Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
martka3 napisał(a):
Wysoka napisał(a):
to nie jest przewrażliwienie, nie chodzi o mnie, a o dziecko. Zrobiłam badanie, zrobiłam tez usg gen i wiem ze dziecko jest zdrowe- to nie przewrażliwienie tylko odpowiedzialność


A co chorego dziecka to już byś nie kochała? albo usuneła?


Sorry poniosło mnie ale przy żadnej z trzech ciąż nie robiłam i nie miałam zamiaru robić badań genetycznych - po prostu kochałabym i wychowywała chore dziecko ale to nie oznacza że jestem nieopowiedzialna. Nie wykluczone że nie zdecydowałabym się na klolejne. Moja starsza córka cudem jest zdrową wesołą dziewczynką ale mogło być róznie - gdybym nie miała porodu rodzinnego nie wiadomo czy ktokokolwiek zauważyłby problem a mała mogła się udusić - o jej życiu decydowały sekundy - i co zmieniłaby badanie genetyczne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A mnie takie gdybanie, jak sie urodzi chore to będe je kochała. Mamy 21 wiek, 50 zł to nie są straszne pieniądze. Mam 100 % pewności a nie gdybanie . Nie mieszkam na Syberii , mam dostęp do literatury, do internetu,i zawsze mogę udac się do lekarza jeśli mam jakieś wątpliwości . To nie jest nowoczesna medycyna ,to nie sa kontrowersyjne badania. Wiem ze moje dziecko jest zdrowe- mam do tego prawo. To nie jest zły tok myślenia .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my z mężem stwierdziliśmy, że wybierzemy kilka, a jak się urodzi i zobaczymy jak wygląda na żywo to stwierdzimy, że Maleństwo wygląda zupełnie jak: i tu padnie imię! 😁 bo czasem wybierze się imię, a dziecko się urodzi i jakby to imię w ogóle do niego nie pasuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelby napisał(a):
jeszcze jest kwestia: jedno czy dwa imiona? jakie macie zdanie?
ja jestem za jednym


u mnie starsza córka ma dwa imiona (drugie tylko w papierach), a młodsza jedno bo mąż jak był w urzędzie to zapomniał jakie miało być drugie a nie mógł się do mnie dodzwonić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
do tych Mamusiek, co nie czują jeszcze ruchów: w książce "Ciężarówką przez 9 miesięcy" jest z humorem napisane:

"panie doktorze - mówię - wszystkie książki podają, że pierwsze ruchy dziecka powinnam poczuć do 20 tygodnia, a ja jestem już w 19 i mój astronauta albo wyskoczył na kawę, albo udaje, że śpi.
Fachowa opinia dr. Ziółki brzmi: pieprzyć książki ( z tym, że dr Ziółko nigdy by nie użył słowa "pieprzyć"), lada dzień je poczuję."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...