Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Olalenka napisał(a):
Anetko z tym karmieniem z piersi to cię doskonale rozumiem. Ja karmiłam króciutko, bo zaledwie nieco ponad tydzień, ale dla mnie to był koszmar. Nie dość, że w trakcie porodu straciłam dużo krwi, byłam bardzo osłabiona, to jeszcze mała non stop wisiała mi na cycku. Co się potem okazało, miałam bardzo mało pokarmu. Zobaczyłam to, gdy zaczęłam ściągać mleczko przez laktator. Z dwóch piersi ściągałam zaledwie 50 ml co 6 godzin więc jak ona się miała najeść 😮 🤔. Pozatym Roksi często płakała i skakała z jednego cyca na drugi (czasem nawet przez 4 godziny), a ja już wysiadałam. Noce i dnie nieprzespane, piersi poranione. Po długim namyśle, rozmowie z mężem i mamą stwierdziłam, że tak być nie może. Dla dobra siebie i dziecka zaczęłam karmić z butli. Mała teraz dłużej śpi. Jest spokojniejsza, najedzona. Ja wkońcu zaczęłam się regenerować, nabierać sił 🙂.

Położna też namawiała mnie na kontynuowanie karmienia mlekiem z cycuszka. Jednak podjęłam inną decyzję.

Tak jest u mnie, a każdy robi jak uważa 😉 😆


ja zrobiłam tam samo. Położna gada swoje a to my z dziećmi się męczymy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kokosanka napisał(a):
Dziewczyny, kurde mam problem..weszłam tylko na chwilę, bo jestem w rodzinnych stronach..nadrobię zaległosci później...
moja Nadia ma odparzoną dupkę i nie wiem, po jakich pieluchach, bo raz używam huggiesów a raz dadda z biedronki i podejrzewam, że to po dadzie..jej dupka wyglada tak, jakby jej skóra stamtąd schodziła i jest cała czerwona..czy to odparzenie? Wolę zapytac Was, bo mojej rodzinki nawet nie pytam, bo bym wscieklizny dostała z ich radami..już dzisiaj usłyszałam, dlaczego nie używam pudru na dupke dziecka..mówię Wam, czekam na poniedziałek aż zostanę sama z Nadusia i będziemy miały świety spokój!!


Biedne 😞 …ja używam tylko pampersów, a pachwinki smaruje sudokremem i jest dobrze, żadnych odparzeń. Mi mówiono w szpitalu, że ten sudokrem najlepiej działa na skórę noworodków. Ale nie jestem pewna co na takie "poważne" odparzenie 🤨.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
natalia7986 napisał(a):
A powiedzcie mi dziewczyny czy brałyscie tabletki na powstrzymanie laktacji czy domowymi sposobami sobie radzilyscie? Jeżeli domowymi to prosze o szczegolowe wyjasnienie co i jak. Bo tak sie zastanawiam nad tymi tabletkami a z drugiej strony chcialabym spróbować samemu tylko nie wiem jak sie do tego zabrac


Natalka, mi pokarm sam zanikł. z lewego cycka już mi kompletnie nic nie leci a z prawego 2 kropki..ja po prostu nie dotykałam piersi i nie wyciskałam pokarmu a piersi miałam miękkie. dzis juz wchodze w staniki sprzed ciąży a a nocy spię bez stanika..chociaz mojej siostrze ciagle leciała sama woda i musiała brac tabletki..
co do odstawiania od cycka o co niektórzy mają pretensje to...tak jak któraś z Was napisała..nie wszystkie mają wokól znajomych i rodzine...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kokosanko dlaczego nie chcecie karmić piersią ???????

ok doczytałam już wiem dlaczego. sorka za pytanie

ja karmie piersią chociaż na początku to fakt był mega koszmar. Sutki pokaleczone i mega ból przy każdym karmieniu, ale pokarmu miałam dużo, więc postanowiłam zacisnać zęby i karmić naturalnie, teraz lakacja sie unormowała i sutki wyleczyły. Nie mówię że karmienie to cudowne uczucie, ale już nie boli i generalnie jestem zadowolona. Miałam też problem z przystawianiem malego, ale teraz też jest ok. Stosuję pozycję do karmienia na lezącą i najlepiej sie czuje wtedy. Mogę odpocząć, a maly chyba tez woli leżeć na lóżku niż wisieć niewygodnie na ręce.

i żeby nie było nie mam zupełnie nic do mam karmiących dzieciąka butelką, tak czasem jest i nie znaczy to że jesteście gorszymi mamami. Ja sama w szpitalu poprosiłam o butelkę bo wydawało mi sie że Adaś głodny jest !!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny miałyście po porodzie baby blues?????
Ja miałam i chyba dalej troche mam. W szpitalu płakać mi sie cały czas chciało, bałam sie nocy, bałam sie że nie dam rady, dalej się boję. Boję sie zostawać z małym całkiem sama.
Mój mąż jeszcze w przyszłym tygodniu będzie w domu,a potem idzie do pracy, jak ja sie strasznie boję zostać sama.
Dziś jestem sama bo mąż pojechał na robotę. Adas jest wyjątkowo grzeczny, tzn cały czas śpi, obudził się tylko na karmienie i dalej śpi.
Wiem, że nie jestem sama z takimi odczuciami, bo czytałam o tym, ale cała radość z przyjścia Adasia na świat, w momencie sie zmieniła w strach przed tym co będzie, że nie dam rady i że teraz wszystko będzie zupełnie inne.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziek słodziutki twoj synus!!!
Olu ja uzywam oliatum ale głowke myje szamponem bo przed kapiela smaruja jej oliwka. Buzke myje ta wodą z Oliatum i jest super 😉
Atagusia rozumiem Cie doskonale mam to samo kazda noc w domu sama jest dla mnie koszmarem moj ma nocki a ja sie obawiam kazdej nocy czuje sie poprostu okropnie i az mi sie chce plakac dlatego tez tak czesto jezdze do mamy moj sie zlosci na mnie troche za to ale on nie rozumie jak ja sie czuje;( Jest mi ciezko sie do tego przyzwyczaic. Siedze sama na gorze nawet nie mam sie do kogo odezwac a wokol mnie cisza okorpne uczucie.... Plakac tez mi sie chcialo czesto po szpitalu ale teraz mi przeszlo... Ale wczesniej bylo okorpnie wszyscy wokol sie bali ze dostalam jakies depresji poporodowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta84 napisał(a):


Oli1978-przesadziłaś i nie napisałaś przy tym nic odkrywczego. Każdy doskonale wie, ze karmienie piersią jest najlepsze ale chyba nie zdajesz sobie sprawy, ze nie każda kobieta ma taką możliwość. Na przyszłość radzę policzyć do 10 zanim się wypowiesz i kogoś przy tym urazisz.



To Ty raczej nie wiesz że jeśli kobieta ma chęć i odrobinę samozaparcia to zawsze może wykarmic swoje dziecko ale że moda się zrobiła na "nie dam rady" "juz nie wytzymam-przechodzę na modyfikowane"-po kilku dniach.... itp. itd( tak samo jak na przykład na "moje dziecko jest alergikiem" ) to pakujecie gówniane jedzenie w swoje dzieci i idziecie na łatwiznę a później mnożycie alergików i chorych słabeuszy i pakujecie antybiotyki, zyrteki i inne gówna przepisywane przez lekarzy-biznesmenów!!! Już na starcie nie dajecie szans swoim dzieciom pozbawiajac je najcenniejszego-naturalnego pokarmu! Trzeba jednak dojrzeć do macierzyństwa i naprawdę pragnąć dziecka i najlepszego dla niego by to zrozumieć! I naczej myśli i robi ,loda 20 paro-letnia mama inaczej ta która ma 10 lat więcej i marzyła o swoim dziecku od lat a nie że "trafiło" jej się akurat teraz to juz jakos musi sie "przemeczyć" i użalacie się nad sobą non stop! ZACZNIJCIE KARMIĆ PIERSIĄ SWOJE DZIECI TO JE WYKARMICIE!! BEZ OBAW! -Wystarczy troche wiecej poświęcenia dla innej osoby a nie użalania się jak to mi cięzko i jaka to ja jestem obolała -już nie dam rady!-tak najłatwiej powiedzieć !
ps. Mam 13 letna córkę która też tylko 2 miesiące była na cycu-przez moja głupotę, młody wiek wtedy i złe "porady" teściowej. Jest zdrowa, owszem ale dlatego że trafiłam na pediatrę, która nigdy nie ładowała w nią świństw i antybiotyków-nawet przy zap. oskrzeli (bo tak można ale mało kto o tym wie!!!). .. Życzę takiego lekarza choć jednej z Was-to sznasa na 1 zdrowe dziecko nie-alergika, w które nie będzie pakowana chemia z aptek przy każdym przeziębieniu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bajka1202 napisał(a):
gosia1989 napisał(a):
DO OLI1978
Rozumiem , że każdy ma prawo do własnego zdania , opinii , poglądów. Ale Ty bezczelnie wcięłaś się w nasz wątek obrażając przy tym nas - mamy nie karmiące piersią. G**** wiesz o naszych sytuacjach , o powodach , które zmusiły nas do takich decyzji , nie znasz nas więc jakim prawem wpadasz tu i nas obrażasz i krytykujesz???!!! Miałaś okazję karmić cyckiem ??? Więc ciesz się z tego bo nie każdej mamie jest to dane , ale weź pod uwagę , że czasami wynika wiele przeróżnych sytuacji życiowych ,które to uniemożliwiają. Może wtedy przestaniesz tak małostkowo i płytko nas oceniać , egoizmem jest zapatrywanie się na siebie i robienie z siebie matki polki , bo się karmi cycem. Więc rozumiem , że ja i wiele Mam z naszego wątku nie kocha swoich dzieci , jesteśmy podłymi matkami , do tego pieprzonymi egoistkami , bo nie jesteśmy takie jak Ty??? Następnym razem pomyśl dziesięć razy zanim zaczniesz pieprzyć bez opamiętania jakieś bzdury i zaczniesz wywlekać swoje " mądrości " , bo przy tym możesz sprawić wielu osobom wielką przykrość. Ale egoista o tym nie myśli...

Brawo dla Gosi!!!!!




OJEJKU ale się namadrowałaś-jak przekupa. Dorośniecie-zrozumiecie młode mamuśki 🙂 Już nie szczekajcie głębokie macie takie wywody swoje że aż wydostać się z nich nie można 🙂 BRAK CHARAKTERU I PYSZCZENIE to Wasza główna cecha 🙂 Tego wywodu niejakiej Gosi nawet nie czytałam i nie chce mi się szukać bo żal mi Was dziewczynki. Po ilości stron widać ile czasu poswięcacie dzieciom ile internetowi. Dać butlę i na neta bo po co "wisieć przy cycu-mi też coś się należy"!! Gratulacje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oli1978 powiem Ci szczerze ze jestes beszczelna! Nierozumiem po co tutaj wchodzisz i sie wcinasz w nasza dyskusje skoror nie znasz zadnej z nas i nie znasz powodow jakie zmusily nas do podjecia takiej decyzji a nie innej!! I to ze ty mialas dar karmienia piersia to powinnas sie cieszyc a nie krytykowac nas mamy ktore niestety karmic nie moga i to nie przez lenistwo czy wygodne tylko o wiele wieksze problemy chodzi ale jak widac ty sie z tym nie liczysz bo najlepiej jest wjesc i obrzucic błotem i byc z siebie zadowlona!! Do nas piszesz ze siedzimy na internecie i piszemy glupoty zamiast zajac sie dzieckiem a ty co takiego robisz? Ja naprawde Ciebie nie rozumiem to jest nasza sprawa i nie oznacza ze jestesmy jakimis gorszymi matkami ani ze nie kochamy swoich dzieci. Jestesmy tak samo dobrymi matkami jak te co karmia piersia i kochamy swoje dzieci ponad zycie i zrobilybysmy dla nich wszystko. Zajmnij sie lepiej sobą i swoim zyciem a nie krytykowaniem innych nie znajac powodow ani problemow!!! Jestem na tym forum od poczatku poznalam troche dziewczyny i nie spotkalam nigdy takich wspanialy osob jak tutaj i zadna nie jest egositka ani nie szuka wygody!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oli1978 pewnie zapewne miałaś dobre intencje choć po tym co przed chwilką wysmarowałaś tu zaczynam wątpić... ja karmię piersią już 6 tygodni boli ale sie uparłam i wytrzymam ale jakoś nie atakuję nie pouczam wyborów innej kobiety .. to jest wkońcu dorosła osoba i ma prawo popełniać błedy i decydować o swoim dziecku.. nic proszę o jedno niepisz więcej na naszym wątku proszę tak będzie lepiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oli proszę Cie, nie wtrącaj sie do naszego wątku. Jesteś agresywna i niemiła. To nie Twoja sprawa ani żadnej innej kobiety, jak która karmi swoje dzieci. Wybacz, ale nic Ci do tego. Nie będe się rozpisywac co i jak, bo nie chcę się kłócić. Jak chcesz karmic swoje dziecko cyckiem to proszę bardzo..każda matka ma swój rozum i kocha swoje dziecko, niezależnie od tego, czy cyckiem, czy butelką. Rozpętałas wojnę, jakby to czy karmię, czy nie, miało wpływ na życie dziecka. Ja i moje rodzeństwo jesteśmy wychowani na sztucznym i nie jesteśmy żadnymi alergikami ani nie jesteśmy jakoś upośledzeni. Uszanuj nasze decyzje.


Madziek Dawidek jest śliczny, ale urodził się dosc spory! Najważniejsze, że nasz ostatni brzuszek jest juz rozpakowany!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aa przypomniało mi się jeszcze 😁 miałam wam polecić super dokument Babies z 2010 jak któraś ma ochotę warto daje link na torenta http://torrenty.org/torrent/633080
o tu opis:. W zjawiskowych „Bobasach” obserwujemy pierwszy rok z życia czwórki maluchów, od niezapomnianej chwili narodzin aż do przełomowego pierwszego kroku dzielnych bohaterów. Cztery sympatyczne brzdące zdaje się wszystko dzielić, ale w obiektywie kamery cenionego dokumentalisty Thomas Balmèsa energiczna Mari z Tokio, niezłomna Ponijao z Namibii, wszędobylski Bayarjagal z Mongolii, oraz pławiąca się w luksusach Hattie z San Francisco udowadniają, że ciekawość świata, pęd do przygody i bezkresna miłość do mamy łączy dzieciaki ze wszystkich krańców świata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OLI Nie rozumiem po co sie udzielasz skoro masz zamiar obrazac innych... Nudzi ci sie ? to zajmij sie swoimi dziecmi a nie siedzisz na internecie i szukasz zaczepki! A wiek nie swiadczy o dojrzalosci do macierzynstwa!!! Mozna byc mloda i byc najlepsza mama na swiecie a mozna miec lat 40 czy wiecej i miec gowno w glowie z tego co widac...Ja karmiac wylacznie piersia nie czuje sie lepsza matka od pani karmiacej butla a ty sie tym obnosisz jak by kazda z dziewczyn w tym kraju musiala byc matka polka z gromadka dzieci wykarmionych wylacznie piersia jeszcze najlepiej przez okres 2 lat.
Wybacz ale tak cie szanuja jak ty szanujesz innych!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oli miej na tyle kultury osobistej i przestań się wtrącać w nasz wątek....
Zabrakło Ci jej kiedy wyrażałaś swoje zdanie. Bo chcąc dawać nam dobre rady mogłaś to zrobić 'delikatnie'. A Ty nas tylko obrażasz, ale widać o to Ci chodziło!
Tak jak się tu pojawiłaś nieproszona, tak poproszona -zniknij!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oli1978 napisał(a):
Aneta84 napisał(a):


To Ty raczej nie wiesz że jeśli kobieta ma chęć i odrobinę samozaparcia to zawsze może wykarmic swoje dziecko ale że moda się zrobiła na "nie dam rady" "juz nie wytzymam-przechodzę na modyfikowane"-po kilku dniach.... itp. itd( tak samo jak na przykład na "moje dziecko jest alergikiem" ) to pakujecie gówniane jedzenie w swoje dzieci i idziecie na łatwiznę a później mnożycie alergików i chorych słabeuszy i pakujecie antybiotyki, zyrteki i inne gówna przepisywane przez lekarzy-biznesmenów!!! Już na starcie nie dajecie szans swoim dzieciom pozbawiajac je najcenniejszego-naturalnego pokarmu! Trzeba jednak dojrzeć do macierzyństwa i naprawdę pragnąć dziecka i najlepszego dla niego by to zrozumieć! I naczej myśli i robi ,loda 20 paro-letnia mama inaczej ta która ma 10 lat więcej i marzyła o swoim dziecku od lat a nie że "trafiło" jej się akurat teraz to juz jakos musi sie "przemeczyć" i użalacie się nad sobą non stop! ZACZNIJCIE KARMIĆ PIERSIĄ SWOJE DZIECI TO JE WYKARMICIE!! BEZ OBAW! -Wystarczy troche wiecej poświęcenia dla innej osoby a nie użalania się jak to mi cięzko i jaka to ja jestem obolała -już nie dam rady!-tak najłatwiej powiedzieć !
ps. Mam 13 letna córkę która też tylko 2 miesiące była na cycu-przez moja głupotę, młody wiek wtedy i złe "porady" teściowej. Jest zdrowa, owszem ale dlatego że trafiłam na pediatrę, która nigdy nie ładowała w nią świństw i antybiotyków-nawet przy zap. oskrzeli (bo tak można ale mało kto o tym wie!!!). .. Życzę takiego lekarza choć jednej z Was-to sznasa na 1 zdrowe dziecko nie-alergika, w które nie będzie pakowana chemia z aptek przy każdym przeziębieniu!


Teoretycznie kazda matka moze wykarmic swoje dziecko ale prektyka to zupelnie co innego. Gdybys sledzila nasz watek od pierwszego urodzonego bobaska to wiedzialabys co przechodzily te z nas, ktere zdecydowaly sie na mleko modyfikowane. Wiedzialabys tez jak okropnie sie z tym czuja i nie potrzebuja dodatkowo Twojej krytyki. Tez jestem za karmieniem piersia zwlaszcza, ze mnie mama karmila bardzo krotko i potem bylam chorowitym dzieckiem, ale jak mam postawic na szali karmienie piersia za wszelka cene (depresja matki, infekcja poranionych sutkow i faszerowanie antybiotykanmi dziecka z teg powodu etc.) to mowie NIE. I mowi Ci to matka, ktora wykarmila piersia (w wieku 20 kilku lat, choc wg Ciebie 20 latki nie potrafia docenic macierzynstwa tak jak 30latki) synka. ba, karmilam go 3 lata. Mozesz pochwalic sie tym samym? Watpie. A tez moglabym teraz napisac Ci, ze tak krotko karmilas (w porownaniu ze mna) i pewnie jestes niedobra matka. A, i jeszcze jedno. Wlasnie trzymajac malego przy cycu mam czas na to forum. Jedna reka pisze a druga trzymam dziecko. Gdybym miala przygotowywac mieszanke, nie mialabym czasu na to forum, bo bylabym teraz w kuchni. I pewnie bylabym tez mniej wyspana. Dlatego szczerze wspolczuje tym matkom, ktore musialy z roznych wzgledow, czasem dramatycznych, przejsc na modyfikowane. Bo wstawanie w srodku nocy po kilka razy i przygotowywanie mieszanki to dla mnie udreka. Znacznei prosciej przytulic malca do cyca w lozku bedac na wpol spiaca. Dlatego nie wierze, ze ktorakolwiek z nas przeszla na modyfikowane dla wygody czy czegos podobnego. Poza tym dobrze, ze jest to forum i ze dziewczyny tyle pisza (choc odkad urodzily, juz znacznie mniej, bo i czasu mniej) ale uwazam, ze to fantastycznie, ze takie forum jest. Mozna sie poradzic, dodac sobie nawzajem otuchy. Zwlaszcza, gdy sie jest mloda mama, ma sie pierwsze dziecko, ktore kocha sie ponad zycie i nie ma sie pojecia jak postapic w takiej czy innej sytuacji. Dlatego uwazam, ze Twoje osady sa bardzo niesprawiedliwe 😞
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mdoundi napisał(a):
Noi stalo sie- Wyladowalysmy w szpitalu mala takiego ataku dostalaplaczu potem gorsczki a potem juz nawet jesc odmawiala wiec to byl juz znak. W szpitalu jestem I debilni lekarze nie chca zrobic testow na alergie na mleko Bo za mala I w tym kraju die nie robi do 3mc- no zesz kur...!upieraja sie przy refluksie. Mslej z buzi zaczela leciec krew uwazaja ze refluksie juz tak podraznil jelitka. Ja siedze z Nia I placze nor mam juz sil dziewczyny... Skad ta krew? I czy jej pomoga? Narazie ulozyli jej lozko pod katem 30 stopni I zasnela tak na pionowo. W raczke mslenkiej ma igle wenflon jak jej zakładami to tak płakała ze podrapala mi twarz do krwi biedactwo moje...


Boze, Mdoundi, Ty masz chyba jakiegs straszliwego pecha, bo to o czym piszesz to dla mnie za duzo jak na jedna matke i dziecko. Szczerze Ci a raczej Wam wspolczuje bo i Ty i malenstwo cierpicie razem, no i jeszcze Twojej mamie tez pewnie nie jest latwo. Nie wiem co moge Ci powiedziec by choc troche dodac Ci otuchy. W kazdym razie mysle o Tobie i Twojej kruszynce i mam nadzieje, ze niedlugo to wszystko bedzie juz za Wami. pozdrawiam Cie serdecznie 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wierzę !! Skąd się biorą takie głupie piździelce ?? !!! Dawno mi nikt tak nie podniósł ciśnienia !! Jakbyś stała teraz przede mną to chyba dałabym Ci w pysk z mojego sflaczałego bezmlecznego cyca ! Idealna mamusia ku.r.wa mać ! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
minona napisał(a):
Nie wierzę !! Skąd się biorą takie głupie piździelce ?? !!! Dawno mi nikt tak nie podniósł ciśnienia !! Jakbyś stała teraz przede mną to chyba dałabym Ci w pysk z mojego sflaczałego bezmlecznego cyca ! Idealna mamusia ku.r.wa mać ! 😠

No ja tez nie mam pojecia skad sie biora takie osoby ;/ To przykre ze ocenia nas w taki sposob nie wiedzac jaki jest problem... Nierozumiem tej kobiety naprawde!!;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
uff.....doczytałam was do końca 🙂

Mdoundi 3maj się!!normalnie aż mi się łzy pojawiły w oczach jak czytałam twoje posty:blush 😞nie będę czarować). Dużo przeszłaś Ty, twoje maleństwo....Ach....ale bądź nadal taka dzielna. domyślam się, że nie raz już miałaś dość, że płaczesz razem z małą. Wierzę, że w końcu los się odwróci i wszystko będzie dobrze. Tak jak dziewczyny pisały...żeby można było wam jakoś pomóc, doradzić coś. Pisz jak będzie coś wiadomo co małej jest i czy są jakieś postępy. baaardzo ale to bardzo 3mam kciuki i przesyłam duuuużo sił!!

bojalubie współczuje, że znowu z twojego faceta wychodzi to co najgorsze 😞 On chyba po prostu nie nadaje się do życia w rodzinie i do ojcostwa 😞 sorki, że może tak piszę, ale takie odnoszę wrażenie... 😞 jednak 3mam kciuki, aby tobie i Basi się ułożyło i abyś była szczęśliwa 🙂

dziewczyny wiem, że ta laska co się wymądrza w temacie karmienia podniosła nam wszystkim ciśnienie, ale olać ją. Jesteśmy na tym forum już dobre parę miesięcy i znamy swoje historie i nie oceniamy się tu. Ona wpadła na nasz wątek i tylko krew popsuła nam. Nie powiem też się wkurzyłam, choć jestem tą mamą, która karmi piersią. jednak wydaje się mi, że takich ludzi trzeba ignorować, bo tylko się nakręcają jak ktoś im odpisze.....

hmm...znów złapała mnie skleroza...któraś o coś pytała i zapomniałam o co 😉 a tyle stron przeczytałam, że nie wiem gdzie szukać ☺️

miłej spokojnej nocy Nam wszystkim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...