Luty 2010 | Forum o ciąży

aaaaaa jeśli chodzi o wkurzanie się to ja jestem prawie przez całą ciążę 😉

CMonka a masz te same globulki?

Cześć dziewczynki!Widzę ,że bardzo mało nas zostało.Pewnie mnie nie pamiętacie ,mało piszę ,ale zaglądam do was prawie codziennie.U mnie nic się nie dzieje 🤨 W 36 tydodniu mogłam już urodzić ,miałam skurcze ,trafiłam do szpitala ale wszystko zatrzymali ,bo dzidziuś był jeszcze troszkę za mały a teraz 39 tydzień i nic 🤨 nie ma ani skurczy ,ani ucisku na pęcherz,moje dziecko chyba czeka na lepszą pogodę:P Z dolegliwości ciążowych zostały tylko te dziwne nastroje o których piszecie wszystkie 😉 Powiedzcie mi co stało się z Małąlenką,może czegoś nie doczytałam.
GRATULUJE wszystkim które już urodziły:P macie śliczne dzidziorki:P

Hej brzucholki

nadal 2 w 1
ciekawe co tam u Klaudii??

dzis noc w sumie z częstymi pobudkami troche brzusio jak na okres bolał ale spoko dało sie wytrzymać

zaraz zmykam na śnaidanko a pozniej ktg i wszystko sie okaze :P

CandyMonka napisał:

Bób ja mam jakąś Nystatyne VP.

kurcze zjadłam jogurta za szybko i teraz brzuch mnie rozbolał..eehh głupol

ja brałam te globulki
wycieka taka wodnisto - biała woda
ja podkładałam sobie jeszcze troche papieru bo mi wkładka przemiekała i pozniej majtochy były mokre i trzeba było zmieniać :P

dobra ja spadam na sniadanie i sie szykuje do szpitala wiec kochane jak dzisiaj nie zajrze juz to tzn ze zostałam rodzić :P

cos mi suwaczek zwariował :laugh:

czesc mamy

Bób gratuluje czopa,moze to juz niebawem 🙂
Kikos powodzenia.

Ratujcie mnie dziewczyny bo ja umre z bólu!!

dostałam wczoraj około 24 kolki nerkowej, zaczelo sie tym ze mała zaczela bardzo mocno sie wyginac i zmieniac pozycje, harcowala chyba z godzine tak mocno,az bylam zaniepokojona bo zadko sie tak rusza, w koncu sie uspokoila i przyjela pozycje uciskajac mi znowu nerw i na przewód moczowy, skonczylo sie tym ze dostałam kolki nerkowej, straszny ból w nerce, plus parcie na mocz, z niemozliwoscia wysikania sie bo zastój moczu w nerce, nospa i czopki które dostałam nic nie pomagaja,meczylam sie do 5 rano, chodzac po domu, kucajac , robiac skłony i tak dalej aby mała zmienila miejsce,płaczac z bólu, ukojenie dal na pare minut prysznic skierowany na nerkę, w bólach około 5 rano usnelam na godzine moze dwie , i od rana znowu ucisk i ból, juz nie wyrabiam , boze niech ona sie urodzi bo ja tego nie zniosę dalej. cholernie cierpie, a w szpitalu nic nie moga pomóc, wiec nawet tam nie jade bo jeszcze gorzej bedzie. 😞

Dodi jak w szpitalu nic nie poradzą 😠 , to co Ty teraz masz robić? zwijać się z bólu i nie ma na to sposobu? może niech Ci poród przyspieszą bo się wykończysz 😞
kurcze 21 wiek i dupa, lekarze bezradni 😠
Oooj współczuję Ci, trzymaj się dzielnie 🤨

Dodi biedaku jedż do szpitala po coś przeciwbólowego no i od razu zostań na poród!

CandyMonka - skąd wiedziałaś? ja zasnęłam - zmuliło mnie tak że się ruszyć nie mogłam - ale to pewnie po wczorajszych szaleństwach - zakupy od rana do 18!!

juz sama nie wiem co mam zrobic, jak bylam tam ostatnio to przez 3 dni dostalam raz zastrzyk z nospy i koniec, dla mnie lezec na tej patologii to katorga, jesli by byla pewna ze mi cos dadza to bym pojechala, ale jak maja mnie trzymac w bólach bez leków to ja wole w domu cierpiec, jade na 13 na wizyte do nefrologa ,bo bylam we tydzien temu co mnie tak bolało i zrobila mi badania moczu na bakterie i posiew, dzis przyszly wyniki wiec pojade i jej powiem ze cala noc mnie boli,zobaczymy co powie, ide pochodzic po domu, bo jak stoje to troche mniej boli.

hej dziewczyny!!!
mam do was pytanie
czuje się źle od dwóch dni: mam uczucie zmęczenia i senności, bolą, swędzą mnie piersi i mam uczucie bólu w dole tak jak jeździ się na twardym siodełku na rowerze 🙂 zaczeła się sączyc jakaś wydzielina takiego mlecznego koloru i nie wiem sama co to wszystko oznacza? czy może to byc początek zbliżającego się porodu?
martwie się bo lekarz tydzień temu na wizycie powiedział że termin mam na 28 lutego a cięcie cesarskie będę mieć 24 lutego więc nie wiem czy wytrzymam!!!
prosze o radę i pomoc szczególnie mamusie już rodzące!!!

Jestem na kawce:P

Dodi biedna jesteś z tymi bólami,podobno w ciąży te nery się właśnie odzywają.ehhh szkoda,że tak cierpisz bidulko 😞


Bób Ty juz odczopowana? 🤪

Mnie tam nic nie lapie....noo wczoraj tylko ta piczka okropnie kuła ale to norma:P

wczoraj to juz byłabym w stanie zaplacic za CC zeby tylko małą wyjeli i ból ustał, juz do tego stopnia !!

Oczy mam sine od placzu, bo nie daje rady, kolysze sie na łózku jak dzieciak z chorobą sieroca, ja poprostu juz nie wyrabiam.

Przez to wszystko przeszla mi ochota na bycie w ciazy po raz drugi, taki ból to nie dla mnie !!

Dodi może będzie inny lekarz i da Ci coś na ból a tak w ogóle to możesz chyba jechać do innego szpitala - może tam będzie inne podejście, nie? po co masz siebie i małą męczyć

Dodi jedź może do szpitala , zobacz co ci powiedzą , jak będą Cie chcieli zostawić na obserwacji to powiedz że jedziesz do lekarza i nie możesz a jak postanowią coś sensownego to zostań

Monka moja picza dziś czuje się dobrze ale Twoja widzę coś szwankuje..?

jejuś właśnie dzwoniłam do gina bo przy podcieraniu wyleciał mi taki skrzep prawie czarny i powiedział mi że chyba się zaczyna i mam sobie spokojnie czekać 🤔

fiu,fiu Bób no to obserwuj i czekamy na newsy 🤪

BÓB JAK JA BYM CHCIAŁA, ŻEBY I MI SIĘ JUŻ ZACZĘŁO 🙂
SŁUCHAJCIE DZIEWCZYNY Z USG MAM TERMINY 6 I 9 LUTY. Z MIESIACZKI 11 LUTY. DO DZIŚ MAM ZWOLNIENIE I DZIS IDE DO GINA. JAK MYSLICIE ZAWRÓCI MNIE DO DOMU CZY BĘDZIE KAZAŁ JUZ KŁAŚĆ SIĘ NA ODDZIAŁ?