Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
skoreczka napisał(a):
Magditta dobrze ze napisałaś bo zaczęłam się zastanawiać co się dzieje ze nie zagladasz 🙂

A ja dziś dowiedziałam się ze nie trzeba u nas chodzić do szkoły rodzenia zeby mieć poród rodzinny 🙂 🙂 🙂 To mnie bardzo ucieszyło 🙂 🙂 🙂


Jestem jestem ale miałam bardzo aktywny weekend 🙂 i dlatego nie zaglądałam.
Z tą szkoła rodzenia to właśnie powinno już być wszędzie tak jak u ciebie Skoreczka 🙂

Zamieściłam resztę informacji o pielęgnacji noworodka w wątku o higienie. Jak któraś ma ochotę skorzystać to na zdrówko 😁 A ja teraz idę na kawkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Kruszynka z wracanie do pracy to czasem różnie bywa, ale jeśli finanse zmuszają lub inne względy to wtedy nie ma wyboru. Jak urodziłam syna i przeliczyłam ile bym dała opiekunce, na dojazdy to się okazało, że się nie opłacało. 😉
Teraz odwrotnie za kilka miesięcy będę się musiała rozejrzeć za pracą. Trochę się tego obawiam, ale potem się będę martwić.
Skoreczka ale Twój mąż ma sny 😁 😁, ale to tylko świadczy że mężczyźni też przeżywają. Mój mąż w pracy rozmawia z kolegom. Tego kolegi córka urodzi luty-marzec. To potem dyskutują o wózkach, wizytach, przygotowaniach, nawet ostatnio o krążkach. 😁 😁
Magditta już mam jedno dziecko ale i tak chętnie poczytam to co dodałaś. Dużo się zmieniło. 😉
Justynka trzymam Cię za słowo, że będziesz częściej. Śliczny avatarek i brzuszek też 🙂

A ja mam dziś rewolucję w żołądku, przeczyszcza mnie i biegam do wc. Nie wiem czy już mam panikować 😮 ale nic poza tym się nie dzieje, nawet mi skurcze bardziej niż zwykle nie dokuczają. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny,

Ostatnie 2 dni ze mną gorzej. Nigdy nie uważałam siebie za osobę słabą fizycznie czy powolną i mam... Od soboty z przerwami leżę, bo ciągle mi niedobrze – mdłości, zawroty głowy, mroczki, itp. Upiekłam przy pomocy mamy resztę pierników, wczoraj je dekorowałyśmy, jeszcze gdzieś tak 1/3 do dekoracji została... A w przyszły weekend pierogi. Cieszę się, że robię to z mamą – sama nie dałabym rady, masakra! Natomiast humor mi dopisuje, mam co czytać, dostałam też od teściów książkę „Poznaj swoje dziecko” (ogólne info o rozwoju dziecka, tekst jak z artykułów w sieci i magazynach dla rodziców; czyta się łatwo, chociaż denerwuje mnie, że nie zrobiono podziału na info o noworodkach, niemowlakach i starszakach 😉 wszystko się przeplata, więc trzeba przeczytać w miarę od dechy do dechy 😉 ).

Nikusia – oklask za linki ostatnie; z tymi śniadaniami – na początku pewnie to było denerwujące i męczące, podejrzewam, że z czasem się przyzwyczaiłaś? Jejku, nawet nie wiem co Tobie odpisać.

Pamii – kończę robić pranie ciuszków i odkryłam, że mam jednak śpiochy. A Skoreczce napisałam, że ich nie kupiłam : 😁:.

Nikusia, Pamii – robiłam obiad na zamówienie w piątek. Starałam się, obiad nie wyszedł i całą rodziną się chichraliśmy, bo tata w czwartek wieczorem powiedział, że cokolwiek nie ugotuję, to to zawsze smaczne jest. A w piątek jadł i się tylko patrzył, ja się śmiałam i przepraszałam 😉 to co zostało dostał pies – on akurat się ucieszył z takiego dania 😉

Monika i Skoreczka - dzięki za życzenia 🙂 Monika - z brzuchami to też tak jest, że każdy inny i co chwilę ktoś musi jego wygląd skomentować, nie zawsze miło – moja ciocia nie może się nadziwić, że mam dość mały i że nigdy go nie miałam zaraz pod biustem i twierdzi, że taki brzuch to nie brzuch i że nie powinnam marudzić, że mi ciężko chodzić 😉

Adzia – mam takie mlaśnięcia z brzucha i nie wiem co to : 🙃: zapominam się o to zapytać!

MartaMay – jasne, ruch na ogół jest dobry. Ciężarne (te bez ograniczeń ruchowych) zachęca się np. do spacerów 🙂 z tych ostatnio i ja musiałam zrezygnować 😞 liczę na to, że z końcem tygodnia wróci mi trochę energii! No i kurczę, też w Anglii doczytałam, że można się posilić na porodówce, ale faktycznie – w wielu polskich szpitalach unikają takiej sytuacji z uwagi na ryzyko nieplanowanej wcześniej cesarki.

Nikusia – życzę, żebyś przekulała się przez święta 🙂 w końcu mamy przepyszne świąteczne jedzenie – niekoniecznie dobre dla mam karmiących 😉

Dusta – może pływanie zgrało się Tobie ze skurczami, bądź pływanie nasiliło je; w końcu nawet pływając żabką ćwiczysz mięśnie. Myślę, że jak wcześniej regularnie pływałaś i ten jeden raz się Tobie nie spodobał, to powinnaś odpuścić sobie chodzenie na basen.

Adzia – to jednak górale w tv mówili prawdę 😁 świetnie, przyda się trochę opadów 🙂 chociaż nie powiem, że z uwagi na nasze terminy byłoby lepiej, gdyby śniegu nie było...

Gosik – aktywne ostatnie masz tygodnie 😁 powodzenia!

Magditta – u mnie spodnie zaczęły zjeżdżać, ściągacz nie trzyma tak dobrze na brzuchu i za każdym razem, gdy wstaję, muszę podciągnąć spodnie 😉 może też tak masz? Gratuluję wózka!

Oliwki nie będę raczej używać, tylko kremów – na pupie tyle, ile trzeba... o ile się uda, bo pieluchy wielorazowe nie lubią oliwki i kremów... no, ale jeśli Mała będzie miała odparzenia, to wolę chronić jej skórę, nie pieluchy 😉Też mam kilka używanych ubranek!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia też się zastanawiam jak to będzie z pracą - jako, że skończyłam studia ledwo co, powinnam szukać pracy bliskiej wykształceniu, to raz. Dwa - jak się uda, będziemy w Norwegii, sami z Małą i nie wiem, czy uda mi się popracować gdziekolwiek 😮 jak będzie słabo z kasą, to znowu spróbuję wkręcić się w catering, ale może być ciężko, bo nie znam przecież norweskiego... Druga opcja to praca z domu i pisanie artykułów. Tyle, że to nie takie łatwe sprzedać tekst 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, chciałam się pochwalić, że kupiłam już prezenty dla rodziców, teściów i braci. Został jeszcze prezent dla męża 🤪 ale po ten muszę pojechać do galerii handlowej. Resztę kupiłam przez net 😎 jejku, jestem co raz większą fanką robienia zakupów przez net - wygodnie (pod warunkiem, że nie kupuje się ciuchów ani niczego, co trzeba sprawdzić na dotyk), bez łażenia i stania w kolejkach, dostarczane przez kuriera 🙃 szaleństwo 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mra_ odpoczywaj nie martw się będzie dobrze może oklaski pocieszą.Ja żałuję ze nie mogę juz buszowac po swojej kuchni w której uwielbiam pichcić potrawy. Dużą pomoc mam od mamy tak staram się gotowac np zupę na dwa dni lub coś co mozna zamrozic.
Kurcze troche pochodziłam wczoraj i czuję ciągnie mnie w pachwinach leżę cichutko i sie modlę żeby było ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mra ze śniadaniami to sobie radzę, w tygodniu po pierwszym śniadaniu idę spać i mdłości przesypiam. Gorzej w weekend, ale to i tak nie jest źle, bo jak sobie przypomnę pierwsze 4 m-ce to się ciesze, że tylko mnie mdli 😉 😜
Jeśli chodzi o brzuch to ja też słyszałam, że jak ja mogę marudzić, że mi się źle chodzi skoro brzuch to piłka. Już mam dystans (no może momentami mi brakuje 😜 ), w końcu jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził a na wielkość i kształt brzucha nie mamy wpływu. 😉
Ja już uświadamiałam męże, że jak urodzę przed świętami to nie będę miała co jeść na wigilię 😁 😁
Wczoraj mój mąż mnie zaskoczył, bo mówi że chciałby żeby się już Emilka urodziła. Oczywiście zapytałam dlaczego, a on stwierdził, że mu jest mnie żal, że się tak męczę 🙃 a potem przyznał, że już by chciał żeby Emilka z nami była. Zaskoczenie na całej linii, bo mój mąż się ostatnio mało na ten temat wypowiadał - myślałam, że mu moje marudzenie przeszkadza 😉.
Spodnie z brzucha też mi zjeżdżają. 😉
Justynka nawet jak fotka robiona miesiąc temu to i tak mi się podoba.
Mra ostatnio był u nas kolega, który na stałe mieszka w Norwegii. Oczywiście wypytaliśmy go jak wygląda tam życie itd Z tego co opowiadał to państwo dba o mamy z dziećmi. On jak pojechał to zrobił kurs językowy i sobie radzi. Podoba mu się tam i nie zamierza wracać. Jeśli chodzi o zarobki to bez porównania do polskich, (na korzyść Norwegii). Minusy oczywiście też są, np: tam wszystko o Tobie wiedzą, stwierdził, że lekarze 1-go kontaktu to konowały, ale jak się dostaniesz do szpitala to już Ci wszystkie badania na tip-top zrobią.
Co do mnie to ja nawet nie wiem jaką pracę bym chciała, no ale zobaczymy jakie oferty będą jak będę szukać. Byle nie taką jak miałam ostatnio. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosik nie martw się, pachwiny lubią boleć po chodzeniu. Ja np. mam tak zazwyczaj, że po aktywnym dniu i tak muszę mieć jeden dość pasywny, inaczej na trzeci jestem zdechła 😉 to już na szczęście końcówka 🙂 no a pomoc mamy mam, bo mieszkam z rodzicami i bratem, zwykle tata i brat pomagali też przy piernikach, bo w 1 wieczór robiłam ok.300 pierników, więc trzeba było szybko wycinać pierniczki 😉 ale tata ma palec na prostowniku a Młody się miga 😉 w wolnych chwilach porywa laptopa i romansuje po kątach 🙃 🙃 🙃

I dziękuję za oklaski!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia po cichu liczę na to, że nie będę musiała pracować 😉 bo jeśli wyjedziemy to ze stypendium dla naukowca z rodziną 🙃 ale nie wiem, czy takie pieniądze wystarczą - zawsze coś tam mogę dorobić 🙃 no i tak, tam wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą. To ma być wyjazd na rok tylko, chociaż wiem, że mąż zachwycony Norwegią z uwagi na możliwości rozwoju naukowego. Ja bardzo chcę przygotować się do doktoratu i liczę na to, że nie pracując będę mogła doczytać i nieco się podszkolić, żeby stworzyć jakiś sensowny projekt badawczy. No zobaczymy, bo się też boję, że jestem za słaba na doktorat. No ale spróbować warto, niż potem latami żałować.

Wczytuję się właśnie w ten art. "Kiedy pora jechać do szpitala" i cieszę się, że nie czytałam go przed weekendem 😁 miałam kołatanie serca też 😁 teraz wiem, że od zmęczenia, ale wtedy to nie wiem jakbym do tego podeszła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Troszke mi sie zasneło 😉

Gosik ja polecam kosmetyki nivei, jonson & jonson czesto uczula no i u mnie hipp tez sie nie sprawdził bo nawet teraz jak mały ma juz 3 latka i skonczył mi sie jego płyn do kompieli wiec wziełam hippa i znów ma strszanie sucha skure na nuzkach

Adzia ja tez jestem zdania ze lepiej nie ku[owac duzo kosmetyków bo nigdy nie wiadomo jak maluszek zareaguje na nie ale co do kompania to ja sie nie zgaszam bo synka kompałam codziennie

co do obnizenia brzucha to u mnie chyba tez prawda bo biustonosze co kupiłam dzis znów przymiezyłam w jednym nawet chodze i jest dobry troszke luzu w miseczce ale to sie wypełni po porodzie 😉 wiec jestem z nich juz zadowolona

Mra no chyba teraz juz kazda po kolei zmeczenie dopada chcoc ja pamietam ze z synkiem miałam mnustwo energi do samego konca a teraz jak juz leze 3 tygodnie to cił coraz mniej nawet nie maze ze zrobie pierohgi na swieta ani coś popieke...

Ja chce powród do pracy przeciagnąc chociaz do wrzesnia mam nadzieje ze sie uda a pózneij bedzie trzeba troszke popraciowac no bo na dzieci troszke sasy ppotrzeba no i w koncu budowe zaczelismy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anabel- no właśnie zauważyłam ze jak umyłam ręce w tym płynie to takie suche miałam i muszę zmienic kupic z nivea

co do sytuacji z pracą to mnie sprawa wygląda tak ze w grudniu mi sie umowa konczy bo byłam na zastępstwie 😞i przechodze na maciezynski z ZUZ...na poczatek będę z małą w domciu jak mama sie bedzie czuła na siołach to z nia będzie no i oczywiscie jesli znajde prace
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka łap oklaska dla męża za bardzo realistyczny sen 😁 😁 😁
Magditta fura już w domku to super 🙂
Mra mnie ciąża też zbliżyła jeszcze bardziej do zakupów w necie!!! Nigdy nie byłam ,aż taką fanka takiego rozwiązania a teraz to dla mnie istne szaleństwa 🙂 🙂 Mra dobrze,że miałaś pomocników w kuchni 🙂robota od razu nabiera innego tempa 🙂
Anabel ja ostatnio zauważyłam,ze piersi mi zmalały no i wygrzebałam z szuflady mniejszy rozmiar 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzuszki 🙂 już jestem po zajęciach 🙂 nie ma to jak nasz dziekanat na uczelni!!! Przez dwa tygodnie mieli czas,żeby mi uzupełnić indeks i dzisiaj okazało się,że nie ma 😠 i moooże w przyszły wtorek będzie... a ja miałam nadzieję,że wszystkie wpisy załatwię i pojadę z czystym kontem do domku. Ale mogę liczyć na dziewczyny z grupy 🙂 powiedziały,że jak coś to im mogę dać indeks i w styczniu załatwią mi wpisy,więc już się tak nie martwię 🙂 dzisiaj zaliczyłam koło na 5 🤪 w środę mam egzamin ustny z gramatyki opisowej j.pol.,bo mam specjalność dodatkową język polski. Boję się okropnie;( w czwartek jeszcze koło i w przyszły wtorek jeszcze egzamin ustny z multum materiału po niemiecku 😞ratujcie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mra nie wiem jakie dochody tam osiągają naukowcy, ale z opowiadań kolegi wynikało, że on pracując jaki kierowca spokojnie był w stanie utrzymać rodzinę tzn żonę i dziecko. Co do doktoratu to nie poddawaj się, ja też myślę, że lepiej spróbować niż latami żałować, że nie dałaś sobie szansy.
A my potem będziemy pisać, "no wiesz moja koleżanka, doktor Mra" 😉 😁 😁
Anabel a mój brzuch dalej wysoko. Ze zmęczeniem też mam problem, ale myślę, że jak się dobrze nocy nie prześpi to tak jest. 😉
Kruszyna mi też piersi zmalały, tzn przestały być takie pełne. Wiem, że o się wyrówna po porodzie jak będzie mleko.
Gosik to będziemy się dopingowały w szukaniu pracy 😉
Kasiulka ile tych egzaminów 😮 powodzenia
Nightmare ja mam dość aktywną córcie, ale jak za długo nie kopie to się połóż i zjedź coś słodkiego. Najczęściej pomaga, moja też w kąpieli jest bardziej aktywna. I jak słyszy mojego syna, bo on dość głośno mówi. A jak ruchów nie ma za długo to jedź na KTG do szpitala. To jest normalne, że tak zaniepokojone mamy przyjeżdżają. Zrobią Ci KTG i będziesz wiedziała co i jak.

a ja dalej myślę, czy moja biegunka to oczyszczanie organizmu przed porodem czy czymś się strułam. No, ale nic mnie nie boli, no może poza tyłkiem 🙃 ☺️
Idę obiad podgotować, bo mąż za niedługo wraca 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Kruszyna, oby nie musiał porodu w domu odbierać, zeby nas nic nie zaskoczyło 🙃 Chciałabym dojechać do szpitala 🙂
Gosik pachwiny i mnie bolą 🤢
Mra wiesz ja do jakiegos czasu tez byłam bardzo silna i zdrowa osobą. Niestety organizm się osłabił i ciążę przechodzę gorzej niż bym chciała. Do tego jakieś bóle reumatyczne i w ogóle czasami to strach sie bać 😉 Pomysl ze juz niedługo Ci to wszystko minie! Zdrówka!!!

Zwariowany dzień, tyle chciałam zrobic i nie mogę, bo też boli mnie dół brzucha z prawej strony. Nie znam przyczyny.

Ale za to mam już fotelik samochodowy, zieloniutki i bardzo mi się podoba 🙂 🙂 🙂 Dałam Pani sprzedajacej wielki pozytyw 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiulka to co mogę ci powiedzieć to to, że jestem bardzo dumna z ciebie ze tak ślicznie się uczysz i ze trzymam kciuki !! na pewno sobie ze wszystkim ślicznie poradzisz, a mam nadzieję, ze przychylnie popatrzą też egzaminatorzy na twój brzunio 😁

Mra_ super że ambitnie podchodzisz do sprawy, bardzo to pochwalam!

Nikusia ja też mam od 2 dni biegunkę i też miałam już myśli o tym, ze to może organizm się oczyszcza, ale jednak stawiam na mandarynki bo jem je ostatnio w hurtowych ilościach 😁

Fajnie wam dziewczęta, że ktoś Wam pomaga 😞 ja dopiero teraz odczuwam jak to jest mieszkać daleko od mamusi 😁 mąż w pracy a ja w domu wszystko sama. Dobrze, że znajomi często mnie wyręczają zapraszając choćby nas na obiad i że mój mąż jest mega wyrozumiały i karze mi tylko odpoczywać. No ale obiadek musi być bo może on wytrzyma na pizzy i kanapkach ale ja już nie bardzo 🙂 Dziś nie robię obiadku bo trzeba zakupy zrobić tzn. muszę kupić piekarnik i płytę 🙂 czyli pól dnia siedzenia w necie, bo sklepy internetowe to ostatnio też moja lubiona forma zakupów 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...