Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
novaM napisał(a):
A mój gin mi kazał dopiero po 35 tc na paciorkowca wyniki zrobić 🤨

A Wy dawno miałyście???


ja jeszcze nie miałam, wizytę mam teraz 14 listopada więc pewnie teraz mi każe zrobić


ja też mam 14 go


🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ha, ja niby jutro na wymaz lece, ale sobie tak mysle, ze jak wyniki mi przysla to kto mi je skomentuje jak ja na ostatniej wizycie bylam. 🤨 Sama sobie i moze wysledze co i jak, ale nie wiem nawet czy zglaszac sie do mojej ginekolog, ktora pozegnala sie juz ze mna miesiac temu do 4-6 tygodni po porodzie, czy do tej szpitalnej 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Ha, ja niby jutro na wymaz lece, ale sobie tak mysle, ze jak wyniki mi przysla to kto mi je skomentuje jak ja na ostatniej wizycie bylam. 🤨 Sama sobie i moze wysledze co i jak, ale nie wiem nawet czy zglaszac sie do mojej ginekolog, ktora pozegnala sie juz ze mna miesiac temu do 4-6 tygodni po porodzie, czy do tej szpitalnej 🤢

jak wyjdzie + to koniecznie pokaz wynik w szpitalu przy porodzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ten paciorkowiec to to samo co GBS??? Bo ja miałam ostatnio wymaz pobierany i wynik mogę odebrać nawet przed samym porodem, bo mam akurat laboratorium w szpitalu. Z tego co się orientowałam to wyniku nie trzeba konsultować, trzeba go zabrać ze sobą do porodu i jeśli będzie on dodatni to podadzą antybiotyk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
novaM napisał(a):
A mój gin mi kazał dopiero po 35 tc na paciorkowca wyniki zrobić 🤨

A Wy dawno miałyście???

przed ciaza (-), potem w 18tc (+), w 23tc (-) i w 31tc (+). mysle ze jeszcze bede miec kontrolne...


Hmm...no i tak jak już dzisiaj temat był poruszony...lekarz lekarzowi nie równy i każdy ma inny tok leczenia 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
Z tego co się orientowałam to wyniku nie trzeba konsultować, trzeba go zabrać ze sobą do porodu i jeśli będzie on dodatni to podadzą antybiotyk.


Dokładnie Meliska, trzeba go mieć przy sobie właśnie po to żeby podali lub nie ten antybiotyk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nio ja mam mieć robiony na następnej wizycie czyli 28 listopada tj .akurat 35 tydzień i 3 dzień u mnie 🙂 ale to wtedy dopiero mam mieć wymaz a nie wiem kiedy wyniki będą do odbioru ale myślę ze zdążę przed porodem 🙂

katja spokojnie bo ja słyszałam ze większość kobiet ma tego paciorkowca w ciąży ale mają skuteczny antybiotyk i najważniejsze jest to żeby mieć wynik przy sobie na porodówce tak jak to któraś napisała żeby tylko niezaniedbać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczynki ja już po kolacji!!! Siedzę sobie ale zaraz się kładę i odpoczywam bo mi spina brzuszek a mniej mi spina jak leże!!!! Ja mam wizytę 15 listopada i nie miałam jeszcze wymazu na paciorkowca powiem żeby mi dali bo to już będzie zaczęty 37 tydz!!! Jeszcze mi muszą na HIV dać!!!! Potem się zjawię!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie ze Szczecina 🙂
mam do sprzedania mnóstwo ubranek po mojej córce w rozmiarze 62-68-74
wśród nich znajdują się:
BODZIAKI
BLUZY
PAJACE
DRESIKI
RAJSTOPKI
SKARPETKI
KOMBINEZONY ZIMOWE
ŚPIWORKI DO SPANIA
CZAPECZKI I WIELE WIELE INNYCH

AUKCJE KOŃCZĄ SIĘ JUŻ ZA KILKANAŚCIE GODZIN
ceny ubranek zaczynają się już od 3,90 i nie mają cen minimalnych
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6008355
POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Nova to jeszcze zdazysz wyniki skonsultowac z ginem 2 grudnia.
Chloe dzieki za podpowiedz i Meliska za kompletne upewnieie - uffff fajnie, ze jestescie. 🙂 😘


Hahah no ja mam nadzieję, że zdążę 🤪

A tak zmieniając temat to właśnie wyczytałam z ostatniego usg jakie miałam, że z pomiaru FL - kości udowej to nawet mam termin na 1 stycznia 2012 😮 😮 😮
Hahahaha no nieźle 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hm, mi nic lekarz nie mowil o zadnym wymazie na paciorkowca, nic nie kazal robic. Ostatnio musialam zrobic na HBS Ag i to musze miec koniecznie ze soba do szpitala

a poza tym w dalszym ciagu jestem do du*y, kolejny dzień do niczego. Juz dzisiaj mialam pierwszy tel od znajomej czy juz urodzilam...no masakra i teraz moze co chwila bedzie ktos dzwonil i mnie denerwowal??!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ojjj Aniqa nie smutaj no i bez nerwów... 😘
Chociaż ja doskonale pamiętam jak to pytanie może z równowagi wyprowadzić 🤢
Ja musiałam sobie z takimi radzić do 43 tygodnia więc wyobraź sobie przez co przechodziłam...a upał wtedy był nieziemski i na serio już chciałam urodzić w 38 tc najchętniej a tu dodatkowe jeszcze 5...no i te pytania co chwilę wkurzające: " a ty jeszcze nie urodziłaś??? " ...no szlag mnie trafiał wrrr 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny!!!!

Tak czytam o tym paciorkowcu i mam zasadnicze pytanie: czy to badanie obowiązkowe? Tzn czy korzystajac z wizyt w panstwowej przychodni tez dostaje się skierowanie na to badanie?

Ja jestem w takiej fajnej sytuacji (35 tydz i 2 dni), że moja gin prowadzaca, do ktorej chodze prywatnie zachorowała, zamknela gabinet i nie odbiera telefonów. Wczoraj miałam miec wizytę, ale jak pisze gabinet zamkniety na 4 spusty. Potrzebowalam przedłużenia zwolnienia i udałam się do najbliżeszej przychodni i tam do poradni K. Lekarka zbadała mnie pobieznie: zmierzyła brzuch, zrobiła KTG, sprawdziła wyniki z ostatniego badania morfologii i moczu. Wszystko ok.
Jednakże nawet nie wspomniała o tym badaniu. Z checią zapłace za nie z wlasnej kieszeni - z reszta jak za wszystko dotychczas. W którym tyg. najpóźniej można je wykonać?

W czasie ostatniej wizyty u prowadzacej mnie ginekolog, wspomniała ona, że na tej wizycie zrobi mi wymaz i bede go musiala zawiezc do laboratorium.
W całym zamieszaniu nie wspomniałam o tym badahjącej mnie lekarce w przychodni.
Nastepną wizytę mam zaklepaną na wszelki wypadek w przychodni (gdyby moja gin. prowadzaca nadal nie dawala znaku zycia) na 22 listopada. Termin porodu z USG na 2 grudnia a z klasycznych obliczeń na 14 grudnia.

Czy ten antybiotyk, o którym piszecie dostaje sie w czasie porodu? Czy nawet kiedy ten paciorkowiec jest stwierdzony to rodzi sie naturalnie. Co jesli nie bede miec zrobionych tych badań, pewnie antybiotyk podadza na wszelki wypadek.

Duzo tego wypisalam... sorki... ale się zdenerwowalam - sadziłam, że dobrze wybralam lekarza 😞

Nawet korzystajac z prywatnych gabinetów nie można miec pewnosci, ze zostanie sie profesjonalnie i uczciwie potraktowanym - przykre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Ojjj Aniqa nie smutaj no i bez nerwów... 😘
Chociaż ja doskonale pamiętam jak to pytanie może z równowagi wyprowadzić 🤢
Ja musiałam sobie z takimi radzić do 43 tygodnia więc wyobraź sobie przez co przechodziłam...a upał wtedy był nieziemski i na serio już chciałam urodzić w 38 tc najchętniej a tu dodatkowe jeszcze 5...no i te pytania co chwilę wkurzające: " a ty jeszcze nie urodziłaś??? " ...no szlag mnie trafiał wrrr 😠


chyba mam poprostu taki czas, ze najchetniej schowlabym sie w mysia dziure i nikomu sie na oczy nie pokazywala.poprostu parszywy czas, nie wiem dlaczego...
a na pocieszenie wyslalam meza po biala czekolade i wlasnie wrocil. zjem cala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Felunia po prostu na następnej wizycie gdziekolwiek będziesz powiedz, że nie miałaś jeszcze robionego tego wymazu na paciorkowca i powinnaś dostać skierowanie od ręki.
A co do antybiotyku to jeśli masz paciorkowca to przy porodzie podają antybiotyk żeby dziecko go od Ciebie nie załapało bo dla matek on groźny nie jest (ten paciorkowiec). I dlatego trzeba mieć przy sobie ten wynik żeby wiedzieli na porodówce co robić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Felunia ja Ci nie pomoge, bo sama zielona jestem jak szczypior, a i ciazy w polsce nie przechodze. Tylko chcialam napisac, ze chyba ta ginekolog oszala, zeby sobie tak wszystko olac 🤔 masakra
Aniqa masz taki czas i pozwol sobie na niego, nie musisz byc zawsze usmiechnieta, dynamiczna i w ogole do przytulania wszystkich gotowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
felunia napisał(a):
Dziewczyny!!!!

Tak czytam o tym paciorkowcu i mam zasadnicze pytanie: czy to badanie obowiązkowe? Tzn czy korzystajac z wizyt w panstwowej przychodni tez dostaje się skierowanie na to badanie?

Ja jestem w takiej fajnej sytuacji (35 tydz i 2 dni), że moja gin prowadzaca, do ktorej chodze prywatnie zachorowała, zamknela gabinet i nie odbiera telefonów. Wczoraj miałam miec wizytę, ale jak pisze gabinet zamkniety na 4 spusty. Potrzebowalam przedłużenia zwolnienia i udałam się do najbliżeszej przychodni i tam do poradni K. Lekarka zbadała mnie pobieznie: zmierzyła brzuch, zrobiła KTG, sprawdziła wyniki z ostatniego badania morfologii i moczu. Wszystko ok.
Jednakże nawet nie wspomniała o tym badaniu. Z checią zapłace za nie z wlasnej kieszeni - z reszta jak za wszystko dotychczas. W którym tyg. najpóźniej można je wykonać?

W czasie ostatniej wizyty u prowadzacej mnie ginekolog, wspomniała ona, że na tej wizycie zrobi mi wymaz i bede go musiala zawiezc do laboratorium.
W całym zamieszaniu nie wspomniałam o tym badahjącej mnie lekarce w przychodni.
Nastepną wizytę mam zaklepaną na wszelki wypadek w przychodni (gdyby moja gin. prowadzaca nadal nie dawala znaku zycia) na 22 listopada. Termin porodu z USG na 2 grudnia a z klasycznych obliczeń na 14 grudnia.

Czy ten antybiotyk, o którym piszecie dostaje sie w czasie porodu? Czy nawet kiedy ten paciorkowiec jest stwierdzony to rodzi sie naturalnie. Co jesli nie bede miec zrobionych tych badań, pewnie antybiotyk podadza na wszelki wypadek.

Duzo tego wypisalam... sorki... ale się zdenerwowalam - sadziłam, że dobrze wybralam lekarza 😞

Nawet korzystajac z prywatnych gabinetów nie można miec pewnosci, ze zostanie sie profesjonalnie i uczciwie potraktowanym - przykre.

Feluniu najprawdopodobniej mialas miec to badanie zrobione przez twoja lekarke bo na paciorkowca sie pobiera wymaz teraz nie powiem ci dokladnie ale to badanie sie jakos robi w 36 tyg.
Ja tez chodz prywatnie i lekarz mi go nie zrobil ale na szczescie nie bylo zadnych komplikacji,a jak urodzisz i dzidzi bedzie cos dolegac to dostanie antybiotyk i ty razem z nia 🙂
Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Smacznego Aniqa 😉
No i zazdraszczam Ci każdego kawałka hehe bo na mnie dzisiaj też patrzyła biała taka w sklepie ale mama mnie zagadała no i nie kupiłam 😞
Echhh...za to Ola ma pełną szafkę słodyczy więc jakoś to przeżyję 🙂


Chyba pora, aby Ola pomyslala o zameczku i kluczyku do szafki 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Felunia po prostu na następnej wizycie gdziekolwiek będziesz powiedz, że nie miałaś jeszcze robionego tego wymazu na paciorkowca i powinnaś dostać skierowanie od ręki.
A co do antybiotyku to jeśli masz paciorkowca to przy porodzie podają antybiotyk żeby dziecko go od Ciebie nie załapało bo dla matek on groźny nie jest (ten paciorkowiec). I dlatego trzeba mieć przy sobie ten wynik żeby wiedzieli na porodówce co robić 😉


wlasnie czytam o tym paciorkowcu,ze do 36 tc sie go robi..czyli u mnie juz po ptakach, bo teraz 37tc, a wizyta w 38, wiec nawet juz mi nie zleci. Oby bylo wszystko dobrze..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Aniqa1111 napisał(a):
novaM napisał(a):
Felunia po prostu na następnej wizycie gdziekolwiek będziesz powiedz, że nie miałaś jeszcze robionego tego wymazu na paciorkowca i powinnaś dostać skierowanie od ręki.
A co do antybiotyku to jeśli masz paciorkowca to przy porodzie podają antybiotyk żeby dziecko go od Ciebie nie załapało bo dla matek on groźny nie jest (ten paciorkowiec). I dlatego trzeba mieć przy sobie ten wynik żeby wiedzieli na porodówce co robić 😉


wlasnie czytam o tym paciorkowcu,ze do 36 tc sie go robi..czyli u mnie juz po ptakach, bo teraz 37tc, a wizyta w 38, wiec nawet juz mi nie zleci. Oby bylo wszystko dobrze..

No i znowu co lekarz to inaczej 🤔
Mi nie mówił do kiedy mam to zrobić ale zastrzegł, że po 35 tc 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...