Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

dzieńdoberek mi sie załączył tryb wicia gniazda i co chwile wynajduję co jeszcze uporządkować 😁 wczoraj namówiłąm mężolińskiego na trzepanie dywanu godzine nam to zajeło ! potem wymiotłam podłogę , umyłam i wypastowałam 😜 w nagrode zjedliśmy lody ach pychotka
dziś idę na łęgi dębińskie na dni pyry ale tak na koncert czyli na 15 , pogoda sprzyja bedzie fajnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dzień dobry 😆
Mi się też włączył syndrom wicia gniazda i wczoraj całą chałupę posprzątałam,aż padłam na pyszczek wieczorem i znów spałam jak dzidzia 😆
A po wczorajszych ćwiczeniach rozciągających miednicę na piłce mam teraz kłucia w pochwie 😮
Kokosanka ja te chluśnięcia z rana i nie tylko mam całą ciążę więc się tym za bardzo nie przejmuję ale wiem ze szkoły rodzenia,że jeżeli zaczęły się nagle to może oznaczać ,że sączą się wody więc może skonsultuj 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!

No i jestem 🙂 niepamietam hasla na prywatne forum wiec nie moglam sie zalogowac tydz temu......

w piatek mialam wizyte u gin, szyjka dłuuuuuga, szew ładnie wszystko zamyka, mały ma 2510g czyli przez 3 tyg przybral 810g...... a niech rośniebobas 🙂 troche miał powiększone nereczki ale są w normie.
ja mam już dosyć.... głowka napiera już w dól i przez to mam stały ból krocza :/ prawie jak przy porodzie :| jak zacznie bardziej boleć to mam jechac do szpitala,żeby szybciej ściagneli szew.

Za tydz mam zjazd w szkole i mam zamiar sie na nim pojawić :P

co do wicia gniazdka to też tak mam! 😁 tylko,że my mieszkamy u G. i tam jest co porządkować..... wyprawka praktycznie ksompletowana tylko trzeba by dokupić pościel ale to później no i spirytus do pępka(ale to poczekam,może teraz jest inaczej niż 2 lata temu i już się spirytusem nie myje), pampersów mamy tylko jedną paczkę, dokupimy jeszcze 2 i będzie git zresztą to na bierząco będzie szło jak się młody urodzi 🙂

jak dziewczyny u was? co słychac? nikt się nie wykkluł? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny!
cos od rana nie moge spac i Was sobie poczytuje 🙂 Wczoraj poszlam spac okolo drugiej, bo czytalam 2 romansidla, ktore m isiostra polecila, a po sniadaniu chyba zabiore sie za 3, bo te historie tak wciagaja. W zyciu przeczytalam wczesniej tylko jedno romansidlo i nie mialam zamiaru wiecej. Ale bylam troche podlamana i siostra powiediala, ze najlepszym lekiem na takie stany sa romansidla wiec sie zabralam za lekture i teraz rozumiem upodobanie mojej siostry do ksiazek Margit Sandemo. Niby dialogi infantylne i te hsitorie takie naiwne, ale ci mezczyzni tam ☺️ Tez bym takiego chciala. Tymczasem mojego wyrzucilam z domu 😞. Lepiej mi bez niego i sie lepiej czuje i psychicznie i fizycznie i maluch chyba tez. Ale juz wracam do sedna. Zauwazylam ,ze dyskutowalyscie o praniu nowych ciuszkow. Ja w zeszlym tygodniu czytalam w prasie o wynikach badan kilku znanych (rowniez w polsce) sieci odziezowych. Teraz to ja juz zaczelam prac nawet "dorosle" nowe ciuchy. A w czym rzecz? Otoz znaczna partia tych ciuchow miala wysoka zawartosc szkodliwych substancji powodujacych uczulenia, swiad, itp a nawet raka! W Szwecji na producentow odziezy ponoc naklada sie wysokie wymogi jesli chodzi o stezenie szkodliwych chemikaliow w ciuchach, ale jak wiadomo, wiekszos firm odziezowych wyrabia te ciuchy albo w Chinach , albo w Indiach i tam przepisy sa lagodniejsze. I potem tego nikt nie sprawdza, bo nei wyprodukowano w Szwecji. Ciuchy trafiaja do sklepow a my potem w nich chodzimy zupelnie nieswiadomi zagrozenia. Dlatego zawsze pierzcie nowosci, a dla dzieci to juz obowiazkowo!!!
Pisalyscie tez o ustepowaniu miejsca ciezarnym.Hm, ja mialam z tym problm 10 lat temu, mam z tym problem i dzis. Kobita 35 lat z dzieckiem, torbami i wielkim brzuchem ale jakos jej nikt nie zauwaza. I tak czesto w godzinach szczytu mam. Dlatego jak mam wybor, wole jechac w innych godzinach, zeby miec pewnosc, ze bede miala gdzie usiasc. jAK LECIALAM W WAKACJE DO pOLSKI IZ POWROTEM wIZZAIREM TO TEZ BEZ KOLEJKI WPUSZCZALI tylko kobiety z dziecmi do 2 lat. Ale o ciezarne nikt sie nei zatroszczyl, dlatego za kazdym razem bylam na szarym koncu 😞 No, ale wtedy czulam sie duzo lepiej i brzuch byl mniejszy wiec nie narzekalam. Teraz juz sie mecze i milo byloby, zeby ktos zauwazyl moj brzuszek w metrze czy autobusie. Tak to juz wiec jest w dzisiejszych czasach, ze kto pierwszy znajdzie wolne miejsce i sie do niego doczlapie, ten siedzi. Prawo dzungli, niestety.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczynki 🙂
Mi tak jak Iris chwilowo odechciało się prania prasowania itd a torbę do szpitala spakuję dopiero jak się we wtorek na szkole rodzenia dowiem co 😁 (w końcu do szkoły pójdę 🙂 ) Szkoła rodzenia akurat kończy się w okolicach mojego terminu więc będę miała blisko na porodówkę 🤪
Powiem Wam szczerze że Was podziwiam jak Wy jeszcze siły macie na to sprzątanie gotowanie i latanie po sklepach, bo ja to sie czuję jak słoń i każdy ruch w moim wykonaniu wygląda jakby mors próbował do wody wleźć 😉 tylko jakimś cudem w jednej sytuacji mi siły wracają ☺️ 🤪 ☺️
Meegotko korzystaj z tej kawki bo niedługo nam się skończy picie kawki 😞 i w ogóle jedzenie tych różnych pyszności. Ja niestety nie wyobrażam sobie dnia bez kawki szczególnie teraz jak biorę te dziwne leki, po których rozkurcza się brzuszek i przy okazji serducho.
Czy wasze Maleństwa też potrafią np 2 godziny non stop nie spać? Mój Oluś to wieczorami tak dokazuje, że muszę zrezygnować z części kolacji żeby jej nie wypchnął jedną lub drugą stroną 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanko na koniec ciązy występują problemy z trzymaniem moczu i nieświadomie go oddajemy i mi też raz po nogach pociekło, w pierwszej ciązy miałam z tym większy problem. rób ćwiczenia kegla, to powinno pomóc.

a wody nie zawsze chlusną 😉 mogą sobie własnie tak wyciekać spokojnie powolutku siurkiem dosyć długo 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zostało mi 28dni do terminu..... zaczynam coraz bardziej się bac! 🙂

a co do ustępowania miejsc to w kolejkach w sklepie nikt nie ustąpi.... autobusem nie pamietam kiedy ostatnio jechałam ale pewnie jakoś miesiąc temu i nikt ustępować nie musiał, bo było miejsce...

mama76 co do facetów to czasami lepiej tak, niż męczyc siebie i dzieci .... wiem bo miałam to na własnym przykłądzie, dobrze ,że niunia była taka malutka i chyba jeszcze nie rozumiała..... mój mnie wkurzył bo znowu pali fajki ale pozatym naprawde jest w porządeczku 🙂 codziennie po powrocie z pracy je obiad i sie ubiera i Wiki i idą z psami na spacer a ja mam dla siebie 1,5-2 godz. zazwyczaj wtedy coś sprzątne ale dużo czasu wtedy leże przed tv i odpoczywam, jak mały się urodzi to już raczej nie będę mieć takich luksusów :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fredeczkaa, moj nie byl taki najgorszy, bo finansowo , przynajmniej ostatnie kilka lat, mielismy bardzo dobrze i nigdy nie byl skapy i kupowal dziecku drogie zabawki ale problem, ze on myslal, ze na tym sie konczy rola ojca i meza. A ja sie czulam, ze musialam zebrac o wszystko: o podwiezienie malego do szkoly, o pojscie ze mna na kurs dla przyszlych rodzicow itp. praca zawsze na pierwszym miejscu i tak sie meczylam przez 13 lat bo mialam nadzieje, ze moje zmartwienia przy pierwszym dziecku byly spowodowane okolicznosciami niezaleznymi od niego. Ale teraz widze, ze niezaleznie od okolicznosci jest to samo. Nie czuje zadnego wsparcia. A teraz tego najbardziej potrzebuje. Dlatego go juz nie chce. Zrozumialam, ze ani go do niczego nie zmusze, ani go nie zmienie. Wiec po co sie meczyc. Moze jeszcze zrozumie jakie bledy popelnil i przeprosi ale ja nie jestem pewna czy jak go przyjme, znow za jakis czas nie bedzie po staremu. Bo juz mu nie wierze 😞. Zabieram sie za trzecia lekture 🙂. Milego dzionka wszystkim mamusiom zycze 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama76 pieniadze to nie wszystko. bez nich nie da sie zyc ale taknaprawde czlowieka nie uszczesliwia i mysle,ze maly zamiast tych drogich zabawek wolałby z ojcem isc pograc w pilke ktora wcale nie musi miec znaczka nnike lub jakiegokolwiek innego . mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy po Twojej mysli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama76 pieniadze to nie wszystko. bez nich nie da sie zyc ale taknaprawde czlowieka nie uszczesliwia i mysle,ze maly zamiast tych drogich zabawek wolałby z ojcem isc pograc w pilke ktora wcale nie musi miec znaczka nnike lub jakiegokolwiek innego . mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy po Twojej mysli.

fredeczkaa, doslownie wyjelas mi to z ust 😆 Zreszta ja nigdy nikogo o pieniadze nie prosilam. Potrafie zyc skromnie i luksusy mi nigdy nie imponowaly. A moj wymarzony mezczyzna to taki, ktory ma czas, zeby wlasnie pograc z dzieckiem w pilke 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszna historyjka na początek dnia...
Jem sobie z Emilką sałatkę, ona je ładnie, w końcu mówi, że już dość i że Krzyś jeszcze ma zjeść, czyli że - mama ma dokończyć, bo Krzyś jest głodny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mama76 szkoda,że związek rozpadł się w takim momencie no ale jeżeli jest tak jak piszesz to dasz sobie lepiej radę sama a po drodze się ktoś znajdzie albo były zrozumie i wróci na innych warunkach 😆 Co do Margit Sandemo przeczytałam jej wszystkie sagi jak byłam jeszcze w podstawówce a później w liceum no i rzeczywiście takich kochanków z takim "sprzętem "to chyba tylko w Skandynawii szukać 😁Ale mówiąc szczerze to dzięki niej zmienił się trochę mój światopogląd na sprawy religii i zaczęła się fascynacja Skandynawią i zostało do tej pory przynajmniej raz w roku jestem w Norwegii 😆Coś niesamowitego i trochę Ci zazdraszczam bo tam żyje się inaczej bliżej natury i w pełnej zgodzie z nią.Trzymam za was kciukasy i będzie dobrze nasz Ty Obieżyświecie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
juz po sniadanku 🙂
dzieki dziewczyny za slowa pocieszenia 😉
meegotka, ja nie musialam czytac ksiazek Margit Sandemo, by byc zachwycona Skandynawia, zwlaszcza wlasnei Noregia. Ja po prostu sluchalam (i gralam) ciezka muzyke rodem z tych terenow, czytalam ich mitologie, historie. Nawet studiowalam tu archeologie skandynawska (wikingowie i te sprawy 🙂) co nie zmienia faktu, ze tesknie za Polska i zastanawiam sie nad powrotem w przyszlym roku.
Co do Sagi o ludzich rodu, nie to teraz czytam. Skonczylam Black Angel i Gwiazdy od wiekow nuca ta piesn 😁
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki 🙂
Znowu wpadłam na kilka chwil do Mamy i siadłam do komputera. W tym czasie Mama robi szarlotkę, więc pewnie będę się opychać potem 😁
Z mieszkaniem jesteśmy teraz w punkcie remontowania na szybkości. W tym tygodniu mamy położyć panele i odmalować większość pomieszczeń, bo już trochę jest brudno. Właściciele mieszkania okazali się być bardzo spoko i to co wydamy na remont oni nam będą odejmować od czynszu, no bo w sumie to w ich mieszkanie inwestujemy.
Dzisiaj wielka wyprawa do Castoramy, żeby zobaczyć panele. Fajnie, że będzie w tym nowym miejscu dokładnie tak jak chcemy żeby było 🙂
Co prawda trochę zaczynam się stresować tym wszystkim, że nie zdążymy, że Basia nas zaskoczy trochę wcześniej i będziemy jeszcze w proszku. Ja jeszcze nie zaczęłam prać rzeczy, nie mam spakowanej torby. Mam wrażenie w ogóle jakby przede mną były jeszcze ze 3 miesiące ciąży a nie jeden z hakiem :O

Cieszę się, że wszystkie ciągle jesteśmy w dwupakach (i trzypakach 🙂). Ale już powoli zbliżamy się do momentu kiedy zaczniemy się rozpakowywać 🙂

Jak byśmy kiedyś zorganizowały jakiś zjazd to służę obsługą fotograficzną 🙂 pomyślałam nawet, że fajnie by było zrobić taką serie zdjęć październikowych dzieciaczków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MAMA76
Bardzo mi przykro, że tak się skończyło, ale jak pisałam wcześniej- kobieta samotna z dzieckiem, wie ze musi polegać sama na sobie! że ma być silna, niezależna, dzielna, waleczna itd.. a kobieta z facetem, który sie zachowuje jak ostatnia ciamajda życiowa, albo ma tysiąc usprawiedliwień na swoje lenistwo, albo jak w Twoim przypadku - uważa że kasa rozwiązuje wszelkie problemy- to kobieta z kulą u nogi.. którą ten facet blokuje, hamuje i tylko powoduje u niej łzy, głowę zaprzątnięta problemami, troskami..

Uważam, że jeśli czujesz tak w głębi siebie, że teraz Ci jets lepiej, łatwiej, masz mniej problemów, czujesz się swobodniej to czemu nie?!
Trzymaj sie kochana i nie forsuj za mocno! jesteś dzielną kobietą i dasz sobie radę!


Ja wczoraj tez miałam doła przez to, że Mój muuuusi dziesiaj isć do rpacy na ten cholerny mecz TVN kontra politycy! i od 11 do ok. 21 pewnie go nie bedzie.. w niedzielę.. 😠 i co usłyszałam - ale jedziesz dziś do Ikei i właśnie na to ide zarobić!
no kur..a jakbyśmy kasy nie mieli!~tzn nighdy nie jest za duzo, ale zamiast tej dniówki wolałabym go mieć tutaj przy sobie!
ja wiem, ze on kocha swoją pracę, podoba mu się, że taki urok pracy w tej branży.. no ale nawet niedziele mu zabierają.. 😞
powiedziałam mu ze jak bede rodzić to w nosie bede miała tą jego pracę, ma przyjechać i koniec!
a on na to, ze będzie miał w październiku 3 tyg. okienko, i dobrze by było gdyby Jagoda wtedy zdecydowała się wyjść, i pogroził brzuszkowi palcem 🤔
debilek!
ja chce 🤔urodzic albo 9go, albo 14tego października! albo jak Córunia bedzie chciała wyjść! 😜 i gdzieś mam jego \'okienko\' 🙂

Fredeczko- cieszę się że już jesteś z nami 🙂 na forum

BACHAP- ja już wieeeem kiedy ci te siły witalne wracają 🙂 😉
hihihii 🙂
mi też 😎
mam wtedy elastyczność +10, lekkość +7, brzuchowatość -5 😎

idę zaraz z Moim psiaczkiem na spacerro 🙂
wokół bloku tylko, bo dalej sama sie nie wybieram! normalnie Jagoda coraz niżej i mnie krocze boli..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bojalubię.. powiem ci ze bardzo bym chciała sie spotkac z Wami, ale cos czuję, że to po porstu nie wypali.. 😞
tak to jest ze im wiecej ludzi do zgrania tym bar 😞ziej kiepski efekt,
niemniej jednak nie tracę nadziei 🙂

fajnie ze robicie remoncik 🙂 wiem jak to potrafi cieszyć 🙂
byle by szybko ci zrobili, bo inaczej bedziesz miała talki wrzut na dup*e jak ja .. w postaci never ending storyy- remonciory!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mama76 No to studiowanie skandynawskiej archeologii to musiało być fascynujące 😲Ja musiałam się zadowolić książkami 🤢ale za każdym razem jak tam jeżdżę to mam tak naładowane akumulatory,że hej 🙂A miałam zapytać czy nadal będziesz rodzić w domu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie brzuszki 😉
Uff... u mnie też porządki pełną parą dywan wyprany wysprzątane itp mam tak jak wy sprzątam i sprzątam ;D

Mama
Przykre jest to co piszesz no ale tacy niestety są mężczyźni trzymam kciuki aby ci się wszystko poukładało po twojej myśli kochana 😉

Fredeczko
super że już jesteś !!!! 😆

A u mnie słoneczko smaży aż jestem w szoku bo to weekend przecie a zawsze lało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mama76 No to studiowanie skandynawskiej archeologii to musiało być fascynujące Ja musiałam się zadowolić książkami ale za każdym razem jak tam jeżdżę to mam tak naładowane akumulatory,że hejA miałam zapytać czy nadal będziesz rodzić w domu?

no, przymierzam sie. nie bede przez faceta zmieniac planow. jesli nasze zdrowie bedzie ok, to czemu nie. beda 2 polozne, spokoj i znajome 4 sciany, szpital o rzut beretem stad 🙂 w poniedzialek 12 wrzesnia mam wizyte u lekarza, ktory mi ma dac skierowanie na badanie lekarza ze szpitala, w ktorym mialabym rodzic i jego badanie ostatecznie zadecyduje czy sie nadaje na porod domowy. jesli tak, to potem tylko wizyta poloznych w domu i poznanie szczegolow, pewnei tez wypozycze basen do porodow domowych i chyba to wszystko. przynajmniej tak bym chciala. Jak bedzie w praktyce to zobaczymy, bo zycie plata rozne figle 🤨 Ale staram sie myslec pozytywnie. Mimo, iz jestem praktycznie sama a moja rodzina to predzej niz za miesiac nie przyjedzie, wiec mam nadzieje, ze moj Damianek nie zechcce sie pospieszyc z przyjsciem na swiat 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
widze Meegotka, ze Ciebie tez nosi po swiecie. Pisalas, ze mieszkalas w Anglii. Pamietam jak pier wszy raz przyjechalam do Sztokholmu i prawie rownoczesnie do Londynu to stwierdzilam, ze Sztokholm to taka nudna wies przy Londynie. Do dzisiaj tak uwazam. Choc tutejsza nature oczywiscie sobie cenie. Najbardziej lubie spedzac wolny czas wlasnie na swiezym powietrzu i mam kilka takich ulubionych miejsc jak np Skansen, Hagapark i moja ulubiona wyspe (wikingowska) Birke 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Asiula 🙂strasznie mi przykro,że w takim momencie znowu borykasz się z samotnością i to Twoje drobniutkie ciałko wszystko musi dźwigać na swoich ramionach...ale wiem,że sobie poradzisz,bo to kruche ciałko ma wielkie serce,"grubą"skórę,łeb na karku i conajmniej dwa powody żeby żyć i tym życiem się cieszyć 🙂Nie mniej wierzę w cuda i życzę Ci żeby mąż Twój oprzytomniał,zmienił podejście do Waszego związku i rodziny i stał się dla Ciebie w końcu oparciem...po tych wszystkich wspólnych latach Twoich wyrzeczeń mógłby w końcu zadbać o Twoje potrzeby i chłopców rzecz jasna 🙂Nie wiem czy podsycać w Tobie moją wiarę w szczęśliwe zakończenia,ale mój związek też przechodził kiedyś poważne wstrząsy,a nawet przewijał się temat rozwodu ale wyszliśmy z tej burzy mocniejsi i jeszcze bardziej pewni swoich uczuć wszak póki jest uczucie to warto walczyć o siebie i rodzinę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...