PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Ojjj tu jakiś totalny zanik aktywności. W sen zimowy pozapadały czy coś hahahaha 😉 jeszcze nie pora 😉

Na początku chcę pogratulować Kokoskowi!!!

Basieńko_O czekamy na opis twojego cudu 🙂

A ja wczoraj miałam niezłą jazdę. Tak mnie podbrzusze rozbolało, że szok. Do tego doszły skurcze, a ból się wzmacniał. Mała strasznie naciskała w dół. Tak miałam chyba ze 3-4 godziny. Trochę pochodziłam, pokręciłam bioderkami i było nieco lepiej. Udało mi się zasnąć, ale w nocy kilka razy budziły mnie dokuczliwe, ale już nie tak bolące skurcze. Dziś z rana już dużo lepiej. Chociaż miałam cichą nadzieję, że się to rozkręci i zacznę rodzić. Widocznie musze jeszcze poczekać 😉

Olalenko spokojnie doczekasz się i ty 🙂 Na razie ciesz się spokojem 😉 i możliwością jedzenia wszystkiego 🙂zjedz za mnie kawałek czekoladki, bo mi gul skacze 😉
Kokosanko gratulacje!!biedna namęczyłaś się ale pewnie teraz to już o tym nie myślisz 🙂teraz czekamy na foto 🙂
My też espumisan podajemy tak z 5-6 kropli.Dzięki bachap za info odnośnie tego leku. Jak to dobrze mieć kogoś kto pracował w tej branży 😉
widzę, że to nie tylko my się męczymy a raczej nasze dzieci z bólem brzuszka 😞 ciężko na to się patrzy, ale oby szybko minęło 🙃

A.....Irisku...szybko wracaj do formy. super, że synuś spokojny 🙂
fajnie, że się pokazałyście na forum 🙂bo mi się smutno robiło, że nikogo tu nie ma

cześć kochane. ja na momencik
nie wiem kiedy nadrobię zaległości 🙂


czujemy sie OK.. Mała teraz grzecznie śpi.. 🙂

nie wiem czy było czy nie- poród siłami natury (z ZZO), Jagoda 3780g, 57 cm 🙂
Mały pączuszek 🙂

ja chodze na rzęsach.. bo Mój pracował od środy do piątku.. od świtu do nocy. w szpitalu był tylko raz po porodzie.. 😞
wczoraj po pracy znajomi zrobili mu pępkowe..
zaarz przyjda rodzice to nawet nie pogadamy 😉

całuje wszystkie MAMUSIE- wiem że były porody 🤪

GRATULACJE KOCHANE


a jeszcze - GORĄCO KIBICUJE NIEROZPAKOWANYM!!
dacie radę 🙂

PS> o bółu sie zapomina 🙂 uwierzcie mi.. a bobasek an brzuszku Mamy to ... nie do opisania uczucie 🙂

carpioo super, że się odezwałaś 🙂nie pisałam sms-ów bo ie chciałam przeszkadzać 🙂świetnie, że wszystko jest ok. Teraz tylko cieszyć się maleństwem 🤪 🙃pozdrawiamy

Carpioo super ,ze się odezwałaś i że u was wszystko ok 🙂Zazdroszczę ZZO 🙂 bo ja o bólu na pewno nie zapomnę 🙂
Nie bój nic ,wszystkie chodzimy na rzęsach - pewnie Cie to nie pociesza ale w kupie raźniej 🙂Ile bym dała,żeby przyjechał do nas ktokolwiek i zajął się małą ,żebym się mogła wyspać.Buziaki dla was dziewczynki 😘

gosia1989 napisał(a):

WIEŚCI OD AKNERI:
KRZYŚ JEST NA ŚWIECIE 🙂 URODZIŁ SIĘ O 4.55 WAŻY 4110 G MIERZY 57 CM. PORÓD SIŁAMI NATURY 🙂 SĄ BARDZO SZCZĘŚLIWI:0

o kurde! ALE OLBRZYM!

kochane dziekuje za gratulacje 🙂 wiecie ze cały czas o was myslałam 🙂
po prostu nie mogłam wytrzymac bez informacji o was :P

a teraz nie wiem kiedy nadrobie, na razie tak jednym okiem czytam!

Akneri nasz Ty Aniele Stróżu w końcu się doczekałaś GRATULACJE KOCHANA 🤪 🤪 🤪

marzenka napisał(a):

Na bolące sutki polecam Bephanten i tak jak pisała koyotka dziecko do cycka i całą brodawkę. Mi pomogło a od pierwszej doby mnie sutki bolały i wczoraj płakałam przez całe karmienie a dziś już jest ok.

1. Mam pytanie do mam po cesarkach. Wy macie odchody? Leci coś z Was? Bo ze mnie poleciało że 3 dni a teraz to prawie nic. Tak jak ostatni dzień okresu jakieś tam plamienie albo jedna plamka. Zaczynam się zastanawiać czy wszystko ok.

2. A teraz pytanie jak pielegnujecie swoje dzieci. Bo chcę kąpać co drugi dzień ale co z naoliwianiem? Jak nie kąpie to wieczorem i tak ją oliwką wysmarować?????

ja na bolące (wręcz krwawiące sutki) polecam maść z rossmana http://wizaz.pl/kosmetyki/foto/39773_250.jpg
a bephatnenem tez smarowałam sutki.. ale ta masć rossmanowska dla mnie 1000razy lepsza.. i bepgantenem pupcię smaruję 🙂

pyt 1- ja rodziłam naturalnie i wychodziły ze mnje ogromne skrzepy, wielgachne, teraz jest tak ajk w czasie miesiączki..
pyt 2- nam mowili zeby nie oliwkowac dziecka. wystarczy wykąpać w wodzie + płyn i to wszystko

cześć dziewczynki
byłam dziś w szpitalu- masażyk zrobiony, lekarz powiedział, ze powinno sie rozkręcić, ale ja nic nie czuje żeby było inaczej, nic a nic. Może troche czuje większy ucisk na szyjke. Nie wiem, ale jakoś nie wierze żeby sie zaczeło coś dziać. Nio a jak sie nic nie wydarzy to mam w srode do szpitala sie zgłosić do przyjęcia już i na kroplówke mnie dadzą, ale ja nie chce, chce już rodz\ć 😞 niech sie już rozkręca 😞

hej wszystkim
ja na momencik chciałam pogratulować nowym mamusiom! dzielne babeczki :* ściskam mocno!

u nas lepiej - wstyd się przyznać ale zrobiłam taką rozróbę w przychodni angielskiej że teraz wstyd tam iść ale trudno-w końcu coś ruszyło-zapisali małą do kliniki na...środę-będą jej robić wszystkei badania, na alergie też, do tego czasu (do środy)stwierdzili że nie mają miejsca i mała może zwijać się z bólu, rzygać itp bo z tego się nie umiera...no ale to nic-wczoraj wpadłam na pomysł i znalazłam polskiego pediatrę w londynie - od razu małą zobaczyła i postawiła diagnozę - niedojrzały żółądeczek nie może sobie poradzić z mlekiem i zapisała kropelki z enzymem laktozy, specjalne mleko na kolki aptamil, do tego infacol i ...jak ręką odjął, mała szczęśliwa, śpi i życie wróciło do domu! a te angielskie pacany jeszcze mnie popamiętają jak tylko wrócą mi siły, ojjj popamiętają!
uciekam teraz dokończyć zupkę - dziewczynki nierozpakowane 3mam kcuki i myślami jestem z Wami, a rozpakowane...no cóż-duuużo siły życzę bo chyba każda z nas niedosypia i chodzi na rzęsach! całujemocno papa

Mdoundi a co to za krople z ta laktozą?

hey meegotka!
już ci piszę co dokładnie mi zaradziła:
przed jedzeniem pół kroplemierza Infacolu do buzi, potem mleczko Aptamil Comfort na kolki ( w Polsce Bebilon Comfort) i do tego mleczka 4 kropelki Coliefu z tym enzymem laktozy (dość drogi 12F maleńka buteleczka)
http://www.colief.co.uk/
Po 6 tygodniach mam przestać z Infacolem i sprowadzić z Niemiec kropelki Sab Simplex http://www.docsimon.pl/towar/sab-simplex-krople-suspensja-30ml i jej podawać (powiedziała że te z Niemiec są najlepsze i musimy kupić na niemieckim ebayu). Poza tym mam ja nosić na ramieniu tak że ją przewieszam przez siebie (biedulka mała) że brzuszek ma być na ramieniu i jej uciskać go to pomaga wypróżnić gazy z niej i mowię ci-od wczoraj wieczora - nie to dziecko! teraz sobie koło mnie grzecznie śpi a ja siedzę na necie a jeszcze wczoraj cały dzień z mamą obie płakałyśmy nad nią bo chyba z 10 godzin wyła non stop i skręcała się z bólu!

Monia my już załamujemy ręce wiadomo raz jest lepiej raz gorzej ale ten brak kupy i wyginanie jest nie do zniesienia bo nie mogę patrzeć jak się męczy.Mam te krople z Niemiec ale nie chciałam sama ryzykować nie wiem czy iść z nią jeszcze raz do pediatry bo już byłam i stwierdziła,ze to normalne nawet kazała odstawić ten esputicon który jej podawaliśmy.Teraz czytam o tej nietolerancji na laktozę u nas jest preparat delicol nie wiem czy to to samo co Twoje krople ale człowiek by chciał spróbowac wszystkiego ale boje sie tak na własną rekę a tu wszyscy gadają na odwrót 😮A powiedz czemu kazała Ci dawać sab simplex dopiero od 6 tyg. przeciez w ulotce jest ,ze od 3 tyg. można?

Monia przeczytałam Twój link o kropelkach to jest to samo co u nas Delicol- czyli enzym laktazy która ułatwia trawienie laktozy.Kurcze zastanawiam się czy podawac to na własna rękę 🤢

meegotka napisał(a):

Monia my już załamujemy ręce wiadomo raz jest lepiej raz gorzej ale ten brak kupy i wyginanie jest nie do zniesienia bo nie mogę patrzeć jak się męczy.Mam te krople z Niemiec ale nie chciałam sama ryzykować nie wiem czy iść z nią jeszcze raz do pediatry bo już byłam i stwierdziła,ze to normalne nawet kazała odstawić ten esputicon który jej podawaliśmy.Teraz czytam o tej nietolerancji na laktozę u nas jest preparat delicol nie wiem czy to to samo co Twoje krople ale człowiek by chciał spróbowac wszystkiego ale boje sie tak na własną rekę a tu wszyscy gadają na odwrót 😮A powiedz czemu kazała Ci dawać sab simplex dopiero od 6 tyg. przeciez w ulotce jest ,ze od 3 tyg. można?

słuchaj idź kup ten infacol jest w Polsce i dawaj jej jak my, i daj jej mleko na kolki (chyba że karmisz cycem to nie wiem...) w polsce ona(dr) powiedziala ze jest bebiko czy bebilon comfort i jest na opakowaniu ze dla dzieci z kolką. z mała od pierwszego karmienia lepiej-wiadomo czasem się wygnie postęka ale już nie płacze itp. jest 90% poprawy. i noś ją do brzucha- na rękach ale aby brzuszkiem stykała się dośc mocno z twoim ciałem-lub przewieszaj ją tak przez ramię tylko uważaj aby ci nie wyleciała, hehe - ja te krople z enzymem dopiero dzisiaj kupiłam bo wczoraj nie miałam w nocy gdzie i po samym infacolu i odpowiednim mleku przespała cała noc bez płaczu i wyginania się!

spróbuj - na opakowaniu jest napisane że od urodzenia-mi kazała 4 kropelki do mleczka dodawać. i dopiero po 6 tyg stosowania infacolu i coliefu ten sab simplex-chcesz to zrób jak my - i zobaczysz czy jest poprawa 🙂 u nas jest i mała nareszcie jest szczęśliwym dzieckiem - wiadomo czasem jeszcze stęknie itp, ale co...kupki wróciły i nabrały znowu dzięki bogu konsystencji jajecznicy - a przed zmianą mleka i kroplami nie mogła zrobić kupy a jak zrobiła to rzadka jak śluz!

ps - to przewieszanie przez ramię pomaga jej zrobić kupkę - tylko zaczyna się krzywić i wyginać (jak dosłownie przed chwilką) wzięłam ja przez sen przewiesiłam i od razu strzelila kupkę i spi dalej, hehe -zaraz wstanie na karmieni to ją przebiorę już wolę nie wybudzać teraz 🙂

Ja karmie cycem i przewieszam ją przez ramie po każdym karmieniu i nic.....dajesz te krople do każdego karmienia?

meegotka napisał(a):

Ja karmie cycem i przewieszam ją przez ramie po każdym karmieniu i nic.....dajesz te krople do każdego karmienia?

tak kazała do każdego karmienia i tak 6 tygodni, potem sab simplex do 3-go miesiąca życia włącznie z tym mlekiem na kolki i po tym czasie już powinno być ok. ja myślę że może odciągaj swój pokarm i dodawaj te kropelki lub...czytałam gdzieś aby przed karmieniem cycem odciągać pierwsze 20ml z cyca i tego nie podawać dziecku.

Boze alesliczny ten synus Akneri taki malusi!!!!!

dziewczyny jakie są te skurcze przedporodowe?????? u mnie sie chyba coś zaczyna ale nie wiem czy to są te braxtona hicksa czy porodowe 😞
co odczuwam: co jakis czas strasznie pręży mi sie brzuch że aż boli czuje to w brzuchu i w pochwie- takie straszne preżenie i trwa to nie wiem kilkanaścia a nawet kilkadziesiat sekund.
ale nie czuje bólu jak na okres, tylko po prostu boli i w podbrzuszu takie straszne prężenie.
Mam problem bo przepowiadające mam już od dawna ale te mi naciskają na plecy, miednice.

licz co ile są. jeżeli są regularne to pewnie to są one. Mnie bolały tak mocno że nawet na zegarek nie byłam w stanie spojrzeć. Ale to po tej cholernej oxytocynie 😞