Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

dziękuję dziewczyny 🙂 ale miałam stresssss mówię Wam... ale w końcu się udało! 🤪 Aniu, mamy mieszkanie po teściach, mieszkali tu jakieś 20 lat temu, później przenieśli się do miasta (my mieszkamy jakieś 4-5 km od miasta..) a mieszkanie stało puste.. u nas po staremu, nie pisałam, bo chciałam skupić się na prawku 🙂 a poza ty ok, byliśmy z Julkiem na testach alergicznych... uczulony jest na cukier biały, żółtko jaja kurzego, pszenicę i pyłki...zanim pójdziemy na odczulanie idziemy jeszcze do poradni alergologicznej na konsultacje..poza tym ma straszną blokadę psychiczną przed robieniem kupy na nocnik..potrafi wstrzymywać 2-3 dni.. 🤨 dlatego dostaje syrop i na spokojnie tłumaczymy mu wszystko...ale ciężko jest się przebić.. 🤨 siusia normalnie bez niczego..sam woła, sam robi, nawet w nocy śpi bez pieluchomajtek i się nie posiusia..tylko z tą kupką jest problem..jak już zacznie robić to ma taki jakby atak strachu.. 🤨 mam nadzieję,że wszystko się ułoży... a poza tym bez zmian..pracuję, Julas od września idzie do przedszkola.. powoli przygotowujemy się do tego... a czy szczepiłyście dzieci przed pójściem do przedszkola na coś?? My chcemy na pneumokoki.. co myślicie..? Rozmawiałyście z Waszymi pediatrami na ten temat..?

Anusia86 napisał(a):

dziękuję dziewczyny 🙂 ale miałam stresssss mówię Wam... ale w końcu się udało! 🤪 Aniu, mamy mieszkanie po teściach, mieszkali tu jakieś 20 lat temu, później przenieśli się do miasta (my mieszkamy jakieś 4-5 km od miasta..) a mieszkanie stało puste.. u nas po staremu, nie pisałam, bo chciałam skupić się na prawku 🙂 a poza ty ok, byliśmy z Julkiem na testach alergicznych... uczulony jest na cukier biały, żółtko jaja kurzego, pszenicę i pyłki...zanim pójdziemy na odczulanie idziemy jeszcze do poradni alergologicznej na konsultacje..poza tym ma straszną blokadę psychiczną przed robieniem kupy na nocnik..potrafi wstrzymywać 2-3 dni.. 🤨 dlatego dostaje syrop i na spokojnie tłumaczymy mu wszystko...ale ciężko jest się przebić.. 🤨 siusia normalnie bez niczego..sam woła, sam robi, nawet w nocy śpi bez pieluchomajtek i się nie posiusia..tylko z tą kupką jest problem..jak już zacznie robić to ma taki jakby atak strachu.. 🤨 mam nadzieję,że wszystko się ułoży... a poza tym bez zmian..pracuję, Julas od września idzie do przedszkola.. powoli przygotowujemy się do tego... a czy szczepiłyście dzieci przed pójściem do przedszkola na coś?? My chcemy na pneumokoki.. co myślicie..? Rozmawiałyście z Waszymi pediatrami na ten temat..?

Gratuluję Aniu prawka 🙂
co do Julka to współczuję tej alergii(cukier,żółtko 😞) i współczuję tej blokady przed kupką
co do szczepień to my nie szczepiliśmy się na nic dodatkowego bo Marcel jeszcze będzie siedział w domu
oklask dla was 🙂

ja byłam dzisiaj z chłopakami u lekarza bo się przeziębili i co wyszło że Marcel gorzej i dostał antybiotyk a Patryś lepiej i obyło się bez antybiotyku 🙂

witam 🙂
co tu tak cichutko?

halo?

puk puk jest tu kto??
Kasiula jak dzieciaczki???u nas ok,Julek juz zdrowy,w przedszkolu juz umowa podpisana..mówi jak najęty.ale obcych strasznie sie wstydzi...macie jakies rady na to??boję się co to będzie jak pójdzie do przedszkola.wstydzioch.niedługo kończą 3 lata...ale zleciało co??
ja byłam wyrwac w koncu te 8 tydzien temu.no i rewelacja była.naciac musiał sporo dziąsła i szewek załozyl,ale ogólnie super.zero bólu.a tak sie nasluchałam strasznych opowiesci,ze jak szłam to cała mkora ze strachu byłam.niepotrzebnie.

a jestem zszokowana sprawą Małego Szymona.dziewczyny powiedzcie mi jak można porzucic zwłoki własnego dziecka w jakimś zasyfiałym jeziorze??
Maleńkiego dziecka??czemu niektóre matki są takie zje...???

hej Aniu 🙂
dzieciaczki moje rozpiera eneria i czasami mam już dość a tu jeszcze jedno dziecko przybędzie 🤪
kończymy już remont mieszkania zostały drobne rzeczy ale jednak jeszcze kaski brakuje no i jeszcze meble ale na nowe narazie nas nie stać 😞
a tak poza tym czekamy na naszą kruszynkę 🙂

hej hej 🙂 melduję się w końcu 🙂 neta nie miałam od prawie dwóch tygodni..tak nas burza załatwiła.. 😠 ale już jestem 🙂 u nas bez zmian w sumie..poza tym,ze Julek trochę broić zaczął, a raczej przestał się trochę słuchać..ale nie jest źle 🙂 ma ostatnio nową pasję -puzzle 😜 układa jak nakręcony..poza tym ma rewelacyjną pamięć...w lot chwyta wierszyki, piosenki itp.. jesteśmy z niego mega dumni 🙂 ja nadal pracuję, nie narzekam..na pół etatu mam w sumie czas na pracę, dom i swoje sprawy..choć przyznaję,że na zumbę muszę wrócić, bo strasznie brakuje mi takiego zajebistego wysiłku 🙂 a wy laseczki piszcie co tam u Was? jak organizujecie maluchom 3 urodzinki? skromnie czy na wypasie? 😉 Kasiu, jak lalunia? już niedługo termin... 🙂

hihi Aniu ja myślę że na urodziny Marcela urodzę i urodziny będą podwójne 🙂

o ja,ale fajnie by było Kasiu..życzę Wam tego 🙂 🙂
my narazie kupilsmy kilka prezentów,zamówiłam dziś tort.boisko 🙂urodzinki pojutrze.pewnie grilla zrobimy albo pizze dla gosci..zalezy od pogody 🙂)wczoraj cały dzień nad jeziorkiem.Mały nie chciał z wody wyjsc,trzeba miec oczy w dupie!!
ale niestety Julas nam sie rozchorował.kaszlał i poszlam do lekarza.wyobrazcie sobie 3i poł h w kolejce!!!i co??nie dała antybiotyku.a kaszel jest niezly.pulneo syrop dostał

Aniu mojemu Julkowi ten syrop pomagał..mam nadzieję,że i Twojemu pomoże.. 🙂

no ja też.już lepiej jest 🙂
urodzinki super 🙂 🙂był grill.Julek zachwycony,zwłaszcza jak śpiewali mu sto lat.
dostał duży basen,do tego delifina dmuchanego,dwie piłki,zabawki do piasku,dzwonki,jakies plastkiowe młotki no i masę ciuszków 🙂 🙂dopiero poszedł spać z tatą spać,z emocji zasnąc nie mógł heheh

hej 🙂
moje chłopaki dzisiaj szaleli w basenie 🙂
byłam na usg i moja panna waży już 3500 i jest gotowa do porodu tylko jest małą wstydziochą bo nie chciała pokazać twarzy

hello 🙂 Super Aniu,że urodziny udały się i Julek zadowolony 🙂 my robimy w sobotę i niedzielę za tydzień.. Kasiu, zobaczysz,że mała jeszcze pochwali się urodą 🙂 tylko daj nam znać jak wylądujesz na porodówce 🙂)) uciekam do pracy zaraz - więc miłego, słonecznego dnia Wam życzę, bez burzowych rewelacji 😠

Anusia86 napisał(a):

hello 🙂 Super Aniu,że urodziny udały się i Julek zadowolony 🙂 my robimy w sobotę i niedzielę za tydzień.. Kasiu, zobaczysz,że mała jeszcze pochwali się urodą 🙂 tylko daj nam znać jak wylądujesz na porodówce 🙂)) uciekam do pracy zaraz - więc miłego, słonecznego dnia Wam życzę, bez burzowych rewelacji 😠

Ania jak chcesz to podaj mi swój nr na komórkę na skrzynkę albo e-mail: [email protected] to napiszę sms-a 🙂

Już wysłałam Kasiu 🙂 czekam na wiadomości i na bieżąco będę informowała dziewczyny 🙂 Byłam wczoraj Julkiem u okulisty..i moje serduszko ma wadę wzroku 🤨 będzie musiał nosić okularki na 90%, ma słabsze lewe oko... najgorsze jest to,że za tydzień idziemy na ponowne badanie, a przed badaniem musimy zakrapiać mu oczka przez 3 dni kroplami, po których będzie miał powiększone źrenice i ogólny światłowstręt.. więc bez okularków przyciemnionych lub czapeczki z daszkiem ani rusz... ehhhh...mam nadzieję,że wyleczy się z tej wady...ogólnie to jak rozmawiałam z lekarką to stwierdziła,że mógł odziedziczyć ją po Robercie, bo on też w tym wieku zaczął nosić okulary..ale miał poważniejszą wadę wzroku, bo już o ściany sie rozbijał.. my na szczęście szybko zareagowaliśmy... ale martwię się czy będzie chciał nosić te okularki..niby mówi, że tak...ale wiadomo jak to dzieci... dlatego urodzinki robimy na sai zabaw,żeby nie męczyć mu oczek na dworze... a jak u Was? co słychać? Uciekam i życzę Wam miłego słonecznego dnia 🙂 i piszcie..piszcie...piszcie... 😉

Dziewczyny! Milcia przesyła Wam buziaki i pozdrowienia z Arizony 😉

hej kochane.Aniu a co ona tam robi??mieszkają??kurczea,ale fajnie..
Kasiu już niedługo 🙂ale super.wiesz zazdroszczę Ci.Ty już 3 a ja na 2sie boje zdecydować.
Aniu kochanie ja mam wielką nadzieję,ze Julek będzie chciał nosić okularki.3mam kciuki

dzięki Aniu 😘 też mam taką nadzieję... 😉 A Milcia na urlop pojechała do siostry - fajnie ma 🙂 ja też chcę... 😜 jadę zaraz zamówić tort na niedzielę...i resztę zaproszeń rozdać 😉 także do później laski i miłego dnia 🙂http://brzuszek.net/

jakie tu pustki.... 🤨

witam 🙂
a mój patryk trafił dzisiaj do szpitala bo od trzech dni ma biegunkę nie wiadomo od czego i robią mu badania a ja jeszcze chodzę z ciężarem 🙂
ale zazdroszczę Milce 🙂
a co do Julka to trzymam kciuki żeby szybko przyzwyczaił się do okularków 🙂

kurczę..Kasik..mój Julek w sumie dziś 3 razy kupkę robił..niby nie za rzadka..ale 3 razy to jak na niego rekord po ostatnich ekscesach z nierobieniem kupy.. 🥴 trzymam kciuki za malucha 🙂 daj znać co i jak?

Anusia86 napisał(a):

kurczę..Kasik..mój Julek w sumie dziś 3 razy kupkę robił..niby nie za rzadka..ale 3 razy to jak na niego rekord po ostatnich ekscesach z nierobieniem kupy.. 🥴 trzymam kciuki za malucha 🙂 daj znać co i jak?

dzisiaj chyba wyjdą czekam na wieści od męża

moi chłopcy są w domku 🙂

Marcelek dzisiaj kończy 3 latka ale imprezę przełożyliśmy na później