**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

Uciekam , moze udam i się zajrzeć do was poźniej.


Trzymajcie sie cieplutko 🙂

Dziewczynki Kochane.

Aniu oklask dla Ciebie, na poprawę. Kochana ja dzis tez miałam skurcze...ale tak mnie bolało, jednak pózniej zorietowałam się, ze to po jedzeniu. W szpitalu miałam podawane małe posilki, co kilka godzin, wiec było lepiej. Teraz swieta, a kobieta w ciazy smaki ma, wiec trudno mi odmówic sobie pyszności. Ja na skurcze łydek dostałam Asmag- wydaje mi sie, ze mogłabys go sama kupić i zacząc brać, on nie szkodzi dziecku, a Tobie pomaga.

Dziewczynki, i juz jeden dzień swiat za Nami...
jeszcze jutro...
Oluś u Nas tez starsznie zmino było, zmarzłam w kościele jak niewiem...
Pozdrawiam.

Dobranoc kochane wrzesniowe brzucholki 🙂))

Witajcie moje brzuszki kochane 🙂
ale jestem przyjemnie zmęczona 🙂

Bardzo dziękuje Wam za oklaski, a mój wędruje dzisiaj do Oli 🙂

Aniu, kochana moja, ciesze się, że jest lepiej i polecam asmag 🙂 Biore razem z witaminami 🙂

Jeszcze jeden dzień i po Świętach...
ale leci 😞

Właśnie zgrywam sobie fotki ze świątecznego spacerku 🙂 Bardzo był udany, szkoda tylko , że zimno dzisiaj było 😞 ale przecież, nie można mieć wszystkiego...

Kochane moje dziewczynki, życze Wam miłej i spokojnej nocki 🙂 Wyśpijcie sie, bo jutro znowu ciężki świąteczny dzień sie zbliża 🙂
Dobranoc 🙂 [img size=130]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/smki-0678b70e95af97d0e1235655b3f6579b.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Witajcie Kochane Wrześnióweczki.
Wpadłam z kawką, moze ktos zagladnie i wypije kawke w doborowym towarzystwie.
Oluś oklask dla Ciebie 🙂

...narazie słoneczko swieci w okienka...ale jak bedzie dziś...napewno trochę mokro:P

Kawka wypita, a nikogo nie ma 😞
ide zatem przygotowywać sniadanko dla rodzinki...
pozdrawiam 🙂

Dzień dobry 🙂 . Moje dzieci wstały dzisiaj już przed 7 🤪 . Latam za nimi z mopem i wycieram podłoge , bo latają z dyngusówkami i się leją.
Dzisiaj siedzimy same w domku bo mąz w pracy. Jak pogoda dopiesze to wyjdziemy na spacerek.
Zaraz zabieram się za robbienie śniadanka.
MOKREGO DYNGUSA 🙂 🙂 🙂

Witajci moje brzuszki kochane, a u mnie dzieci jeszcze śpią 🙂

Pogoda dzisiaj nie zachęce do lania wodą, więc pewnie nawet dzieci nie będą lać się w mieszkaniu...
Zresztą, jak zjemy śniadanie, to idziemy do babci w odwiedziny, a potem do teściowej na obiad...

Dobra moje brzuszki ide na śniadanie, Dzidek szlejej mi z głodu okropnie:0
Miłego dniw Wam życze moje kochane brzuszki pogodnego, słonecznego i mokrego, ale tylko od dyngusa 🙂 🙂 🙂

Kochane My juz po sniadanku. Ja z Natka sobie, wypoczywam w łóżeczku, a chłopacy bawią się samochodami 🙂

Kochane Miłego Poniedziałku 🙂
Brzuszki, tylko odpoczywajcie, nie szlejcie....u nas zapowiada się słonecznie, na 11-ta jedziemy do koscioła, a na 13-tą do teściów na obiad 🙂

U mnie mąż już coś ogląda i córcia sie obudziła, ale mój biedny, kontuzjowany synek śpi 🙂

Toja, oklask dla Ciebie kochana 🙂
Brzuszki moje, miłego dnia życze Wam i nie szalejcie za bardzo 🙂 🙂 🙂

No, my już po śniadanku. Tak nie za bardzo wiemy co z tym dniem zrobić 🤔 Na spacer za zimno i za wcześnie. Ola wyciągneła gre planszową , ale przy młodej nie idzie pograć. Wiec chyba tradycyjnie malowanie nam zostaje 🙂 .

Kochane załamałam się.
Dziewczyny, ja juz nie mam żadnych spodni...wszytko ciasne w brzuszku...normalnie zalamka ...jutro musze pobuszować po "szmatkach"...

Karolcia, nic się nie przejmuj, ja juz od miesiąca chodze w ciązowych:laugh: W stare sie generalnie pod brzuchem mieszcze, ale już nie wygodnie.

Dzisiaj oklask mój idzie do Toji, po koleji 🙂

dziewczyny teraz podobno trzeba wcześniej wybrać szpital w którym chcemy rodzic,jechać do niego i ich o tym poinformować sadając jakis wniosek-to prawda????????

angelikaanna napisał:

dziewczyny teraz podobno trzeba wcześniej wybrać szpital w którym chcemy rodzic,jechać do niego i ich o tym poinformować sadając jakis wniosek-to prawda????????

🤔 Hmmm nic o tym nie wiem

angelikaanna napisał:

dziewczyny teraz podobno trzeba wcześniej wybrać szpital w którym chcemy rodzic,jechać do niego i ich o tym poinformować sadając jakis wniosek-to prawda????????

raczej nie jest to prawda...
przynajmniej w moim szpitalu takich wymogów nie ma...
a z tego co wiem...rodzisz tam, gdzie chcesz...a jak Cię tak złopie poród gdzies w tarsie...powinnaś jechać do najblizszego szpitala...wiec smieszne to troche...