Skocz do zawartości

**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży


Moni

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej dziewczyny!

Asiaaaaa!!!! Ale wieści 🤪 Nie martw się na zapas, mama na pewno Ci pomoże, a dziewczyny już też coraz rozumniejsze, Natka już w takim wieku, że będzie też pomagać 😉 Zdrówka i wytrwałości dla Ciebie.
ACSB, superowo, że Philluś tak szybko się odnalazł w przedszkolu, to nam, mamom chyba trudniej przywyknąć do takiej kolei rzeczy 😉
Mimi wielka odmiana Cie czeka, ale jaki to krok naprzód 😉 I dla Ciebie i dla Szymonka na pewno korzystny. ACSB ma rację, może ciężko utrzymać emocje na wodzy, ale staraj się nie okazywać obaw, bo synek wyczuje i zaraz podchwyci.

A u nas po wielkim kroku do przodu, tj. coraz śmielszą zabawą w grupie, dłuższym zostawaniu i nawet leżakowaniu - wielki krok w tył 😞 Kubala się pochorował, już od ponad tygodnia siedzi w domu, a dziś byłam u lekarza i czeka nas przynajmniej (!!!) jeszcze jeden tydzień w domu... Kubala odwyknie od przedszkola, a już wpadł w jakiś rytm... Pocieszam się, że dużo dzieci z grupy nie chodzi, w ostatni dzień jak go odbierałam, była ósemka dzieci z 30-to os. grupy...
I jeszcze jeden minus jest taki, że i ja podłapałam przeziębienie i leczę się sposobami domowymi, ale już nie mam siły wszystkiego ogarnąć: chorego młodego sprzatania, gotowania itp. i jeszcze taka osłabiona, MASAKRA 🤢
Wczoraj byłam u mojego doktorka, syneczek rośnie zdrowo, ma już prawie 500gramów i ja wreszcie też trochę przytyłam, bo już prawie 4 kilo. Kubala znów był z nami na badaniu i zachwycony wpatrywał się w ekran.

Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ata38

    5633

  • Kar_ola

    6268

  • Mimi83

    2040

  • Karola83

    2094

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej kochane!!!

Asiu-juz osiem tygodni masz za soba 🙂 ,zycze Ci aby dolegliwosci szybciutko minely 😉 A pomarancze wcinaj na zdrowie 🙂 😘
Mimi-Jak sobie radzicie?Opowiadaj jak Szymonek w przedszkolu i Ty w pracy,mam nadzieje ze szybko sie odnajdziecie w nowej sytuacji 😉 buzka 😘
Inka-Oj nie wiele przytylas,ale zawsze cos do przodu 🙂 Ale maluszek wazy juz 500g to naprawde ladnie,oby tak dalej to bedzie "kawal chlopa" 😉 Ja z Phillusiem w ciazy tez mialam perfidna grype,pomogla mi herbata ze swiezego imbiru i do skarpet na noc wkladalam po dwa plastry cytryny (do dzis niezawodny sposob) a Phill jak choruje to mu w bawelniane skarpetki po pol garsci gorczycy na noc wsypuje i smaruje klatke piersiowa "pulmex-em" ,sama tez przygotowuje masc majerankowa i smaruje nosek.Buziaczki i duzooooo zdrowka 😘

U nas bez zmian,nic szczegolnego sie nie dzieje.Zaczynam sie przyzwyczajac do tego ze Gnutka nie ma do poludnia w domu i staram sie jak najlepiej wykorzystac ten czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laseczki!!!!
A więc tak:
- w pracy dobrze, atmosfera dobra, tylko wiadomo wszyscy patrzą Ci na ręce, bo jesteś nowym pracownikiem i najbardziej to mnie stresuje...po 1,5 m-ca kierowniczka ma mi wydać opinie jak pracuje, a póki co mam umowę na 3 m-ce do 28 grudnia,
- Szymek w przedszkolu różnie...dwa dni nie chciał jeść i jak moja siostra po niego wczoraj poszła to leżał skulony na podłodze w przedszkolu i płakał 😞 😞 Z głodu....A panie szanowne nawet nie raczyły dziecka podnieść z podłogi...czy to jest dziewczyny normalne???Mówiły, że może gardło go boli, a tu guzik prawda, on był po prostu głodny 😠 nawet ciastek mu nie otworzyły z podwieczorku,bo niby sam ma potrafic 😠.Tak się wczoraj zdenerwowałam,że miałam go dzisiaj zostawić w domu, ale Gosią stwierdziłyśmy, ze w porze obiadowej ona wezmie go do domu i da mu jesc. Okazało się, że dzis zjadł obiad cały, ale moja koleżanka (której syn też tam chodzi) powiedziała mi, że Szymek rano płakał, oczywiscie dyrektorka nic mojej siostre o tym nie wspomniała, czy to jest normalne????Dziewczyny ja sama już nie wiem co robić z tego wszystkiego 😞 Czasem myśle, ze nie powinnam była isc do tej pracy i serwowac mojemu dziecku "głodówki" w przedszkolu ehhh... 🥴
Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mimi-Kochana, w przedszkolu to normalne ze w pierwszej kolejnosci dzieci ucza sie samodzielnosci, ale zeby az tak?! 🤢 w szoku jestem 😮 jak mozna pozwolic maluchowi lezec na podlodze i plakac z glodu?! Ale glowa do gory, Szymek manifestuje i ma do tego prawo, z dnia na dzien zostal wyrwany z dotychczasowego zycia. Trzeba dac mu czas na oswojenie sie, bez paniki i ze spokojem szybciej przez to przebrnie.Nie zarzucaj sobie ze poszlas do pracy, kochana nie mozesz cale zycie trzymac Szymka pod kloszem,moze ten rzut na gleboka wode byl najlepsza decyzja jaka podjelas. Pomysl o tym , ze zasialas ziarenko, teraz musisz je pielegnowac i czekac az wyrosnie roslinka i da Ci owoce ( moze smieszne,ale ja jak mi cos ciezko przychodzi to tak mysle) Zasiejesz jeden raz, a ile profitu z tego. Takze dbaj o Szymka, utrzymuj ze przedszkole jest super i w ogole, a zobaczysz ze z czasem bedzie tylko lepiej. Buziam mocno kochana!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!
Mimi, ja raz zostawiłam Kubalę dłużej i odebrałam go z bólem głowy i brzuszka, też z głodu... Myslałam, że serce mi pęknie...A ten mój chłopczyk postanowił, że nie będzie nic jeść i już... I do tej pory jeszcze ani jednego posiłku nie tknął, nawet ciasteczka, które wziął w swoje urodzinki dla dzieci, rozdał, ale sam nie zjadł 😞 I dziś też już się boję, bo poszedł pierwszy raz po długiej przerwie, w domu nie zjadł nic, pierwszego śniadanka nie tknął (przed chwilą rozmawiałam z panią), nie wiem jak z drugim śniadankiem, a planuję go zabrać dopiero po obiedzie...
Ale za to jest poprawa. Co prawda rano był płacz i półgodzinne namawianie, żeby wszedł do sali,ale jak już wszedł, poszedł umyć z panią raczki i dołączył do zabawy do innych dzieci 🙂
A poza tym, tak jak wspomniałam, dopiero pozbyliśmy się przeziębienia ( prawie 3 tyg.!), ja już mogę trochę odsapnąć, choć psychicznie ciągle jestem kłębkiem nerwów, strasznie wszystko przeżywam. Kubala zaczyna testować na ile może sobie z nami pozwolić i ostatnie dni w domu okropnie mnie dobiły... Zaczyna wymuszać płaczem i co chwilę coś mu nie pasuje... A to nie za tą rączkę chciał iść, a to nie w takiej szklance chciał soczek, albo dałam mu serek otwarty,a on chciał zamknięty, itp. pierdoły 😠 Łapię się na tym, że zanim coś mu dam to już się denerwuję, czy nie będzie jakiegoś "ale". Powoli chce nas sterroryzować... A my staramy się mu nie ulegać i stąd ciągły płacz... A my tracimy już cierpliwość... Mam nadzieję, że się nie damy i szybko mu minie 🤨
Asia, a Ty jak się czujesz?
ACSB, no podziwiam Twojego Phillka, że taki dzielny facet 😉
Mimi, a jak u Ciebie, dajesz radę wszystko ogarnąć i jak w przedszkolu?

Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka, wpadam się pochwalić, a raczej mojego synka. W przedszkolu pięknie się bawił i uczestniczył w zajęciach, zjadł drugie śniadanko, leżakował, a na tablicy z rysunkami wisi namalowana przez Kubalę farbkami kapusta ( bo ten tydzień jest pod tytułem "owoce i warzywa"). I w domu dziś super, zero wymyślania i marudzenia 😉 Jestem dobrej myśli i już dużo spokojniejsza 🙂
Buziam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laseczki!!!!

Inuś, a widzisz jest coraz lepiej i na pewno bedzie jeszcze lepiej 😉 Kubuś na pewno już przekonał sie po większej częsci do przedszkola 🙂 I dobrze 😉 Cieszę się, ze juz zdrowi jestescie 🙂

U nas kiepsko.. najgorzej jest rano,płacz i ciągłe gadanie \"siusiu, siusiu\".. 😞 To chyba na tle nerwowym..z jedzeniem tez marnie, jak nie ma mięsa to Szymek głoduje 🤨 Dopiero jak moja siostra go odbiera (bo przyjechała do mnie, gdyż mój T jest teraz znowu w Poznaniu), to je w domu..Na razie robimy tak,że Gosia odbiera go trochę wczesniej z tego przedszkola, zeby się przyzwyczaił, a potem będziemy stopniowo wydłużać czas pobytu.
Ja w pracy daje rade, bo wiadomo co mam nie dać 😉 Najbardziej jednak martwi mnie to przedszkole..eh 🥴
Dobrej nocki 😘 😘
ACSB, ASIU, HALOOOO,gdzie jesteście??? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laski!!!
Niby mam teraz multum wolnego czasu,a jednak go nie mam 😮 .A to ogarnac trzeba,a to randka z zelazkiem, w miedzy czasie natlok codziennych spraw.Phillipek w ostatnich dniach tez mnie nie oszczedza,chodzi za mna krok w krok,jeszcze tak na mnie nie wisial jak teraz :blink 😞 chyba nie tylko mi brakuje wspolnie spedzanych chwil 😉 ). W przedszkolu to juz jak w drugim domu 🙂 ,nie chce za bardzo zajadac obiadkow,ale w domku nadrabia,wiec nie przejmuje sie 😉 Dzis mial zostac na drzemke,ciekawa jestem co z tego wyjdzie,umowilam sie z pania,ze w razie "w" ma dzwonic to odbiore Gnuciorka wczesniej (mam nadzieje ze sie obejdzie i wytrzyma).

Mimi-Najgorszy zawsze ten pierwszy czas,musicie zacisnac zeby i przetrwac to.Zobaczysz ze wszystko sie ulozy 🙂 Niebawem Szymek bedzie do przedszkola smiagal bez placzu,daj mu troche czasu,a zobaczysz ze jeszcze bedziesz sie smiala z "trudnego startu". Super ze masz siostre do pomocy,napewno jest wielkim wsparciem w tej sytuacji.Duo sily i cierpliwosci kochana 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inka-Ciesze sie ze juz wyzdrowieliscie 🙂 Wspolczuje buntu na pokladzie,oby szybciutko minal 🙂 Kubus chyba jednak nie zapomnial do konca o przedszkolu 😉 i przekonal sie ze zamiast plakac za mamusia to lepiej wykorzystac ten czas na zabawe 🙂 Oby tak dalej 🙂 dzielny chlopczyk 🙂

uciekam,musze jeszcze na male zakupy sie udac zanim odbiore lobuziora z przedszkola 😉
Buzka i milego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Odebralam Filemona, szczesliwa ze nareszcie mam dziecko przy sobie, a tu klops 🤨 Filek nie chcial do domu wracac 😮 Pani chwalila go dzis, zjadl nawet na obiad UWAGA!!! Zupe rybna 😮 Ponoc nawet nie grymasil, chyba glody byl bo na sniadanko tez zjadl, dwie kanapki i jabluszko 🤪 Czyli nie mam sie czym martwic, Phillek napewno na zime sadelkiem obrosnie z takim apetytem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ACSB wow 🤪 🤪 🤪 Szacunek dla synka 😉

Mój też już daje radę, wczoraj zjadł obydwa śniadanka i zaliczył leżaczkowanie, odebrałam go wesolutkiego, a dziś odbiorę go po obiadku. Zobaczymy co to będzie... Rano jest płacz i histeria, wczoraj zrywał z siebie ubranko przy ubieraniu, więc się trochę naszarpałam, a ruchy już mam trochę ograniczone 🤢 Dziś wyrywał się z pasów jak go chciałam zapiąć w aucie, a potem jeszcze M. namawia go z pół godziny w szatni, żeby wszedł na salę... Ale jak już wejdzie, to jest ok. Mam nadzieję, że i te poranne cyrki mu szybko miną.

A ja nadrabiam z porządkami. Podczas tej naszej choroby na nic nie miałam siły i wiele rzeczy sobie odpuszczałam, a teraz mam maaasę roboty. Nie mówiąc o tym, że muszę pomyć wreszcie wszystkie okna, ostatni raz myłam na Wielkanoc 😜 Bo potem ciąża i gorsze samopoczucie i tak jakoś zleciało...

Buziam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny,ale sie zdenerwowalam!!! 😠
Poszlam po Phillka,a tu przykra niespodzianka,Phill na moj widok sie poplakal,a dwie panie na mnie naskoczyly.Mianowicie Phillip zrobil siusiu w majtki i zaraz pretensje i pytania czy on w domu chetnie z toalety korzysta itd... wiec glupio mi sie zrobilo,zaczelam tlumaczyc ze w domu siusia chetnie,ze pytamy go czesto i nie ma problemow!!!
Teraz z czasem,normalnie sie wkurzylam,ocenialy mnie jedna przez druga,inne panie obecne przy tej sytuacji slaly mi takie miny ze mialam ochote zapasc sie pod ziemie. Kurcze,teraz jestem pewna ze szukaly kozla ofiarnego i zostalam nim ja!!! 😮 😠
Jutro porozmawiam sobie z pania opiekujaca sie grupa Phillka (akurat jej nie bylo) Powiem ze nie zycze sobie i ze nastepnym razem niech go biora za reke i wysadza na toalete (tym bardziej ze jedna z tych szczebiotajacych wydala sie,mowiac mi ze duzo wczesniej trzymal sie za krocze) Nosz ja przepraszam,to jest tylko 3 latek,wiadomo chyba ze w tych sprawach dziecku sie nie ufa do konca.
Mniej pracy kosztuje wysadzenie dziecka na toalete jak pozniej przebranie. Jak mi Bog mily teraz to do mnie dotarlo,ze zrobily ze mnie wariata 🤔 .Nie ma co,mam w tej chwili nastroj bojowy,no nie pozwole sobie,ciekawa jestem po co one tam sa skoro dziecmi zajmuja sie "po lebkach" i mimo iz dzieci sa pod ich opieka to jak sie cos wydarzy to wina obarczaja rodzicow.
Wrrr ide obiad konczyc bo mnie zaraz rozniesie srodku
Ps:mialyscie widziec jak szybko i zwinnie mnie objechaly,moja mina zapewne byla bezcenna. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to ładnie, nie złe przedszkolanki 🤨
Ale ACSB u mnie jest podobnie, jak zrobił kopę to zaraz dzwoniły i kazały go zabierac, dobrze ze miał go kto odebrac 🤨 A do tego ciągle są uwagi pod jego osobą,ze nie sprząta zabawek, ze nie słucha co się do niego mówi...ale najlepsze jest to, ze ja im o tym mówiłam, ze z Szymkiem są problemy 😞 A one jak grochem o ścianę 😠 Chciały by miec tylko grzeczne dzieci nie wymagające opieki, to po co się pytam zostawały przedszkolankami 😠 😠 Głupie babska 😠 Ja wiecie co nie wiem czy w efekcie koncowym nie zatrudnię opiekunki, bo coraz mniej mi się to przedszkole podoba 😠
Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzis ogarnelam sprawe po swojemu,powiedzialam szanownej pani XYZ ze zamiast pytac 3 latka o zdanie to ma wziac go ze reke i wysadzic na toalete.Poszlam do domu,a niedawno odebralam misia,a pani z grupy na wejscie prawi mi uwagi,ze Phillip jest rozpieszczonym dzieckiem,ze to widac ze my za niego wszystko robimy,niby usmiech na ryju miala (sorry),ale przemawiala zlosliwoscia 😠

Wiec poweidzialam jej co o tym mysle,ze owszem rozpieszczam swoje dziecko bo od tego je mam,nie robie za niego nic,ewentualnie pomagam,bo rodzice sa od tego zeby dziecku dac poczucie bezpieczenstwa i pomagac.Powiedzialam tez ze uwazam iz Phillip jak na 3 lata wspolne ze mna w domku i tak jest bardzo uspoleczniony i niech sie odpimpa,bo wiadomo ze przez 3 lata nabral nawykow,ktorych w miesiac nie da sie zmienic.Ze niech nie oczekuje od 3 latka zachowan godnych doroslego czlowieka.Wzielam Phillipka,plecak.Wyszlam majac nadzieje ze wystarczajaco okreslilam moj punkt widzenia.
Eh,czlowiek sie nadenerwuje 😠 ,niestety w DE przedszkole obowiazkowe od wieku 3 lat i nic poza zmiana przedszkola nie moge zrobic bo zaraz urzedy beda mnie scigac i dopiero sie narobi.A zmiana przedszkola nie wchodzi w gre,panie beda musialy to przelknac,a jak nie to nie moj problem.
milego dnia,buzka!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ACSB, no jestem w szoku... Przecież to są jeszcze małe dzieciaczki, które dopiero uczą się samodzielności 😠 Nie rozumiem... Nie daj się 😉

A u nas jest po prostu git 🤪 Kubala już w czwartek i piątek poszedł nawet bez płaczu. Jestem o tyle bardziej zaskoczona, że w piątek rano musiał iść do innej sali i innej pani i grupy, bo ich wychowawczyni się pochorowała, myślałam, że będzie cyrk, a on poszedł w podskokach 🙃 Zaczął zajadać, oczywiście bez jakiś szaleństw, ale w domu też jest niejadkiem, więc za wiele się nie spodziewam. No i odbieram go już po obiedzie. W czwartek nawet po obiadku został jeszcze na rytmice, ale obserwowałam go przez szybę, żeby w razie płaczu zabrać go już do domu. No i tu też miłe zaskoczenie, bo z 15 min. uczestniczył w zajęciach, z obcym panem, ale nie wytrzymał już gdy pan podchodził do kazdego dziecka i je ustawiał i podszedł też do niego, tego już było za dużo... Poza tym zobaczył też już mnie, więc wybiegł stamtąd z płaczem... Ale i tak jestem dumna, tydzień jakoś minął i z dnia na dzień było coraz lepiej 🙂

Za to do mnie przypałętała się jakaś baaardzo nieprzyjemna infekcja i chodzę niewyspana, bo dokucza mi w nocy i trochę rozdrazniona... Wizytę u doktorka mam dopiero za 2 tyg. i nie wiem czy uda mi się wczesniej do niego dostać, może być ciężko... Może dam radę do poniedziałku, w razie W pójdę do innego 🤨

Miłego weekendu mamusie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć niedajcie sie przedszolankom masakra po co one tam wogóle są jak maja takie wymagania od 3 latka ???? wiecie co mam już widoczny brzuszek okrągły jakbym była w 4 mies, czy to normalne? prae osób mi muwiło że po 2 dzieci juz znać szybciej wizyte mam za tydzień może w koncu mi założy karte ciązy tym tygodniu ide na badania krew mocz i toxo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!

No i po weekendzie,tak dlugo na niego czekalam,a tutaj juz poniedzialkowy wieczor 🤢
C standartowo nie bylo przez weekend w domu,ale nie ma tego zlego 😉
Dzis rano Phillip pomaszerowal do przedszkola z tatusiem,a kiedy go odbieralam,standartowo nasluchalam sie jak to Phillip nie chcial pojsc na toalete (trzymal biedak od 8:15 do 13:30).Dziewczyny jak ja mam dosc tego tematu!!! Ja w domu nie mam problemu,a to ze panie sobie nie radza to co ja poradze?!!! 🤔
W kazdym badz razie,odcielam sie dzis dosc bezczelnie bo juz nie wytrzymalam i powiedzialam ze gdybym chciala tresowac to kupilabym sobie zwierzaka,a chce wychowywac,dlatego urodzilam dziecko.
Eh,panie to by tak chcialy zeby dzieci najlepiej sie same soba zajmowaly,a one to laske robia ze w ogole do pracy przychodza.Mam wrazenie ze tak to wlasnie jest.
A,tam szkoda gadac,napewno sie im nie dam,nie zamierzam.I tak na chwile obecna odbieram Gnutka o 2h wczesniej jak powinnam,a one jeszcze ciagle maja jakies pretensje. 🤢

Asiu-To Ty jeszcze bez karty ciazy jestes?! Brzuniem sie nie przejmuj,tez slyszalam ze kazda kolejna ciaza jest szybciej widoczna i szybciej czuc ruchy dzidziusia.Najwazniejsze zebyscie byli zdrowi 😉 Jak sie czujesz,dolegliwosci odpuscily choc troszke? 😘

Inka-Ciesze sie ze Kubus zaczyna sie czuc coraz lepiej w przedszkolu,dzielny babelek 🙂
A jak Ty sie czujesz i malenstwo? 😘

Mimi-Gdzie Cie wywialo? Co u was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie niewiem czemu mi karty niezałożyła jak byłam ostatnio to maiłam 7.5 tyg 🤔 a nudości nie ustepują narazie myslę że przejdą jak skończe 12 tydzień, Mam pytanie odnośnie leczenia zębów czy w drugim trymestrze można usuwać zęby?pytałam sie doktorki ost to muwiła że można na znieczuleniu usuwać i leczyć ale tylko w drugim trymestrze, własnie mam pare do usuwania i niewiem czy nie zaszkodze dziecku jak pujde usuwać po 12 tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiu-W szoku jestem ze karta ciazy jeszcze w praniu 😮 Ale pewnie przy najblizszej wizycie zaloza,a jak nie to upomnij sie.Co do usowania i leczenia zebow,to ja leczylam bedac w ciazy,ze znieczuleniam (bez nie dalabym nic zrobic 😉 )Mysle ze i dentysta Ci powie co i jak,wiec sie nie martw na zapas. 😉

Milego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
doktorka to tak zakłada karty zuzią i natalią to tez mi zakładała w 9 tyg może dlatego gdyby wrazie ciąża obumarła,ciesze sie ze zatydzień zobacze maluszka teraz to juz inaczej ale wciąz do mnie to niedociera że jestem w ciązy , moja zuzia to taki mały mądrala wszystko patrzy od nataliki jednym słowem daje sobie rade śpi mi jeszcze 2 czasem 3 razy dzienie strasznie lubi kotki zaczelismy sadzać na nociu czasem jak chce zeby jej zmienic pampersa to przynosi mi ale jeszcze niepowie kiedy chce susiu 🙂ale juz prubuje muwic pare razy sie jej udało powiedziec natalcia zuzia i cos po swojemu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laseczki!!!!
U nas koszmarnie zaczął się ten tydzien, Szymek rozciął sobie całą powiekę w poniedziałek w przedszkolu 😞 Dwa dni w szpitalu...szycie... płacz...ehhh 😞 Podobno (o ile to prawda) wytrywał sobie zabawkę z drugim dzieckiem, po czym uderzył w półkę uciekając (pytam się co panie przedsz. wtedy robiły 😠 piły kawę, i podziwiały który wyrwie któremu zabwakę 😠 😠 nie reagowały 😠 😠 brak mi słow poprostu....dobrze, ze nie wybił sobie oka...na szczęście już dzisiaj jesteśmy w domu ...ale koszmaru tych dwóch dni nie zapomnę do konca życia... 😞 😞
miłej nocki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...