Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Ja do 4miesiecy to wymiotowałam od rana do późnej nocy ,później to tylko od czasu do czasu mi się zdarzało a teraz od niedawna znów prawie codziennie wymiotuję ale raczej tylko z rana choć zdarza się też że cały dzień . poza tym to większośc czasu leniwa jestem jak nigdy a czasem tylko sie zdarza że mam ochotę i siły na przenoszenie wręcz gór 🙂 aaa i nie puchnę na szczęście

Pewnie maleństwo też Ci uciska nie źle na żołądek. A co będziesz miała? Na którego marca masz termin?

córę i na 24marca mam termin ale mam nadzieję że do 2tygodni urodzę 😉

Oj, życze Ci tego!Ja też bym chciała już rodzić- niestety mój mąż nie chce mi w tym pomóc 😉 Powiedział, że mam wytrzymać do 8 marca, bo wtedy bierze dwa tyg urlopu.

ooo to coś mało tego urlopu bierze 😁

Ja juz padam ze zmęczenia więc uciekam spać
jutro się odezwę co u Anulki bo na razie cisza
do jutra mamusie 😘

Martitka , ja bede tym razem miala Synka a jestem juz mama 4 letniej Livii 🙂 , termin mam na 17 marca ale chcialabym urodzic najlepiej w przyszlym tyg bo wiem ze Marcel jest juz bardzo duzy. A ciaza minela w miare spokojnie chociaz w pierwszej czulam sie o wiele lepiej, no ale nie ma co narzekac bo to juz na szczescie koncowka 🙂
Wybraliscie juz imie dla Coreczki?

ide juz chrapac,
do jutra 🙂

ps. Moni jak bys cos wiedziala to pisz niezwlocznie 🙂 i oczywiscie pozdrow Anule nasza. Dobranoc

moni martika i june dobranoc po cudownej kapieli ide spać i jestem strasznie głodna... pa kochane;*

june 3.03.2010 CZYLI NUMEROLOGICZNA 9


Numerologiczna 9
Osoby z wibracją cyfry 9 są niezwykle uczuciowe, pełne pasji, idealistycznie nastawione do życia, posiadają ogromną potrzebę pomagania innym. Bogate, miłe usposobienie. Chęć dzielenia się z innymi, przekazywania nabytej wiedzy, mądrości, altruizm, tolerancyjność, opiekuńczość. Dziewiątki są zdolne do poświęceń, dobro innych jest dla nich bardzo ważne, nie są one nieczułe na potrzeby innych. Z natury uczynne, oddane i życzliwe dziewiątki mają szerokie grono przyjaciół. Dziewiątki są ponadto lojalne, można im zaufać i na nich polegać. Uwielbiają zawierać nowe znajomości. Odczuwają wielką potrzebę doskonalenie swojego wnętrza. Fascynują je inne kultury, chętnie wybierają się w nieznane miejsca, są raczej niespokojnymi duszami, choć z pozoru mogą wydawać się osobami poukładanymi i bardzo opanowanymi. Dziewiątki posiadają doskonałe umiejętności komunikacyjne. Są wyrozumiałe, współczujące, uczuciowe. Odznaczają się dużym zainteresowaniem dla innych ludzi. Egoizm, egocentryzm to uczucia obce dla dziewiątek. Osoby z opisywaną wibracją są towarzyskie, a wszelkie spotkania z innymi osobami, wymiana poglądów, komunikacja na szeroką skalę działa na nie bardzo stymulująco. Dziewiątki mają silnie rozwiniętą intuicję, ze wszystkich wibracji numerologicznych, są na najwyższym etapie rozwoju duchowego. Cechuje ich ponadto otwartość na drugiego człowieka, świat i naukę. Dziewiątka to sługa innych, potrafi zdobyć się na wielkie poświęcenia. Satysfakcja emocjonalna jest zależna u dziewiątek, od tego, jak wiele uda się im zrobić dla innych ludzi. Opisywana wibracja należy do mistyków, wizjonerów, altruistów, misjonarzy. Dziewiątki żyją humanistycznymi ideałami, posiadają one niezwykły dar przewidywania, odczuwają wielką potrzebę przestrzeni. Są bardzo wrażliwe, czułe na krzywdy innych, chętne do pomocy, marzą o większej sprawiedliwości na świecie. Ponadto dziewiątki zaliczają się do osób hojnych, szlachetnych, mających dobre intencje, życzliwych i wyrozumiałych. Uważa się dziewiątki za trochę oderwane od rzeczywistości, za bujające w obłokach, zbyt idealistycznie patrzące na świat. Źle znoszą rutynę, są niekonwencjonalne, pomysłowe i serdeczne. Cechuje je duża życzliwość, bezinteresowność, również impulsywność. Myli się ten, kto uważa dziewiątki za spokojne, łagodne osoby. Dziewiątki są pełne dynamizmu, potrafią być wybuchowe, gwałtowne i niezwykle uparte. Mają tendencje do dominacji. Często cechuje je nadopiekuńczość, mogą mieć skłonność do uszczęśliwiania innych na siłę. Idealizowanie innych i wiara, że ludzie najczęściej kierują się dobrymi intencjami, może doprowadzić do tego, że zostają one wykorzystywane. Ich bogate życie wewnętrzne powoduje, że nie zawsze są rozumiane przez innych. Dziewiątki mogą być uważane za ekscentryczne, żyjące w innym świecie.
W miłości są oddane i wierne, ale odczuwają jednocześnie wielką potrzebę niezależności, co może utrudniać im utrzymanie związku i być przyczyną konfliktów. Ich słabymi stronami może być też dosyć zmienne usposobienie, huśtawki nastrojów, neurotyczność, nadwrażliwość i zgryźliwość. Są bardzo wymagające względem partnerów, ich idealistyczne podejście do miłości, może sprawić, że ciężko sprostać osobom z wibracją liczby dziewięć.

Zapisałam się na ten portal tak dawno, a później w ogóle na fora nie wchodziłam 😞 Tyle rzeczy widzę mnie ominęło 😞 Mam nadzieję, że to nadrobię! Dobranoc dziewczyny!

Nasza córeczka będzie Olivia

Hej hej 🙂
ja się już wyspałam 🙂
Martitka - witaj 🙂
Ola, Cruella - dzięki za podpowiedzi, wychodzi ,że mam wszystko,tylko tych podkładów poporodowych dokupię 🙂
Ciekawe co z Anulką, pewnie już tuli Martynkę 🙂
Ja wczoraj zrobiłam ostatnie pranko z rzeczami dzidzi i już tylko to wyprasować i gotowe 🙂 No i muszę się w końcu spakować 🙂 do szpitala 🙂
Miłego dzionka 🙂

Hej,hej dziewczyny 😉 ale się nie wyspałam :P

sms od Anuli z godz 24:19 brzmi:
" Rozwarcie na 4cm . Boli coraz bardziej. Kurde,dam radę! "

i to tyle i na razie cisza nie pisałam teraz z rana do niej bo myślę że może odpoczywa po nocy,żeby jej nie zatruwać spokoju i czekam aż sama napisze co i jak 🙂 chyba że myślicie inaczej i każecie mi pisać 🙂 ??

witam 🙂
pierwsze co zrobilam po przebudzeniu to pobieglam do kompa zeby pogratulowac Anuli, kurcze czemu ona sie nie odzywa , mam nadzieje ze juz urodzila biedaczka.

moni28 , moze jesli Anulab do 9 sie nie odezwie to wyslij jej kontrolnie smsa no bo z nerwow to za chwile wszystkie sie posypiemy 😉

Kasenn, nawet niezla ta numerologiczna 9 😉 mi pasuje wiec sie szykuj na srode 🤪

June to samo pomyślałam że dam jej cxzas do 9tej :P

hej dziewczynki

witam nową makóweczkę Martitka

jednak się coś ruszyło u anulki -oby już była po .moni informuj na bieżąco 😉

my pospałyśmy -2 razy w nocy cycuś i kupa obowiązkowo :laugh: teraz śpi godzinkę ale sie wierci i piszczy jak kotek jak zwykle :laugh: śmieszne to takie malutkie jest stworzonko 🙂

napisałam i czekam 🙂

to czekamy z niecierpliwością 😮

Dzień dobry w niedzielę.

Miałam nadzieję, że już będę w szpitalu teraz 😞 A to dlatego, że wczoraj od 20 miałam skurcze regularne co 10 minut i trwające 20 sekund. I tak do 22:30 aż zasnęłam. A później jak obudziłam się przed północą to skurcze były co 6 minut i trwały ok. 30 sekund. Ale nie bolały tak bardzo: tylko dół brzucha bolał (choć napinał się cały) i tak trochę mocniej jak przed okresem. Mierzyłam odstępy czasu między skurczami przez 2,5 godziny aż się zmęczyłam i zasnęłam ☺️ I wszystko się uspokoiło. Zła jestem na siebie. Może gdybym wstała i się poruszała to by się coś wykluło z tych skurczy. Ale jak wstawałam z łóżka, to cały brzuch miałam twardy przeokropnie i miałam wrażenie że waży tonę!

Mamusie powiedzcie mi czy te skurcze z którymi trzeba jechać do szpitala są bardzo bolesne? Bo w nocy nie wiedziałam co robić, bo niby odstępy regularne i dość częste ale z kolei mało bolało. I dziś też mnie boli dół brzucha ale to chyba ze zmęczenia skurczami....

Ehh rozpisałam się... Teraz się biorę za czytanie co u Was. 🙂

Hej mamusie!Widze ze jeszcze dwupaki 😉 ja też... eh chciałabym mieć już to wszystko za sobą,wy z pewnością też.Dziś u mnie wiosenna niedziela wręcz słoneczko świeci,w miare temperaturka na dworze jest ahh Zyć nie umierać normalnie! A jak samopoczucie u was.. u mnie to WSPANIAŁE !! 😉 ODPISUJCE CZEKAM... 🙃

kurcze co z ta Anulka??? teraz to zaczynam sie juz powaznie martwic 😞 kto jak kto ale Ona by o nas nie zapomniala...

june sppokojnie trzymamy sie do środy i akurat na weekend do domu 🙂

wogole jestem przerazona bo ja i mąż sciagamy obrączki na noc i ja założyłam obraczke męża i szczerze czuje sie jak bym miała swoja tak mam spuchniete dlonie i napiete 😞


Anulabbbb może jeszcze się meczyć na porodówce biedactwo... jak by to nie mogło buć zawsze rach ciach jak np u OLI

Widzę że już któraś sie tu nie odzywa do brzuchatków na forum... aj może już U NIEJ się zaczęło cieszmy się jeśli to już poród..... 😉

no to Kasenn mamy ambitny plan 🙂 oby wypalil. Co do Anuli to nie wyobrazam sobie zeby od wczorajszego wieczora jeszcze rodzila... juz raczej nie praktykuje sie takich dlugich porodow i pomagaja np oksytocyna ...

Dzień dobry niedzielnie 🙂

Wchodzę, czytam i widzę że się zaczęło 🙂 Super, trzymamy kciuki za Anulę 🙂 Miejmy nadzieję że już ma Martynkę w ramionach tylko np bateria jej padła w telefonie i nie może się odezwać 😉 No nic, czekamy dalej 🙂

A u nas dobrze, noc w miarę spokojna a teraz szykujemy się na spacerek bo trzeba korzystać z pierwszych wiosennych promieni słońca.