Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Wiolka napisał:
Cześć dziewczyny!

Wróciłam z zakupów i jestem padnięta więc później nadrobie.
Chciałam wam tylko szybko napisać wiadomość od Fredeczki, nie wiem czy się odzywała więc oto ona:

"HEJ! JA POKI CO JESTEM W DOMU. JUTRO RANO MAM WIZYTE W PRACOWNI WAD PLODU W POZNANIU.CHODZI O HIPOTROFIE PŁODU, NIE WIEM CO TO ZNACZY. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE"

A to o hipotrofi:

Hipotrofia płodu

Badanie usg u mojej 17 córki będącej w 34 tygodniu ciąży wykazało hipotrofię płodu, czy oznacza to, że dziecko urodzi się chore i z wadami. Bardzo się niepokoję, proszę o wyjaśnienia.

Hipotrofia to zahamowanie wewnątrzmacicznego wzrostu płodu. Wyróżnia się hipotrofię symetryczną- Zahamowanie wzrostu dotyczy proporcjonalnie wszystkich wymiarów ciała. ( tzn. cały płód stale rośnie wolniej, obwód główki i długość płodu są proporcjonalnie mniejsze w porównaniu do masy ciała). Tak prosto mówiąc oznacza to, że dziecko jest jakby za małe na dany tydzień ciąży- np. ciąża trwa już 34 tygodnie, a płód ma wielkość jakby ciąża trwała np.32 tygodnie dopiero.
Jeśli ciężarna pali niech natychmiast tego zaniecha. Dużo wypoczywa na lewym boku- wówczas poprawia się ukrwienie macicy. Regularnie zgłasza się na kontrole lekarskie.

Przy hipotrofii może wystąpić niedotlenienie wewnątrzmaciczne płodu(podczas porodu).
Po porodzie czasami zagraża noworodkowi hipoglikemia ( zmniejszone zapasy glikogenu- niski poziom cukru) i hipotermia ( zmniejszona ilość brązowej tkanki tłuszczowej- trudności w utrzymaniu prawidłowej temperatury ciała). Babcia niech będzie dobrej myśli i wspiera młodą mamusię. Jeśli lekarz prowadzący w badaniu USG nie zauważył wad np. serca itp. to proszę się nie martwic na zapas.

Bede pozniej, ide sie polozyc. 😘



Tu masz Dorunia post co Wiola napisała 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mittko moi rodzice tez zawsze do mnie dzwonią jak mają przyjechac, natomiast rodzice męża to uważają , że nie musza się zapowiadac jak idą z wizyta do rodziny, co swiadczy moim zdaniem o zupełnym braku kultury i taktu....


AgnieszkoK to masz lepiej wychowaną teściową niz moja...

wrrrrrrrr zdenerwowałam się znowu... na szczęscie często nie przychodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mittko moi rodzice tez zawsze do mnie dzwonią jak mają przyjechac, natomiast rodzice męża to uważają , że nie musza się zapowiadac jak idą z wizyta do rodziny, co swiadczy moim zdaniem o zupełnym braku kultury i taktu....


AgnieszkoK to masz lepiej wychowaną teściową niz moja...

wrrrrrrrr zdenerwowałam się znowu... na szczęscie często nie przychodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie przypuszczają to samo co u Fredeczki małej. Ale ja już nic nie czytam... Mam dosyć stresów. Musi być dobrze. Ważne, że zaczęli kontrolować maleństwo.
U mnie w 34 tygodniu wysokość dna macicy odpowiadała 32 centymetrom, badanie usg w 36 wykazało, że dzidzia ma brzuszek jak dziecko z 32 tygodnia, wczoraj sprawdzali przepływy...
Jeśli dziecko będzie rosło, to w 40 tygodniu będzie takie jak powinno być w 38, a jeśli przez ten tydzień nic nie urośnie, to tną mnie wcześniej.
Wszystko wydaje się takie skomplikowane, zwłaszcza jeśli dołożyć do tego wszystkiego paciorkowca, ale choć mi trudno staram się myśleć jak najlepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie co fredeczka teraz przeżywa 😞
to oni z USG coś wywnioskowali czy jak, ale przecież usg to poddaje jakieś przybliżone pomiary i zawsze są jakieś widełki błędu, kurde jak to jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co ja po prostu wierzę, że będzie dobrze i tyle.
Najgorszy tydzień mam za sobą... Nie chciałam Wam pisać, ale dosłownie bałam się nawet patrzeć na cokolwiek związane z maleństwem, bo potwornie się bałam.
Ale wczoraj trafiłam na bardzo fajny zespół ludzi, którzy dali mi dużo wsparcia i nadzieję mam ogromną, że wszystko będzie ok i już.
W następnym tygodniu mam 3 wizyty: poniedziałek, środa i piątek i to również podtrzymuje mnie na duchu, pewność, że kontrolują mnie i maleństwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PannoNikt dobrze że jesteś pozytywnie nastawiona i wierzysz że wszystko będzie dobrze. Najważniejsze że jesteś pod stałą opieką lekarzy czy położnych ale to nie ważne i kontrolują Twoja ciążę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam moje kochane grudniówki!

Tyle czasu minęło od momentu kiedy ostatnio tu zaglądałam,wciąż jest to bardzo trudne,ale samozaparcie dało mi siłę tu wejść 🙂

Rany,ale się pozmieniałyście od lipca,brzucholki macie cudne.Każdej z Was życzę dużo zdrówka dla Was i brzuszków,szybkiego rozwiązania i cudownego macierzyństwa 😘

Dziękuję za każde pozdrowienia i buziaki.To bardzo miłe że pamiętacie jeszcze o mnie...
U mnie troszkę się pozmieniało.Podjęłam pracę i cały dzień jestem poza domem-może to i dobre 🙂

Jeśli chodzi o miłość to wróciłam do poprzedniego chłopaka i póki co odpukać-nie żałuję,choć wiadomo bywa różnie.Z tatą mojego Tomeczka nie utrzymuję kontaktu i nie mam zamiaru zmieniać tego-palant nigdy nie zapytał nawet jak się czuję!-niech spada 🙂 Mój obecny chłopak nawet o niczym nie wie,wciąż nie potrafię wyznać mu prawdy.Wiem,że źle postępuję,ale wiem też że wyznając mu prawdę wszystko między nami zepsuje,bo jak mam mu wyznać,że zostawiłam go dla kretyna i że byłam z nim w ciąży... ☺️
Za 10 dni miałam przewidywany termin porodu.Tak cholernie boję się tej daty,bo wiem jak mi będzie ciężko.Jak ten czas szybko leci,dziś wiem,że mimo wszystko on nie leczy ran,tylko przyzwyczaja do bólu.Myślę,że los mnie ukarał za wszystko... ☺️
Mam nadzieję,że teraz już wszystko będzie dobrze...

Kończę mój monolog wewnętrzny,bo najwyższy czas ogarnąć mieszkanie 🙂

Duużo buziaków dla Was i brzuszków 😘

P.S.Fredeczka wszystko będzie dobrze!!!Trzymam mocno kciuki,choć serce mi podpowiada,że będzie dobrze-musi 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
:laugh: :laugh: słoneczko Kochana nawet niewiesz jak mi miło ze sie odezwałas 🙂 🙂buziol dla Ciebie 😉 😘 ...dziewczyny ani na chwile o nas niezapomniały,sa wspaniałe i ja sie z nimi bardzo dobrze czuje ze moge słuzyc rada pomoca i humorem 🙂zagladaj do nas 🙂ciesze sie ze ułozyłas sobie zycie.nie ja jestem od tego czy masz mówic facetowi o tym co sie stało decyzja nalezy do Ciebie.....zawsze bede Cie wspierac 🙂 🙂i tak samo mocno wierze ze wszystko bedzie si 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Słoneczko 🙂

Jak fajnie że do nas zaglądnęłaś 🤪

Na pewno jest Ci ciężko pogodzić się z utrata dzidzi a do tego jeszcze los skomplikowało życie uczuciowe z ojcem dziecka ale najważniejsze że teraz układa Ci się i masz kochającą osobę obok siebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jej dziewczyny ale się popłakałam 😞

Przeczytałam na blogu Słoneczka historię jej utraty maleństwa 😞 MÓJ BOŻE CO ONA BIEDNA PRZEŻYŁA 😞 Normalnie nie mogę uwierzyć że życie potrafi być aż tak okrutne 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A kogo ja tu widze??? 🤪 Słoneczko nasze kochane 🙂
Maleńka nie łam się zobaczysz że wszystko będzie dobrze i jak sobie wszystko poukładasz to zobaczysz że słoneczko i do Ciebie się uśmiechnie 🙂
Trzymaj się dzielnie 😘 😘

No dziewczynki nie łamać się i powtarzać sobie hasło AgnieszkiK WIARA I POZYTYWNE MYŚLENIE 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
PannoNikt super, że masz takie dobre nastawienie! To połowa sukcesu 🙂 Na pewno wszystko będzie dobrze!

Słoneczko miło Cię tu widzieć 🙂 Dobrze, że życie Ci się poukładało. Życzę dużo miłości i szczęścia. Zaglądaj do nas częściej 😉

AgaK to smutna historia 😞 Pamiętam jak słoneczko pisała jeszcze z nami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...