Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Shelby napisał(a):
porody w dowolnej pozycji - wisisz na żyrandolu a dzidzia wychodzi siłą grawitacji 😁 🤪


brawo!!!! dobre 🙂 jeszcze zeby takie latwe bylo 😁

ja umylam jedno okno na razie 🙂 ale dodam, ze do tego 5 par drzwi 🙂 wy tez tak macie, ze jak okna myjecie to przy okazji drzwi?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej dziewczynki, wlasnie nadrobilam wszystko co pisalyscie, i mimo szczerych checi nie pamietam co mialam napisac komu jedynie apmietam by powiedziec o slicznych brzuszkach 🙂 🙂 🙂 naprawde slicznych. przywitaniu nowej listopadowki (WITAMY!!) ja mialam wesele w czerwcu i wynajmowalam sale i katering osobno i wyszlo mi za osobe 125 zl w tym 5 goracych dan placki osobno moja mama piekla zrobila ich 28! oczywiscie po weselu malo co zostalo ich bo my w ramach podziekowan rozdawalismy gosciom za sale wyszlo nas niecale 500 zl z poprawinami wiec naprawde wyszlo nas duzo taniej 🙂
a jesli chodzi o torbe to mi lekarka powiedzial ze bylo wiele przypadkow ze przychodzili na porodowke z wielka walizka podrozna 😁 zalecana jest mala torba a najlepiej jak partner zabierze ja gdy sie rozpakujemy. niewiem co mialam jeszcze napisac.. zapomnialam
u nas pogoa dosyc sloneczna jednak dwa dni temu w moim rodzinnym miescie padal deszcz tylko przez trzy godzinki! i znow podtopienia:/ sandomierz znow podtopiony podmylo drogi 😞 u nas w bloku piwnice zalane sciekami, podobno masakra
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/gallery?Site=ED&Date=20110727&Category=galeria11&ArtNo=107420178&Ref=PH&Params=Itemnr%3D1

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110727/POWIAT0304/989719954

tak wiec znow zmartwienia, a ja niedawno zjadlam sniadanko, pranie sie pierze.. o wlasnie slysze ze sie skonczylo wiec uciekam powiesic i nastawie drugie, zabieram sie za obiadek a nastepnie trzeba popakowac sie troche dzisiaj juz czwartek a mieszkanka nadal brak:/ na dodatek wszystkiego zlego maz niestety wroci dopiero kolo wtorku jak tak dalej pojdzie, a z wlascicielka mieszkania wieksze problemy, niestety w nieruchomosciach sie dowiedzialam ze moga mi podac tylko stan licznikow z poczatkiem roku a ja sie wprowadzilam w lutym wiec tak czy siak nie odzyskam kasy za rachunki. ok zycze wszystkim milego dnia, postaram sie jeszcze dzisiaj wpasc na brzuszek ale mam tyle na glowie wiec nic obiecac nie moge. trzymajcie sie kochane !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dobrze, że poruszyłyście ten temat.

Co ja mam się w reklamówkę zapakować. Nie kumam tej uwagi.

To się tylko tak zdaje ale pidżama, ręcznik, coś do umycia, podpaski, pampersy, ciuchy dla pociech i rożek! Mała torba podróżna moim zdaniem najwygodniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):

Dzwoniłam teraz z ciekawości do szpitala w Oławie co mam ze sobą wziąć. Pani powiedziała mi że trzeba zabrać ze sobą :
- pieluszki oraz chusteczki
- ubranko na wyjście
- koszulkę do porodu
- koszule na przebranie
-podkłady po porodowe
- kartę ciąży i ważne badania.
- ważne ubezpieczenie
Można zabrać inne rzeczy wiadomo ale bez torby podróżnej... 😉
Pytałam też o poród rodzinny to Pani powiedziała że trzeba wtedy wykupić cegiełkę za 150 PLN.
Opis sali mnie rozbawił: 3 sale porodowe z możliwością porodów rodzinnych, przy muzyce, porody w dowolnej pozycji.

Wiecie co, szczerze mówiąc to skandal że trzeba "wykupywać cegiełkę" za 150 zł żeby móc mieć przy sobie męża...Wiem że tak wszędzie jest ale wolę jak się nazywa rzeczy po imieniu - zwykła opłata a nie cegiełka 😠Ja też się szykuję do Oławy, niestety podczas wczorajszej wizyty okazało się ze byc może czeka mnie dłuższy pobyt w szpitalu i cc przed terminem. Kurcze chciałam się na listopad załapać ale nie w taki sposób 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wanilia pierwszy raz słyszę o tej cegiełce.

Jedyne co mi wiadomo to, że w moim szpitalu trzeba zapłacić za salę dwu osobową lub jedno osobową. Oczywiście możesz tam też trafić przypadkiem, ale jeśli chcesz mieć gwarancję płacisz 140 zl za dwójkę, 180 zł za jedynkę, inaczej są sale 10 osobowe.
Nikt nigdy nie mówił o opłacie za poród rodzinny, gwarantuje to ustawa!


Popatrzcie na brzuszku pojawiła się lista tego co musimy mieć do szpitala:

http://www.brzuszek.net/wiadomosci,przygotowania_do_porodu.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Cherry napisał(a):

Dzwoniłam teraz z ciekawości do szpitala w Oławie co mam ze sobą wziąć. Pani powiedziała mi że trzeba zabrać ze sobą :
- pieluszki oraz chusteczki
- ubranko na wyjście
- koszulkę do porodu
- koszule na przebranie
-podkłady po porodowe
- kartę ciąży i ważne badania.
- ważne ubezpieczenie
Można zabrać inne rzeczy wiadomo ale bez torby podróżnej... 😉
Pytałam też o poród rodzinny to Pani powiedziała że trzeba wtedy wykupić cegiełkę za 150 PLN.
Opis sali mnie rozbawił: 3 sale porodowe z możliwością porodów rodzinnych, przy muzyce, porody w dowolnej pozycji.

Wiecie co, szczerze mówiąc to skandal że trzeba "wykupywać cegiełkę" za 150 zł żeby móc mieć przy sobie męża...Wiem że tak wszędzie jest ale wolę jak się nazywa rzeczy po imieniu - zwykła opłata a nie cegiełka 😠Ja też się szykuję do Oławy, niestety podczas wczorajszej wizyty okazało się ze byc może czeka mnie dłuższy pobyt w szpitalu i cc przed terminem. Kurcze chciałam się na listopad załapać ale nie w taki sposób 😞


Chodzi chyba o zasady BHP, (torba = brud, bakterie) czyli nie przejmować się, nomenklaturą, że torby podróżnej nie wolno, tylko po przyjeździe do szpitala ciuchy rozpakować, a torbę oddać mężowi. A rzeczy osobiste w małej torbie lub kosmetyczce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Cherry napisał(a):

Dzwoniłam teraz z ciekawości do szpitala w Oławie co mam ze sobą wziąć. Pani powiedziała mi że trzeba zabrać ze sobą :
- pieluszki oraz chusteczki
- ubranko na wyjście
- koszulkę do porodu
- koszule na przebranie
-podkłady po porodowe
- kartę ciąży i ważne badania.
- ważne ubezpieczenie
Można zabrać inne rzeczy wiadomo ale bez torby podróżnej... 😉
Pytałam też o poród rodzinny to Pani powiedziała że trzeba wtedy wykupić cegiełkę za 150 PLN.
Opis sali mnie rozbawił: 3 sale porodowe z możliwością porodów rodzinnych, przy muzyce, porody w dowolnej pozycji.

Wiecie co, szczerze mówiąc to skandal że trzeba \"wykupywać cegiełkę\" za 150 zł żeby móc mieć przy sobie męża...Wiem że tak wszędzie jest ale wolę jak się nazywa rzeczy po imieniu - zwykła opłata a nie cegiełka 😠Ja też się szykuję do Oławy, niestety podczas wczorajszej wizyty okazało się ze byc może czeka mnie dłuższy pobyt w szpitalu i cc przed terminem. Kurcze chciałam się na listopad załapać ale nie w taki sposób 😞


A co się stało ? Jeśli to nie jest tajemnicą? Wiem, że miałaś jakieś kłopoty...

p.s. ciekawe czy to prawda ale chyba tak bo wszedzie tak piszą że w Oławie sale poporodowe sa dwuosobowe i leży się na nich z dzieckiem... no zobaczymy ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z tą cegiełką to już się wcześniej spotkałam... Już kilka lat temu o tym słyszałam jak była bratowa rodziła....

Co do porodu w wodzie to w Oławie ponoć kosztuje 600 zł! !!! Ale lekarz odradzał bo mówił że to nie jest tak że się siedzi cały czas w wodzie tylko wchodzisz do wody i wychodzisz..... Powiedział też że całkowity poród dzdziusia w wodzie a właściwie pod wodą w PL będzie jeszcze długo nie możliwy ze względu na bark standardów wody czy jakoś tak.... Polecał bardziej sale zwykłą porodową z prysznicem - mówił że na to samo wychodzi....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie ta cegiełka mogła być kiedyś, a nie teraz !

Opłaty za poród rodzinny są niezgodne z prawem, chyba że chodzi np. o koszt ubrania ochronnego. Może ci towarzyszyć ojciec dziecka, mama, siostra, przyjaciółka lub prywatna położna (ale to nie ona odpowiada za poród).


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
-
A co się stało ? Jeśli to nie jest tajemnicą? Wiem, że miałaś jakieś kłopoty...

p.s. ciekawe czy to prawda ale chyba tak bo wszedzie tak piszą że w Oławie sale poporodowe sa dwuosobowe i leży się na nich z dzieckiem... no zobaczymy ....


Podejrzenie węzła prawdziwego pępowiny, czyli supełka na pępowinie. W przyszłym tyg jadę do Opola na kilka dni na oddział, wciąż mam nadzieję że to tylko tak się poukładało wczoraj na usg i nic tam nie ma. Ale żeby to sprawdzić muszą podobno zrobić kilka usg i ktg...Wczoraj przepływy krwi pępowinowej były dobre więc póki co nie jest chyba źle...Jeśli okaże się że faktycznie jest węzeł to poród naturalny nie wchodzi w grę, w takich przypadkach robi się cc przed terminem a od momentu w którym dziecko ma szanse przeżyć poza organizmem matki lezy się w szpitalu żeby kontrolowac sytuację i szybko reagować w razie czego. Póki co mam tylko potwierdzić diagnozę - na tym etapie ciąży i tak nie da się nic zrobić więc trzymajcie mocno kciuki za nas..Ja osobiście kryzys miałam wczoraj a dziś jestem dobrej myśli - młoda wierci się od rana jak szalona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Cherry napisał(a):
-
A co się stało ? Jeśli to nie jest tajemnicą? Wiem, że miałaś jakieś kłopoty...

p.s. ciekawe czy to prawda ale chyba tak bo wszedzie tak piszą że w Oławie sale poporodowe sa dwuosobowe i leży się na nich z dzieckiem... no zobaczymy ....


Podejrzenie węzła prawdziwego pępowiny, czyli supełka na pępowinie. W przyszłym tyg jadę do Opola na kilka dni na oddział, wciąż mam nadzieję że to tylko tak się poukładało wczoraj na usg i nic tam nie ma. Ale żeby to sprawdzić muszą podobno zrobić kilka usg i ktg...Wczoraj przepływy krwi pępowinowej były dobre więc póki co nie jest chyba źle...Jeśli okaże się że faktycznie jest węzeł to poród naturalny nie wchodzi w grę, w takich przypadkach robi się cc przed terminem a od momentu w którym dziecko ma szanse przeżyć poza organizmem matki lezy się w szpitalu żeby kontrolowac sytuację i szybko reagować w razie czego. Póki co mam tylko potwierdzić diagnozę - na tym etapie ciąży i tak nie da się nic zrobić więc trzymajcie mocno kciuki za nas..Ja osobiście kryzys miałam wczoraj a dziś jestem dobrej myśli - młoda wierci się od rana jak szalona 🙂


Wanilia Ja bardzo mocno 3mam za Was kciuki i czekam na wieści !!! Jeśli nie bedziesz miała siły na forum odezwę się przez twój profil wtedy dotrze do Ciebie Mail - tak jak ostatnio 🙂

BĘDZIE DOBRZE !

NA PEWNO ZOBACZYSZ!
wIĘC BRZUCH DO PRZODU I CYC TEŻ 😉 UŚMIECH NA TWARZY I CIĄŻĄ SIĘ CIESZ 😆 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Słyszałam, że poród jest przedwczesny jest możliwy od 25 tygodnia. Dzidziuś musi przebywać oczywiście na oddział intensywnej terapii, dopóki jego płuca się nie wykształtują.

Jednak wierzę, że będzie wszystko dobrze, usg bywają mylne. Na pierwszym połówkowymPani doktór mnie nie straszyła i po prostu powiedziała, że mały się jakoś ułożył nie tak i nie ma możliwościowi dokładnego zbadania serduszka. .Potem na drugim połówkowym, okazało się, że były jakieś podejrzenia, dlatego wysłano mnie do profesora, który wykonuje operację jak jeszcze dzieci są w brzuchu mamy i okazało się, że wszystko dobrze, mały był źle ułożony. Ja o wszystkim się dowiedziałam na drugim usg, całe szczęście, bo bym nerwów nie wytrzymałą. Bądź dobrej myśli !!!!
Trzymamy wszystkie kciuki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Cherry napisał(a):
-
A co się stało ? Jeśli to nie jest tajemnicą? Wiem, że miałaś jakieś kłopoty...

p.s. ciekawe czy to prawda ale chyba tak bo wszedzie tak piszą że w Oławie sale poporodowe sa dwuosobowe i leży się na nich z dzieckiem... no zobaczymy ....


Podejrzenie węzła prawdziwego pępowiny, czyli supełka na pępowinie. W przyszłym tyg jadę do Opola na kilka dni na oddział, wciąż mam nadzieję że to tylko tak się poukładało wczoraj na usg i nic tam nie ma. Ale żeby to sprawdzić muszą podobno zrobić kilka usg i ktg...Wczoraj przepływy krwi pępowinowej były dobre więc póki co nie jest chyba źle...Jeśli okaże się że faktycznie jest węzeł to poród naturalny nie wchodzi w grę, w takich przypadkach robi się cc przed terminem a od momentu w którym dziecko ma szanse przeżyć poza organizmem matki lezy się w szpitalu żeby kontrolowac sytuację i szybko reagować w razie czego. Póki co mam tylko potwierdzić diagnozę - na tym etapie ciąży i tak nie da się nic zrobić więc trzymajcie mocno kciuki za nas..Ja osobiście kryzys miałam wczoraj a dziś jestem dobrej myśli - młoda wierci się od rana jak szalona 🙂


będę trzymać kciuki - te duże moje i te małe maluszka też 🙂 bądź dobrej myśli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Nareszcie ładna pogoda! Taka wyszłam głodna z praktyki że zjadłam drożdżówke, muffinkę i dwa kawałki babki piaskowej. Teraz pora coś ugotować 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie doczytałam co tam u Was się działo od rana i mam nadzieje ze nie zapomne komu mialam cos napisać.
Cygnee fajny masz brzuszek, prawdziwy balonik.
Madzia_m3 Twój brzuszek bardzo zgrabniutki i jak juz pisaly dziewczyny bardzo zadbany.
Wanilia nie martw się na zapas, dzisiaj pani w poradni mowila ze jak rodzila synka to dopiero po urodzeniu jej powiedzieli ze byl supeł na pępowinie i mały go nie dociągnął, Urodziła normalnie o czasie.
Zastanawiam się czy każdy lekarz na usg sprawdza pępowinę. Jak to u Ciebie wyszło?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem juz bardzo zmeczona... padam - doslownie... wszystkie okna pomyte 🙂
a jeszcze na obiad wymyslilam sobie ziemniaczki, watrobke i kalafior smazony, wiec znowu robota mnie czeka 😞 teraz odpoczywam sobie, ale za jakas godzinke musze zaczac obiad szykowac...

wanila - trzymamy kciuki, i nie lam sie, przelam sie i usmiechnij 🙂 wszytko bedzie dobrze 🙂

madzia - smacznego 🙂 tez pizze bym zjadla... ahhhh...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinel napisał(a):
Właśnie doczytałam co tam u Was się działo od rana i mam nadzieje ze nie zapomne komu mialam cos napisać.
Cygnee fajny masz brzuszek, prawdziwy balonik.
Madzia_m3 Twój brzuszek bardzo zgrabniutki i jak juz pisaly dziewczyny bardzo zadbany.
Wanilia nie martw się na zapas, dzisiaj pani w poradni mowila ze jak rodzila synka to dopiero po urodzeniu jej powiedzieli ze byl supeł na pępowinie i mały go nie dociągnął, Urodziła normalnie o czasie.
Zastanawiam się czy każdy lekarz na usg sprawdza pępowinę. Jak to u Ciebie wyszło?


U mnie wyszło podczas usg połówkowego, lekarz robił je naprawdę dokładnie. Myślę że jednak lepiej o takim węźle wiedzieć niż pozwolić żeby się zaciągnął podczas porodu co może doprowadzić do uduszenia. Moj lekarz na 100% skieruje mnie na cesarkę jeśli okaże się że faktycznie jest supeł. Póki co podobno dziecko nie ma tyle siły żeby węzeł zacisnąc do końca i zablokować przepływ krwi, większe ryzyko jest w późniejszej ciąży ale wtedy można już na szczęście robić cesarkę.
Cherry który szpital we Wrocławiu jest odpowiednikiem wojewódzkiego ginekologicznego w Opolu? Ze względów organizacyjnych wolałabym pojechać do wrocławia - mąż pracuje we wro i łatwiej by mu było mnie odwiedzać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny zapisałam się do szkoły rodzenia 🙂 zaczynamy 7września, impreza kosztuje 200zł. ale jest to w szpitalu gdzie będę rodzić a położne które tam pracują prowadzą zajęcia,no i na miejscu dowiem się co powinnam zabrać, już się nie mogę doczekać 🙂 napewno z mężem będziemy tam najstarsi, no ale co tam - przeżyjemy 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...