GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

coquelicot napisał(a):

Nova no to congratulation po wizycie 😆 dzielna kobieto!!!

Oj, chyba wszystkie juz z rozwarciami biegacie, a u mnie pewnie jak zawsze wszystko zamkniete 🙃

Nie martw się coquelicot , u mnie narazie jak to lekarz powiedział : plaża. Na ktg skurcze zerowe. Cóż...

normalnie Marzenka to z rańca może nam się ropęknąć 🤪 ale już grudzień to może 😉 wszystko ma i heja może jechać na porodówkę 😁 ja sprzątanie zaczęłam dzisiaj już aż mi brzuch stwardniał i tak mi niekomfortowo... chłopaczyska po panele do pokoju pojechali więc i my zaczniemy wreszcie pokój nasz robić.nie wiem czy się wyrobimy do porodu....wkurzam sie bo nie mam gdzie łóżeczka rozłożyć....te panele to do pokoju brata bo musimy jego najpierw przemeldować...a w jego starym pokoju trzeba kratkę wybić na początek na strych albo na zewnątrz,oprawić to i pomalować. najbardziej boję się tej kratki co by mi pół ściany nie wykuli albo okna drugiego....albo okna na strych 😮 będzie dachowe 🤪 o nie...

chamster napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Nova no to congratulation po wizycie 😆 dzielna kobieto!!!

Oj, chyba wszystkie juz z rozwarciami biegacie, a u mnie pewnie jak zawsze wszystko zamkniete 🙃

Nie martw się coquelicot , u mnie narazie jak to lekarz powiedział : plaża. Na ktg skurcze zerowe. Cóż...

Ladnie to twoj lekarz okreslil 😁 Ja mialam ostatnia wizyte 8 listopada i od tamtej pory zyje w nieswiadomosci, az do porodu 🙃
Asia duzo roboty sie Wam zapowiada jeszcze w domu. Jak bedziesz czynnie brala udzial, to moze i szybciutko urodzisz 😜

Ja skonczylam wlasnie sprzatac. Podlogi na kolanach. Odsuwanie mebli. Wskakiwanie na krzeslo. 😁 Nie to zebym chciala porod wywolywac, mialam wewnetrzna potrzebe pozbycia sie kurzu!!
W ogole juz sie wkurzam na sama mysl co ujrze po powrocie ze szpitala - jaki piekny syf! 😠 Fakt, ze ja troche mam hopla napunkcie sprzatania, ale moj maz jest mistrzem syfu!

Generalnie czuje sie teraz zmasakrowana 🤢 A tu jeszcze gotowanie mnie wzywa!!! I lazienke liznac trzeba 😮

coquelicot napisał(a):

Nova no to congratulation po wizycie 😆 dzielna kobieto!!!

Oj, chyba wszystkie juz z rozwarciami biegacie, a u mnie pewnie jak zawsze wszystko zamkniete 🙃

Justyna mi lekarz mówił, że max na początku 9 miesiąca urodzę i jakoś to się nie sprawdza:P Więc spokojnie prawdopodobnie jak Cię chwyci to zrobi Ci się całkowite rozwarcie w kilka godzin 🙂

Coq przeciwieństwa się przyciągają heheh 😉
Widzisz...ja normalna a samych kretynów przyciągam 😜

Łóżeczko złożone 🤪 🤪 🤪
...ale szufladę na jutro chyba zostawię 🙃 ...no chyba, że ... 🙂

kasiuniaa1603 napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Nova no to congratulation po wizycie 😆 dzielna kobieto!!!

Oj, chyba wszystkie juz z rozwarciami biegacie, a u mnie pewnie jak zawsze wszystko zamkniete 🙃

Justyna mi lekarz mówił, że max na początku 9 miesiąca urodzę i jakoś to się nie sprawdza:P Więc spokojnie prawdopodobnie jak Cię chwyci to zrobi Ci się całkowite rozwarcie w kilka godzin 🙂

Ta ciaza to jedna wielka zagadka 🤔
Denerwuje mnie, ze nie wiem co tam sie dzieje. Ze tez nie wymyslili jakiegos aparatu do domowego pomiaru rozwarcia 🙃
A ty jakie masz przeczucia Kasia? Cos sie jeszcze bardziej ruszylo?

novaM napisał(a):

Coq przeciwieństwa się przyciągają heheh 😉
Widzisz...ja normalna a samych kretynów przyciągam 😜

Łóżeczko złożone 🤪 🤪 🤪
...ale szufladę na jutro chyba zostawię 🙃 ...no chyba, że ... 🙂

No to sobie syfa przyciagnelam 😁 😉
A Ty juz limit na kretynow wyczerpalas!!! 😆
Nic spadam do kuchni.

coquelicot napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Nova no to congratulation po wizycie 😆 dzielna kobieto!!!

Oj, chyba wszystkie juz z rozwarciami biegacie, a u mnie pewnie jak zawsze wszystko zamkniete 🙃

Justyna mi lekarz mówił, że max na początku 9 miesiąca urodzę i jakoś to się nie sprawdza:P Więc spokojnie prawdopodobnie jak Cię chwyci to zrobi Ci się całkowite rozwarcie w kilka godzin 🙂

Ta ciaza to jedna wielka zagadka 🤔
Denerwuje mnie, ze nie wiem co tam sie dzieje. Ze tez nie wymyslili jakiegos aparatu do domowego pomiaru rozwarcia 🙃
A ty jakie masz przeczucia Kasia? Cos sie jeszcze bardziej ruszylo?

u mnie dupa, dupa, dupa....:P też ciekawi mnie co tam się dzieje w środku, po wypadnięciu tego głupiego czopa, ale nast wizytę mam 13 grudnia;/ a naprawdę już w głowę dostaję, bo nie wiem co tam się dzieje;/ Mam czasami takie bóle jakby mnie mały igłami kuł... uczucie masakryczne, nawet chodzić nie dało się... a co najzabawniejsze ten ból odczuwam bardzo nisko wręcz w ***. I jak tu w łeb nie dostać;/

novaM napisał(a):

Coq przeciwieństwa się przyciągają heheh 😉
Widzisz...ja normalna a samych kretynów przyciągam 😜

Łóżeczko złożone 🤪 🤪 🤪
...ale szufladę na jutro chyba zostawię 🙃 ...no chyba, że ... 🙂

Syndrom wicia gniazdka?? 😁 Moje łóżeczko jeszcze jest u rodziców, ale czas najwyższy, żeby je przywieźć 🙂

Wzorem Pammat postanowiłam spacerować, a że zimno, więc spacerowałam od sklepu do sklepu 😜 i same minusy w związku z tym... konto opustoszało, a ja padam 🤢... i jakby przyszło rodzić to nie mam siły 😮 😮 😮

holi32 napisał(a):

co dobrego na kolacyjkę jadłyście

kanapki z serem i pomidorem+herbatka z cytrynką+pudding czekoladowo-waniliowy 😁

holi32 napisał(a):

co dobrego na kolacyjkę jadłyście

a mi się nawet nie chce jeść 🤢

A ja jadlam bagietke z serem i keczupem a drugi kawalek z pasztetowa 🙂

NovaM widzę, że dzień pełen wrażeń 😉 i jak jeszcze dajesz radę składać to łóżeczko z Kajtkiem w kroku? 😁 😁 😁

Pammat przywoluje cie do porzadku!!!! Nie za dlugi ten spacer? 🤔 Czy ze spaceru wprost na porodowke pojechalas? 😁

meliska napisał(a):

NovaM widzę, że dzień pełen wrażeń 😉 i jak jeszcze dajesz radę składać to łóżeczko z Kajtkiem w kroku? 😁 😁 😁

Hehehe Meliska nogi to mi się po tym dzisiejszym samolocie rozjechały i już chyba tak zostanie 😜
A łóżeczko już gotowe 🤪

kasiuniaa1603 napisał(a):

novaM napisał(a):

Coq przeciwieństwa się przyciągają heheh 😉
Widzisz...ja normalna a samych kretynów przyciągam 😜

Łóżeczko złożone 🤪 🤪 🤪
...ale szufladę na jutro chyba zostawię 🙃 ...no chyba, że ... 🙂

Syndrom wicia gniazdka?? 😁 Moje łóżeczko jeszcze jest u rodziców, ale czas najwyższy, żeby je przywieźć 🙂

Ojjj Kasiu gdybyś Ty wiedziała ile ja się na nie naczekałam i przez co przeszłam żeby je w końcu mieć... 😎 😎 😎

melduje się!!!!!!!!!!! 😎