Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
strasznie się cieszę, że będę miała prędzej czy później sesję z mężem i córcią. A w przyszłym tygodniu kuzynka ma przyjechać i nam cosik popstrykać 😉

Gosiu a już myślałam, że to foto to wasz synek 😉

Dziewczyny u mnie też są te objawy jak u was. W nocy bolał brzuch znów jak w czasie okresu (a ja zawsze po ścianach chodziłam i taki ból to norma) Do tego kręgosłup zaczyna boleć jak dłużej posiedzę,a najlepsze....ale mało ciekawe...z rana mnie tak mdliło, że wisiałam nad toaletą jak za dawnych czasów I trymestru 😉 nie zwymiotowałam ale ciągnęło straszznnie. pewnie coś w tym jest, że organizm się szykuje. Malutka się wierci ale też spokojniej. w sumie się cieszę no bo już jak nie raz wspomniałam, chciałabym tulić córcię.

No i co ja jeszcze miałam pisać...ach te dziury w mózgu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja cały dzien przepłakałam i za to miałam rozw...nie. Kurde ale ja jeszcze nie mogę rodzić. Nie mam fotelika przewijaka nawet nie mam chusteczek dla dzidzi i termometra do mierzenia do wody i dzidzi wow i kilku innych pewnie rzeczy. Nawet torby nie spakowałam bo stwierdziłam że jak będę miała skurcze to to zrobie...
Czasem mi się wydaję że Helenka to nie wyjdzie z tego brzucha mojego a czasem czuje że to blisko.. Wkoncu mi tylko 2 tyg zostały.. ciekawe.. nie jestem chyba gotowa.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj..marzenko czemu płakałaś?? znów przez mamę?czy taki smutek ciebie ogarnął?? no 2 tygodnie to nie dużo....nie czekaj na ostatni dzwonek z pakowaniem-moim zdaniem nie będziesz miała wtedy do tego głowy 😉 Spokojnie malutka zna odpowiedni moment na wyjście, a to że masz wątpliwości to normalne. Każda tu chyba co jakieś czas jakieś ma 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzenko spokojnie mnie też co jakiś czas taka paniko histeria ogarnia to normalne
Weź spakuj rzeczy które już masz i zrób liste czego Ci jeszcze brakuje jak będziesz przygotowana to się troszku uspokoisz, mi to przynajmniej pomogło czuję się dużo spokojniejsza wiedząc że prawie wszystko gotowe na przyjście Natalki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kokosanka napisał(a):

Gosia Twój przepis na prv brzmi kusząco..Czy muszą byc akurat kurki, czy mogą byc pieczarki??


Kokosanko mogą być pieczarki , ale lepsze są jakieś leśne grzybki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uff... drobiłam was Kochane Moje 😁
u mnie poprawy nie ma a wręcz przeciwnie jeszcze cholerny katar doszedł 😞
Ale się melduje żeby nie było... 🙂

Widzę nowe zdjęcia oczywiście wszystkie śliczne 😆
Miniona Kochanie słodka ta twoja córunia !!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪
Gosiu Lenka też urocza czekamy teraz na Igorka ;p

Koyotko mam nadzieje że ci lepiej mi lekarz przepisał leki łykam ale skutków narazie zero szkoda tylko Bartusia truć świństwem 🥴

No i czekamy na Fredeczke ty też jak już dojdziesz do siebie Niunia i znajdziesz troszkę czasu to daj znać co tam u was 😉
Mam nadzieje że nie pogmatwałam niczego i nie pomyliłam 😮
Ściskam was mocno Mamusie Buziaczki jutro do was kuknę ucałować obowiązkowo maluszki od Cioci Edytki i pozdrowić od Bartusia bo już bryka w brzuchalu 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenko!
weź druknij sobie listę z wyprawek dla maluszków..
skreśl co masz..

liste zostaw swojemu mężowi, albo sama idź na zakupy.
zrob chociaż liste rzeczy do spakowania dla siebie i małej do szpitala!

w razie skurczy nie będziesz miala do tego głowy, przynajmniej mi sie tak wydaje 🤨

Basia ma rację że to uspokaja 😉

Marzenko, masz wspaniałego męża, R 🙂 i na pewno ci we wszystkim pomoże.. zrób mu tylko listę, bo wiesz 🤔 facety to facet, nawet wspaniały czasem czegoś nie ogarnie. Zrobisz listy- to on juz da sobie radę 🙂
Nawet jak o czyms zapomnisz, to sklepy są otwarte! nie mieszkasz w szczerym polu na bezludnej wyspie kobieto, a w stolicy 🙂 naprawdę niektóre z nas mają gorzej bvop mają np. 30 km do jakiegoś większego miasta! 🤨
a jak zapomnisz czego do szpitala, to te kioski szpitalne są TAK zaopatrzone ze na pewno tak TO będzie 🙂 tylko przepłacisz- no trudno!

ja wiem co ci jest- syndrom lenia patentowanego i rozpacz ze nic nie jest zrobione 🙂
to jest syndrom tego ze w pracy MUSIMY coś zrobić, mamy terminy, itd a w siedzeniu w domu to nie ma żadnych terminów, nie znasz daty narodzin Helenki .. i Ciebie to przytłacza.
ja jak poszłam na zwolnienie to mialam tydzień doła.. nic-nie-robienia, załamania, płaczu..
bo po prostu tak odreagowujesz brak pracy!
spokojnie- ogarniesz to!
wierzę w Ciebie bardzo mocno! Jestes Babką-chłopaciarą- jak ja.. 🙂 i po prostu ciebie te 'kobietce' rzeczy przygniataja czasem.. 🙂 (ja tak mam 😜 ) moze i tobie z tym trudno 🤨
dasz radę!
uwierz w siebie! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewuszki 🙂ja się tylko dziś melduję...narobiłam sie dziś i nadźwigałam ale żebyście mnie nie opierniczały to nie będę w szczegół wchodzić..ale za to pospałam z Wiktorkiem ze 2 godzinki popołudniu,byliśmy na zakupkach i na spacerku.Mały wciąż chory ale nie miał gorączki a pogoda była ładna to zaryzykowałam.
Cieszę się,że wszystko u Was z grubsza oki,choć widzę że zaczyna się dziać...wczoraj Monia,dziś Bajka 🙂To już lada momeny kobitki,u mnie podobnie,tylko,że mnie nocami zawsze bierze,ale puszcza na szczęście 🙂ja wtedy tylko sobie powtarzam,że to jeszcze nie teraz i że wszystko jest dobrze...

Moja przyjaciółka zadzwoniła wczoraj z info że ma chrzciny synka 08,10 i że mam być 🙂hehe,dobrze,że nie 28...nie chce smucić ale mam dość...same dzieci ważą już 5kg +2 worki owodniowe+płyny+2 łożyska...w samym brzuchu mam chyba przeszło 10,kręgosłup tak mnie nawala,że wymiękam.Tyle jeszcze mam do zrobiena a tu sił brak.Nie zamieniłam jeszcze swojej torby na większą i się nie dopakowałam,ale mam ten temat5 ogarnięty i potwierdzam,że to uspokaja.Także Marzenko nie czekaj do godziny 0.
Całuję Was wszystkie dzielne babki i z niecerpliwością oczekuje dalszych postępów ciążowo-porodowych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja zainspirowana waszymi sesjami strzelam sobie właśnie własną sama napewnie nie będzie tak profesjonalna jak wasze ale zawsze cuś.Robiłam sobie sama zdjęcia całą ciążę ,żeby mieć pamiątkę z różnych etapów 🙂Tylko muszę się zaprzyjaźnić z photoshopem bo ze mnie noga a tam strasznie niezrozumiałe te polecenia ehhhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bajka1202 napisał(a):
Mdoundi tak mi narobilas smaka na ten pasztecik z cukini ze jutro muszego zrobic 🙂 Jeszcze najchetniej dzisaj bym go zjadla ale nie da rady 😞


nooo dobry jest, hehe, ja lubię na kanapkę i na wierzch z pomidorkiem 🙂 ale kiszony ogórek czy musztarda też są ok, można poeksperymentować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meegotka napisał(a):
Moja malutka tak mocno kopie ,że nawet siedzenie na piłce nie pomaga muszę stać albo chodzić bo inaczej zapiera się tak mocno nogami o żebra, że główką chce mi krocze rozsadzić a to ból nie do wytrzymania. Ciekawe może jest długa za Piotrusiem 🙂


Meegotko! A może ona już chce wyjść :-))))) Toż to 40 tydzień ci leci!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mdoundi napisał(a):
Meegotko! A może ona już chce wyjść :-))))) Toż to 40 tydzień ci leci!

Nie wiem ale jak zaraz nie przestanie to chyba zwariuję z bólu!!!!Ona mnie kopie po całym brzuszku no taką ma siłę ,że jestem normalnie w szoku moje krocze i pęcherz nie dają już rady.....nie wiem może się zaraz uspokoi bo inaczej się rozpłaczę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...