Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Hej Kochaniutkie 🙂
Cruella moja Mała ciągle jest apatyczna. Nie chce spać w dzień, ma problemy z kupcią i ulewa... 😞 Myślisz, że to może być po antybiotyku, który zażywałam???

Witam!

Widze ze samopoczucia takie sobie...jakis taki dziwny dzien ze na nic czlowiek nie ma ochoty...
Ja musialam sie zwlec z lozka bo mialam sie zajmowac chrzesniakiem a teraz muli mnie na spanie...nawet kawusia i kawalek babeczki nie pomogl sie rozbudzic...
Dzis mam niby termin ale nic cisza...no moze malutkie uwieranie to tu to tam ale nic powaznego....trzeba sie uzbroic w cierpliwosc... 🥴

Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę. Mała ciśnie i ciśnie aż czerwona się robi 😞 Podałam jej już herbatkę, zobaczymy czy pomoże... A ulewa normalnie, choć do tej pory jej się to nie zdarzało i powiązałam to też z kupcią... Jeeeej, normalnie żal mi jej...

Cruella z chcecia tym bardziej że dziś kazimierza jest a własnie planuje małemu dac na 2 jednak po dziadku by miał bedzie zadowolony 🙂


jestem jakaś zakrecona
własnie pochowałam troche rzeczy do szaf które miał schowac krystian ale na niego nie moge liczyć on pamieta o wszystkim innym niż o tym
😁

cos mały dziś szaleje wczoraj też miał napad szału a potem ciiiszaaaaaa 🙂

ANULAB szkoda mi ciebie biedaku...

bo najgorsze jest patrzeć jak taka kruszyna w jakiś sposób cierpi 😞

ale to minie zobaczysz niech mała dużo pije to jej sie wszystko rozrzadzi 🙂 i zrobi kupke po same paszki 😁

Dzięki kasenn.
Ona właśnie robi normalne kupki i często z tym, że starsznie musi się namęczyć.
Jeeej, po obiedzie zabiorę ją na spacer, może świeże powietrze zdziała cuda.
Dzięki dziewczyny 😘

Witajcie
Mój mały na razie tylko je i śpi. Ma problem ze złapaniem mojego cycka ale to pewnie przez to że jet taki mały a moje cycki ogromne:p ściągam trochę pokarmu i się udaje ale zdąży się zdenerwować :/
po kąpaniu spał prawie 6 godzin. Na razie mam dużo siły ale ale jak on tak strasznie zaczyna płakać przy tym cycku i nie umie go złapać to serce mi pęka i też chce mi się ryczeć.

Ktoś tam pytał czy miałam jakieś wcześniejsze objawy porodu 🙂 no więc czop odchodził mi po kawałeczku przez ponad 5 tyg, na około tydzień przed porodem zauważyłam że mam coraz więcej takiego luźnego śluzu zwłaszcza jak rano wstałam i chwile pochodziłam to pewnie resztki tego czopu były. Czułam takie jakby drętwienie brzucha i to liczyłam myśląc że to skurcze dopiero w szpitalu poczułam co to prawdziwy skurcz. Bóle takie menstruacyjne towarzyszyły mi prawie cały czas. No a w dzień odejścia wód to praktycznie nic inaczej nie było 🙂 byłam jeszcze po sklepach pochodzić i nawet na godzinę przed nic nie podejrzewałam.
Rodziłam 12,5 dla tego, że jak zaczęły się skurcze to ja już nie miałam siły chodzić tylko pod prysznic, który przynosił ulgę ale po nim skurcze były jeszcze mocniejsze. Szyjka rozwierała mi się wyjątkowo szybko jak na pierworódkę ale co z tego jak miałam już całkowite rozwarcie a głowa małego była jeszcze wysoko. Przechodziłam z jednego fotela na krzesło po pół godz znów na fotel przy skurczach już mega bolesnych darłam się jak głupia ale wszystko było mi jedno chciałam już urodzić. Jak mi po godz powiedzieli że głowa bez zmian dalej wysoko to zaczęłam tak beczeć mój mąż też bo nie wiedział jak mi pomóc :/ na szczęście miałam dobrą opiekę wyjątkowo był przy mnie lekarz ginekolog położnik i położna i to lekarz przy skurczach jakoś tam mi rękami coś poszerzał że czułam taką ulgę i jakoś poszło. Skurcze parte prawie nie bolały w ogóle nie wiedziałam kiedy idzie skurcz i kazali mi bez skurczu przeć i się udało. Potem pół godz mnie szyli na szczęście lekarz a nie położna chyba z 20 szwów mam albo jeszcze więcej nie powiedziała mi :p na szczęście się rozpuszczają 🙂 ja jej powiedziałam, żeby mnie zaszyła do końca żeby mi się przypadkiem drugiego dziecka nie zachciało :p
teraz mam lekką anemię i biorę żelazo mały jest dalej żółty i muszę mu dawać czopki.
Muszę tu uchwalić mojego męża jestem z niego taka dumna 🙂 nie wyobrażam sobie tych 12 godzin gdybym była tam sama.
Rozpisałam się 🙂
Gratuluję kolejnym mamuśką. Przez te pierwsze tygodnie tyle trzeba się nauczyć z takim maleństwem. Życzę cierpliwości i wiosennej energii 🙂

Witajcie mamusie i brzusie!!!!
mam pytanko co ile karmicie malenstwa piersia??
i czy budzicie je specjalnie do karmienia co 3 godzinki ??

Hej hej 🙂
ruch się na forum zrobił, powracają do nas Mamusie , a nas nierozpakowanych coraz mniej 🙂
Ja już po krótkim spacerku z zakupami 🙂 a że dziś mam wyjątkowo leniwy dzień, to wybrałam maksymalnie krótką drogę 🙂
Cruella - sto lat 🙂 spełnienia marzeń 🙂 🙂 🙂
Ola - dobrze,że jesteś już w domku 🙂 🙂 🙂
Anulabku - głowa do góry, może jest tak jak pisze Cruella 🙂
Monisiaczek - przeszłaś troszeczkę ale masz już niunię przy sobie 🙂
Kasenn - jesteś bardzo dzielną i twardą kobitką , pomimo tylu przeciwności losu, nic a nic się nie poddajesz, zuch dziewczyna, taka młoda a tak twardo stąpa po ziemi , nic tylko brać z Ciebie przykład 🙂 🙂 🙂
Olamat - już pewnie w szpitalu się nią zajmują 🙂
Miłego dzionka 🙂

monixa85 napisał:

Witajcie mamusie i brzusie!!!!
mam pytanko co ile karmicie malenstwa piersia??
i czy budzicie je specjalnie do karmienia co 3 godzinki ??

ja właśnie nie budziłam mała spała nawet po 5-7 godz ja szczęśliwa bo wyspana byłam jak sie okazało ze mało je , mało sika mocz się zagęszczał i stad te bakterie w moczu u niej były. wiec karmić jak najczęściej -mam wyrzuty sumienia teraz 😞 a w szpitalu dostałam przykaz karmić mieszanka po 70 ml. co 3 godz i oprócz tego piers na żądanie i jeszcze odciągany pokarm jej dawac

Witam kochane Brzusie i Mamusie 🙂

A ja dziś się nawet wyspałam, powoli chyba wracam do sił, już nawet jakiś kolor na twarzy mam 😁

Nikoś bardzo grzeczny, śpi, je i tak w kółko:P Oby taki był już zawsze:P Dzisiaj ma być u nas położna, troszkę się stresuję:P Na razie do końca tygodnia Mąż ma wolne więc radzimy sobie nieźle, boję się przyszłego tygodnia kiedy zostanę sama 😞 Zwłaszcza że na razie boję się nosić Małego ze względu na tego krwiaczka i staram się żeby to Mąż go nosił.

Pogubiłam się troszkę z tymi porodami więc ciężko mi uzupełnić tabelkę:P Napiszcie jak możecie kto w między czasie urodził, kogo trzeba dopisać a ja w wolnej chwili postaram się wrzucić tabelkę na NK 🙂

No i Dziewczynki sprężajcie się bo czekam na te Maluszki Wasze 🙂 🙂

Dzikuje ola76, dobrze wiedziec... mam nadzieje ze z twoja malutka juz wszystko dobrze, pozdrawiam

Hej dziewczynki.

Anulabku moj Oliwierek tez jest taki apatyczny. W dzien prawie nie spi, czesto placze, duzo je i zawsze mu sie ulewa a od wczoraj jak robi kupke to strasznie sie napina i robi sie az bordowy i przy tym zaczyna plakacjakby go cos bolalo. To jest straszne 😞 ale zatwardzenia nie ma, robi normalne kupki. Nie wiem co mu moze byc 😞

Noc mialam nadzwyczaj spokojna. Maly budzil sie co 1,5 godzinki na cyca po czym od razu zasypial po 10-15 minutach. jak nigdy. i spalismy tak sobie do 8 rano. A zawsze wstawalismy juz po 5.00 a w nocy to po jedzeniu jeszcze trzebabylo go z godzine nosisc zeby zasnal. Kochany robaczek.

[size=4]
Agnieszko sto lat i spelnienia marzen:*

Cruella wszystkiego naj 🙂)

Nadia ma kolki i tez wtedy płacze jest nieobecna - w tam tym tygodniu wzywalismy prywatnego lekarza i zaleciła zrobić badanie moczu i usg jamy brzusznej - dzis idziemy zrobic usg ciekawa jestem jak to bedzie.

Na kolki mamy Sab simplux no i suszarke masaze i spanie na brzuszku - teraz spi od 1h na brzuszku i nawet sie nie wierci tylko spi bardzo spokojnie. Bo jak normalnie ja kladlismy to czasami az w klebek sie zwijała tak jej brzuszek dokuczał 😞

jak zjem obiad i mala sie obudzi ide na spacer a pozniej do lekarza 🙂

a ja nie moge siedziec tak mnie żebra za raz bola
łaże i sprzatam
i tam takie inne gułpoty wkóńcu może jutro mnbie zostawia w tym szpitalu.. okaze sie jaak to bedzie

musze kuriera z gls zdybac i ochrzanic lenia nie chcialo sie wejsc do góry i przyniesc paczke i zostawili awizo z uzasadnieniem że nikogo w domu nie ma jak ja tu po prostu kisne!!

Magdulka miałam niezla szkołe przetrwania ale ja jestem niezłym trzepunem i co chwila mi sie coś odmienia 🙂 raczej do rozważnych ludzików to ja nie należe 🙂 ale bardzo miło było to przeczytać


Cruellaaaa prosze o kolejny pakiet kopniaków bo cisza jak makiem zasiał

Olcia ja na Twoim miejscu też tak bym miała, że bym cieszyła sie spokoinym dzieckiem ale teraz mamy wszystkie przestroge niestety Majki kosztem 😞 ale ważne że już dobrze 🙂



MONI co z olamat??

sms od OLAMAT: Dziś o 11:20 przez cc przyszła na świat moja Zuza. ma 54cm i waży 3700g
No napisała jeszcze że na razie jet na znieczuleniu więc jest ok

Wielkie gratulację kochana ,nabieraj szybciutko sił bo czekamy tu na was 😘

Kasenn a masz jakies skurcze??

Bo jesli masz to poloz sie na lewym boku bo na tym boku malenstwo sie lepiej wciska w kanal, a i przy skurczu musisz zaczac przec z calej sily, tak ze 2-3 razy. i zaraz maly ci zejdzie nizej i rozwarcie ci sie powiekszy. A jak dziecko juz bedzie wystarczajaco nisko to zaczna ci sie mocniejsze skurcze. Sluchaj dziewczyno nic tym nie stracisz a naprawde jak zalezy ci na tym zeby jak najszybciej miec juz za soba to zrob to. Ja tak zrobilam i naprawde dziala.

Trzymam kciuki zebys sprobowala i zeby sie udalo. Ta rada jest od mojej poloznej ktora mi porod odbierala.

Proszę załóżcie Małgosi wątek bo mi net coś nawala i wogóle
idę się położyć bo źle się czuję

Gratulacje Olamat. Wracaj do formy i czekamy na zdjecie Zuzulki 🙂