Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

Yenefer -ale laska z Ciebie!!!!!! 😉 😉 😉 Czy Ty parę dni temu urodziłaś dzidziusia!!!!! W ogóle nie widać!!!!!!!!!!!!!

Co do krwawienia to ja jeszcze mam--- co prawda juz dużo mniej leci i same wkładki wystarczają, ale jeszcze jest!!!!
Pamiętam po pierwszej ciąży krwawiłam 4 tygodnie póżniej miałam tydzień przerwy i dostałam okres 😮 😮 😮. Takze jestem ciekawa jak to bedzie tym razem!!!!!!!!

Jadwigo-rózo a ile ml mleczka twoj maluch je na raz???!!!!!!

Ale ten czas leci-- Wiktorek juz jutro bedzie miał miesiąc!!!!!!!!!!!!!!!
WOW 🤪 🤪 🤪
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS!!!!!! 🙂 🙂

Jadwiga -róża u nas też problem z kupką...wczoraj zrobił tylko jedną, a dziś jeszcze żadnej i też się strasznie wygina, pręży i płacze jak robi 😞
A tak ogólnie to śpi dzisiaj praktycznie cały czas, ale jak się obudzi to robimy szybka kąpiel, więc pewnie będzie płacz, że ho ho 🙂

DZIEWCZYNY a teraz tak trochę z innej bajki.....
Matko jaką mam ochotę na męża 😁 😁 😁 😁 mowię WAM!!!!!!! Coś mnie opętało 😁 😁 😁
Ale jeszcze trochę sobie poczekam 😁 😁 😁 😁

A kg jeszcze są...dziś próbowałam wcisnąć spodnie sprzed ciąży, ale jeszcze nie mogę się dopiąć...no i brzuszek jest, nie za duży...ale jeszcze mu trochę brakuje do tego sprzed ciąży, jednak jestem dobrej myśli, jak Mój wróci do pracy to będę tak zalatana, że pewnie zaraz zgubię 🙂

U mnie też krwawienie, ale nie takie straszne...jednak szycie dalej boli...a i boli w okolicy kości ogonowej...jednak jak na tydzień po porodzie,to całkiem nieźle się czuję 🙂

hehe ella1 ja mam podobnie 🤪 Jak przedwczoraj oglądaliśmy serial leżąc w łóżku to mu takiego namiętnego buziaka sprzedałam, że już nie pamiętam , kiedy ostatni raz się tak całowaliśmy 🙂 chyba libido wraca...jednak o seksie na razie mogę zapomnieć po tym szyciu, na razie to dla mnie strefa zamknięta, nawet ja tam nie zaglądam 😞

Co do krwawienia to ja już niewiele krwawie jasną barwę ma moja wydzielina

Ide lulać Do jutra brzusie 🙂

No my już po kąpieli i o dziwo nasz okruszek nie płakał 🙂 Chyba lubi wodę jak mamusia i widać, że mu pępuszek odpadnie lada moment...mama mi wysłała jednak octenisept, więc jeszcze będę psikać, żeby się ładnie do końca zagoił 🙂
Dobranoc Brzuszki i Mamuśki 🙂

no wiadomości od Pauli brak. póki co mi nie przechodzi.

a wszystkie brzuszki poszły gdzieś 😞 😞 😞


to ja chyba też pójdę.

dobranoc 😘 😘 😘

ja przyszłam! 🙂

i jestem mile zaskoczona jak całkiem sporo było do czytania 😁

yenefer - ale śliczne foto 🙂 lasencja z Ciebie - serio!

Kochane nie obijać się tylko rodzić !

haha Madziu 🙂 🤪

Kubuś śpi?

wiecie co, coś pojawiło mi się na brzuchu! jakaś czerwona plama, długości 2-3 cm, trochę jakby napuchnięta i mocno swędzi, coś jakby mnie komar trzasnął - co o tym myślicie?

Kubuś siedzi z tatą :> dzisiaj pierwszy raz od powrotu do domku przespał 1,5 h pod rząd.

To zdjątko 3 h po porodzie już na sali, wyślę bardziej aktualne jak znajdę czas

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/845/img7133e.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/699/img7133e.jpg[/IMG][/URL]

ale śliczny 🙂 jaki fajny nosek ma 🙂

ni ma z kim klikać, idę spać, buziolki 😘

madzia cudny synus - pewnie jestescie dumni jak nie wiem 🙂 a jest z czego 😁

coraz mniej piszecie 🙂
ja dzis cos nie moge spac, jade zaraz do tesco.w dzien mega przeszkadzaja mi tłumy.. moze podswiadomie sie boje zaczac rodzic przy ludziach:P ?
miłych snów Mamusie i Brzuchatki:* moze którąś wybudzi dzis jakis kluczowy skurczyk? 🙂

Dzień dobry brzuszki i mamusie 🙂 🙂 🙂 Właśnie się szykuję do wyścia z domu, odprowadzę Ulkę do babci, Gabrysię odwieziemy do przedszkola (jest cała szczęśliwa bo ponad 2 tyg nie chodziła) i jedziemy do szpitala - zobaczymy co powiedzą - mam nadzieję, że za kilka dni wróce do Was już z Piotrusiem. Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane brzuszki a Wy trzymajcie za mnie. Buziaki 😘 😘 😘. Pa

witam dziewczynki
ja nadal w domku. Dzisiaj standardowo do szpitala na ktg, mam się zgłosić po 13. Wczoraj były skurcze tylko oczywiście minimalne. Przez całą noc pobolewał mnie kręgosłup i nadal boli. Kurcze ja chyba nigdy nie urodzę. 🥴

martusiap napisał(a):

witam dziewczynki
ja nadal w domku. Dzisiaj standardowo do szpitala na ktg, mam się zgłosić po 13. Wczoraj były skurcze tylko oczywiście minimalne. Przez całą noc pobolewał mnie kręgosłup i nadal boli. Kurcze ja chyba nigdy nie urodzę. 🥴

witam,

u mnie pdobnie! Skurcze takie, że momentami gwiazdy przed oczami widzę.... brzucholek się napina a potem pusza i boli jak na okres.... przeczyszczeń ciąg dalszy a ja jestem wyczerpana. Na IP nie mam co jechać bo i tak do domu wrócę a wizyta dopiero w terminie czyli w czwartek.... ciekawe czy dotrwam.

Jak mam być szczera to jestem wykończona tym bólem!