Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A co do diety, to ja wprowadzam powoli różne rzeczy, np, kawałek mandarynki zjadłam, nic małej nie było. Ciastko czekoladowe,to samo. Dzisiaj kawałek pomarańczy, też nic.. więc spokojnie trzeba obserwować reakcje dziecka. i w tym temacie też jest mase poglądów, jedni, że restrykcyjna dieta, inni, że wszystko można, pomału i po trochę...
A jak Wasza waga?? U mnie po porodzie leciało mocno, straciłam na dzień dzisiejszy 13 kg, jeszcze 10 zostało 😮 mam nadzieję, że mała wyciągnie.. jeszcze anemię mam,bo dużo krwi straciłam...wyglądam nieciekawie, mam nadzieję, że dam radę jutro wyjść na spacer i nie padnę gdzieś po drodze 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rita hej ho witasmy z powrotem na pokladzie...
aaagaaa bedzie gucio wszystko sie ulozy.. ja jak bylam mala do 1,5 roku tez mialam nozke w takiej rozpurce na kont 90 stopni i gips bo mialam z bioderkami problem... i tez uczylam sie chodzic pozno i wszystko sie dobrzxe skonczylo... trzeba myslec pozytywnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadia85 napisał(a):
A co do diety, to ja wprowadzam powoli różne rzeczy, np, kawałek mandarynki zjadłam, nic małej nie było. Ciastko czekoladowe,to samo. Dzisiaj kawałek pomarańczy, też nic.. więc spokojnie trzeba obserwować reakcje dziecka. i w tym temacie też jest mase poglądów, jedni, że restrykcyjna dieta, inni, że wszystko można, pomału i po trochę...
A jak Wasza waga?? U mnie po porodzie leciało mocno, straciłam na dzień dzisiejszy 13 kg, jeszcze 10 zostało 😮 mam nadzieję, że mała wyciągnie.. jeszcze anemię mam,bo dużo krwi straciłam...wyglądam nieciekawie, mam nadzieję, że dam radę jutro wyjść na spacer i nie padnę gdzieś po drodze 😆

ja mialam 11 na plus w ciazy.. a teraz mam wage o 2 kg mniejsza niz przed ciaza wiec mam juz 13 kg w plecy i ciagle spada waga...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam wszystkie dziewczyny co ze szpitala wrocily.
Beatka mi polozna kazala jak najczesciej przystawiac Yasmine do piersi, zeby prowokowac laktacje... i wkoncu sie udalo, teraz sikam mlekiem. A czasami jestem tak napelniona, ze jak Mala ssie to nie nadaza lykac i cieknie bokiem. 🙂

Ach, dziewczyny a mi smutno, bo ja nie mam zadnych swiat... no ale i problem menu z glowy. Kurcze, ja za bardzo nie jem? ale gdybym miala apetyt to bym sie chyba nie cykala za bardzo... taka chyba zla matka jestem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coq heh ja też sikam mlekiem 🙂 dziewczyny to nie do pomyślenia. Jeszcze miesiąc temu już od 7h byśmy siedziały na brzuszku a tu 9.30 i puuuustki 😉
Co do wagi ja mam -16kg zostało mi 5 do zrzucenia. Ale wiadomo u mnie w większości to woda.
Odnośnie jedzenia ja wprowadzam co 2 dni nowy produkt. Ostatnio zjadłam kabanosa i był ryk jak nie wiem w nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
doberek 😘
u mnie też nawałnica-nie rozstaje się z laktatorem,malutka pije moje mleko z butelki bo mam poranione sutki-nie nauczyła się z nich pić jeszcze
koleżanka mi doradziła kupno woreczków do lodów i bede sobie zamrazać mleko

co do wagi to u mnie od razu wypadło na wadze 50kg czyli tak jak przed ciążą-zero rozstępów jupiiii w sumie ze zmian jakie zostawiła ciąża to tylko dziura w pępku i cyyyyyce-mamo nareszcie mam cyce hehehehe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam laseczki 😉

Ale wczoraj miałam dziwny dzień 🤢

W odwiedziny wpadła druga babcia Kajetana 😮 Trochę dziwnie się czułam wiecie...ona jeszcze nie wie, że ja z jej synem to trochę pod górkę mamy 🤢

Kasiunia pisała do mnie wczoraj, że w szpitalu wylądowała z akcją rozwarcia ale wszystko jej ustało, a do tego okazało się, że za wąsko jest zbudowana i straszą ją cesarką 🤢
Napisałam do niej w nocy ale już nic nie odpisała więc kto wie...może już mamusią jest 😉
Oby tak było bo to męczarnia jest już pod koniec...same wiecie 🥴


A dzisiaj kolejny smutaśny dzień dla mnie bo po Olę jej tatuś przyjechał i pojechali na święta do Szczecina 🤢 Cholernie mi się smutno zrobiło jak odjeżdżali 🤢 Na dodatek wróci dopiero 31 grudnia buuuuu 🤢 🤢 🤢

Dzisiaj jadę pierwszy raz z maluchem na zakupy...wszystko mi się pokończyło, a jak listę rodzicom zaczęłam robić to moja mama spojrzała na mnie z politowaniem i zapytała czy aby na pewno nie mogę jechać z nimi bo ona mojej listy nie ogarnia 😜
Na szczęście już mogę chodzić od wczoraj ale tabsy przeciwbólowe to podstawa 😉


Miłego dzionka Wam życzę kochane 😘
Zajrzę później 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
holi32 napisał(a):
hejka no ja wlasnie karmie.
maly nim chwyci cycka to sie nawkurza.
BEATKA gratulacje i wracaj szybko do nas.


Holi u mnie tez tak bylo..walka nieziemska, aby chwycila sutka wogóle. teraz jest juz dobrze, potrzeba poprostu duuuuuzo cierpliwości i nie denerwowac sie, jak mu podajesz cyca, bo on to czuje i wtedy juz wogole nic nie wychodzi. Ja jak mala miala problemy z uchwyceniem najpierw "wyciagalam " sutek na laktatorze, zeby byl wiekszy, bo wydaje mi sie ze problem lezal w tym ze mam plaskie sutki.

A co do pepka to ja juz nie wiem...kikut odpadl po chyba 10 dniach i zrobil sie strupek. zaczelam uzywac na to gencjany we filecie, ale ten strup ciagle jest a mala ma juz 3 tygodnie...nie wiem czy to nie za dlugo.przemywam go gencjana 2 razy dziennie, nie mocze, a jak siedzi tak siedzi

jak ma odpaść strupek jak go nie zmoczysz??ja to w ogóle nie mam pojęcia dlaczego nie wolno moczyć pępka.od początku w pierwszej kąpieli moczyłam i nic się małej nie dzieje.kikut odpadł po 8 dniach i jest dobrze.teraz robi się strupek ale w kąpieli się odmoczy,po czym smaruje octeniseptem i jest czuściutki i ładny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
Novam jeszcze masz Kajtusia wiec nie smuć się nam. Ja mam tak po orany brzuch rozstępami że masakra ale dorwałam jakiś reduktor rozstępów z Tołpy i zobaczymy czy zdziała cuda.

No niby tak...jeszcze mały mi został ale Ola jest ze mną non stop już tyle lat 🥴 ... teraz święta i to jeszcze tydzień czasu echh...
Jedyne co sobie wmawiam to to, że ona bardzo się cieszyła z tego wyjazdu więc mi pozostaje tylko zęby zacisnąć 😉
A co do tego preparatu to nie znam ale jeśli mogę polecić coś to jedynie GUAM...drogie ale skuteczne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa moja Weronika też się urodziła z ze stópką wygięta, wyglądał to nieciekawie ale całe szczęście okazało się ze to kwestia mięśni a nie kości i wystarczyły masaże. Teraz po 3 tyg masowania nie da sie poznać która to była stopa więc i w waszym przypadku tez na pewno wszystko się wyprostuje. Grunt zeby tego nie zaniedbać a przeciez sama pisałaś ze znaleźliście dobrego ortopedę. Tak więc uszy do góry - bedzie dobrze 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
Agami napisał(a):

a jak wasze plany dietowe na swieta?? suchy chleb i woda?

Eeeno... tak źle nie będzie 🙂
barszczyk i pierogi ruskie
pierogi z jabłkami... na deser zamiast kutii
kawałek rybki po grecku
haha... jakoś opękamy 🙂
aaaaaaa... i mnóstwo tego jabłecznika 😜 pycha

pierogi ruskie mówisz...jak ostatnio zjadłam kopytka a na tym cebulkę smażoną i kiełbaskę to mała pół dni i nocy co 20 min jeśc krzyczała i się prężyła,więc pierogi ruskie ze smażoną cebulką u mnie odpadają.cebula podobno ma to do siebie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa współczuję zmartwień 😞 dziewczyny dobrze piszą a jak masz doświadczenia podobne to tym bardziej dasz sobie radę bo wiesz ze trzeba szybko działać.teraz medycyna jest trochę do przodu niż 24 lata temu więc dadzą sobie radę a Ty jesteś silna i będziesz wspierała swojego Maciusia 🙂 przytulas 🙃
Nova a Ola jednak jedzie,tak...ach zatęsknisz a jak wróci to jej kosteczki te cienkie potluczesz z nadmiaru przytulania 🤢 jak byłam w szpitalu bez Julki to też miałam podobnie.serce mi się rąbało jak patrzyłam na nią przez szybę z małą na ręku....myślałam że się poryczę....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja już przez święta zaglądać nie będę więc się odmeldowuję 🙂WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA!! DUŻO ZDRÓWKA,SZCZĘŚCIA,CIERPLIWOŚCI DO PIĘKNYCH NASZYCH KRUSZYNEK. RADOŚCI Z KAŻDEGO DNIA,UŚMIECHU NA CO DZIEŃ I ZERO STRESUJĄCYCH SYTUACJI. OBY CAŁE ŚWIĘTA UPŁYNĘŁY W MIŁEJ ATMOSFERZE I W KOMPLETNYM GRONIE RODZINNYM. PYSZNOŚCI DUŻO NA STOŁACH,CO BYŚCIE WSZYSTKIEGO MOGŁY SPRÓBOWAĆ BEZ WYRZUTÓW SUMIENIA I DALSZYCH KOLKOWYCH KONSEKWENCJI 🙃 DZIEWCZYNKI ŻYCZĘ WAM JESZCZE DUŻO CIEPŁA RODZINNEGO I ŻYCZLIWOŚCI.BARDZO MILO SPĘDZIŁAM Z WAMI CZAS CIĄŻY NA FORUM.DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE I DOBRE RADY 🙂 WESOŁYCH ŚWIĄT!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
Agami Poproszę cię o napisanie jeszcze raz tego przepisu albo dziewczyny jak macie podajcie proszę !!


Składniki:
20 dag mąki
30 dag kaszy manny
20 dag cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
1-1.5 kg kwaśnych jabłek
1 cytryna
15 dag masła z lodówki
Sposób przyrządzenia:
Do miski wsypać(wszystkie sypkie składniki) mąkę, kaszę manną, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy i dobrze wymieszać. Jabłka obrać pokroić na cienkie plasterki i skropić cytryną. Do dobrze wysmarowanej formy wsypać 1/3 sypkich składników na to wyłożyć połowę jabłek znowu posypać 1/3 sypkich składników, potem drugą połowę jabłek i wysypać resztę sypkich składników .Zmarznięte masło zetrzeć na tarce i wiórkami masła posypać ciasto. Piec w temperaturze 200 stopni około godziny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
holi32 napisał(a):
hejka no ja wlasnie karmie.
maly nim chwyci cycka to sie nawkurza.
BEATKA gratulacje i wracaj szybko do nas.


Holi u mnie tez tak bylo..walka nieziemska, aby chwycila sutka wogóle. teraz jest juz dobrze, potrzeba poprostu duuuuuzo cierpliwości i nie denerwowac sie, jak mu podajesz cyca, bo on to czuje i wtedy juz wogole nic nie wychodzi. Ja jak mala miala problemy z uchwyceniem najpierw "wyciagalam " sutek na laktatorze, zeby byl wiekszy, bo wydaje mi sie ze problem lezal w tym ze mam plaskie sutki.

A co do pepka to ja juz nie wiem...kikut odpadl po chyba 10 dniach i zrobil sie strupek. zaczelam uzywac na to gencjany we filecie, ale ten strup ciagle jest a mala ma juz 3 tygodnie...nie wiem czy to nie za dlugo.przemywam go gencjana 2 razy dziennie, nie mocze, a jak siedzi tak siedzi

jak ma odpaść strupek jak go nie zmoczysz??ja to w ogóle nie mam pojęcia dlaczego nie wolno moczyć pępka.od początku w pierwszej kąpieli moczyłam i nic się małej nie dzieje.kikut odpadł po 8 dniach i jest dobrze.teraz robi się strupek ale w kąpieli się odmoczy,po czym smaruje octeniseptem i jest czuściutki i ładny.


wszyscy mowia zeby nie moczyc wlasnie 😮 to nie mocze, a gencjana ma go wysuszyc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
pammat napisał(a):
Agami Poproszę cię o napisanie jeszcze raz tego przepisu albo dziewczyny jak macie podajcie proszę !!


Składniki:
20 dag mąki
30 dag kaszy manny
20 dag cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
1-1.5 kg kwaśnych jabłek
1 cytryna
15 dag masła z lodówki
Sposób przyrządzenia:
Do miski wsypać(wszystkie sypkie składniki) mąkę, kaszę manną, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy i dobrze wymieszać. Jabłka obrać pokroić na cienkie plasterki i skropić cytryną. Do dobrze wysmarowanej formy wsypać 1/3 sypkich składników na to wyłożyć połowę jabłek znowu posypać 1/3 sypkich składników, potem drugą połowę jabłek i wysypać resztę sypkich składników .Zmarznięte masło zetrzeć na tarce i wiórkami masła posypać ciasto. Piec w temperaturze 200 stopni około godziny.


to jest przepis na duza, normlna blache, czy taka mała?
ile to jest 20dag? szklanka? bo nie mam wagi kuchennej 🙂
aha, ja mam mus jablkowy ze sloika, mowiszAgami ze tak tez robilas i wyszlo? bo nie chce mi sie do sklepu po swieze jablka biegac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
nadia85 napisał(a):
A co do diety, to ja wprowadzam powoli różne rzeczy, np, kawałek mandarynki zjadłam, nic małej nie było. Ciastko czekoladowe,to samo. Dzisiaj kawałek pomarańczy, też nic.. więc spokojnie trzeba obserwować reakcje dziecka. i w tym temacie też jest mase poglądów, jedni, że restrykcyjna dieta, inni, że wszystko można, pomału i po trochę...
A jak Wasza waga?? U mnie po porodzie leciało mocno, straciłam na dzień dzisiejszy 13 kg, jeszcze 10 zostało 😮 mam nadzieję, że mała wyciągnie.. jeszcze anemię mam,bo dużo krwi straciłam...wyglądam nieciekawie, mam nadzieję, że dam radę jutro wyjść na spacer i nie padnę gdzieś po drodze 😆

ja mialam 11 na plus w ciazy.. a teraz mam wage o 2 kg mniejsza niz przed ciaza wiec mam juz 13 kg w plecy i ciagle spada waga...


ja mam to samo 10,5 z ciazy plus jeszcze dwa ponad na minusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczynki....

NovaM .... buuuuu takie przykre ze Olik wyjechał... ech ale masz ja prawie cały rok i niedlugo ferie 🙂
Stan Gugi po ciąży : ani jednego rozstepu....brzuch prawie plaski.... ale 5 kg zostało... i wiem dlaczego... bo jak zaczelam jesc tylko wtedy kiedy bylam glodna to stracilam pokarm 🥴 teraz grzecznie jem co 3 godz tak jak przykazane....

Swiąt u nas w tym roku nie ma... nawet nie wyjęłam dekoracji bo trzeba je potem sprzatac 😮.... co mama przygotuje to bedzie ...czyli walimy na GOTOWCA 🙃
Ja pieke tylko sernik z brzoskwiniami..... 🤪

OOOOOoooo Guginka woła......


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wam wszystkim jakoś udało się usiąść na netku!!! Mały zjadł i leży obok mnie!!! Myślę że coraz bardziej sobie będę radę dawać nawet dziś obiad zrobiłam a tak to mój mąż robi!!! Zaraz na sałatkę będziemy stawiać !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...