Luty 2010 | Forum o ciąży

Małalena napisał:

a ja dalej uskuteczniam masaż sutków 🙂

Małalena mi po masazu wody odeszły :P:P ale dosłownie skonczyłam masowac , poszłam do kibelka siku i chlusneło 🙂

A jeszcze chciałam napisac ze mi w koncu ten czop z krwią nie odszedł, nawet nie wiem czy przy porodzie go wyciagali 🤔 🤔

CandyMonka widzisz vo poród to inaczej, ja jakbym szybko po odejsciu wód nie pojechala do szpitala i czekała na czestsze skurcze to bym prawdopodobnie w domu urodziła hihi :P

😉 😉

😞 hej dziewczyny wlasnie wrocilam od poloznej i jestem niezadowolona. Jak juz pisalam wczesniej termin mam dzis i zero jakichkolwiek objawow. wiec umowila mnie na wizyte w szpitalu za 10 dni!!! no nie moge 10 dni nie zaduzo do cholerki ? no wiec ma to byc 5/03 i maja wywolac porod..prawdopodobnie. zaproponowala ze ona moze mnie zbadac i starac sie pomasowac zeby pobudzic proces... w sumie to mialam moment zawachania - glupia ja , jakbym chciala zeby tam zostalo..hihi...- no i mowie dobra. wiec zaczela mnie badac i mowi ze nie ma szans..co???? mowi ze wszytko jest daleko ze ona nawet nie siega czyli ze mojej dzidzi jest tak super ze nic sie nie przygotowuje do porodu.!! ☺️ #
zmartwilam sie... chyba zaczne sie wiecej ruszac spacerowac sprzatac nie wiem juz sama tyle ze zawsze jak sie troche wiecej poruszam to strasznie mnie wszytko zaczyna ciagnac i bolec.... ehh... juz nie wiem co robic....
🤢 🤢
pytanko czy to mozliwe ze wezma do sszpitala przebija wody i puszcza do domu zeby czekac na skurcze???? to chyba bzdura nie?
cos czuje ze jak nic sie nie wydarzy do piatku to jak mnie wezma to juz tam zostane 🤢

Dodi widać byłaś podatna na stymulację sutków 😉 bo ja chyba nie bardzo. Już ich nie ruszam.

Rozmawiałam, przed chwilą z moją siostrą. Jej próbowali wywołać oksytocyną i jakimś tam żelem i to nic nie dało. Złapało ją naturalnie po 3 dniach od próby wywołania. Swoją drogą ciekawe od czego to wszystko zależy.

ania10 z tego co się orientuję to normą jest 14 dni. Tylko, że u nas jak jest się po terminie to co drugi dzień chodzi się na KTG.
Nie realne jest żeby przebili Ci pęcherz płodowy i puścili do domu. Po za tym wydaje mi się, że najpierw w ruch idzie np. oksytocyna, żel, czy masaż szyjki dopiero na końcu ew. przebicie pęcherza płodowego, ale to tylko mi się wydaje. Nie wiem jak jest w praktyce.

Ciekawe jak tam nasza aaana? Może już po...

A Nikoś już pewnie tuli swoje maleństwo 🙂

ania10 poniżej masz linka do ciekawej publikacji na temat wywołania porodu, przenoszenia ciąży itp. Jest bardzo ciekawy więc polecam.

http://www.rodzicpoludzku.pl/images/stories/publikacje/zasady/zasada_pierwsza.pdf

Dziewczyny,

a my juz wiemy, od 19.02, 18.34 ze mamy KLARE 🙂

Porod ciezki, bez znieczulenia, zakonczony proznociagiem. Da sie wytrzymac 🙂 myslalam, ze to gorsze...

Witam

Małalena Nadal cisza?? Ja już doczekać się nie mogę kiedy zdjęciem dzidziusia mi się pochwalisz.

Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki i mamusie.

Boroovka gratuluję Klary!!! 🙂

Boroovka gratuluję

Madzia jak widzisz mój mały nie śpieszy się na świat. Jak już się pojawi napewno fotkę Ci wyślę 🙂

hej ,widze ze dzis PUSTO ,moze sie wszytkie juz rozpakowały :P

miłego dnia 🙂

ALE WAM FAJNIE MACIE TO JUŻ ZA SOBĄ A JA NAWET NIE MAM JESZCZE SKURCZY.MOJA CÓRCIA CHYBA SIĘ OBRAZIŁA I POWIEDZIALA ŻE JAK TAKIE MROZY TO NIE WYCHODZI I JUŻ 🙂.MNIE JUŻ TO MĘCZY BO CHCIAŁABYM TAK JAK WY DZIEWCZYNKI PRZYTULAĆ MOJĄ KRUSZYNKĘ.MAM TERMIN NA 28 LUTY,ALE MIAŁA SIE WEDŁUG USG URODZIĆ 12 LUTEGO,A DZISIAJ JUŻ 25 A MOJA NIUNIA DALEJ W ŚRODKU I JEST DO TEGO TAKA DUŻA -PONAD 4 KG WAZY

czesc dziewczyny 🙂)
,,chwile" mnie nie bylo a tu zas akcje porodowe 🙂)
SUPER!! oby aaana sie ladnie i szybko rozpakowala 🙂)

Malalena a Ty to jestes jak kapitan na statku, zostajesz do konca 😉 jakby nie bylo to Ty zalozylas ten watek, a to zobowiazuje 🙂) A swoja droga juz pewnie za momencik sie tez wezmiesz i urodzisz 🙂) czego serdecznie zycze.
Co do wywolywania.... hmmm... ja juz pisalam, ze przeklinalam dzien w ktorym zdecydowalam sie na sn, u mnie w ruch poszlo chyba wszystko co mozliwe,bo w trakcie porodu maly przestal wspolpracowac i skurcze robily sie coraz rzadsze, tj. zel, wanna, pilka, masaz szyjki az w koncu podlaczyli mnie pod oxy i tak zostalam przez jakies 6-7 godz. do samego urodzenia, na 40 min. przed tzw. deadline, ze jak nie wypchne dziecka to bedzie cc. Szczerze mowiac mi juz bylo wsio rawno, czy z oxy czy bez, chcialam urodzic i miec to juz za soba, ale wizja tego, ze meczysz sie iles czasu aby na koncu miec cc to boli 🙂)
Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko pojdzie po Twojej mysli. Trzymam kciuki 🙂

A tak poza tym to wczoraj wyladowalam w szpitalu, bo dostalam takiego krwotoku, ze nie nadazalam z ,,materacami" ( a juz moglam funkcjonowac na wkladkach hig.) i zalalo mi kapcie, do tego goraczka jakas... badanie nie bylo rzecza fajna ( usg dopochwowe itd. ) okazalo sie, ze jeszcze sa spore zlogi w macicy i ta nagle dostala ,,szalu" 🙂) ponoc tak sie zdarza nie ma co sie bac, paracetamol na goraczke i juz.

U mnie nadal Victor jest mega spioch, perfect dziecko, w nocy budzi sie co 4 godz. albo i nie, je na spiocha, przewijamy i dalej spimy, w dzien podobnie, z tym, ze jak sie obudzi to troche jest aktywny bardziej 🙂) ladnie dzwiga glowe, probuje sie podciagac na raczkach jak mu daje palce do zlapania sie, a dzis mu odpadl kikut pepka 🙂) takie troche mokre jest w tym miejscu, ale robie nic zostawiam do naturalnego wyschniecia, a jak cos to spiryt. 🙂)

ale sie rozpisalam!!! buziaki i milego dnia!!!

Witam Was,wpadłam na chwilkę ..jestem już w domku,22 lutego urodziłam przecudnego synka ,waży 3450 i ma 56 cm,jestem PRZESZCZĘŚLIWA I MEGA ZAKOCHANA!!!!!!!!!!
Napiszę więcej w wolnej chwili

Nikos raz jeszcze gratulacje 🙂)
czekamy na zdjecia Nikosia 🙂)

Witamy 🙂
U Nas nadal kiepsko w moim zdrowiem. Cierpie na depresje popoorodową przez to ze wszystko mnie boli, szysbko sie męcze i to niewyspanie do tego to jakis szok.
Za to chociaz Moj Maż spisuje sie na medal - naprawde podziwiam Go. Dobrze mieć taką pomoc bo bez niego Maluda by chyba nie dał rady przetrwać ze mną.
Ciągle mnie boli tylek i do tego dziś sie skapnelam ze 2 szwy mi zostaly a nie jeden. Ale one nie bolą tylko ten zasrany tyłek.
Maluda w nocy sie budzi co 2 godziny a czasami to 2 godziny trzeba go usypiać.
W dzien spi jak Anioł ale w nocy daje popalić. Polozna mowila zeby gasic mu to swiatlo aby wiedzial kiedy jest noc akiedy dzien no ale On nie moze spac przez to chyba. Ciezko stwierdzić bo jest przwinięty i nakarmiony i nie spi.
W ogole zaczal jakos mało cyckać bo ssie czasami tylko po 5 minut. Ale jak mu daje ponownie o nie chce. Czytalam ze niby to normalne ze dziecko pije tyle ile chce. Czasami zassa sie na 15 - 20 minut ale to bardzo żadko. Zaczeło mu sie ulewać trochę. No i ta czkawka jest dobijająca i nie chce minąć czasem nawet po 20 minut 😞 Serce mi sie kraja.
Cycki mam jak balony i się męcze tym recznym laktatorem bo nie ma sianka na elektryczny. Sciagam po 100 - 150 z jednej piersi podczas jednego sciagania. Mowie Wam horror jakiś rzechodzę. Co chwila rycze bo nie moge sobie ze wszystkim poradzic, nie ogarniam sie. wstalam o 10 i nadal nie umylam zebów 😞 Jezuuuuuus niech ten ból sie skonczy bo ja sie wykoncze.

ZDYCHAM !!!!!!


Nikos jeszcze raz wielkie gratulacje 🙂

Aaana powodzenia :P 🙂

NO ALE PATRZCIE NA TO 🙂

JAKI SŁODZIAK 🙂 [img size=270]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/SNC11547.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Hej mamusie!!!! Na poczatek gratulacje dla nowych rozpakowanych mam!!! 🙂 Juz wiekszosc z nas ma malenstwa przy sobie a pomyslec ze jeszcze niedawno chodzilysmy z brzuszkami i zastanawialysmy sie jak to bedzie 🤪 Ale ten czas leci.Moj maluch wczoraj mial 3 tygodnie!!! Wnet bedzie miesiac a nie obejrze sie a skoczy roczek!!! 😉 Klaudia sliczne malenstwo i jak sie usmiecha!!! 😁 Wiem jak wszystko boli po porodzie ale to minie zobaczysz. Ja strasznie sie nameczylam bo cos po szyciu bylo nie tak i puchlo 2 razy bardziej niz powinno a na tylek w miare dobrze moge usiasc dopiero od jakiegos tygodnia i to jeszcze czasem zaboli. 😉 Tez jeszcze sie czyszcze ale niby na ostatkach ale juz mam dosc chodzenia w podpaskach po 9 miesiecznej przerwie jakos dziwnie. Jestem dzis jakos spiaca a maly jak zwykle wisi na cycu. W nocy spi po 4h.ale juz zauwazam ze w dzien coraz mniej. Ogolem jest dobrze. POZDRAWIAM... 😉 😁

Ja moge tez doradzic picie herbatki z szalwi.raz dwa razy dziennie.mi bardzo pomogla.doradzila mi tak polozna