Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
chamster napisał(a):
Hej dziewczyny.
Za wami to nadążyć nie można, tyle piszecie.
Ja jak zwykle poranki do bani...Głowa mnie boli, kości, wymiotować mi się chce..i jeszcze ta pogoda,blee. Noc: pół godziny lewy bok, stękanie, żeby się przekręcić, potem prawy bok, chwilę na plecach i tak od nowa...
pijecie kawę?czy unikacie? bo ja dziś sobie walnęłam! a co!

Ja pije kawe. Jakbym sie nie napila to by mnie glowa bolala caly dzien...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam zawsze wymówkę że wstrzymywać nie mogę bo będzie mnie brzuszek bolał 🙃 i lepiej pierdnąć niż lekarzowi dać stówę ! oo 😜
ale jak mam kumulacje to jest koniec 😁 gęste powietrze ,padlina i ch*j wie jak to jeszcze nazwać 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze ja nawet w domu do kibelka latam jak czuję że coś mi się kręci na wylocie 😁 Ciąża to niby jakieś usprawiedliwienie jest ale zasady też powiny obowiązywać i minimum dobrego wychowania..Chyba że się coś wymknie niekontrolowanego to już trudno, na to nie mamy wpływu 🙂 Ale klimatu na sali Ulka współczuję, dobrze że się uż wywietrzyłaś, haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W tym szpitalu w ktorym ja chcę rodzić jest remont oddziału położniczego i wszyscy lądują na ginekologicznym z PC, łącznie z mamusiami po porodzie - z maluszkami oczywiście. Więc tłok jest masakryczny, miejsc brakuje ale nie odsyłają nikogo. Wczoraj nawet przez chwilę dwa łóżka na korytarzu stały 😮 Mnie wypisali po 12 a mój M mógł po mnie dopiero o 16 przyjechać bo nie chciałam żeby się specjalnie z pracy urywał. Więc zwolniłam łóżko i kręciłam się po oddziale ponad 3h czekając. Ale mimo wszytsko pozytywne jest to że starają się pacjentki upchać a nie odsyłają z kwitkiem do domu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka napisał(a):
brakuje bo duzo przychodzi do szpitala z duperelami, bo chodza na wizyty do lekarzy płaca po 170 zł za wizyte, ja lezałam z taka co byla w 38 tyg ciazy i przyszła czekac do porodu. i ja sie jej pytam, przeciez to mozesz i tak i 2 i 3 tyg jeszzce tu lezec po nic, a ona "wiem" . i leżą i czekają na skurcze... dla mnie to nonsens ale przynajmniej codziennie ma ktg

To mnie ledwo przyjmą a już pytam kiedy wyjdę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no sa ludzie ktorzy lubia sobie polezec w szpitalu... ja po ostatniej akcji bolu brzucha nie zadzwonilam do lekarza jak wszyscy radzili bo wiedzialam ze jak zadzwonie to mnie wsadzi do szpitala i do 40 tygodnia lezakowac bede;p a jak ruchy malenstwa sa... wizyta tydzien temu byla i bylo wszystko ok to siedzimy i czekamy w domku:P nie? 😜 hihihi ale mam mega lenia.....dalej w wyrku jestem i nie ma mnie kto wygopnic... a trzeba obiad zrobic i na 16 mam zajecia na uczelni brrrrr jak sobie pomysle o siedzeniu w bezruchu to az mnie trzesie....ale to chyba ostatni zjazd na ktory sie wybiore:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heloo 🙂
agami, nova dzięki za namiary na FB

ja nie wiem moze ja jestem jakims wyjatkiem moje kochane ale ja nie mam zgagi a na wszelkie dolegliwości brzuszkowe to aż dziwne ale chyba pomaga mi kompot jabłkowy bo ostatnio staram sie ciągle go mieć pod ręką 🙂

a kawke piłam ale odkąd zaczęły się problemy z ciśnieniem to juz bardzo uważam .....

chloe trzymam kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka napisał(a):
brakuje bo duzo przychodzi do szpitala z duperelami, bo chodza na wizyty do lekarzy płaca po 170 zł za wizyte, ja lezałam z taka co byla w 38 tyg ciazy i przyszła czekac do porodu. i ja sie jej pytam, przeciez to mozesz i tak i 2 i 3 tyg jeszzce tu lezec po nic, a ona "wiem" . i leżą i czekają na skurcze... dla mnie to nonsens ale przynajmniej codziennie ma ktg


Widac niektorzy lubia w smrodkach czekac na skurcze 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
co do obiadu 😜 to ja dziś rybka, ziemniaczki i coq skarbie wybacz 😉 ale będzie surówka z kiszonej kapusty ..... ale to wszystko przez was tak ostatnio gadałyście o tej kapuście 🙃 🙂 a po porodzie to mozemy zapomniec...... 🤨


Hahaha 😁 nie zalujcie sobie dziewczyny!! ja sobie kiedys odbije te kapuche, a kiedys to nawet sama ukisze 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...