Skocz do zawartości

Polecam wszystkim cesarskie cięcie:) | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czesc dziewczyny, 1 lipca urodzilam coreczke przez cc,musze wam powiedziec, ze to naprawde nic strasznego, jesli macie miec cc to nie czytajcie tych wszystkich bzdur o dochodzeniu do siebie miesiacami, ja sie naczytalam, kazdy mnie straszyl ale po tym co widzialam w szpitalu nigdy nikomu nie uwierze w to ze porod naturalny jest lepszy od cc. Mala dostala 10 punktow w skali apg, nie meczyla sie, nie bylo zadnych problemow z oddychaniem ani karmieniem. Nastepnego dnia po cesarce juz normalnie sie nia zajmowalam. W czwarta dobe po cc wyszlam do domu nie bylo zadnych komplikacji blizny juz teraz prawie nie widac w szpitalu lekarze sie nia zachwycali ze nawet jej nie widac. To prawda ze ciezko jest pierwszy raz wstac ale to tylko chwila. Potem przeniesli mnie na sale, w ktorej byly dwie kobiety po sn, obie lezaly juz ponad tydzien jedna miala powiklania po krwotoku spowodowanym przez porod sn a druga nawet dziecka przy sobie nie miala, bo byly powiklania porodowe. Po tym co przezylam nie moge zrozumiec tych wszystkich, ktore tak sie wymeczyly i namawiaja na to inne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: ja tam kolezanko rodziłam naturalnie i nie narzekam i arczej popieram naturalne rodzenie chyba ze dziewczyna ma problemy w ciazy i wie ze bedzie miala cesarke .Powiem mi tez grozila cc bo mialam za male wymiary zeby rodzic naturalnie ale urodzilam i niezgadniecie jak szyhttp://www.brzuszek.net/components/com_fireboard/template/caribbean/images/english/emoticons/tongue.pngbko urodzilam moja coreczke :P :P :P :P nie cale cztey godziny rodzilam o 4 rano w srode odesszly mi wody i o 7:45 w srode urodzilam moja coreczke wiec nie bylo tak starsznie i bardzo szybko doszlam do siebie 🙂 🙂 🙂 🙂 [img size=468]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/1_JULIA_2919-307c33496adfc454aab5e6ab73861994.gif" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
:Phttp://www.brzuszek.net/components/com_fireboard/template/caribbean/images/english/emoticons/tongue.png :P :P :P :P :P :P :P moja coreczka tez nie zmeczyla sie porodem i chodz rodzilam naturalnie dostala 10 punktow bo wogole sie nic nie zmeczyla tym porodem lekarze sie smali ze mnie ze jak z torpety wystrzelilam i ps .porod naturalny nie jest taki starszny przynajmiej wiem ze rodzilam tak jak powinnam i wiem jakie to piekne uczucie 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A JA SIĘ PRZYŁANCZAM I RÓWNIEŻ POLECAM CESARKĘ 🙂MIAŁAM IDENTYCZNIE JAK TY KRYS,NA DRUGI DZIEŃ BYŁO TYLKO CIĘŻKO WSTAĆ,A POTEM JUŻ POSZŁO JAK PO MAŚLĘ,LATAŁAM PO KORYTARZU,POD PRYSZNIC KILKA RAZY DZIENIE I DO MAŁEJ WSTAŁAM NORMALNIE,URODZIŁAM W CZWARTEK,W PONIEDZIAŁEK POSZŁAM DO DOMU,A WE WTOREK JUŻ SPRZĄTAŁAM CHAŁUPKĘ,ODKURZAŁAM ITP JESZCZE ZE SZWAMI,DLA PORÓWNANIA PIERWSZY PORÓD MIAŁAM SIŁAMI NATURY I TEŻ KRÓTKI,BO WYWOŁYWANY,O 12 W DZIEŃ BYŁAM NA IZBIE PRZYJĘĆ,A O 15.35 JUŻ SIĘ CÓRCIA URODZIŁA,ALE POTEM PRZEZ TYDZIEŃ CIĘŻKO BYŁO SIĘ RUSZAĆ,SIEDZIEĆ ITP.TAKŻE JA TEŻ WYBRAŁABYM CESARKĘ TERAZ JAKBYM MIAŁA WYBÓR 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KRYS MOŻE TY PO CESARCE CZUJESZ SIE DOBRZE ALE TO NIE ZNACZY ŻE WSZYSTKIE TAK MOGĄ. OWSZEM CESARKA JAK ZAGRAŻA COŚ MATCE LUB DZIECKU PODCZAS NATURALNEGO PORODU ALE NA ŻYCZENIE NIGDY. JA PIERWSZE MOJE DZIECKO URODZIŁAM NATURALNIE I POWIEM ŻE SIE TROCHE POMĘCZYŁAM 13 I PÓŁ GODZINY I TEŻ PRZEZ JAKIŚ CZAS MNIE WSZYSTKO BOLAŁO. ALE OCZYWIŚCIE TO JEST SPRAWA INDYWIDUALNA KAŻDEJ Z NAS. POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY OBECNE I TE PRZYSZŁE 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja pierwsze dziecko rodziłam naturalnie i było super. Myślałam że poród to pestka. Z drugim dzieckiem dostałam tak popalić że szok.Miałam też rodzić naturalnie i rodziłam przez 11 godzin aż dziecku tentno zaczęło zanikać.I zrobili mi cesarkę. Muszę powiedzieć że po porodzie czułam sie lepiej niż po cesarce. Ale może dlatego że mnie tak wymęczyli przed cesarką. Teraz chciała bym mieć cesarkę bo po ostatnich wrażeniach strasznie boję się porodu.Lekarz powiedział mi ze nic tego 😞 Najpierw mam spróbować naturalnie.Ale może tym razem będzie dobrze .Zobaczymy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
jestem 6 tygodni po cc,czuje sie dobrze i moja córka również.
Rodziłam przez cc ponieważ dziecko bylo w ułożeniu posladkowym,kiedy sie dowiedzialam o tym że nie moge rodzic sn byłam bardzo załamana ,długo dojrzewalam do dziecka i marzyłam żeby wszystko odbylo sie bez interwencjii skalpela,anestezjologa itd.Czytałam wszystkie informacje na temat cc ,aby sie do tego dnia dobrze przygotować i szczerze mówiąc miałam bardzo dużo obaw przed samym porodem ,spodziewałam sie równiez okropnego bólu i nie wiem czy jestem na ból odporna czy tez nie był taki straszny ale przeszłam wszystko superowo ,od razu podjęłam sie opieki nad dzieckiem,tylko pobyt w szpitalu nie sprzyjał ani mnie ani maleństwu,i 5 dób to dla mnie za długo!U mnnie rozpoczęła sie normalnie akcja porodowa i miałam regularne skurcze i 3cm rozwarcia, wiec z karmieniem piersią też nie bylo problemów.
Pomimo tego że czujemy sie spuer to i tak uwazam ,ze najnormalniejszą koleją zycia jest poród naturalny ,poniewaz gdybyśmy miały rodzic przez cc to Pan Bóg zaopatrzyłby nas w zamek błyskawiczny na brzuchu 🤪
POZDRAWIAM 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moim zdaniem autorka tego wątku powinna sie głęboko zastanowić co pisze. Bez obrazy ale możesz sie podzielić z nami swoimi przeżyciami z porodu w wątku o porodach a nie namawiać innych na poważną operację dla własnego widzimisię!!!
Ja miałam cesarkę 5 czerwca bo nie było postępu w porodzie naturalnym i sama decyzja lekarzy ze trzeba mnie ciąć była dla mnie koszmarna. Nie chciałam cesarki i do tej pory żałuję że tak się stało. Ja akurat szybko wróciłam do formy ale tak jak napisała >SyLa1205 - zostaje szrama na brzuchu! Dziewczyno- tną Ci skórę, mięśnie, otrzewną, macicę a potem to zszywają i musi sie zagoić a czasami wszystko sie babrze i dopiero jest płacz bo dziecka nie pozwalają podnosić ani nic robić. Super że Ty robiłas wszystko ale nie namawiaj do tego innych!!

KAżda z nas inaczej przezywa swój poród, każda ma inny próg bólu.

A co do punktów apgar po porodzie- moja Mała nie oddychała mimo że, jak piszą zwolenniczki cięcia, cesarka jest przeciez wcale nie traumatyczna dla dziecka itd. Akurat przejście dziecka przez kanał rodny stymuluje je do pierwszego oddechu a przy cesarce jest wszystko to zaburzone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dokladnie zgadzam sie z Ruda Rybka sn ukatywnia niektore rzeczy funkcje itp u malenstwa .... i pozytywnie wplywa na jego rozwoj
ale zwolenniczki sa roznych metod i mysle ze kazda ma swoje zdanie i mysle ze kazda postapi wg uznania
ja taklze slyszalam ze w szpitalu lepiej czuja sie te po cc ale nastawiam sie mimo wszystko na sn
wszystkim mamom bez wzgledu na rodzaj porodu zycze zdrowych porodow i szybkiego powrotu do formy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A JA MOŻE SIĘ TROCHĘ ŹLE WYRAZIŁAM,BO NAPISAŁAM,ŻE POLECAM CESARKĘ,A MIAŁAM NA MYŚLI,ŻE JAKBYM MIAŁA JESZCZE RAZ TERAZ RODZIĆ I MIAŁA MOŻLIWOŚĆ WYBORU TO WYBRAŁABYM CC 🙂U MNIE BYŁA NIEPLANOWANA CESARKA,BO MOJEJ MALUTKIEJ ZACZĘŁO TĘTNO SPADAĆ,SAMA NAPEWNO ZE SWOJEGO WIDZIMISIE BYM NIE PODDAŁA SIĘ TAKIEJ OPERACJI,BO FAKT POWAŻNA JEST TAK JAK RUDA RYBKA PISZE 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ruda Rybka napisał:

A co do punktów apgar po porodzie- moja Mała nie oddychała mimo że, jak piszą zwolenniczki cięcia, cesarka jest przeciez wcale nie traumatyczna dla dziecka itd. Akurat przejście dziecka przez kanał rodny stymuluje je do pierwszego oddechu a przy cesarce jest wszystko to zaburzone.


Dokładnie osotanio czytałam na temat tego co dziecko czuję podczas porodu i to że męczy się razem z nami troszkę jest przytłaczające. Ale najpierw wychodzi główka która jest obrócona w stronę miednicy nastepnie obraca się żeby barkami wyjść w najszerszym miejscu tzn że buzią do którejś nogi mamusi, i wtedy zaczyna się praca narządów gdzie nasze mięśnie stymulują i przygotowują do oddychania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JOANNA I JULIA ALE TAK ZAPYTAM,BEZ OBRAZY,ALE SKĄD WIESZ CZY SIĘ ŚMIGA SZYBCIEJ???JA JESTEM ZA TO ŻYWYM PRZYKŁADEM,ŻE PO CESARCE SZYBCIEJ SIĘ DOCHODZI DO SIEBIE,BO MIAŁAM PORÓWNANIE,PONIEWAŻ PRZEŻYŁAM OBA TE PORODY,A Z TEGO CO CZYTAM TO TY TYLKO RAZ RODZIŁAŚ 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto to poleca cesarkę ale ja odradzam!!!!!
Sama operacja paskudna,w lampach wszystko się odbija 😞 potem 12 godzin nie można nogą ruszyć i tylko się czuje ból 😞
Przez 3 dni po cesarce nie mogłam chodzić 😞 pół godziny wstawałam z łóżka,spałam na siedząco,bo gdybym się położyła to w ogóle bym nie wstała.Krążyłam zgięta wpół po korytarzu,żeby to rozchodzić i gdzieś 5 dnia chodziłam prosto dopiero 😞
Ciągnięcie i ból rany jeszcze przez 1,5 miesiąca 😞

Odradzam,cesarka to według mnie najgorsze co może być,jedyne piękne to narodziny dziecka w tym wszystkim.
Nie rozumiem kobiet,które chcą na żądanie cesarkę i jeszcze za to płacą.

KOSZMAR!!!!! 😞

Nie rodziłam naturalnie,więc nie mam porównania,ale wszystkie kobiety tam gdzie rodziłam,po cesarce chodziły jak ja a po naturalnym czuły się świetnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Autorka tego postu, napisała o cesarce tak, jakby była ona do wyboru. A niestety tak nie jest (chyba, że masz kase i idziesz do prywatnej kliniki, koszt to jakieś 5000zł z pobytem w szpitalu i opieką w Katowicach, a na taką kwotę nie każdego stać). O tym decyduje lekarz, na podstawie wskazań.

czy cc jest lepsza od sn? Trudno powiedzieć. Każdy ma na ten temat inne zdanie. Z opowiadań koleżanek wynika że jest to forma szybsza i mniej bolesna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ADUŚ TO PEWNIE ZALEŻY OD ORGANIZMU I OD PROGU BÓLU,WSPÓŁCZUJĘ CI BARDZO,ŻE TAK ŹLE ZNIOSŁAŚ CESARKĘ JA JAK PISAŁAM CZUŁAM SIĘ PO NIEJ ZNAKOMICIE I TYLKO NA DRUGI DZIEŃ PO BYŁO CIĘŻKO,A POTEM TO JUŻ CHODZIŁAM NORMALNIE ITP.A TERAZ 6 TYGODNI PO PORODZIE TO JUŻ ZAPOMNIAŁAM,ŻE JĄ MIAŁAM,BLIZNA BARDZO NIZIUTKO,NAWET Z NAJPŁYTSZYCH MAJTEK NIE WYSTAJE.ALE ROZUMIEM CIĘ,ŻE NIE POLECASZ JEŚLI MIAŁAŚ TAKIE KOSZMARNE WSPOMNIENIA Z CC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka7 napisał:
JOANNA I JULIA ALE TAK ZAPYTAM,BEZ OBRAZY,ALE SKĄD WIESZ CZY SIĘ ŚMIGA SZYBCIEJ???JA JESTEM ZA TO ŻYWYM PRZYKŁADEM,ŻE PO CESARCE SZYBCIEJ SIĘ DOCHODZI DO SIEBIE,BO MIAŁAM PORÓWNANIE,PONIEWAŻ PRZEŻYŁAM OBA TE PORODY,A Z TEGO CO CZYTAM TO TY TYLKO RAZ RODZIŁAŚ 🙂


sluchaj tam gdzie ja rodzilem po naturalnym potodzie dziewczyny juz w ten sam dzien lataly po korytarzu wlacznie ze mna a co za roznijca czy rodzilam raz czy klika zalezy od organizmu kobiety ja urodzilam julie naturalni i jestem bardzo dumna z tego i zadowlona jestem i nie narzekam bo juz w ten sam dzien czulam sie doskonale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czy poród naturalny czy cc? No cóż ja musiałam mieć 1 cc i wcale nie żałuję. To jak dochodzimy do siebie to zależy od organizmu kobiety. Przecież są kobiety które po normalnym dochodzą szybko . Ja przy cc dochodziłam faktycznie ciut dłużej, ale mniej mnie bolało gdy schodziło znieczulenie. Teraz to już dokładnie po 24 godzinach chodziłam normalnie. Do domu trafiłam na 5 dzień i robiłam już wszystko. Te które rodzą normalnie wygadują że te co cc to jest tchórzostwo. Ja się z tym nie zgadzam. Przy cesarce też jest ból. Jest super bo maluszek nie jest wymęczony i wszystko trwa około 10-15 min od chwili trafienia na salę, ale potem boli jak cholera(teraz tak bolało co nie znaczy że musi boleć inne dziewczyny) gdy schodzi znieczulenie. Nie chcę tu straszyć tych co mają mieć cc, bo jak napisałam to zależy od organizmu.Blizna? Blizny po 1 właściwie nie widać wcale a teraz po tych 3 i pół m-ca to mam już tylko czerwoną kreskę która jeszcze trochę i zniknie.
Pozdrawiam 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moze nie powinnam sie wypowiadac bo nie rodzilam jeszcze ale z tego co wiem to przeciez kazda kobieta na swoj sposob reaguje na to co sie dzieje po cesarce czy po porodzie silami natury..jednej sie wszystko szybciutko goi niezalenie od rodzaju porodu a druga dochodzi do siebie przez dlugi czas, wolniej jej sie wszystko goi, zrasta...tak juz jest niestety 🤨 i tak jak napisala Anulka7 wszystko zalezy od organizmu kobiety i od progu bolu..wiec nierozumiem po co ten spor?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka7 napisał:
JA TYLKO ODPISAŁAM CI,ŻE WCALE NIE GADAMY GŁUPOT,BO WIESZ NIE MASZ PORÓWNANIA JAK JEST PO CC.CIESZĘ SIĘ,ŻE BARDZO DOBRZE SIĘ CZUŁAŚ PO SN,JA W SUMIE TEŻ,ALE LEPIEJ SIĘ CZUŁAM PO CC 🙂NIE NAPISAŁAM CI TEGO ZŁOŚLIWIE 🙂



anulka ja nie musze miec porowniania wystarczy ze naogldalam sie dziewczyn po cc i jakos sama bym nie chciala miec cc wole naturalny porod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dajcie luzik to zależy od kobiety. Ja po porodzie śmigałam a po cesarce przestała mi pracować nerka do tego z rany przez 3 miesiace sączyła mi się ropa. Było okropnie.A moja szwagierka po cesarce mogła by na drugi dzień wyjść do domu. Wstawała nosiła małą. Szok! Ja jak wstałam to padłam.Ale chciala bym mieć cesarkę bo strasznie sie boje ze mój poród i tak zakończy się cesarka.A nie chciałabym przeżyć tego drugi raz.Lekarze śmiali mi się w twarz i mówili że udaje.Zero rozwarcia a skórcze takie że normalnie chciałm umrzeć.Na drugi dzień mnie przeprosili.Ale rzadna to sadysfakcja.Byłam tak wymęczona ze nie mogłam poprawić sobie włosów bo nie miałm siły unieść rąk.Dlatego teraz od razu wolałabym iść na cesarkę .Ale lekarz sie nie zgadza.Mówi że cesarka to ostateczność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna i julia napisał:
Anulka7 napisał:
JA TYLKO ODPISAŁAM CI,ŻE WCALE NIE GADAMY GŁUPOT,BO WIESZ NIE MASZ PORÓWNANIA JAK JEST PO CC.CIESZĘ SIĘ,ŻE BARDZO DOBRZE SIĘ CZUŁAŚ PO SN,JA W SUMIE TEŻ,ALE LEPIEJ SIĘ CZUŁAM PO CC 🙂NIE NAPISAŁAM CI TEGO ZŁOŚLIWIE 🙂



anulka ja nie musze miec porowniania wystarczy ze naogldalam sie dziewczyn po cc i jakos sama bym nie chciala miec cc wole naturalny porod



JA TEŻ TAK MYŚLAŁAM DO 4 CZERWCA KIEDY TO NIESPODZIEWANIW WYLĄDOWAŁAM NA STOLE OPERACYJNYM,MYŚLAŁAM,ŻE UMRĘ ZE STRACHU 😞NIGDY NIE CZYTAŁAM NIC NA TEMAT CC,POMIJAŁAM ARTUKUŁY W GAZETACH I KSIĄŻKACH,BO MÓWIŁAM,ŻE MNIE TO NIE DOTYCZY,A TU NAGLE...ALE JUŻ PO DWÓCH DNIACH STWIERDZIŁAM,ŻE BYŁO LEPIEJ 🙂NAJWAŻNIEJSZE JEDNAK JEST ZDROWIE I ŻYCIE DZIDZI,A MY WSZYSTKO ZNIESIEMY DLA NICH 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...