Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Ola u mnie w przychodni tej państwowej nie ma punktu szczepień więc szczepionek nie mogę kupować. Normalnie w aptece pani mi dała taką specjalną torbę do przewożenia.

Po za tym jesteśmy na bebilon pepti od wczoraj i jest bosko, Amelia spała całą noc z jedną pobudka o 2 w nocy, ale pierwszy raz od wielu dni po zjedzeniu od razu sama do spania a nie noszenie na rękach. Jesteśmy dziś bardzo wyspani. Teraz moja biedulka walczy z kupą, chyba będzie ogromna hihihi.

Olu ja jestem, moje dziecko śpi na tarasie więc mam duuuuużo czasu.
Dziś jest bardzo grzeczna, widać że jedzenie jej poprawiło. Zastanawiam się tylko czy kolejna zmiana jedzenia nie spowoduje u niej zaparć, mam nadzieję że nie bo tyle co uporaliśmy się z nimi.
Olu dobra decyzja bo nawet jeśli załapie rotawirusa to przynajmniej łagodnie przejdzie a najważniejsze obejdzie się bez szpitala.
W ogóle nie mam co robić. Na święta się nie szykuje, bo ciasta zrobi mi koleżanka a sałatkę mam zamówioną. Obiadek tylko w pierwszy dzień ale zrobię na świeżo. Okna umyte a sprzątać będzie mąż w sobotę, tak że u mnie luzik.

Przygotowałam koszyczki, Amelii kupiłam taki śliczny malutki różowy, ale będzie wyglądać super

Ola jednej dawki tym rotarixem, ale jeśli chcesz szczepić teraz to tylko tym. Powtarza się dwa razy teraz i w 3-4 miesiacu. Jeśli ROTATEQ to szczepisz 3 razy

June nie możesz porównywać karmienia butlą i dokarmiania.
Mały powinien zjadać ok 720 ml na dobę ale jeśli zje mniej to nic mu nie będzie, wskaźnikiem jest przyrost wag!!!!
Amelia je 90- 100 ml ok 6 razy na dobę ale łądnie przybiera i to jest ważne.

Kasenn no właśnie te 5 w 1 i 6 w 1 są lepiej oczyszczone niż gdybyś szczepiła tymi zwykłymi.
Po za tym rotawirusy pewnie i tak złapią ale w łągodniejszym wydaniu. Widziałam dzieci odwodnione po wirusie i nie chce by Amelia tam wylądowała.

Hej Mamusie i Brzusie 🙂


AngelFire jestes jak kapitan na statku dlatego moze zostalas na koncu 😉
u Nas Malalena zalozyla watek Luty2010 i rowniez urodzila ostatnia jak sie nie myle 🙂
glowka do gory trzymam kciuki aby do piatku sie ruszylo 🙂

anulab84 napisał(a):

june witaj w klubie 😞 Mój mąż mówi, że skoro w ciąży czułam się rewelacyjnie i nie miałam żadnych problemów, to teraz to nadrabiam. Najpierw poród koszmar, potem zapalenie piersi, teraz mało pokarmu... Buuuu 😞

Kochana ja cala ciaze miala przerypane porod koszmar ale teraz Olafek jest ok 🙂 glowka do gory to wszystko minie i poczujesz sie naprawde szczesliwa 🙂
Przesyla duzo pozytywnej energii Kochana 😘 tez mialam zalamke kilka dni a teraz jest super 😘