Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Marzi napisał:
Witam
Czy sa na waszym forum mamy z Warszawy ?
Chcialabym uzyskac od was troche rad na temat szpitala jaki wybrac,bo wy juz lada dzien bedziecie ze swoimi maluszkami i jestescie bardziej obeznane czym sie kierowac w wyborze,czy oplacacie polozna itp?
z GORY DZIEKUJE


Nie jestem z Warszawy ale moja bratowa rodziła w marcu na Starynkiewicza w Warszawie i bardzo chwaliła! Pogadaj ze swoim lekarzem prowadzącym najlepiej by było żeby on pracował w tym szpitalu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
e tam willsonka nacinanie wcale nie jest takie złe 🙂czasem nawet bardzo pomocne i potrzebne 🙂nie zamartwiaj sie na zapas..wszystko zalezy od tego kto nacina i jak,ale te filmiki sa naprawde beznadziejne i nie ma sie nimi co sugerowac ,bo kazdy poród jest inny...ja przec nie umialam i to było najgorsze mimo ze skurcze parte bolą duzoooo mniej niz te wczesniejsze...mnie nadal krocze boli,minelo 10 dni wczoraj sciagnieto mi 2 szwy została jedna ,ale ten ból to jest pikuś w porównaniu do miłości...gdy Maluch był w brzuszku kochalam go,ale teraz to poprsotu zwariowalam na jego punkcie...w szpitalu jak spał sobie to ja patrzyłam i płakałam ze wzruszenia...Ból z porodu się naprawde zapomina..migdały bardziej pamietam 🙂i powiem Wam ,ze nigdy nie bedę tego załowala 🙂nigdy 🙂zrobilabym to jeszcze 100 razy dla niego 🙂
to są takie chwile dla których troche cierpieć było warto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniu, mi na samą myśl, że zobaczę swoją mała ryczeć się chce ze wzruszenia. I wiem, ze będę płakać jak ją zobaczę. Bo mam taką wrażliwą duszę. Potem gdy przyjedzie moja mama, która też się popłacze to ja będę ryczeć po raz drugi:P

Moja słodka córcia, już mi nie duzo zostało bo najbliższy wtorek idę do szpitala na wywołanie, chyba, że malutka wcześniej wyjdzie.

Zaczyna do mnie docierać, że będę mamą 🙂 Nigdy nie sądziłam, że taka szalona kobieta jak ja, zwariowana, będzie kiedyś tak pragnęła dziecka. Mój świat się zmienił. jeszcze jej nie ma z Nami a już wszystko jest jej podporządkowane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny. A Ja wyruszylam wczoraj do Polski, musialam przyjechac po moj nowy dowod, pozniej juz nie bedzie jak. Dzis wracam, nic sie nie zapowiada na porod wiec sie nie obawiam, ze tu urodze. Ale jak wroce chce zeby wkoncu cos sie zaczelo dzac. Ile mozna czekac 😠 Cos czuje, ze pszenosze ta ciaze. A wczoraj bylam wsklepie i sprzedawczyni Mi powiedizala, ze ona przenosila dziecko miesiac ! 🤢 Ze co ? To jakies chore jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wilsonka widzę że się rozlejasz 🙂 no fakt wzruszenie i emocje w tej chwili i jeszcze dużo później jak się patrzy na dzidzie są nie do opisania 🙂 To faktycznie już siedzisz na tykające bombie! Wszystko pójzieCi jak z płatka zobaczysz! A Ty Mroczi coś czuje że to ostatnia Twoja wizyta gdziekolwiek, zostało Was niewiele już i czas się brać na tą porodówke!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
juz Wam wszystkim mało zostało 😁 powiem Wam szczerze,ze ja tez sie bardzooooooo zmieniłam..o 360...jestem taka yy powazna heh i jak sobie pomysle jaka byłam jeszcze rok temu to sie dziwie 🙂dziecko naprawde zmienia...jestem strasznie przewrazliwiona na jego punkcie..ostatnio nawet na moja mamę nakrzyczalam ze zle go 3ma i poplakalam sie jak bobr...potem bylo mi wstyd ,bo ja jestem mama ponad tydzien a ona 4 wychowała:P no,ale wybaczyła 😁 😁
te Mroczka a ta babka w tym sklepie to pewnie sama nie znala wojego terminu skoro wydaje jej sie ,ze mozna miesiąc przenosic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laseczki. 🙂.kurcze ciekawa jestem czy iwona to ziolka?:Pno jak wróci to sie okaze.w kazdym badz razie gratuleje 🙂anusia tobie również!!!!no i monia wielkie gratulacje.Ania 123...ja podczas pierwszego porodu tez nie umiałam przeć 😁super!!!a co z pozostałymi dziewczynkami???tymi na porodówkach???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj ja tez sie popłakalam ze szczęscia jak zobaczyłam Wojtusia.zreszta to już trzeci raz 🙂chwila bezcenna!mój Wojtus budzi sie 3 razy w ciagu nocy na jedzonko 🙂wilsonka nie martw sie tym nacieciem krocza!!!tego sie nie czuje.po porodzie zanim sie zagoi tak ale da sie wytrzymac.i nie ogladaj wiecej innych porodów bo naprawde idzie sie przerazic...ale bardziej ogladajac to od drugiej strony 🙂!!!a w lustro nie bedziesz patrzyła 🙂dasz rade kochana!!!.co do hormonów to mnie tez buzują!!!oj jestem strasznie wsciekła na męza bo zrobił nieprzemyslany zakup w chwili chyba uniesienia!!!i to jeszcze na raty!!!masakra .niby niespodzianke chciał mi zrobic ale nie bardzo mu wyszło 😠 czasem mysle ze jak Bóg stworzył męzczyzne to musiał sie długo smiac z jego głupoty.dopiero jak przestał to pomyslał.....teraz cos madrego i wyjął żebro 😁 🙃 aha Magdey dzis ze szpitala wychodzi!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobra zmykam....jak dam rade to później zaglądnę 🙂dzis mój mąz skonczył urlop i jest własnie w pracy do 21szej a ja z trójeczka w domciu.na dodatek zaraz musze isc po Weronke do klubu pare osiedli dalej a nie mam jeszcze podwójnego wózka....i strasznie sie boje jak to bedzie 🤔 buziaki dziewczynki.wilsonka oklaska dla ciebie na odwage 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oklask dla Milci za trójeczkę 🙂podziwiam Cię,ale Ty już wprawiona mama więc dasz rade 🙂piszesz,ze nie umiałas za pierwszym razem?hm,myslisz ze za drugim pojdzie mi lepiej?moze za kilka lat sie skuszę 😁 co do Willsonki to Ty do szkoły rodzenia chodzisz prawda?więc mozesz byc spokojna,pewnie się tam dużo nauczyłaś 🙂
a co do hormonów to mnie ostatnio miłość przepełnia:d czuję się heh jakbym miala 16 lat i sie zakochala w Kubie:P mogłoby tak zostac..ale przez pierwsze dni myslalam ze go zatłukę!!wszytsko mnie denerwowało,masakra,biedny byl ten chlopak,za wszystko go winilam,płakałam ,wsciekalam się,po kilki godzinach przepraszalam i potem znowu zaczynalam...gorzej duzo niz w ciazy...eh.narazie na szczescie minelo...aha laski najwazniejsze wrócila mi ochota na sex 😁 😁
juz się doczekac nie mogę jak sie wszystko zagoi i połóg skonczy 😁 😁
u Was tez taki upał???masakra Juluś spi własnie w domku,wczoraj caly dzien na dworku,ale dzis na tą parówe narazie go nie biore,bo sie tam zagptujemy razem..30 stopni u nas 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Guska007 napisał:
Ania to pewnie nam jeszcze hormony buzują, bo ja mam tak samo. Wczoraj nawet popsztykałam się z moim mężem i dziś ciche dni 😠 Ale uwziełam się i obiecałam że tym razem pierwsza nie przyjdę z przeprosinami. 😠

fajny tekst Milcia napisała,ze Bóg sie dłługo śmiał z faceta ,a potem stworzył mądrą kobietę 🙂heh ale sie z tego usmialam,takze kochana olej wojnę i nie trac czasu na kłotnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hahaha Milcia dobre z tym żebrem:P No i podziwiać za tą 3 🙂 Mną już Kruszka rządzi jak chce a co dopiero 3 🙂
Co do humorów to ja też mam skoki straszne czasem. Wczoraj jak Mała się denerwowała i cyca złapać nie mogła to aż zaczęłam wyć, bo pół dnia się męczyłyśmy nawzajem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Byłam u gina...i tak jak myslałam-mała ani myśli się wydostać w terminie.

Bo czop nadal jest, macica bez czynnosci skurczowych, rozwarcie na 1 palec (od 2 miesięcy ten sam palec:P_), szyjka skrócona o 70 procent - od 2 tyg.

Gin powiedziała, ze raczej 21 szpital, nic nie wskazuje by poród zaczął się naturalnie. A mówiłam, że będę jedną z ostatnich. Jak cos to ciąża zagrozona, zero seksu, odpoczynek bo rozwarcie a teraz? Mała mówi...róbta co chceta a ja i tak sama nie wyjdę...No i masz ci los 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
milcia...oddałam ci oklaska. ja juz jestem tak przemeczona ta ciążą że mam ochote płakać. Chodze jak kaczor, poce się jak świnia, a mała jedyne co dała to od dwóch miesięcy rozwarcie na 1 palec.

Mycie podłog nie pomogło, mąż też nie pomógł,wieszanie firanek też nie, wysiłek fizyczny tez nie.

Jedyny plus, to seks z mężem. Po 3 miesiącach celibatu i w perspektywie kolejnych 6 tyg celibatu, to jest fajna sprawa.:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...