Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

gdy u mojego Wiktorka odpadla pepowina to tez pepuszek byl mokry ale przecieralam go wacikiem z spirytusem i wszysto sie ladnie wysuszylo i teraz wyglada jak normalny pepuszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Dobry wieczór mamusie i Kajtusiu 🙂

Ja tu z nadzieją że już wszystkie jesteśmy mamusiami a tu Kajtusia nadal 2w1 😉 No cóż Kajtusiu jeszcze troszkę cierpliwości i łap oklaska na pocieszenie 😘 😘

My już po kąpieli, kolacji i Bartoszek już śpi 🙂

Dziś byliśmy u mojej cioci i tak się ulało strasznie Bartkowi że nie mógł powietrza złapać i cały bordowy się zrobił ale mamusia zachowała zimną krew i może wyda Wam się troszkę to drastyczne ale obróciłam go do góry nogami i pomogło 😞 Ale potem tak płakał że uspokoić go dość długo nie mogłam, nawet cycuś nie pomagał 😞 W końcu zasnął z samego zmęczenia 😉

Anja ja tez poradziłabym abyś delikatnie przecierała pępuszek spirytusem bądź wacikami nasączonymi spirytusem ale wybór należy do Ciebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Mamuśki i Kajtusia!

Piszę rzadko, b nie mam czasu, ale czytuję Was codziennie i serce jestem z Wami.

Akompf, moja Basia w poniedziałek miała pierwszą szczepionkę, kupiliśmy skojarzoną, u nas kosztowała 182zł, co mocno obciązyło naszą kieszeń ;/ Basia po ukłuciu tak się rozpłakała,że kompletnie nie mogłam jej uspokoić i niestety od czasu szczepionki, kiedy rozbieram ją do naga, wyje jakby obdzierano ją ze skóry...w ogóle jest bardzo niespokojna i jakaś taka nerwowa...od cholernych kolek jelitowych zrobiła jej się przepuklina pępkowa i pediatra kazała zakleić pępuszek specjalnym plastrem... zrobiliśmy tak, chociaż nie mam specjalnie przekonania do tej metody

Kajtusia chciałam Ci już gratulować ale widzę,że lipa...trzymam kciuki za szybki rozwój sytuacji

Moja Basia ma już skończone 7 tygodni, waży 5200 g i mierzy całe 58 cm, rośnie mi pannica jak na drożdżach, z dnia na dzień robi się piękniejsza, bystrzejsza i wspanialsza, choć nie wiem jak to możliwe, bo przecież od urodzenia jest najwspanialsza 😉

całuję Was wszystkie bardzo mocno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku jak czytam o tych szczepieniach to aż mi serce pęka i juz się boje na samą mysl o szczepieniach Lenki 😞 i juz nie wiem czy płacić za te skojarzone bo z tego co pisze Ami to i tak Basia płakała tak jak Basia Akompf ... och... co tu robic...


AgnieszkoK gratuluję odwagi i zachowania zimnej krwi w tej sytuacji 🙂

Lenka spi. Wykąpana i nakarmiona 🙂
Ja też zmykam.

Mam nadzieję, że jutro jak wejdę na forum to przeczytam , ze Kajtusia jest juz mamą, czego Ci zycze kochana 🙂

Buzka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akompf w Raszei nie wywołują wcześniej niż 14 dnia po terminie. Moja kuzynka rodziła tam we wakacje, zgłosiła się w dzień terminu na kontrolę ale też nic się nie działo i jej powiedzieli że wywołanie to tylko 2tyg po terminie i zostawili ją na obserwacji aż do 14 dnia terminie... Ja póki co jestem 9 dni po a już się za mnie zabrali tylko że mój mały jest oporny... Nie wiem nie wiem nie wiem już nic...byłoby miło gdyby samo się zaczęło ale moje ciało wie swoje i tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anja - źle przeczytałam Twojego posta bo zrozumiałam, ze od 8 dni pępuszek jest mokrawy - ale jestem gapa 🙂 nieprzytomna jestem juz poważnie a jest dopiero 21:30!
Ale i tak polecam tym spirytusikiem robić, żeby zasuszyć rankę.

No i zapomniałam Wam się pochwalić, że nasza Basia w zeszłym miesiącu wazyła 2650 a dziś 4030!!! Obwód główki jej sie zwiekszył z 33,5 do 36! Niesamowicie szybko nam rośnie!

AgnieszkoK - dobrze zrobiłaś! Ja bym pewnie spanikowała!

Uciekam kochane, musze poprasować trochę i sie rozbudzić bo juz sobie pospałam na filmie i jestem "nietomna"...

Kajtucha - naprawde? A to paskudnie... No to pozostało Ci czekać....

Pozdrowionka i buziaczki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczymki ja juz uciekam spac bo szkrab wlasnie zasnol wiec wykozystam ta okazje i tez sie dzemne ...
Kajtucha mam nadzieje ze samo sie zaczne - chce zobaczyc twojego posta rano :P
spokojnych i porodowych nocek zycze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też już mykam troszkę oczka przymknąć jak się uda :laugh: :P
Dobranoc mamusie 🙂

Kajtusiu ja nadal trzymam kciuki i mam nadzieje że jutro zrobisz nam wszystkim niespodziankę i urodzisz swoje maleństwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj AgnieszkoK to rzeczywiscie zachowalas zimna krew ja to pewnie bym w panike wpadla...
A moja sliczna spi 🤪 juz ponad pol godz, caly dzien dzis marudzila...Och rety czytam o tych szczepionkach i na sama mysl ze moja krolewna bedzie plakac serce sie kraja ze tez nie mogli by wymyslic jakis kropelek zamiast szczepionek 😠 przynajmniej by szkrabki nie plakaly 😉
Kajtusia nie bede Ci juz pisala zebys wkoncu rodzila bo moje gadanie nic nie daje:laugh: ale wiesz fajnie by bylo..Lap buziaka na slodki sen a rano to mozesz dzialac 😘
Wyspij sie bo jak zabek przyjdzie na swiat to o spaniu TERE FERE KUKU:laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Ok mykam odpoczac zanim moja principeska sie rozbudzi..Ach i znalazlam male rozwiazanie na jej marudzenie ma smoczusia kolo buzi bo inaczej to musialabym nad nia wisiec z cysiem tak jej sie spodobalo, ach i juz nie zakladam jej pampersow rozm1 tylko juz przeszlysmy na rozm2 tak jej wygodniej

A co do pepka to mi polozna kazala tylko czasem lekko zwilzyc mokrym wacikiem i tyle a jak malej odpadl to pepek byl nawet suchy a nie uzywalam zadnych spirytusow (tylko dlatego ze polozna mi powiedziala zebym nic nie uzywala) ale pomoglo...
Oj pisze i pisze i pewnie 1000bykow narobilam po drodze ale oczy to ja mam zamkniete w pol wiec wybaczam sobie

Ach zapomnialam sie pochwalic zeszlej nocy maz siedzial z mala od polnocy do 3 a ja spalam 🤪 Pozniej weszla moja zmiana czyli cycus i noszenie a rano....Maz ja przebral tak sprawnie ze mala ani slowa, po czym mnie obudzil i powiedzial tak :KOCHANIE MALA JUZ PRZEBRANA TY MUSISZ JA TYLKO NAKARMIC 😘 😘 😘 😘 😘 ach jak to pieknie brzmialo rano 😘 😘 😘 Normalnie cud miod

Ok teraz ide juz lulu i powtulac sie w mezusia bo tylko to moge (jak narazie) ufff juz nie moge sie doczekac a do kontroli jeszcze 3,5tyg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry 🙂

jestem pierwsza dzisiaj, Kajtusia może w szpitalu bo jeszcze nic nie napisała...

u nas nocka ok, mały je z cyca, potem M karmi go z butelki a na koniec usypia i taki scenariusz ok.24 i 4 rano, a jak idzie do pracy to ja przejmuje stery 🙂

ide zjeśc śniadanko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobietki.

co tutaj taka cisza? wszyskie takie zabiegane i zapracowane przy swoich maluszkach ze nie maja czasu wejsc na brzuszek?
oj...

wczoraj bylismy z zosia u pani doktor. od dwóch dni była jakas taka niespokojna płaczliwa. pani doktor dokładnie ja zbadała i stwierdziła ze moze to byc uszko. zosia dostała czopki paracetamol dla niemowlat. kropelki do uszu witaminki i infakol zapobiegawczo na kolki. i noc przespała pieknie. budziła sie co 2 godzinki bo mniej jadła ale zasypiała z butla w buzi. przy odbijaniu tez spała 🙂 jestem zadowolona ze pojechałam i sprawdziłam co i jak. jestem spokojniejsza.

no i pani doktor ja zmierzyła zwarzyła i zosia ostro smigneła w góre. urodziła sie to ważyła 2950g a teraz 4190g główka 31cm a teraz 37cm. miała 52cm wzrostu a teraz 58cm. także przybiera i rozwija sie ładnie.

no i dzisiaj konczymy miesiac 🙂 tak szybko to zleciało... nawet sie nie obejrzymy a minie naszym maluszkom roczek 🙂

juz nie zanudzam... czekam na was i na jakies nowosci od was 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam Was kochane grudniuweczki,chciałam wam podziekowac za to ze jestescie.....jestem na silnych lekach taka otumiona ze sama niewiem co myslec o zyciu ....chodze z kata w kat i zadaje sobie pytanie co ze mna nie tak ze poraz drugi odebrano mi to co pookochałam od poczatku 😞zycze wam zdrówka i wszystkiego dobrego....kmimo wszystko musze istniec byc dla moich dzieci...nie daje rady 🤢 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was 🙂

Doruniu tak mi przykro 😞 Jak Twój mąż nas poinformował o tym co się stało to nie mogłyśmy uwierzyć że znów los Cię tak skrzywdził 😞 Nie mogłyśmy znaleźć żadnych słów pocieszenia aby Twój mąż mógł przekazać Tobie 😞
Trzymaj się kochana 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Doruniu trzymaj się kochana, bo masz dla kogo. Masz wspaniałą trójkę dzieciaczków i cudownego męza. Oni Cię kochają i dla nich musisz byc dzielna...

A moja Lenka miała dzis bardzo niespokojną noc. Pobudka co dwie godz. Chyba mam za sucho w pokoju, bo nie mogłam jej oczyścic noska, wszystko jej pozasychało o biedna nie mogła się najeść 😞 w koncu wziełam patyczkiem namoczonym w sprayu do noska poczyściłam jej delikatnie i troszke lepiej. Teraz śpi bidulka a ja musze mieszkanko posprzątać bo ksiądz dziś u nas 🥴

Co tam u Kajtuchy ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry

Doruniu tak mi przykro,wiem że łatwo mi mówić,ale musisz się trzymać dzielnie.Żadne słowa nie będą tutaj pociechą bo w takiej sytuacji nie da się pocieszyć.Jednak tak jak AgnieszkaW napisała masz trójke wspaniałych dzieciaczków,kochającego męża i to dla nich teraz musisz dalej żyć 😘 😘

AgnieszkoW jak codziennie małej kilka razy przemywam tak nosek.Psikam solą morską na patyczek i czyszcze nosek.Teraz to jej zakraplam solą fizjologiczną i gluciki ściągam super sprzętem :P w ten sposób powoli pozbywamy się tego kataru.Już i nocka dziś lepsza była.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 🙂

U nas ciężki dzień i ciężka noc. Głowa mi pęka 🤢

AgaK gratuluję opanowania w takiej sytuacji!

Akompf to masz szczepienie za sobą tzn. Basia ma :P Kobitko nie przejmuj się głupią pielęgniarką i jej komentarzami!

Ja jednak skuszę się na to szczepionkę skojarzoną bo dostałam kasę z PZU za urodzenie dziecka, u nas ta szczepionka kosztuje 200zł. W pon. do okulisty i kolejne 130zł -no ale w końcu to pieniądze Piotrka więc wydamy to na jego potrzeby :laugh:

Doruniu brak słów... musisz być dzielna!!!!!!!!

Nasze grudniowe dzieciaczki tak ładnie przybierają na wadze, nasze kluseczki 🙂 Ciekawe jakie rozmiary będą miały na wakcje 😉

A wczoraj na wyprzedażach wielka lipa także zasiadam na allegro i pozamawiam jakieś ciuszki 🙂

Miłego dnia kobietki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Mamy

Basieńka śpi sobie słodziutko w Naszym małżeńskim łożu, rozłożona niczym księżniczka, bo tylko tam jej wygodnie. Dziś w nocy spałam wciśnięta w ścianęo, a M jedną nogą na podłodze, byle tylko jej nie ruszyć 🙂 A łóżko mamy szerokie na 155cm więc wyobraźcie sobie jak rozkłada się Nasza Królewna 🙂
Od pon moja Basia ma zmienione mleczko na Bebilon pepti i od wtorku rano nie robi kupki. A wcześniej codziennie o 10, jak w zegareczku, martwię się trochę.

Powoli poznajemy charakterek Naszej córeczki, już teraz mogę stwierdzić,że jest uparciuchem, nie lubi pieszczot, nie daj Boże ją pocałować, zaraz jest ryk,że słychać w całym bloku 🙂 Straszna niedotykalska. Nie wiemy po kim to ma bo my oboje jesteśmy strasznymi pieszczochami. Minkę ma standardowo naburmuszoną. Powiedzcie, uśmiechają się Wasze dzieciątka? Bo moje jedynie przez sen, ledwo otworzy oczka i patrzy na Nas wzrokiem pełnym pretensji. Czasem mam wrażenie,że Ona nas po prostu nie lubi i jakby mogła to napisała by podanie o wymianę Rodziców...wiem,że gadam głupoty ale takie durne myśli czasem przychodzą mi do głowy. I zawsze wtedy wyrzucam sobie,że nie karmię jej piersią bo na pewno byłoby inaczej.

Doruniu bardzo mi przykro, tylko tyle potrafię powiedzieć, bo wiem,że żadne słowa nie są w stanie Ci teraz pomóc 😞

Mojemu Tacie śniło się,że śpiewał z Naszą Basią kolędy, podobno Lulajże Jezuniu szło jej słabo, ale Dzisiaj w Betlejem śpiewała niczym śpiewaczka operowa 🙂

Martwię się,że z mojej Basi straszny płaczek, im więcej płacze tym gorzej dla jej pępuszka i tej cholernej przepukliny

W ogóle mam ostatnio jakiś lekki kryzys macierzyński, wydaje mi się,że wszystko robię źle...ale mam nadzieję,że to minie

Pozdrawiam Was serdecznie

MAMA(!!!!!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doruniu kochana, jest mi tak przykro, że coś takiego znowu Cię spotkało... Nie potrafię znaleźć słów by Cię pocieszyć w jakiś sposób... Jesteś silną i dzielna kobietą, jestem przekonana że się szybko pozbierasz, dla siebie, dla męża i dla waszych dzieci. Trzymam kciuki a my będziemy Twoim wsparciem!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogóle to u mnie brak postępów... Nic się nie wydarzyło, ciągle w dwupaku, ciągle w szpitalu. Ordynator mnie dziś badał i stwierdził że jest ponad 1cm rozwarcia... Niby więcej ale to ciągle ten pieprzony 1cm!!! Jutro znowu meczarnia z oksytocyna... Najgorsze jest to że jak miałam skurcze wieczorem przed tym porannym wywołaniem to coś tam czułam ale nie bolało i się śmiałam że jak tak ma boleć to ja mogę zawodowo rodzic, a po oksy skurcze o tej samej sile napięcia tak bolały że aż dech zapierało... I to mnie przeraża, że znowu taki ból a pewnie znów nic nie będzie... No cóż, trzeba czekać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kajtucha a ja tu czekam na wiadomość że juz urodziałś a ty ciągle w dwupaku 🤪

A tak bez żartów to ja Ci juz współczuję nie ma nic gorszego jak takie czekanie i to w dodatku bez żadnych postępów.
Szkoda że Cię nie niewidzę bo jak ja leżałam w szpitalu to dwóm dziewczyną przepowiedziałam poród. Bo przed porodem bardzo zmienia się twarz, coś w tym jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...