GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Hehe ja tam twardo do grudnia czekam 😜

novaM napisał(a):

Hehe ja tam twardo do grudnia czekam 😜

ja też czekam do grudnia 🙂 1 grudnia wraca tatuś i dopiero wtedy możemy zacząć rodzić 😜

i gratulacje dla Aniki 🙂 🙂 🙂

No ja tez nie mam zamiaru szybciej niz w grudniu rodzic, nie ma co sie spieszyc 🙂

Cytuję esa od Aniki:
...wczoraj wieczorem miałam 4 skurcze i poszła ze mnie krew to na jednej nodze do szpitala a tam po usg przypuszczali że łożysko się zaczęło odklejać a jak mnie nacięli to faktycznie część łożyska się już odkleiło. A dziewczyny niech się nie obawiają cc tylko trzeba zacisnąć zęby i ból później przetrzymać 🙂 buźka dla wszystkich brzuchatek 😘

Noooo i tyle wiem co i Wy teraz 😉

dzień doberek 🙂
jakie wspaniałe wieści z rana -mamy nowego bobaska jupiii 🤪

Gratulacje dla szczęśliwych rodziców!!!!!! 😘

Aga ja tez czekam do 1go grudnia bo wtedy bedziemy juz w PL a tutaj nie chciała bym urodzić

w którym tyg Anika była??

Bry brzuchy...

Gratulacje dla Aniki... fajna data 🙂

Ja z*ebana jak Koń po Westernie.... 5 razy wstawałam co 30 min sie przekręcałam i 3 bolesne skurcze.... chyba wystarczy jak na jedna noc i jedna Guge... 😮 🥴
Ale czytam , ze sama w tym \'\'miodziu \'\' nocnych koszmarów nie jestem... i mi nieco razniej... 😜

Musze jakiegoś update z brzuszka też wkleic... ale moj nadal chyba wersja mini...

aaaaa 🤪 🤪 🤪 już kiedyś wspominałam wspollokatorke mojego kuzyna...160cm wzrostu...36 tydz i UWAGA 35 kg + !!!

ps. ANika z terminem 13-12 była...wiec tydz 35....

guga napisał(a):

ps. ANika z terminem 13-12 była...wiec tydz 35....

dzieki Guga-no to wage maluszek ma superaśną 😁

Rita napisał(a):

guga napisał(a):

ps. ANika z terminem 13-12 była...wiec tydz 35....

dzieki Guga-no to wage maluszek ma superaśną 😁

no całkiem całkiem... jestem ciekawa co mnie czeka w poniedziałek bo czuje sie coraz gorzej...nie wiem czy to po prostu 9 miesiac czy zblizajacy sie poród 🤢 🤔

wooooow gratulacje dla Aniki 🙂))) ale fajnie... a pamietam jak sie zmuszalysmy do pakowania torby tydzien temu hehehe ;DDD bardzo dobrze ze Rafalek caly i zdrowy i papusia ma 2800 ;d super 🙂)
dzien dobry tak ogolnie....
marzenka jedz ostroznie i milego dnia z asia hehehe

Agami napisał(a):

wooooow gratulacje dla Aniki 🙂))) ale fajnie... a pamietam jak sie zmuszalysmy do pakowania torby tydzien temu hehehe ;DDD bardzo dobrze ze Rafalek caly i zdrowy i papusia ma 2800 ;d super 🙂)
dzien dobry tak ogolnie....
marzenka jedz ostroznie i milego dnia z asia hehehe

Agami... jak Ty sie czujesz? 🤨

alee tu dzisiaj cichutko.... wstawac śpiochy!!!!!! 🥴

a ja właśnie zabieram się za sprzątanie, odezwę się później 🙂

Guga nie martw się, już niewiele zostało tego męczenia się 😘

guga napisał(a):

Agami napisał(a):

wooooow gratulacje dla Aniki 🙂))) ale fajnie... a pamietam jak sie zmuszalysmy do pakowania torby tydzien temu hehehe ;DDD bardzo dobrze ze Rafalek caly i zdrowy i papusia ma 2800 ;d super 🙂)
dzien dobry tak ogolnie....
marzenka jedz ostroznie i milego dnia z asia hehehe

Agami... jak Ty sie czujesz? 🤨

ehhh nie pisalam bo nie chce wam tu smecic... ale w nocy spalam dzisiaj tylko moze max 2 godziny..... co pol godziny sie budzilam to siku to pic to maly probowal noge przez pepek wyciagnac.... jak nie to dziecko normalnie... 3 czkawki pod rzad kazda po 10 minut....do tego gratis od wczoraj boli mnie żołądek 😞(( herbata mietowa nie pomogla....nasilila tylko zgage tak ze juz gaviscon nie dal rady nawet... i tak sie czuje jak wykrecona przez maszynke... a dzis gosci mamy... wiec musze zrobic jakies salatki, pizze, jakies mieso na wieczor ehhh dzis zaczelam od umycia lodowki i zamrazarki bo rodzice kupili polowe swini i robia swojskie jedzonko ale tez bedzie mieso takie na obiad no i potrzebowalam miejsca w zamrazarce a ze ja mam tylko 3 szuflady te w lodowce bo zamrazarka mi sie nie miesci za mala kuchnia to walka z lodowka od rana... rozmrozic umyc posegregowac co zdatne a co do wywalki i krzyz teraz boli... ehhh mowilam juz ze wam tu smece??? dlatego rano sie pohamowalam od napisania co u mnie... ale szczerze to juz sie nie moge doczekac rozwiazania... bo nie daje rady...czuje sie jak slon w skladzie porcelany.....a ty Gugus czytalam ze tez nie fajnie... tez juz bys wolala zostac pokrojona nie???powiem ci ze im dluzej meczy mnie zgaga bole krzyza i ogolnie rozbicie takie tym bardziej chyba bym juz jednak wolala byc po tym cieciu mimo ze cholernie sie boje....

Dzieńdoberek 🙂
Uuuuuuu... ale cisza...
Mężuś do pracy poszedł i siedzę, a właściwie leżę 😜 sama jak palec

novaM napisał(a):

Data 11.11.2011 będzie od wczoraj pewnie jedną z najważniejszych dla jednego z naszych brzuszków - Anika_77 🤪
Tego dnia o godz. 23:35 urodziła ważącego 2800g Rafałka 🤪 🤪 🤪

Gratulacje Kochana 😘 😘 😘
Dla mamusi i syncia dużo zdrówka 😘

A ktoś ma jakieś wieści od Ani... miała mieć cesarkę w tym tygodniu???

I jak Bliźniaki podczytują to niech się odezwą... jak tam nasze szkrabki rosną 😘

No i dziewczyny chociaż listę dziś podpisać... bo tylko Wanilia ma usprawiedliwienie... a i Marzenka z Asią... bo plotkują 😉

Ale bryndza...

AgamiI : ja też mam rozwolnienie na samą myśl o CC ale jade z cicha nadzieją, ze lekarz powie ze juz czas... mam sensacje zoładkowe tak jak i ty i nocka jak na gwoździach...chce mi sie rzygac non stop mnie mdli...takze idziemy łeb w łeb... z tym ze moja gwiazdka sie bardzo uspokoiła... zbiera siły do porodu... 😮 bo jak to inaczej wytlumaczyc 😮?

Meliska, wyglądasz cudnie nie wiem gdzie te kilogramy chowasz... ja nie moglam wgrac fotki moze teraz sie uda...

Założe sie ze Asia i Marzenka nam DUPY OBRABIAJĄ 😜 🤪

guga slonce ale moj tylko w nocy jakis nadpobudliwy.... moze to tez przez ten brzuch mnie bolalo a moze jego gdzies ucisnelam bo spalam na boku zwinieta w klebek 😞(( no ja tez czekam na wizyte na 17.11 jak na zbawienie... juz chce wiedziec na czym stoje... ale akt...ostatnio mamy podobne problemy dolegliwosci i idziemy leb w leb... ale Aga trzeba sie pocieszyc ze mamy juz blizej niz dalej.... chociaz smieje sie do meza ze mi przed cesarka nie bedzie lewatywa potrzben a takie rozwionienie przez 3 dni bede miala ze strachu;p

no wlasnie Meliska gdzie ty to chowasz?? ja mam tylko 9 na plus a wygladam jak bym miala 30;/ o moich rostepach na poslakach nie wspomne bo nie ma miejsca gdzie ich nie ma;/

guga napisał(a):

Ale bryndza...

AgamiI : ja też mam rozwolnienie na samą myśl o CC ale jade z cicha nadzieją, ze lekarz powie ze juz czas... mam sensacje zoładkowe tak jak i ty i nocka jak na gwoździach...chce mi sie rzygac non stop mnie mdli...takze idziemy łeb w łeb... z tym ze moja gwiazdka sie bardzo uspokoiła... zbiera siły do porodu... 😮 bo jak to inaczej wytlumaczyc 😮?

Meliska, wyglądasz cudnie nie wiem gdzie te kilogramy chowasz... ja nie moglam wgrac fotki moze teraz sie uda...

Założe sie ze Asia i Marzenka nam DUPY OBRABIAJĄ 😜 🤪

Dzięki Guga 😘

Moja też jakaś spokojniejsza... ale myślę, że to chyba z braku miejsca już wynika, bo ona już nie wariuje... teraz tak jakoś z gracją się przeciąga i co rusz jakąś kończynę wypycha 🤪 aż czasem boli

Niech obrabiają 😜 byle z kilogramów 😉

Co nas nie zabije to nas wzmocni jak to mówią 😜
Ja tez sie czuje cięzka, zmeczona i słaba... 😮
A pomyslec ze Baasienka do pracy zapieprza codziennie....
ps
Wkleiłam foty....udało sie tym razem...

ehhhh spac 😞

meliska napisał(a):

novaM napisał(a):

Data 11.11.2011 będzie od wczoraj pewnie jedną z najważniejszych dla jednego z naszych brzuszków - Anika_77 🤪
Tego dnia o godz. 23:35 urodziła ważącego 2800g Rafałka 🤪 🤪 🤪


GRATULACJE!!!!!!!!! DUZO ZDROWKA!! 🙂 POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza

Udostępnij na innych stronach

---

More sharing options...