Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

moj lekarz bedzie robil kwalifikacje do lporodu ale mowil ze jak maly przekroczy 4kg to od razu cesarka a maly ma juz ponad 4kg wszystko sie dowiem jutro

Aniu dobrze ze się odezwałaś... 🙂 Dobrze że u ciebie wszystko ok... 🙂 Jutro może już będziesz tulić maleństwo... Ale ci zazdroszczę... Ale cóż i na reszte przyjdzie czas... Trzeba czekać...

dziewczynki, co na obiad?

u mnie gulasz z indyka, ziemniaczki i kalafior, a do tego zupa warzywna (oczywiście dieta dla cukrzyków;p ciąg dalszy)

życzę Ci Aniu dużo sił na to, co Cię czeka!

U mnie dorsz pieczony z ziemniaczkami i kapusta kiszona 🙂

mmm rybka, też bym zjadła..
u mnie makaron z pieczarkami w pomidorach dziś.

A u mnie frytki... Bo się nikomu nic nie chciało robić...

Gosia same frytki 😮 ?

U mnie bigoos.
Ale dziś sobie zrobiłam spacer krajoznawczy.. obeszłam chyba wszystkie możliwe sklepy u nas 🙂 Nie musze dodawać chyba, że padam na pysk 🤪 Zdobyłam herbatke,a to był cel wyprawy..

Teraz się położyłam i może zrobie sobie taką sieste po tym bigosie. Ktoś tu pisał o hennie, ale już mi wyleciało z głowy kto 😁 Dziś też wpadłam na ten pomysł, żeby ludzi nie straszyć w szpitalu to sobie zrobiłam i brwi i rzęsy, ale sama w domu bez pomocy kosmetyczki..

Aniu, już tak blisko i zobaczysz swoje dzieciątko! Powodzenia i dużo sił Wam życze :*

Wchodzę, żeby zobaczyć co tu się dzieje, a tu co? Jak zwykle rozmowy o jedzeniu... No co za obżartuchy! 😜 Ja już po obiadku też: kurczaczek z kombinowanym sosem warzywnym i ryżem 🙂 I coś mnie po tym gotowaniu i jedzeniu jakieś skurcze silniejsze chwyciły... bo do tej pory dziś prawie biegałam, jakoś tak nad wyraz dobrze się czułam 🙂

Widzę, że jednak coś się rusza i coraz więcej maleństw się pojawia 🙂 Gratuluję wszystkim mamusiom 🙂 Ale Ella się w termin wstrzeliła, no coś nieprawdopodobnego. I czytam, że Ania jutro być może swoje maleństwo przytuli... No jak ja Wam zazdroszczę 🙂

A mi położna powiedziała, że mogę mieć problem, bo szyjka twarda, zamknięta... piję te herbatki, ale czuję, że niewiele dają... Mam nadzieję, że w końcu zacznie powoli puszczać...

Hej,

ja tez już po wizycie - miałam badanie na fotelu i dopilnowałam paciorkowca.... usg 14 czyli za około tydzień.... Generalnie wszystko okej... bez rozwarcia ale szyja miękka i macica wrażliwa bardzo - lekarka zasugerowała że może się zacząć w każdej chwili.... powiedział że na pewno nie przegapię 😉 😉 😉 Powiedziała również że jak będzie bolało i po nospie nie przejdzie , będzie chociażby małe plamienie czy cokolwiek to od razu mam jechać do szpitala.

Ja do swojego diabetologa pojadę w poniedziałek jak będę jechała na morfologie ... dziś już mi się nie chciało a do tego mąż mi się rozchorował !!!

Cherry tak to jest z tą szyjką 🙂, tak jak ja miałam urodzić do piątku 😁, a jutro już piątek !

Super, że wszystko dobrze 🙂 tak sobie myślałam co Ciebie nie ma dzisiaj 🙂

Marinel też ma wizytę pewnie nie długo zda relację.

Ja się dowiedziałam, że mój mąż musi codziennie siedzieć teraz po 10 h i w weekend też 😞 No i tak mnie prosi, żebym urodziła bo go to ominie a jak ja mam to zrobić co

Madzia same frytki dlatego nie jadłam... Od kąt wróciłam od lekarza siedze nad jakąś głupią prezentacją... Już mi się nie chce... 😞 Jeszcze niech się okaże że nie moge tego zrobić w domu i nie wymaże mi tej 1 ty chyba mnie trafi... 😞 Bo ostatnio nauczyciel mi wpisał 1 za prezentacje a przecież nie chodze do szkoły i nie wiem dlaczego mi ją wpisał... 😞

Oj Gosia Gosia lenistwo lenistwem ale same frytki to nie zbyt odżywcze, trzeba w końcu mieć siły do porodu, jakby coś zaczęło się dziać.

To mama robiła nie ja... 🙂 No ale... Płatki z mlekiem zjem jak będę głodna... 🙂

Nio i jeszcze długo z lekarką gadałam na temat wyboru szpitala.... Powiedziała, że dobra położna której się ufa i ona się zajmuje Tobą jest 100 razy lepsza niż ZZO....
A Ja mam właśnie taki dylemat albo szpital gdzie położne są na każde zawołanie i pilnują pomagają... sama widziałam to na własne oczka i pisała też o tym Wnilia....Albo szpital gdzie jest ZZO ale położne mają Cię w dupce ! Moja koleżanka tam rodziła i mówiła że gdyby to nie był jej drugi poród to by nie wiedziała co ma robić - lekarze w tym czasie w dyżurce piekli jabłecznik.... 😮 😮 😮

i tak suma summarum to nadal głupia jestem! Dodała też że często gęsto przy zzo traci się parcie i wtedy porody są naprawdę ciężkie i traumatyczne i że Wrocław nie jest dobrym miejscem do rodzenia bo to jest masówka 😮 😮 😮

Cherry - dobrze! i jeszcze usg możesz się spodziewać, czyli fajnie! 🙂 tylko ten Twój mężuś! niech się kuruje! kurczaki! nie może Cię teraz zarazić!

ManaLoa - jakie fajne, jesienne foto 🙂

Cherry ja na twoim miejscu wybrałabym Oławski szpital 🙂
W szpitalu w którym będę rodzić to znieczulenie jest bezpłatne, a ja i tak nie będę o nie prosić, chyba że lekarze tak zadecydują.

Aniusia powodzenia jutro! Raczej nie spotkamy się na Ujastku bo moja mała się jeszcze na zewnątrz nie wybiera musimy poczekać tak ze dwa tygodnie. Chociaż byłyby jaja jakby mi dziś w nocy wody odeszły i leżałybyśmy sobie w jednej sali... 😁

I chyba tak tez sie stanie.... sobie myslę że przecież nikt nie mówił że poród ma być bezbolesny 🙂

p.s. mam dla Was jeszcze po 10 lekcji - jutro sie zmobilizuje i wyślę - będzie nowa lektura - może zdążycie jeszcze poczytać przed - a jeśli nie to może kiedyś się Wam przyda....

Wiele razy słyszałam, że najwięcej pomaga położna.

Moja koleżanka, która urodziła miesiąc temu też mi powiedziała słuchaj położnej, a szybko pójdzie.

I chyba coś w tym musi być .... 🙂 🙂 🙂

ale głodna jestem co chwila coś bym wcinała a Mały się tak rozpycha że szok.....

Acha moja doktorka powiedziała mi że terminem porodu nazywany jest okre dw tygodnie przed tym wynikającym z OM i dwa tygodnie po 😮 😮 😮

Ja dzisiaj dwa razy zaliczyłam niestety zwrot, a przeszło mi jak zjadłam kabanosa z bułką. Teraz czuję się już dobrze 🙂.

Madzia ja tez miała dzis mdłość dziś takie że myślałam że poproszę męża o zatrzymanie się na poboczu na chwilkę.....