wrócę do sprawy magnezu. Ja biorę femibion natal 2 codziennie i tam jest magnez w składzie, a lekarka mi odradzała w pierwszym trymestrze (natal 1) w ogóle branie dodatkowego magnezu. Mam skurcze, ale jem orzechy i migdały i gorzką czekoladę i jakoś dajemy radę. Ale zapytam jeszcze raz o ten magnez 🙂

Ja też biorę Femibon 2, zresztą Femibion biorę (na początku ogólny, nie 1) od początku ciąży, bo tak mi polecali różni lekarze, teraz mimo wszystko lekarz kazał mi kupić sobie Asnag Forte i to brać, ale minął tydzień, a ja i tak jeszcze nie zdążyłam tego kupić, więc namiętnie spożywam czekoladę w ilościach na pewno zawierających duuuużą dawkę magnezu :P

Miszelko dzięki za kciuki :*

Witam Jagoodkę!

Asiula88 napisał(a):

Ja też biorę Femibon 2, zresztą Femibion biorę (na początku ogólny, nie 1) od początku ciąży, bo tak mi polecali różni lekarze

No, ja go brałam na etapie planowania ciąży, kiesy jeszcze się nazywał Feminatal 🙂 I jak poszłam po nowy, to Pani z apteki mi powiedziała, że nie ma czegoś takiego 😮 ale się znalazła doświadczona farmaceutka, która wytłumaczyła, że to przecież zmieniło nazwę 😁

Asiula88 napisał(a):

teraz mimo wszystko lekarz kazał mi kupić sobie Asnag Forte i to brać, ale minął tydzień, a ja i tak jeszcze nie zdążyłam tego kupić, więc namiętnie spożywam czekoladę w ilościach na pewno zawierających duuuużą dawkę magnezu :P

Witaj w klubie 😎 😁 Ja już właśnie marzę sobie o lodzikach w polewie czekoladowo-migdałowej, które zjem jak wrócę do domku! 🤪

Za kciuki nie masz co dziękować. Piękny czas przed Tobą!

hejka!
po pierwsze witam nowa mamuśkę- Jagoodkę 🙂

po drugie- gratuluje mamusiom które dowiedziały sie co maja pod serduchem
i ekzekwo (czy jak to się pisze) Dzieciątkom, które swoim Rodzicom powiedzieć tego nie chcą :P

kochane, wiecie co się dzisiaj stało?????!!!!!! 🤪
1- sukces- zapisałam sie do szkoły rodzenia za darmooo 🙂 powiedziałam kobiecie ze dla mnie to baaardzo duzy stres, ze ja muszę juz teraz wiedzieć czy ja mam tą szkołe czy nie, czy jak ja mam zorganizowac sobie budżet rodzinny, z wydatkiem na szkołę? czy państwowo? i ją urobiłam i mnie zapisała. 🙂 powiedziałam także że zależy mi żeby na zajęcia chodził Mój,.. a tylko 13.07-15.08 nam pasuje 🙂 i czy nie zrobi mi takiej uprzejmości i mnie nie zapisze o 2 tyg wczesniej (bo powinnam isc w 28 tyg, a bede wtedy w 26 tyg 🙂

2- powiedziałam szefowej ze bede pracowala do sierpnia.. max, do pierwszego tygodnia sierpnia.. i sie popłakalam, bo tak jestem zżyta z kolegami i kolezankami.. ze trudno mi będzie bez nich.. się śmiała ze mnie, ze przeciez na zawsze nie odchodzę.. i mam do czego wracać, ze wszyscy bedą na mnie czekać.. uspokoiło mnie to.. ale ja jej wytłumaczyłam, że ja tak bardzo lubie to co robie, ze będzie mi trudno.. i tyle 😆 jakbym nawet potrzebowała wczesniej zwolnienie to sobie dadzą radę.. miło.. bardzo sie cieszę, że Jej powiedziałam.. mam teraz czyste sumienie

3- cieszę się, że Was mam!
dziekuję za wszystkie Wasze rady, wysłuchania.. za to że jesteście.. 🙂 naprawdę na lepsze babeczki nie mogłam trafić! postaram Wam sie już nie smucić..

Koyotko- naprawdę slicznie wyglądasz.. mi tez mówią że ciąża mi służy.. a że mamy Dziewuszki to naprawdę dziwne.. bo ja tak samo słyszałam, że jak KOBITKA W BRZUSZKU TO URODĘ Z MAMUSI WYSYSA 😉 czy powinnyśmy sie marwić, że nam nie wysysa? tzn ze bedzie brzydka? 😉 żartuje oczywiście, tak jak i nasze brzuszki tak i nasze dzieciaczki będą wszystkie śliczne 😁

ooo zuziaczek i marzenka pewnie juz z domu wyszły bo sie doczekać nie mogą..:woohoo 😞wcale sie nie dziwię! )l pamiętajcie o nas. napiszcie co i jak!!! 😜

Zuziaczek ten krem to http://www.dax.com.pl/s/katalog/produkt/225
Moja gin dzwoniła , czy nie mogłabym przyjść wczesniej o godz.. Eh pewnie , że bym mogła, juz niedlugo wychodze na spotkanie z córcia tylko przed tym musze się jeszcze zaopatrzyć w batonik 🙂

Carpioo to super,ze sie zapisalas 😉i ze w pracy wszystko dobrze 🙂

Witam nowa Mame Jagoodke 🙂 🙂co tak pozno do nas dołanczasz?

Koyotka i Marzenka my tu czekamy 🙂 🙂oczywiescie na dobre wiesci 🙂 🙂

Ankeri u mnie to cały dzien co 20 minut deszcz pada i na chwile słonce swieci.
Szczesciara,bo mi pranie troche zmoczylo 😉

Hej Dziewczynki!

Carpioo...często mnie wzruszasz swoimi postami,masz zdolności pisarskie 🙂 Pewnie niezła z Ciebie humanistka 🙃 Cieszę się,że zaczął się dla Ciebie lepszy okres i oby tak już zostało! 3 mam kciuki!!

Dzisiaj również, tak jak kilka Mamusiek byłam na usg 3/4D
Badanie trwało ponad godzinkę, bo maluch tak się układał,że trudno go było podejrzeć 🙂
Cały czas był w tulony w mamusie i leżał pleckami do kamerki, dodatkowo jeszcze trzymał tzw. w boksie gardę 🙂 która też zasłaniała obraz. A to za pewne wynik oglądania pudzianów, cyganów i innych polskich wojowników, których walki oglądam razem z moim 🙂

Widać za to było pięknie profil buźki i uszka, a także rączki, brzuszek, nóżki.Wszystko takie idealne i wymiarowe miało nasze Maleństwo 🙂 🙂 🙂 Serduszko też bije pięknie ...także jesteśmy z moim bardzo zadowolenia z badania i dumni z naszego Maleństwa.

aha...pindolka też przed nami ukrywał hehe

Całe badanie trwa ponoć normalnie 30 min.,a nasze trwało ponad godzinkę i jeszcze zapłaciliśmy 150zł, przez to,że tak Maleństwo było ułożone. Więc zdzierstwa nie było. Może skusimy się za 1,5 miesiąca na ponowne badanie, bo tak nam lekarz proponował..ale to jeszcze kwestia dogadania.
Na razie oglądam sobie ten obecny film z naszym Gwiazdorem...,który na imię będzie miał Maksymilian. Mój wreszcie się przekonał do tego imienia i bardzo mu się podoba, szczególnie zdrobnienie Maksio 🤪

Czekam z wami na wieści od reszty naszych Mamusiek!

Jagódka witamy Cię wśród szczęśliwych październikowych mam!

Malena fajnie,ze jestescie zadowoleni z tego badania 😉prosze,prosze ,widac ze juz mały Maksymilian ma charakterek,ze sie tak skrywal na poczatku 😉
jakie te nasze okruszki sa pocieszne 😉 😉

Malena a zapomnialam zapytac... 😉czy zjadlas batonika przed tym usg? 😉 😉
jesli tak,to musial na poczatku Maksiowi nie smakowac 😉dlatego byl taki skryty 😉

Zjadłam grzesia 🙂 i chyba smakował, bo w trakcie badania zaczął kopać, ale widocznie jest wstydliwy lub miał "foszka" jak ostatnio zdarza się mieć również mamusi i stąd ta postawa naszego Maksia 🙂