Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

A dziewczyny wiecie co, jest jedna miła rzecz, która wreszcie mnie tu spotkała. Wczoraj miałam wizytę u lekarza, związaną z gruźlicą. Miesiąc temu pobrali mi krew i "plwocinę" z samiutkiego dołu gardła (sorry), wczoraj miałam wyniki i konsultacje. Ufff wszystko ok, gruźlicy nie stwierdzono 🙂 Niby o tym wiedziałam, ale gdzieś z tyłu głowy zaczęłam się nad nią zastanawiać jako nad chorobą cywilizacyjną, którą zwyczajnie mogłam się gdzieś zarazić. Na szczęście wszystko jest ok i teraz tylko czekam na wbicie wizy 🙂 Formalności trwały 2 miesiące ale nerwów nie zliczę.

lenymamo - wreszcie się doczekałaś! jak dobrze! cieszę się!

Dzień dobry kochane,

coraz częściej męczą mnie w nocy bóle bioder - koło panewk czyli mojego schorowanego miejsca..... Myslałam, że mnie to ominie z powodu szerokiego rozstawu bioder.... ale niestety nie!

Dziśw się ważyłam - znów waga spadła! Od początku teraz mam 4,5 kg na plusie!

Mały fika troszku mniej niż wczoraj, ale go czuję dość dobrze 🙂 🙂 🙂

Dziś przyjada mebelki - właśnie czekam na nie z niecierpliwością 🙂 🙂 🙂

Madzia o której masz to usg? Czekamy na wieści po powrocie....

Witajcie 🙂
Wczoraj już nie zdążyłam napisać choć przeczytałam wszystko co napisałyście a było tego trochę.
Byłam u mojej ginekolog i wszystko jest dobrze. Mała jest już odwrócona główką w dół (w 26 tyg. też tak była położona) więc mam nadzieję, że nie będzie jej się chciało robić fikołków.Pani doktor powiedziała, że dzidzia nie powinna się już obrócić, chyba że zrobi nam psikusa. Była tak wtulona w łożysko, że nie mogłyśmy dostrzec buzinki, widać było tylko nosek i usteczka moje kochane 🙂
Ale za to dupcia i sisiorka była widoczna jak na dłoni 😁 Waga mojej małej to 1431 g.
Następna wizyta 5 października czyli za 4 tyg. A i wtedy też będę mieć pobierany ten wymaz.

Po wizycie pojechałam na małe zakupy dla Emilki 😁

Która z Was jeszcze nie wymieniła się numerem telefonu? Marinel może wyślij mi twój numer telefonu a ja wyślę Tobie. Będziemy informować o naszych małych Emilkach na bieżąco 😁 Ktoś jeszcze jest chętny? 🙂

Ja mam usg o 16.55, więc jeszcze dużo czasu. Poza tym mam przychodnię 5 minut od domku, więc nie muszę nigdzie jeździć.

Mi bóle bioder towarzyszą co noc, szczególnie mocno dokucza lewe, niezależnie czy śpię na prawym czy na lewym boku, cierpną mi też co noc ręce co się wcześniej nie zdarzało.

Ale dziś mój Kubuś fika od rana. I ma po prostu takie dni, że jest cisza... a potem jest bardziej aktywny...

mnie też cierpną ręce, szczególnie lewa, ale to nie tylko nocna przypadłość...

wiesz Marinel, ja się zastanawiam czy my w ogóle mamy jakieś prawa? ech...

Shelby chodzi Ci o prawa w ciąży ?

chodzi mi o podejście naszego kochanego społeczeństwa do kobiet ciężarnych - naprawdę rzadko spotykam się z przyjaznym traktowaniem - częściej ze wzrokiem utkwionym w moim brzuchu i traktowaniem jak powietrze

hej , a ja mam jutro wizytę u lekarza ogólnego odnośnie moich upławów, które męczyły mnie tak od prawie dwóch miesięcy ,ostatnio jak rozmawiałam o nich z moja położną to kazała mi iść do lekarza, który może mnie skierować na taki wymaz i sprawdzą czy to coś poważnego...dodam tylko, że wtedy było i dużo i nieprzyjemnie pachniały...jak byłam w Polsce to ginekolog przepisał mi globulki i wybrałam je wszystkie, ale nadal miałam te upławy...no i umówiłam się w końcu do tego lekarza...a tu jak na złość od 3 dni prawie w ogóle ich nie mam i nieprzyjemny zapach też zniknął...nie wiem czy nie odwołać tej wizyty, bo głupio mi tak iść teraz skoro jest lepiej, może te globulki mi pomogły jednak...może któraś mi doradzi?

Shelby, Marinel dziękuję miło mi, ciepłe słowa tutaj nad Zatokę docierają z podwójnym uderzeniem 🙂

Dziewczyny na biodra ja też cierpię, zmieniam boki, ale to niewiele pomaga. Lekarz kiedyś mówił mi,że to kwestia rozciągającej się chyba macicy (o ile dobrze pamiętam). Madzia_m3 ale fajnie, że się synek odezwał, ostatnio pisałaś, że miał dni mniej aktywne, odreagował z Tobą 🙂
Dziewczyny, Shelby a propos traktowania i praw kobiet w ciąży, to uwierzcie, ze Polska to wzór do naśladowania, tu nad Zatoką kobiety mają niewiele do powiedzenia, jeżeli przeszkadzają w przejściu to są niemal taranowane i ciąża nikomu w tym nie przeszkadza 😉

Cześć 😉
Zania- widzę, że Emilki rosną zdrowo i szybko 😉 Gratuluje i cieszę się, że wszystko w porządeczku. Moja Emilka w 29 tygodniu ważyła mniej więcej tyle co Twoja kochana, więc chyba noszę pod serduszkiem wyjątkowo dużą kobietkę 🙂

Yenefer idź, oczywiście, że idź. To Ci nie zaszkodzi. Lekarz sprawdzi, będziesz miała pewność. A co zrobisz, jeśli na wizytę nie pójdziesz, a upławy za dwa dni wrócą. Idź kochana dla świętego spokoju.

Yenefer ja się mogę własnym doświadczeniem posłużyć.

Ja takie upławy miałam przy grzybicy pochwy, miałam też jakieś bakterie w moczu, brałam globulki, wszystko ustało po 2 tygodniach. Kolor był taki żółto zielonkawy ( przepraszam za dosłowność). Lekarka mi powiedziała też, że grzybica lubi wracać i że bardzo muszę uważać, obserwować siebie. Myślę, że dobry lekarz po konsystencji twojego śluzu jest w stanie sprawdzić czy wszystko jest w porządku, jaki ma kolor. Przy zrobionym usg też się określa ilość wód płodowych i wiadomo czy nastąpiła utrata.

Co do traktowania kobiet w ciąży, to ja się już nawet spotkałam z tym, że mi Pani w sklepie na dziale alkoholowym kasująca babcię z normalnymi produktami odburknęła, że mnie nie obsłuży i mam iść do normalnej kasy. Tak jak kilka tygodni temu ok może ktoś nie widział, że jestem w ciąży, tak teraz według niektórych wyglądam jak bym miała zaraz urodzić 😉, więc kompletnie tego nie rozumiem. Do tej pory raz mnie Pan przepuścił z dzieckiem w sklepie i raz Pani w laboratorium. Tak wszyscy się gapią jak na zjawisko i to potwierdzam.

Dziewczyny nie wiem cy był poruszany tutaj temat wagi 😉
Pochwalcie się ile kilogramów wam przybyło 😜

No to może faktycznie pójdę...dodam tylko, że idę z tym do lekarza ogólnego, bo tutaj , żeby się dostać do ginekologa musisz mieć skierowanie, a ten wymaz pobiera zwykła pielęgniarka...a na prywatną wizytę do polskiego ginekologa wybieram się dopiero w październiku, bo będę chciała sprawdzić jak się dzidzia ułożyła i ile waży, pójdę ...najwyżej odeślą mnie do domu, ale będę miec czyste sumienie , że nie zbagatelizowałam problemu!Dzięki za rady.

yenefer07 Bardzo ładne zdjęcie - ślicznie wyglądasz 🙂 🙂 🙂

yenefer, ładnie, ładnie 🙂 Oskar widać już spory, bo domek mu się rozrósł 🙂

Ja jak na razie ok 7 kg na plusie i wszystko poszło w brzuszek co widać na zdjęciu 🙂

Jak tak patrzę na Wasze świetne zdjęcia, to mam wrażenie, że mało która się w wieloryba zamienia tak jak ja. 😁 Mi najwięcej to w uda poszło.

No ja własnie aż 10 kg na plusie, a wszyscy mowią, że nic nie widać.
Ogólnie to bardzo chuda byłam przed ciążą, może dlatego.
Ale głownie poszło w brzuszek i pupę 😜

madzia_m3 napisał(a):

Jak tak patrzę na Wasze świetne zdjęcia, to mam wrażenie, że mało która się w wieloryba zamienia tak jak ja. 😁 Mi najwięcej to w uda poszło.

Madzia ja się w wieloryba nie zmieniam bo już nim byłam......... przed ciążą 😁 😁 😁

A ja 18 kg! No i co poradzę, a wszyscy mi tylko komplementy zasuwają 🤪

Powiem Wam, że od kiedy jestem w ciąży mam jedwabiście gładką skórę na twarzy, żadnych pryszcy nic. Tak jak się okres zbliżał miałam całą gromadkę.