Skocz do zawartości
  • 0

Żywienie niemowląt - pytania do ekspertów | Forum o ciąży


Redakcja

Pytanie

  • Odpowiedzi 80
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters For This Question

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
  • Mamusia
witaj,

To czy nadal będziesz karmić piersią po powrocie do pracy zależy od Ciebie, jest to możliwe gdyż od 6 miesiąca życia wprowadza się dziecku posiłki stałe, np. zupkę czy deser owocowy. Możesz zacząć je wprowadzać pod koniec 5 miesiąca. Wcześniej możesz np. uczyć dziecko picia wody, tak by nie było problemów z korzystaniem z butelki czy kubeczka, wówczas pożna podawać np. herbatkę, sok owocowy, itp.
7 miesięczne dziecko je już około 3 posiłków stałych, więc babcia nakarmi je w czasie Twojej nieobecności.
pozdrawiam, Ela



existence napisał(a):
Dziękuję za odpowiedź.
Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, jak Ania będzie miała 6 miesięcy muszę wrócić do pracy. Zostanie z nią babcia. Jak i od kiedy przyzwyczajać małą do innego jedzenia (mleko modyfikowane, ew. coś innego), żeby nagle nie było problemu z jedzeniem jak ja będę w pracy. Chciałabym, żeby dziecko podczas mojej nieobecności już było nauczone jeść inaczej, żeby tym problemem dodatkowo nie stresować babci 😉
etrojanowska napisał(a):
Witaj,
Z tego co piszesz wnioskuję, że wystąpił u Ciebie tzw. kryzys laktacyjny, to normalne, występuje on zazwyczaj około 3 miesiąca karmienia. Jeżeli chcesz nadal karmić piersią swoje dziecko, powinnaś uzbroić się w cierpliwości i przeczekać ten trudny moment. Aby laktacja na nowo się ustabilizowała powinnaś jak najcześciej przystawiać dziecko do piersi, kryzys po kilku dniach powinien minąć. Jeżeli wyeliminujesz karmienie i wprowadzisz mleko sztuczne, niestety znacznie trudniej będzie Ci utrzymać laktację.
pozdrawiam,Ela



existence napisał(a):
Moja córka ma 3,5 miesiąca. Karmię ją wyłącznie piersią na żądanie. Był czas, że po ostatnim wieczornym posiłku (20-21 godzina) spała nawet do 6 rano. Jadła wtedy na kilka "podejść", ale jak już była syta zasypiała.Teraz budzi się w nocy co 1,5-2,5 godziny i jest głodna. Wieczorem mam wrażenie, że piersi mam puste, chociaż po naciśnięciu coś jeszcze po kropelce leci. Jeżeli nawet uśnie, za chwilę się wybudza i dalej je, ale bardziej nerwowo zaciska dziąsła na piersi i mocno odciąga główkę do tyłu naciągając mi boleśnie brodawki. Czy pobudki nocne i sposób jedzenia wieczorem świadczą, że mała się nie najada? Czy mogę jej podawać na wieczór ewentualnie w ciągu dnia (żeby w piersiach więcej na wieczór zostało) mleko modyfikowane, kaszkę ryżową czy cokolwiek innego, żeby się najadała, ale żeby jednocześnie nie przekarmiać dziecka i nie rozepchać żołądka? Dodam, że waży 7,5 kg i równomiernie jak na razie przybiera na wadze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Zapowiada się jednak, że będę musiała wrócić do pracy miesiąc wcześniej. Czy jeżeli nakarmię Anię o 7 rano piersią i potem jak wrócę z pracy koło 13 to wystarczy jak w międzyczasie dostanie deserek lub zupkę, czy muszę ją nauczyć jeść/pić kaszkę, żeby jeszcze podczas mojej nieobecności zjadła coś innego. Chciałabym karmić piersią jak najdłużej, ale nie chcę też głodzić dziecka. Na szczęście laktacja wróciła do normy i mam sporo pokarmu. Ale raczej nie będę miała czasu żeby pokarm odciągać i zostawiać w lodówce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witaj,

Czy wystarczy to okaże się w praktyce, sądzę, że tak. Proponuję jednak, żeby drugi posiłek był posiłkiem mlecznym, potem ewentualnie zupka lub deserek. a potem po powrocie z pracy, karmienie piersią.
pozdrawiam, ela

existence napisał(a):
Zapowiada się jednak, że będę musiała wrócić do pracy miesiąc wcześniej. Czy jeżeli nakarmię Anię o 7 rano piersią i potem jak wrócę z pracy koło 13 to wystarczy jak w międzyczasie dostanie deserek lub zupkę, czy muszę ją nauczyć jeść/pić kaszkę, żeby jeszcze podczas mojej nieobecności zjadła coś innego. Chciałabym karmić piersią jak najdłużej, ale nie chcę też głodzić dziecka. Na szczęście laktacja wróciła do normy i mam sporo pokarmu. Ale raczej nie będę miała czasu żeby pokarm odciągać i zostawiać w lodówce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


×
×
  • Dodaj nową pozycję...