Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

LastUnicorn nie mam mdłości, ani razu nei wymiotowałam. Raczej boli mnie żołądek i dlatego muszę jeść co 2-3 godziny bo jak zaczynam czuć się głodna to jest strasznie. Jem głównie owoce, bo jak otwieram lodówkę, to zapachy strasznie mi dokuczają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie przyszłe Mamusie czy zrezygnowałyście z kosmetyków, które używałyście przed ciążą? Jakie stosujecie kosmetyki do makijażu? puder, krem, tonik? Wszędzie piszą o szkodliwych składnikach kosmetyków i czasami mam wrażenie, że skoro nie wyprodukowano kosmetyków dla kobiet w ciązy (oprócz kremu na rozstępy i opuchniete nogi) to może przyszłe mamy nie powinny się malować, kremować, myć twarzy itp. Złości mnie to strasznie, bo nawet w paście do zębów odkryłam Triclosan. Może macie jakies doświadczenia jak to jest z kosmetykami, czy rzeczywiście nie można ich stosować czy te szkodliwy wpływ przypisuje się kosmetykom, ponieważ nie znaleziono lepszego wytłumaczenia na wszelkie zaburzenia u płodu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nigdy nie miałam cery idealnej, wiec kosmetyki zawsze stosowałam, teraz podczas ciąży też stosuje.Jak gdzieś wychodzę to nakładam np podkład (lubię bardzo lirene , rimmela bo jest bardzo wydajny a teraz mam soraye) , ale tylko troszke żeby nie mieć twarzy jak maska. Troszke pudru na policzki , eyeliner i tusz. Nie stosuje nic do zmywania makijażu, specjalnych toników itp. Jedynie zmywam makijaż ciepłą wodą a potem używam chusteczek tych dla dzieci. Ja naprzykład lubie chusteczki nawilżające z biedronki, dada - ale lawendowe bardzo ładnie pachną i cera jakoś też się od nich nie pogorszyła. Fajnie odświeżają twarz no i cena 3,50. Nie stosuje peelingów toników ani nic z tych rzeczy bo więcej miałam niedoskonałości używając te specyfiki. Od czasu kiedy brałam tabletki anty to cera się polepszyła. Teraz czasem coś wyskoczy ale to jednorazowo więc zabijam gada pastą cynkową 😁 W 7tyg. ciąży cera mi się pogorszyła , wyskoczyło kilka krostek ale teraz znow mam spokój. Nie wydaje mi się, żeby kosmetyki jakoś bardzo oddziaływały na maluszka. Dobrze mówisz , jeżeli faktycznie byłoby coś nie tak to wypuściliby kilka kosmetyków dla kobiet wciąży - jakiś super extra i bóg wie jeszcze jaki podkład puder aaa nawet i tusz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
queen napisał(a):
dzięki dziewczyny za cenne uwagi, tylko że te plamienia na początku były jasno czerwone, teraz są brązowe, umówiłam się do gin - ale teraz te długie weekendy więc dopiero na 6 maja. Wczoraj bolał mnie brzuch, dzisiaj jest niby wszystko ok.

Ja też już przytyłam 5kg - jak tak dalej pójdzie to nie widzę się w 9m-cu.


Queen - ja dostalam jasno czerwonych plamien w trakcie stosunku (pozniej zmienily sie w brunatne i ustaly) wiec pomysl czy zbytnio nie baraszkowaliscie 😉

Tabelka 🙂 coraz nas wiecej i wiecej 😁 jak miło

    Ella1 - 03.11 - Majka lub Kacper
    Mdg87 – 05.11
    Fewka1 – 05.11
    LastUnicorn - 04.11/09.11 Mirek lub ???
    GosiaQ – 10.11
    Emilka9 – 11.11 Klaudia lub Mateusz
    Pupi19 – 11.11
    Bejbi – 12.11 Blanca lub Kacper
    Magdalenka85 – 13.11
    14A11 – 14.11
    Coriana - 14.11
    Karolina8587 – 15.11 - Zosia,Amelia,Oliwia lub Bartosz, Kuba
    Martusiap - 15.11
    Sicha - 18.11
    Kukunari - 19.11 - Coral, Amber lub Diego??
    Queen - 21.11 - Jan Jakub
    Lala89 – 23.11 - Maja albo Kubuś
    Kerini – 25.11
    Mia7 - 25.11
    Asyana - 26.11
    Monica – 28.11
    Zuzanna35 - 29.11
    Agnez141 - ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂
jak dzis cieplutko 🙂 Wlasnie siedzimy sobie na tarasie. Jakies zmeczenie mnie dopada- szczegolnie jak sie porzadnie najem to odrazu zasypiam. Dziewczyny ale macie fajnie ze widzialyscie juz swoje malenstwa- ja dostalam dzis list i mam termin USG na 6 czerwca 😞 normlanie sie nie doczekam.
Pierwsze USG mialam w 6 tygi wtedy byla tylko czarna plamka. Mam nadzieje ze wszystko ok tam w srodku. Kurcze chyba kazda z nas zadaje sobie pytanie dopoki nie zobaczy 🙂 🙂 🙂.
Ja przytyłam juz 4 kg i brzuszek tez juz widac, ale najwiekszy jest wieczorem 🙂 🙂 🙂 🙂
Wiecie co dziewczyny ostatnio mi przeszla ochota na seks 🤔 z tego co czytałam w internecie to właśnie powinno sie bardziej chciec? A jak jest u Was?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz przytyłam 3kg ale kilogram to napewno przez święta a jeśli chodzi o seks, to napewno już się tak często nie kochamy jak przed ciążą 😞 mam mniejszą ochotę i szybko zasypiam 😞 no ale mam nadzieje że to przejdzie 🙂
a odnośnie kosmetyków, to używam takich samych jak przed ciążą, jedynie co to jak narazie nie farbuje włosów- można dopiero w 2trymestrze
aha dzisiaj kupiłam sobie kiełkownice i już za 4 dni będę zajadać kiełki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie jest tak, że jak mi się chce to często mój jeszcze ma jakieś zajęcia do zrobienia a to komuter jakiś do naprawy a to laptop, więc jak nie ma na ''już'' 🙂 to potem jak misiek wraca do łóżka i mnie zaczepia to już prawie śpiocham i nie mam zbytnio ochoty. Nie kochamy się tak często jak przed ciążą, ale nie żałujemy sobie też. Czasem boje się , że może coś się stać, chociaż teoretycznie nie powinno 🙂 Nie wiem co będzie jak brzusio będzie już większy :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie jak sie zachciało baraszek to sie zakonczylo krwawieniem :/ wiec do konca tego trymestru jestem niedostepna 😉 , wlasciwie to nie mam za bardzo checi . Pamietam, ze w poprzedniej ciazy najbardziej mialam ochote na samiutkim poczatku w pierwszych tyg i pod koniec kiedy brzucho byl juz duzy i tatusiek nie zawsze dal sie przekonac z obawy przed skrzywdzeniem dzidzi 😉

dzis zjadlam 3 surowe marchewki i cos mnie zołądek pobolewa -tak mocno, mocno... Mialam juz tak wczensiej po marchewkach ale dzis mi sie ich tak chcialo, ze "poplynelam". Glupia jestem i tyle a teraz musze cierpiec 😞

Ja wszelkie badania podstawowe bedem iec robione dopiero w 14tyg tj. krew, mocz. usg bo tak to jest w Irlandii - ciaza jest liczona dopiero jak skonczy sie I trym. :/ Dlatego korzystam z prywatnych uslug ginekologicznych za ktore trzeba zaplacic kupe kasy ale jak tu nie sprawdzac, czy fasolka ma sie ok 😉 Za 3 tyg ide na USG genetyczne juz sie nie moge doczekac a zarazem jestem pelna obaw - chyba jak kazda z nas przed badaniem.
Z kosmetykami to jest tak, ze w pierwszej ciazy mialam bzika na punkcie skladu kosmetykow i wszystko sprawdzalam, czy nie zaszkodzi dzidzi. I szczerze mowiac wszystko co chwycilam w rece zawieralo jakies szkodliwe substancje, dlatego uzywalam minimum w tym kosmetykow Nivea Baby bo stwierdzilam, ze skoro sa dobre dla niemowlat to i przyszlym mamom i ich brzuchom nie powinny zaszkodzic. W chwili obecnej (majac juz corcie jedna) tak nie swiruje, bo po pierwsze nie mam czasu na takie pierdoly 😉 po drugie mi sie nie chce, po trzecie w drugiej ciazy mysli sie juz inaczej 😉
Ponizej wstawiam wam stronke o toksycznych skladnikach kosmetykow tak dla informacji - jak macie czas to sobie sprawdzcie co zawieraja wasze kosmetyki ale mowie wam nie bierzcie tego do siebie bo 90% kosmetykow zawiera przynajmniej jeden z podanych elementow.
Szkodliwe składniki kosmetyków
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
odnośnie farbowania włosów: w pierwszej ciąży farbowałam co 3 miesiące i wychodziły mi genialne pasemka! zresztą zmieniłam wtedy drastycznie fryzurę 🙂 i Maciek zdrowiutki się urodził! a w tej ciąży też już farbowałam (jeszcze nie wiedziałam o ciąży) i jakoś nic strasznego się nie stało. A może nie wiem do końca, czego powinnam się obawiać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Własnie seks tematem tabu 😁 mi w pierwszych tygodniach w ogole sie nie chcialo jak o tym pomyslalam to az mnie strzasało , teraz jest tak ze jak mam ochote to mam ale jak nie zrobimy tego kiedy mi sie chce to potem ochota mi mija ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kukunari-masz rację, nie ma co wariować, bo okazuje się, że nawet sok z malin jest niewskazany! i faktycznie w drugiej ciąży jest całkiem inne podejście, ale obawa czy wszystko tam w środku ok jest u mnie jakby większa. może to kwestia świadomości zagrożeń? a może na "stare" lata tak to jest? hihihi pozdrówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaq napisał(a):
kukunari-masz rację, nie ma co wariować, bo okazuje się, że nawet sok z malin jest niewskazany! i faktycznie w drugiej ciąży jest całkiem inne podejście, ale obawa czy wszystko tam w środku ok jest u mnie jakby większa. może to kwestia świadomości zagrożeń? a może na "stare" lata tak to jest? hihihi pozdrówka


a klasnę ci mamuska 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...