Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hejka 🙂

Ja dzis juz po spacerku z Wiktorkiem 🙂byliśmy na zakupach a później mały pospacerował z babcią a ja poszlam zrobić stópki...mam nadzieję że nie zabiją mnie w razie co za czerwony lakier,ale zdaje się że gorzej jak u rąk są pomalowane,chyba?
Dziewczyny,co Wam będę pisać...pokichana ze strachu jestem,przed tym jutrzejszym dniem,a nawet nie wiem czy mnie zatrzymają...ech tyle mam jeszcze do zrobienia,ale zdecydowałam,że idę jutro i nie będę tego w czasie przeciągać...co ma być to będzie...Samo sie raczej nic nie wydarzy,dziś wniosłam mojego klocka na 4 piętro i jakoś nic do przodu nie ruszyło...chyba jednak jestem słonicą...u nich to 2 lata ciąża trwa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie, naprawdę aż mi łezka leci...ciężko bardzo jest, ale dobrze że moja mama przyjechała to w końcu ze 2 godz się przespałam...i odniosłam przed chwilą pierwszy sukces-mała wciągnęła 50ml pokarmu, aż się rozryczałam jak skończyła! Światełko w tunelu jest, hhe...
Co do samego porodu -wiecie co...ja nie miałam znieczulenia, mój poród odbierał Murzynek ok 40 lat - taka męska położna,a na sam koniec doszła praktykantka pomóc co nieco. Poza tym był ze mną mąż i koleżanka, dzięki której właściwie urodziłam, masowała mnie cały czas a nawet ze mną krzyczała :-))) itp. Właściwie to wiłam się na podłodze i tam prawie urodziłam. Jak znajdę chwilę to opiszę dokładniej wszystko Wam. Ale ok 14:00 poprosiłam o znieczulenie to dali mi petydynę zastrzyk-ale czułam ból tylko złapałam fazkę i odlatywałam, a potem to mnie tak bolało że tylko wyłam ponoć jak zwierz (na drugi dzień gardło miałam zdarte) a nikt nie pomyślał aby mi dać jakieś znieczulenie...też po porodzie byłam w szoku że nikt ani tym bardziej ja o tym nie pomyślałam!!!!!Wiec na żywca urodziłam ;-) I chyba dlatego taka trauma teraz, z tego co pamiętam to głównie spędziłam czas w wannie lub na podłodze (do basenu nie pozwolili mi już wejść bo tą petydynę dostałam i aby dziecku tętno nie spadło)...oj tak - jak z małą się polepszy napiszę od początku do końca, ale rozczarowana jestem opieką tutaj i tak jak mówię za małą oddałabym życie ale chyba dłuuugo minie zanim to wszystko zapomnę...
dzięki jeszcze raz za wspieranie mnie dziewczynki i 3mam za Was wszystkie kciuki !!! x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monia:Amelka jest cudna 🙂jak tak patrze na Wasze narodzone już dzieciątka to też marzy mi się juz swoje poznać...ale jak myślę na trzeźwo to wciąż nie jestem gotowa(no jakby cały kawał czasu dzielił mnie od porodu)no i nie wiem co o tym myśleć...może dlatego nie widzę żadnych zwiastunów porodu,bo mój mózg się buntuje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniczko Amelka prześliczna 🙂 Cudowna 🙂 Do schrupania 🙂
Przerażające jest to co piszesz o opiece w UK. Masakra jakaś , totalna rzeź jak dla mnie... Jesteś mega dzielną kobietką!!!
U nas wciąż kiepsko z karmieniem , odciągam mleko i dokarmiam modyfikowanym , nie mam innego wyjścia . Mam chyba za mało pokarmu do tego sutków prawie brak i dlatego tak to kiepsko wygląda. Jesteśmy już dziś po wizycie położnej , z Igorkiem wszystko rewelacyjnie , no i jak każdy nawet położna powiedziała , ze Igorek to klon tatusia 🙂 Tomek świentie sobie radzi , przewija go ubiera , pomaga przy kąpieli więc ogólnie jest extra 🙂 A ja czuję się super , fakt faktem szwy rwą ale to nic przy szczęściu jakie posiadam 🙂

Czekam niecierpliwie na wieści o kolejnych dzidziusiach 🙂

aga33 normalnie sexi mama z Ciebie , Wiktorek do schrupania , całus od cioci Gosi:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agusiu Tobie juz jutro moga zlecić cc 🙂 i wtedy w środę byś rodziła? dobrze kombinuję? 🙂 Aj tam nie gotowa 🙂 Kochana która z nas jest gotowa 🙂 hi hi ja to bym chciała się rozpakować bo mi niewygodnie, ale żeby Tymek był do rany przyłóż, żebym się szybko i pięknie zagoiła i w ogóle żeby było jak w reklamie 🙂 bo na kolki i nieprzespane noce albo ciągły płacz to nie jestem gotowa, och nie! 🙂 Ja oczywiście żartuję, wiecie o tym... Agusiu będe o Was jutro myśleć i koniecznie daj znać co i jak 🙂

Moniś jak czytam Twój opis to mi słabo...nie żebym nie chciała poczytać jak już będziesz miała siłę i czas opisać bardziej szczegółowo co i jak, ale normalnie płakać mi się chce razem z Tobą. Dlatego ja uważam, że jak kobieta jest w stanie fizycznie, psychicznie urodzić naturalnie dziecko, ma odpowiednie wsparcie położonej, lekarza, farmakologiczne, jest zaopiekowana od początku do końca to powinna rodzić naturalnie, w innych przypadkach powinno się podawać znieczulenie, albo rozwiązywać ciąże przez cc. Dzisiaj w dd tvn był reportaż " Mama na końcu swiata" z Ekwadoru! Tam opieka poporodowa taka jak w Polsce była lata temu, a taka jak w Anglii to już nie do pomyślenia, żeby matke z dzieckiem po kilku godzinach po porodzie do domu wypisać??? A nam sie wydaje że w cywilizowanych, nowowczesnych krajach rodzimy 😉 Choćby po to by sprawdzić czy nie ma żółtaczki powinni zostawić na te dwa, trzy dni... Ehhh szkoda słów. Monika jesteś bohaterką dla mnie, mam nadzieję, że jednak zapomnisz szybko o tym co przeszłaś. Całusy!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Moniś współczujętych przeżyć. Mam nadzieję że jednak szybko zapomnisz... nie martw się każda z nas to przeszła lub przejdzie więc pamietaj że nie jesteś sama i pisz do nas dziewczyno jak ci smutno będzie.
Kochane ja byłam u lekarza i moja gin p[owiedziała że jej zdaniem urodzę 14 pazdz. Szyjka 1,5 cm i 2 cm rozwarca ale twarda jak cholera. Juz do niej nie ide tylko teraz w nd do szpitala na ktg. Ehhhh.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdoundi przeszłaś katusze, ale masz Amelkę i tak jak pisały dziewczyny, praktyka czyni mistrza i dacie radę!! Mała jest drobniuteńka..Służba zdrowia w UK zostawia dużo do zyczenia i jestem w szoku, że tak się dzieje w XXI wieku!

Gosiu Ty dzielna babo 🙂 jak nie możesz Igorka cycem karmic to sru, na modyfikowanym też się wychowa. Grunt, że jest zdrowy i mamusia z tatusiem o niego dbają!

Aga33 jakbyś jutro miała już Bąbelki przy sobie prosimy o smsa 🙂

Bajka daj znac, co lekarz powiedział na ktg..
Marzenka ale gin Ci wycyrklowała datę porodu.. Miejmy nadzieję, że urodzisz szybciej.. ja mam kolejną wizytę u gina w czwartek i mam nadzieję, że więcej kasy na niego nie będę tracic. Zresztą wyczarujemy Ci szybszy termin 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja cały czas jak leżałam myślałam niedałam nikomu z brzuszka numeru a ten mój powiedział że sie na tym nie zna i nie tyka.. i się zastanawiałam czy może aga33 nie urodziła , jak tam megotka i wogóle
straciłam do dzisiejszego dnia 10 kg i waże 51 kg, ze szpitala w zwykłych ciuchach wychodziłam 😁
tu dumny tatuś
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/225/imgp0085p.jpg/][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/2682/imgp0085p.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/651/imgp0088a.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/8199/imgp0088a.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niewiem ale dzis tak wygladam
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/imgp0091g.jpg/][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/7011/imgp0091g.jpg[/IMG][/URL]
mały najedzony śpi ale na początku tez było ciężko przez jeden dzien nic cisza wogóle nie jadł martwiłam sie położna powiedziała ze to normalne u dzieci z żółtaczką i temu też taki ospały
moundi współczuje bo ja gdyby nie połóżna kochana kobieta niewiem jak bym przetrwała poród bo wkońcu to ona mi powiedziała prosze kasiu zaufaj mi i doktorowi pomożemy ci.. i doktorek mi ponaciskał brzuch..ech bolało ale poczułam jak wychodzi mały potem bezbolesne naciecie troche bolesne szycie i malutki na mnie .. gorszy był nawał mleka bolały mnie piersi cały dzień sie męczyłam a wieczorem mały sie ożywił i cała noc cyckał 🤪 jaka ulga od tego momentu było super . po naświetlaniach to juz co 2 max 3 h sie sam budzi i jeść woła to jest cudowne uczucie móc go karmić!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu:no jaki cudaczek do zjedzenia z Twojego Igorka 🙂Klan tatusia?to mąż tez pewnie do schrupania...hihi 🙂całuję Cię kochana bardzo mocno...znam ten system karmienia który stosujesz...mam nadzieję że mały zaskoczy i uda się bez ściągania...ja jechałam na laktatorze 9 miesięcy+ dokarmainie.To jest bardzo czasochłonne i niewygodne,ale rozumiem doskonale dlaczego się nie poddajesz 😉też uważałam,że póki jest w piersi mleko nie mam prawa przerywać laktacji(choć sztucznie utrzymywanej)dzielna jesteś 🙂

Kasiuszka:słodkie fotki...51kg...no to pojechałaś...musiałabym przez rok nic nie jeść 😉

Iris:no właśnie gdyby tak ktoś dał gwarancję,że będzie kolorowo,a wręcz różowo...to ja już nawet idę rodzić,ale wciąż te rozterki...No ja tak podejrzewam,że jesli będzie decyzja o cesarce to mnie zatrzymają jutro,a we środę rozwiązanie...no ale tak naprawdę to tylko moje gdybanie,różne mogą być scenariusze...ale jak mnie puszczą to już napewno do terminu dociągnę...

Pewnie,że dam znać jutro co i jak 🙂jak się rozpakuję to nawet mmsa puszczę do Akneri,bo jesteśmy w stałym kontakcie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale śliczne te Wasze Maluszki 😁 napatrzeć się nie mogę... 🙂
i doczekać kolejnych Dzieciaczków, w tym Adasia Krzysia 🙂, który właśnie mnie okopuje z każdej strony 😁
Ach... się dzieje i dziać się będzie jeszcze wiele 🙂
Tak, tak Aguś na pewno jesteśmy w kontakcie 🙂 A choćbym miała wstać w środku nocy, to wieści od Was przekaże na brzuszek 🙂

ps. a może opisy porodów zrobimy w oddzielnym wątku? jak myślicie Mamusie 🙂?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdoundi 3maj się!!i życzę tobie dużo snu!wiem co to znaczy spać na dobę 3h góra. Miałam tak w szpitalu teraz już jest ok. pobudka co 2,5-3h. No i oczywiście oby córeczka dużo jadła i zdrowo się rozwijała 🙂 wierzę, że ci ciężko. Dobrze, że masz mamę u boku 🙂 Zobaczysz jeszcze kilka dni i dojdziesz do siebie. A o opiece, którą miałaś w szpitalu nie wypowiem się- bo poszło by dużo nie cenzuralnych słów 😉

Kasiuszka normalnie modelka z ciebie, wyszłaś w zwykłych ubraniach 🙂 ja miałam naszykowane dżinsy takie największe jakie mam i co...nie dopięłam się 😮 Dobrze, że miałam spodnie ciążowe zostawione w depozycie 😉 haha 🙃

No ja w szpitalu zostawiłam 8 kg. Przez ostatnie kilka dni w domu zgubiłam 2,5. Zostało jeszcze 7 😉 ale się nie dam, będę z nimi walczyła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiuszka super figurka 🙂 Wogole nie widac po Tobie ze dzidziusia urodzilas 😜
Ja juz po wizycie na KTG wyszly skurcze ale sa zbyt slabe do porodu lekarz twierdzi ze moga sie nasilic wieczorem i moge urodzic ale pewnie mi przejda, bo od południa mam takie lekkie... Jesli nie urodze to mam czekac do poniedzialku jeszcze i wtedy przyjsc po skierowanie... To czekanie jest okropne 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia, jaki śliczny Igorek ! A na drugim zdjęciu to tańczy jak w reklamie Bonduelle 🙂

A na pierwszym zdjęciu ma skarpetki jak moja Maja 🙂
Te białe (tylko że my mamy z kotkami).

aga33 napisał(a):
a ja poszlam zrobić stópki...mam nadzieję że nie zabiją mnie w razie co za czerwony lakier,ale zdaje się że gorzej jak u rąk są pomalowane,chyba?

możesz powiedzieć, jakim cudem tego dokonałaś ?
😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MDUONDI
Jak patrzę na Twoją/Waszą córeczkę to sobie myślę, ze dla takiego rozkosznego Bobasa to mogłabym spać nawet 2 godzinki na dobę J
Przykro mi że ciężko ci było po porodzie, ze nie ma tak takiej opieki (przynajmniej) jak w Polsce.. A my tutaj narzekamy..
Cieszę się że sobie radzisz dzielnie, tak jak z porodem!
Na początku wiadomo jest trudno .. a Tobie tam bez wsparcia takiego ‘pielęgniarskiego’ jeszcze trudniej. No i że tak szybko do domu wypuścili! O ja pierdziu!
Trzymam kciuki!

GOSIA
Mały przystojniaczek.. śliczny.. a w tym łóżeczku to jak królewicz na ziarnku grochu : 😉
Taki malutki a to łoże taaakie wielkie
Nie mogę się doczekać jak zobaczę Jagódkę ..

Marzenko
Fajnie z tym rozwarciem, zawsze tylko 8 cm ci pozostanie a nie całe 10 cm : 😉
Ciekawa jestem jak u mnie sprawa wygląda, wizytę mam 6-10-11.. 😜 zdam relacje


KASIUCZKA
Malutki także przystojniaczek. Zazdroszczę Twojej wagi 😜 ty nasza laseczko
Ciesze się ze problemy z pokarmem rozwiązane i mały już sam woła po mleczko :P

KOYOTKO.. pozostało 7 kg! Szczęściara :P
Może z mną nie będzie tak źle?
Ale u nas kg kg-mowi nie równy.. jesteś wyższa, a ze mnie mały kurdupelek .. wiec dla mnie 7 kg to sporo, a u ciebie wcale nie widać..


Mamuśki świeżo upieczone- jesteście dla mnie naprawdę super dzielnymi kobietami! Podziwiam was!


BAJKO- to będziesz zapewne nastepna, potem AGA.. jupi! Jak dobrze pojdzie to 3 bobasków do środy będzie
Ale fajowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...