grudniówki2 | Forum o ciąży

Witam ,
też się melduje 2 w 1 😞

Nic a nic się nie dzieje...
Człowiek tak siedzi i czeka jak na szpilkach a małemu wcale się nie spieszy hehe

Dzięki Dziewczynki 🙂

Dokumenty to mam na wierzchu, także muszę je tylko do torebki zapakować 😁

Fredeczka śliczna ta Twoja Wiki 🙂 I słodziutko wygląda jak płacze 🙂 też bym chciała mieć taki szybki poród jak Ty:0 No i przedewszystkim cciałabym bardzo mieć poród SN 😞

Julia nie wiem czy dobrze zrozumiałam...chcesz powiedzieć, że po porodzie trzymają Was w szpitalu zaledwie 6 godzin 😲 😲 😲 ???

Tak Karolciaa trzymaja nas tylko 6h no chyba ze urodzisz w nocy to puszcza cie dopiero rano zebys nie jezdzila po nocy

ja wzielam laktator i pani polozna powiedziala,ze nie potrzebnie bo na poczatku jest dosyc malo pokarmu a jesli sie odciaga to jest pozniej taaaaaaki nawal,ze szkoda gadac. Aha! i polecam jeszcze BEZZAPACHOWY antyperspirant ( ja bylam ciagle cala spocona bo bylo mi goraco) i takie chusteczki jak do pupy to do twarzy dla siebie,zeby mozna bylo sie szybko odswiezyc 🙂

agusia_w najgorsze jest takie czekanie, im bliżej termin, tym bardziej jesteśmy niecierpliwe 🤢 Ja też chcę już! Chciałabym już jutro 😁
Kurcze, tak bym chciała Święta spędzić już razem z córeczką w domku 🙂 mam nadzieję, że nie przyjdzie mi w Święta siedzieć w szpitalu 🤢

Fredeczkaa no ja tez slyszlam ze pozniej jest nawal pokarmu jak sie odciaga ale mi mowily polozne ze to bardzo dobrze bo jak sie nie odciaga to mozna dostac zakazenia czy cos tam ale wszedzie twierdza inaczej wiec wszystko przed nami 😉 :P

Karolciaaa jak przyjdzie czas, to kruszynka sama wyjdzie 😁

Julia_87 to dziwne tam są zwyczaje...moim zdaniem i mama i Dzidziuś powinni zostać pod opieką przynajmniej przez 48 godz. w razie jakichkolwiek komplikacji 🤢

fredeczkaa ja jeszcze nawet nie kupiłam laktatora 🤔
Myślę, że tak jak piszesz, w szpitalu nie będzie potrzebny...nawał pokarmu jest dopiero w 4 dobie...wiecie co Dziewczynki, ja tylko mam nadzieję, że będę dała radę karmić nawet po cc...boję się, że sobie nie poradzę 😞

W szpitalu są laktatory - w naszym były! A co do domowego laktatora na później to polecamy AVENT ręczny z końcówką masującą. Lakpol i inne wynalazki MEGA męczące i niewygodne.

Karolciaa a ja sie nawet ciesze ze tak szybko wypuszczaja..Oczywiscie mozesz poprosic o pozostanie przez najwyzej 24h ale nie 48 bo zaraz po porodzie jak jedziemy do domu to za kilkanascie godzin pojawia sie polozna, tu twierdza ze jak z maluszkiem jest wszystko wporzadku to nie ma po co nas trzymac

Ja mam odciagacz z Tommee Tippee elektryczny...mam nadzieje ze bezdzie mi dobrze sluzyl 😉 😉 😉

MężuAkompf właśnie taki mam na oku:P z tego co się orientowałam to około 200zł kosztuje 🙂 też tak myślę, że w szpitalu powinni mieć laktator w razie potrzeby 🙂

Julia_87 Najeważniejsze, żeby i Maluszki i mamusie czuły się dobrze, i żeby nie wynikały żadne komlikacje 🙂 W domku najlepiej dochodzi się do siebie 🤪

ja tamsie ciesze,ze bylamw szpitalu bo polozne pomagaly przy dzieciatku, pomagaly podac cyca jak mala nie mogla zlapac i pokazywaly jak to robic, pokazywaly jak kapac itd.

np moja mala w pierwszej dobie zrobila 12 kupek w pozniej przez cala dobe nic i strasznie plakala itd to pomogly jej sie wyproznic i wogole...

A jesli chodzi o to zakazenie to najczesciej wystepuje ono wlasnie jak sie pokarm odciaga i pozniej jest nawal pokarmu i np jak dzieciatko spi to trzeba znowu odciagac i tak sie zwieksza i zwieksza ta laktacje. Oczywiscie mozna obudzic kruszynke ale moja nie chce ciagnac jak sie ja obudzi, pociagnie 2 razy i moment spi.
Aha i jakbyscie nie mialy masci do sutkow to jak mleko wam pocieknie to sobie mlekiem posmarujcie albo troche wycisniejscie i posmarujcie 🙂

a z tym dochodzeniem do siebie to powiem wam jedno, choleeeernie ciezko wstaje sie z tych szpitalnych lozek po porodzie 😠 powinni miec jakies normalne te lozka a nie taki miekkie i wogole... :/

ja mam laktator akuku i jeszcze nie musialam uzywac ale za chwile wyprobuje, bo jutro jedziemy zarejestrowac mala i wrazie jakby dluuugo zeszlo to zeb miala co jesc bo zostaje z babcia w domu 🙂 ( okres grypy itd wiec nie chce ryzykowac pozatym jeszcze troche za wczesnie zeby na taka wyprawe ja zabierac a w urzedzie pewnie pelno ludzi bedzie.

Fredeczkaa ja to w ogole nie jestem zadowolona z odciagania mleka tylko ze wzgledu ze mam bardzo wrazliwe sutki i jak mi polozna kazala je masowac zeby pozniej nie bolaly to mnie nerwica brala bo zaczynaly jeszcze bardziej bolec., nie wiem jak ja sobie poradze z karmieniem i jeszcze z tym odciaganie, jak sie nazywa ten krem na bolace sutki???

Fredeczka ale jakby nie bylo to masz juz swoj skarb przy sobie... JA tez juz chce 😎

fredeczka to jest właśnie to, że w szpitalu masz fachową pomoc i w razie czego w każdej chwilii można się poradzić, lub poprosić o pomoc przy Dzieciątku jak również można pytać w razie jakichkolwiek wątpliwości.

tutaj na brzuszku znany jest linomag ale w szpitalu polecili mi MALTAN bo nie trzeba zmywac i zachecia dzidziusia do ssania ( osobiscie sobie chwale ) ,

Julia to kup sobie kapturki na sutki.

Karolcia tak mozna,ale musisz liczyc sie z tym,ze w domu bedziesz sama 😉 i jedynie mozesz zadzwonic do poloznej.

No wlasnie, we wtorek mam sciagane szwy... brrrr juz sie boje :P ale trzeba scignac bo rana mi sie rozwarstwia.

Fredeczkaa dzieki za rade.. Uzupelnilam sobie liste

Ok kochane zycze wam milej niedzieli i porodow jakby ktorejs zachcialo sie rodzic:P :P :P JA zmykam bo maz mnie znow wyprowadza z rownowagi.

Bepanthen...

A laktatory są za 50 złociszy z groszami, identiko wyglądają jak AVENTY;p http://www.allegro.pl/item836622367_laktator_butelki_smoczki_zestaw_pasuje_do_avent.html

aaaa i nie zapomnijcie o wkladkach laktacyjnych jesli chcecie stosowac te kremy. Chociaz np w szpitalu wogole stanika nie uzywalam :P chodzilam bez :P

a koszule nie wiem po co bralam. Polozne same mowily,ze szkoda swoich koszul bo sie bardzo brudza i czesto zostaja plamy po krwi.

Mam moja kruszynke przy sobie i za nic w swiecie jej nie oddam!! 🙂

Mam moja kruszynke przy sobie i za nic w swiecie jej nie oddam!! 🙂

wiecie co, ja osobiście kupiłam maść bepanthen-kuzynka mi poleciła, i też zabieram ze soba do szpitala 😉

fredeczka...w razie czego, to mam pomoc w domku, bo moja ciotka kiedyś była położną:laugh: także na pewno mi pomoże 🙂

Dziewczynki, ja idę dalej pakować torby do szpitala.
Będę spowrotem wieczorem 🙂

Dzięki za rady 🙂 Buziaki Kochane 😘