Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
gamesz moja siostra tak miala, okazalo sie ze miala malo wartosciowe mleczko i jej coreczka sie nienajadala, budzila sie co 20 min i chciala jesc badz ssala cyca prawie caly czas... i musiala maluszka dokarmiac butelka.

cherry slonce ty nasze, trzymamy za was kciuki!! :*:*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jadwiga-roza napisał(a):
gamesz moja siostra tak miala, okazalo sie ze miala malo wartosciowe mleczko i jej coreczka sie nienajadala, budzila sie co 20 min i chciala jesc badz ssala cyca prawie caly czas... i musiala maluszka dokarmiac butelka.

On wcina Bebilon Pepti od jakiegos czasu, więc tu chyba nie znajdziemy przyczyny. Przypuszczam, zę taki marudny jest chyba przez to, że przestalismy tak do końca przestrzegac godzin co 3 godziny i teraz sie rozregulował. Chcielismy wyprowadzic go z rytmu co 3 godziny, bo juz zaczął 2 m-c.

Ratunku, jestem moim dzieckiem wykończona, autentycznie.

Powiedzcie mi szczerze, czy tylko ja tak mam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wrocilam na patologie. Bolesnie i na chama zamontowal mi cewnik az sie poryczalam. Mam jakies tam bole ale w ktoram strone sie rozwinie to nie wiem.

Powiedzieli ze jesli nic dzis nie bedzie a kroplowka powtorna rano nic nie da to jutro zakoncza cc.
Takze do jutra urodze.

Bole sie zaczely dopiero po cewnik bo czynnosc na ktg. To byla na poziomie 1% lub 0% ... no tak ze 3 razy doszlo do 50 % ale mnie nic nie bolalo.

Teraz to co czuje to bole o dlugosci 1 min i powtarzajace sie co jakie! 5 min lub rzadziej.


Pozdrawiam :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wrocilam na patologie. Bolesnie i na chama zamontowal mi cewnik az sie poryczalam. Mam jakies tam bole ale w ktoram strone sie rozwinie to nie wiem.

Powiedzieli ze jesli nic dzis nie bedzie a kroplowka powtorna rano nic nie da to jutro zakoncza cc.
Takze do jutra urodze.

Bole sie zaczely dopiero po cewnik bo czynnosc na ktg. To byla na poziomie 1% lub 0% ... no tak ze 3 razy doszlo do 50 % ale mnie nic nie bolalo.

Teraz to co czuje to bole o dlugosci 1 min i powtarzajace sie co jakie! 5 min lub rzadziej.


Pozdrawiam :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mdg87 napisał(a):
Gosia na wypisie w zaleceniach mam badanie wzroku bo maly mial hipotrofie - niska waga. Przy hipotrofii zdarzaja sie klopoty ze wzrokiem- tak lekarz mowil- wiec idziemy na kontrole.
Maly coraz lepiej juz widzi- wiec jest ok.


hmm tak myśle bo nasze dzieciaki podobne wagowo, czy też nie powinnam zrobić Nadii badań wzroku ...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry trzymam kciuki aby dziś nastąpił Twój WIELKI DZIEŃ 🙂
U nas niby w porządku....Dominik budzi się co 2,5-3 h na jedzenie....problem polega na tym, że podczas karmienia po 15-20' zasypia albo robi się niecierpliwy i ciągle wypuszcza brodawkę z ust.....niestety obawiam się, iż za bardzo przyzwyczaił się do butelki.....cały czas dokarmiam Go odciąganym mlekiem. Dziś była położna i postanowiłyśmy zrobić eksperyment polegający na przystawianiu tylko do piersi aby zobaczyć jak często będzie się budził itd. Powiem tak......jest ciężko......zmuszałam Go aby ssał pierś jak najdłużej....ale po pewnym czasie zaczął płakać i był niecierpliwy...już praktycznie się oddałam i zaczęłam odgrzewać mleko z lodówki ale okazało się, że nie chciał z butki i poszedł spać.....teraz pytanie.....najadł się, czy tak się zmęczył tym płaczem....mam nadzieje, że nauczy się cierpliwości i będzie ładnie pił z piersi.....Tak generalnie to On bardzo ładnie ssie piersi....szkoda tylko, że tak krótko 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiu udało mi sie pocwiczyc 30min, ciało chyba ucierpiało bo mam zakwasy ale zyskała psychika. Na wadze nadal +3kg a w pasie to też chyba z 8cm jeszcze mi zostało.

Co do karmienia to ja karmię piersią ale przze kapturki bo tak się mała nauczyła jeszcze w szpitalu i possie piers ale jej w ogóle nie opróznia więc tak naprawdę niewiele zjada i trwa to caałymi godzinami wiec daje jej te kapturki ale wolałabym się ich pozbyć.
Czekam na wieści od Cherry ze juz ma Kubusia w ramionach!!! Trzymaj się Kochana!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolinek skoro nie bylo takich zalecen to wydaje mi sie ze nie trzeba.
Moj maly mial hipotrofie, bo malutki, chudziutki i oprocz tego skorka strasznie schodzila, wiec pediatra zalecil badanie.
Cherry trzymamy kciuki, zeby sie juz zaczelo... 🙂 Mam nadzieje, ze jeszcze dzisiaj napiszesz, ze Kacperek juz jest z Toba. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kobietki Kochane!!!! Normalnie u mnie z czasem ciężko mały mnie strasznie absorbuje ale jest kochany. Mam pytanie dość czesto i sporo mu się ulewa Jaka moze byc przyczyna Przekarmienie???

Mój Kuba jada w dzień co dwie trzy godziny choc najchętniej przy piersi wisiałby cały dzień ale nie dopuszczam do tego jak juz nie słysze przełykania to konczymy nie wiem czy dobrze robie ale fizycznie nie dam rady lezec i pozwalac mu ssac cały dzien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agisal napisał(a):
Cherry trzymam kciuki aby dziś nastąpił Twój WIELKI DZIEŃ 🙂
U nas niby w porządku....Dominik budzi się co 2,5-3 h na jedzenie....problem polega na tym, że podczas karmienia po 15-20' zasypia albo robi się niecierpliwy i ciągle wypuszcza brodawkę z ust.....niestety obawiam się, iż za bardzo przyzwyczaił się do butelki.....cały czas dokarmiam Go odciąganym mlekiem. Dziś była położna i postanowiłyśmy zrobić eksperyment polegający na przystawianiu tylko do piersi aby zobaczyć jak często będzie się budził itd. Powiem tak......jest ciężko......zmuszałam Go aby ssał pierś jak najdłużej....ale po pewnym czasie zaczął płakać i był niecierpliwy...już praktycznie się oddałam i zaczęłam odgrzewać mleko z lodówki ale okazało się, że nie chciał z butki i poszedł spać.....teraz pytanie.....najadł się, czy tak się zmęczył tym płaczem....mam nadzieje, że nauczy się cierpliwości i będzie ładnie pił z piersi.....Tak generalnie to On bardzo ładnie ssie piersi....szkoda tylko, że tak krótko 😞



Ja się niestety poddałam, Błażej był zbyt niecierpliwy (no i mój maz też, bo zaraz poleciał i kupił butelkę). No a potem to juz ściagałał pokarm, a póżniej kilka razy ze zmęczenia zasnęlam i nie ściagnęłam i tak jakoś wyszło, ze mały je z butli, bo pokarmu coraz mniej było. Przy 30 ml moja lekarka odradziła mi dawanie mu tego swojego, bo podobno taka dawka nic dobrego nie wnosi.
Dlaczego niektóre dzieciaki tak slicznie i spokojnie ssą a inne sie tak łatwo niecierpliwią?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry współczuje tego zakładani cewnika, mi zakładali już przy znieczuleniu, więc miałam luzik, ale gdyby mi mieli tak na żywca to bym chyba zwariowała! Dzielna kobita z Ciebie!Czuję, że urodzisz w nocy, bo u mnie podobnie było ze skurczami i ich częstotliwością! Trzymam kciuki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skurcze ustaly... sa ale zupelnie nie regularne z roznym nasileniem i dlugoscia.

Jestem juz zmeczona. Z ciekawoscia oczekiwalam na ktg by zobaczyc jak mocne sa te moje skurcze. Niestety one opadly i najwyzszy byl na poziomie 45 - 50. Ale nie bolaly tak jak te wczesniejsze. Wiec czekam dalej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 😉
Dziewczyny ostatnio nie mam czasu na forum 😞. W sobote przyjezdzaja do nas męża rodzice wiec porzadki zakupy do tego opieka nad dowma bablami i praktycznie czasu brak...!!!!
Tęsknie za Wami 😞 😞.
Co tam u WAS???? Jak maluszki???!!!!

CHERRY KOCHANA-- OJ TY TO SIĘ NAMĘCZYSZ BIDULKO!!!!!!! TRZYMAM KCIUKI ZA WAS!!!!!!!!![/b]

DOBRA BRZUSZKI LECĘ
TRZYMAJCIE SIĘ 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie oxy nic nie pomogla a rozwarcie raczej nie postapilo bo cewnik nie wypadl. .. tylko sie nameczylam. Zaraz mam miec druga kroplowke na ktora nie chce wyrazic zgody i juz. Ide pozrozmawaic z lekarzem. Beda mi tez cewnik wyciagac. Pewnie z bolu sie poplacze.

Milego dnia Kochanie i oby kazdej z Was Mikolaj przyniosl cos fajnego i milego.

Pozdrawiam :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Nie oxy nic nie pomogla a rozwarcie raczej nie postapilo bo cewnik nie wypadl. .. tylko sie nameczylam. Zaraz mam miec druga kroplowke na ktora nie chce wyrazic zgody i juz. Ide pozrozmawaic z lekarzem. Beda mi tez cewnik wyciagac. Pewnie z bolu sie poplacze.

Milego dnia Kochanie i oby kazdej z Was Mikolaj przyniosl cos fajnego i milego.

Pozdrawiam :-)


Ehhh, ale Was męczą. Jedno jest pewne Kacperek to chyba najbardziej wyczekane dziecko na naszym forum! A co do prezentu mikołajkowego, to Tobie życzę, żeby przyniósł Ci ten upragniony!
Tak czy inaczej czekamy z Tobą Wiolko!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w ten mikłajkowy dzień, Oby każdej z nas przyniósł coś dobrego a Cherry synusia!!!

u nas nadal zielone kupki ze sluzem i Emilka spi niespokojnie. Musiałam coś zjeść ale naprawdę nie wiem co. Zaraz będzie położna to oceni czy to jest wskazanie do wizyty u lekarza i moze podanie jakiegis probiotyku.

strasznie senna jestem bo Emi tym razem budziła się o 2 i 5 i od 7 rana przy piersi bo nadrabia że mało zjadła w nocy. Zastanawiam się czy nie kupić mleka i nie dokarmiać jej mimo że pediatra powiedziala ze ladnie przybywa na piersi i nie ma co kombinować.

Gosiu734 jak Ty to pogodziłaś że chodzisz do szkoły? Ja nawet nie mam co myśleć o powrocie na uczelnie, nawet nie wiem jak pójdę na wizytę do ginekologa i do dentysty. Dzisiaj Emi ma już miesiąc więc może jakoś zaczną się stabilizowac pory snu i karmienia.
Najbardziej mnie ciekawi jak będą wyglądały święta bo póki co nei poczułam swiątecznej aury, która podobno już panuje na ulicach i w sklepach.
Miłego dnia WSZYSTKIM!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Mikołajkowo!
Wiolka! czekamy strasznie na Twojego Kacperka, wiesz? Dawaj znać jak najczęściej, bo ja tu oczy wypatruje i wypatruje 🙂
Co do godzin karmienia i najadania się: też mam dylemat czy Filip się najada, ale skoro wytrzymuje 3-4 godziny w nocy i 2-3 w dzień, to myślę, że tak. Przybiera na wadze ładnie 🙂 Pilnuję tych godzin karmienia, bo z Maćkiem miałam wiszącego Kritersa u cyca i widzę, że niejedna z Was też tak ma! Dawajcie cyca dłużej, przy zasypianiu miziajcie policzek lub lekko trząśnijcie cyckiem, żeby zaczęło Maleństwo ssać 🙂 Muszę Wam powiedzieć, że u nas to póki co działa 🙂 Kupy idą ładne, czasem się pręży, mimo że piję herbatkę z kopru. Dzisiaj w nocy miałam koncert płakania i się kawałek zdenerwowałam, bo nie wiedziałam, o co chodzi i nie chciałam obudzić Maćka...
Co do wychodzenia z domu: u mnie jak nakarmię, to mogę iść do sklepu na szybkie zakupki (co też wczoraj uczyniłam), a dzisiaj to w opiece złożyłam wniosek o becikowe, bo straszą, że od przyszłego roku nie będzie, więc wolę mieć w tym roku (dostanę 22 grudnia) - będzie na szczepienie jak nic!
Lecimy na spacer i odprowadzić Maćka do szkoły!
Miłego Mikołajkowania!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc. U nas praktycznie cala noc przespna. Od godziny 23 do 8 maly pieknie spal.Obudzilam malego na karmienie jak maz wyszedl do pracy, bo cycek byl juz pelny a nie chcialam odciagac.Dzisiaj pierwszy raz sie wyspalam.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...