Skocz do zawartości

Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży


AngelFire

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kasenn, trzymamy kciuki 🙂
A ja zła jestem, bo właczam tv i dekoder (mam ntv)i nie ma ani obrazu, ani dźwięku...tylko komunikat, by sprawdzić, czy kable są dobrze podłączone... więc wyłączyłam wszystkie kable i podłaczyłam raz jeszcze. No i teraz mam komunikat, ze w ciągu 24h dostanę dostęp do programów. Cholera, a dziś Naznaczony 😞
Tak to jest jak baba sama w domu. Mój Men wróci z tenisa dopiero za godzinę, a jak jeszcze pójdzie do sauny, to jeszcze dłużej... Pewnie za głowę się złapie jak zobaczy, ze tak namieszałam, ehh ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • anulab84

    2024

  • kasenn88

    1920

  • ola73

    3058

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
to jednak kasenn ma usg dzisiaj pewno i niedlugo wroci i zda relacje nam ,u nas też zimno strasznie wieje , chyba nie bede wychodzic z domu raz ze zimno dwa strach zarazić sie grypa gdzieś tak strasza w TV .
ja za wizytę place 80 zł a jak z usg to + 50 zł , a badana na fotelu jestem za każdym razem ,nie wiem czy tak trzeba (ale nie zaszkodzi jestem spokojniejsza ) czy mój gin . tak strasznie to lubi:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
June masz racje coś bym wrzuciła gdyby było co moj mały to złośnik do potegi n- tej... pokazał nam sliczne stópki raczki tyłeczek ptaszka ale buzia nieeee buzia była za kolanami tak sie skrecił ,że nie bylo szans a za kazdym podejsciem obejrzenia twarzy dostawałam młucnie

termin mi sie zmienił na 9 marca mały jest nie taki mały waży 521g 🙂) duma mamusi..
usg 4d zostało skrutykowane przez mojego męza i stwierdziła,że całkiem inaczej powinno być skonstruowane..

no nic mam to gdzieś bo obecnie i tak już jesteśmy pokłoceni standardowo przez temat jego ex cholercia czy ja zawsze po usg musze o niej słyszeć nigdy nie da mi się cieszyc tym że zobacze synka..

a i własnie po raz pierwszy slyszałam serduszko maleństwa i aż się popłakałam 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie dziwie sie kassen ze sie poplakalas, to jest cos pieknego, ja tez jak slyszalam to az mi lzy poplynely 🙂 to jest niesamowite ,zyje w nas malenstwo ...

moja malutka dzis spokojna ale wczoraj wieczorkiem sie tak krecila ze nie wiedzialam czy to w brzuchu mnie kreci czy to corcia hehhe ale mysle ze to ona 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ola chyba Twój lekarz lubi Cię badać bo chyba nie ma potrzeby na każdej wizycie.
Kasenn, nie przejmuj się byłą, olewaj ją i Twojego. Ciesz się każdą chwilą z małym, biciem serduszka wierceniem, to jest w tej chwili najważneijsze a przede wszystkim nie denerwuj się, po pierwsze nic nie wskurasz, twój partner chyba taki już jest a po drugie zaszkodzisz małemu a przecież bardzo byś tego nie chciała. Nie trwaj też w "cichych dniach" bo to nie ma sensu, usiądź i powiedz mu co Cię boli, masz do tego prawo, ale nie kłóć się z nim tylko mu powiedz, zupełnie spokojnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasenn88 Ty już się nie martw niczym dziewczyno, bo Tymuś będzie nerwowym chłopcem 😉 Do niedzieli daleko, na pewno zdążycie się pogodzic 🙂
A Wy Brzuchatki proszę jutro o 10:45 trzymac kciuki, żeby nasz uparciuch pokazał nam kim jest 🙂 Niestety napiszę dopiero jutro wieczorem, bo nie będę miała wcześniej dostępu do neta, ale napiszę na pewno!!! 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziekuje Cruello ale ja wole sie schowac w pokoju i nie słuchac wyzwisk i to ,że mam paranoje..


załuje ze nie da sie nagrac głosu bicia serduszka..

ale wygina sie jak scyzoryk tak powiedziała Pani doktor bardzo fajna z reszta.


pozycje dobierał nieziemskie kolano w oko wkładał i raczkami trzymał sie za nos stópki słodko to wygladało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KASENN JA TEZ STRASZNIE NIE LUBIĘ KŁÓTNI WOLĘ WYJSC Z DOMU ALBO DO INNEGO POKOJU NIŻ SIE DENERWOWAĆ , TAKI MAM SPOSOB NA MĘŻA I DZIALA.jA SLYSZALAM BICE SERDUSZKA 3 RAZY , NA 2 USG I NA OSTATNIEJ WIZYCIE PODŁACZYŁ COŚ DO BRZUCHA BYŁO SLYCHAĆ I POKAZAL MI ILE UDERZEŃ NA MINUTĘ .JEST TO FAKTYCZNIE BARDZO MIŁE I WZRUSZAJACE .
cruella -CHYBA FAKTYCZNIE WTEDY MNIE BARDZO LUBI , A MI PRZY NIM ZAWSZE RR DO GORY IDZIE :laugh:
WIECIE JAK U MNIE BIAŁO ZA OKNEM , JAK SIE UTRZYMA DO JUTRA ZDOBIĘ FOTO I WAM POKAŻĘ , A TERAZ DOBRANOC BRZUCHATKI 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja zmykam do spania, może jutro coś popiszemy bo zostaje w domu,coś się źle czuję, oby nie grypa.
Kasenn tak czy owak uważam że wyjście z domu czy schowanie się to nie jest rozwiązanie, moim zdaniem przede wszystkim szczera rozmowa, ale oczywiście każdy ma swój sposób na męża. My z moim mężem ustaliliśmy od początku naszej znajomości że szczerość ponad wszystko i do dziś się tego trzymamy, może dzięki temu się w ogóle nie kłócimy.
Po za tym strasznie Ci zazdroszczę że miałaś dziś usg, ja już miesiąc nie widziałam mojej Amelki, tyle że teraz ją czuje, kopie jak szalona hhihihi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
June28 z wczorajszej wizyty nie mam żadnych zdjęć. Była to wizyta kontrolna czy przyrosła mi ilość wó płodowych. Po ostatnim pobycie w szpitalu i diagnozie o małowodziu chodziłam jak struta. Na szczęście okazało się, że picie 4 litrów wody dziennie opłacało się i maluch pływa jak w basenie 🙂
A o płeć zapytałam, bo ta niewiedza mnie dobijała.
Idę 20 listopada na polowkoe i echo serca malucha. Wtedy też wrzucę jakieś zdjęcie 🙂

Miłego dnia dla Was wszystkich 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Standardowo sie przywitam z rana 🙂 Dzien dobry 🙂
Wczoraj nie za bardzo moglam sledzic wasze posty. Tak czytam i dochodze do wniosku ze moja Alusia jakas taka malo ruchliwa jest... Ani za czesto nie czuje ruchow, ani na USG nie szalala za bardzo.. Mam nadzieje ze to nie oznacza nic zlego..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jesli chodzi o grypsko to troche sie obawiam ze moze cos zlapie w miescie. Dzis planuje pojechac do centrum Dublina na zakupy dla Alicji i dla mnie. Wiadomo, duze skupiska=wieksza prawdopodobnosc na zarazenie siem tym badziewiem. No ale bede uwazala. Dzisiaj takie okropne wiatrzysko wieje. Glowy chce pourywac... Brr.. Az musialam plaszcz zimowy wyciagnac z szafy.

A no wlasnie - PLASZCZ hehe myslalam ze starczy mi on na ciaze bo byl troszke wiekszy jako ze przed slubem sporo zrzucialm. Dzisiaj ubieram a tu guziczki na styk.. 🙂 Wlasnie doszlam do wniosku ze moj brzuch nie rosnie po srodku tylko na boki. Poszlo mi w biodra, dlatego tez tak nie bylo widac tego brzuszka. Wszystko sie jakos zlewalo. NIe wiem czy to dobrze czy zle... Pewnie wolalabym zeby rosl do przodu ale wiecie co? PIERWSZY RAZ W ZYCIU MAM GDZIES SWOJA FIGURE. Nie przejmuje sie jak wygladam bo i tak zrobie wszystko zeby szybko wrocic do formy. Najwazniejsza jest Alicja!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...