Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A z pogodą to u mnie jest dość podobnie śnieg sypie,grzmi 😮 i błyska się 😮 Na 17.00 jadę do Opola 🤔 wiec droga pewnie będzie ciekawa 🤨
Dziewczyny ja też wypytałam się ostatnio pielęgniarki jak to jest z tą lewatywą i oczywiście zachęcała i mówiła,że to nic strasznego tylko jest nie przyjemny moment rozpychania brzucha jak ta woda wnika a tak poza tym to później nam będzie lżej 🙂
Kacha to co wymyśliłaś na obiadek bo ja rybkę ,ziemniaczki i buraczki 🙂
Dobre kłótnia z mężem 🙂 mi ostatnio dużo nie trzeba o byle co potrafię zrobić aferę,ale to już normalne w ostatnich tak nerwowych chwilach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
no a ja nie wiem jak u mnie w szpitalu z lewatywą... zapomniałam zapytać... wiem tylko że poproszę :P mimo wszystko :P...

Nikusia mówiłam że u nas zimy nie widać i przyciągnęłam tą śnieżycę do siebie heheeh 🙂 jak z psem poszłam i zaczęło sypać to pies aż zdziwiony był bo nie widział nic :P... oczywiście mokra wróciłam do domku :P

Właśnie wysłałam męża na zakupy i na pocztę... miałam jechać z nim ale nogi mi znów napuchły ;/....nic zrobić nie mogę.. najlepiej jakbym tylko leżała... wtedy nie puchną... i to jeszcze muszą być uniesione do góry...

Przed chwilą powąchałam swoje nowe kapcie do szpitala... i co!? tak jak kiedyś którejś z was dają chińszczyzną... ale nie taką smaczną :P... więc od razu do pralki wrzuciłam... ech... dobrze że je powąchałam... bo były już w torbie zapakowane xD...

Kruszyna miłej drogi do opola życzę 🙂... ja to się tam szybko nie wybieram :P... dopiero pewno w lutym 😜 na kolejne koła 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pami to skoreczka miała problemy z chińszczyzną 😁 Po praniu pamiętam, że było okej.

Ja na obiad mam kopytka od teściowej 🙃

A ja dziś idę z mężem do kina 🙂 Trzeba się odprężyć po tym (jak dla mnie) zwalonym dniu, no i w planach już mieliśmy wcześniej, że pójdziemy. Bo jak będzie Maleństwo, to prędko do kina się nie wybierzemy 😁

Nie wiem czy kiedyś oglądałyście ten filmik, ale jest super! Tytuł "W łonie matki" 🤪 Tylko uprzedzam, że coś wolno się buferuje... 🤨
http://www.ekino.tv/film,National-Geographic-W-lonie-matki-In-the-Womb-2005-Lektor-PL,22138.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beata8811 ja się już na kino nie nadaję 😁 bo sikam co 40 minut i musiałabym non stop z sali wychodzić 🤪 🙃 dlatego oglądamy sobie z mężem filmy wyłowione z sieci 😉 😜
...u nas też popadało - ale zamieci ani burzy nie było, a śnieg pewnie stopnieje w oka mgnieniu 🤔
Czy DWUPAKOM które jeszcze pozostały też się tak dłuży czas? 😲 Bo mi masakrycznie 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elka ja bym truskawek nie ruszała, le w sumie jak już sprawdziłaś i nic się nie dzieje to chyba możesz.
Mi pielęgniarka środowiskowa powiedziała, że mam wszystkiego popróbować i obserwować małą. Mleka powiedziała, że do 2 szk dziennie a ja 😮 bo ja już od szpitala piję więcej. Więc stwierdziła, że jeśli nic się z małą nie dzieję to mogę pić, ale powiedziała, że jogurty, serki są jakby inną kategorią.
Anabel ja się też kapusty boję, za to piłam i jadłam nabiał, jabłka, smażone, ogórek (chociaż był na liście Magditty, ale ja nie wiem co on mam ciężkiego w sobie) i jeszcze inne ale nie pamiętam.
Beata u mnie z karmieniem się poprawiło a popołudnie jest mąż i wtedy też mogę trochę odpocząć na brzuszku. 😁 😁
Elka ja się w domu sama ogoliłam 🙃, za po w pierwszej ciąży miałam i golenie i lewatywę. A mój mąż podczas pierwszego porodu był za moimi plecami a teraz z boku przy mojej głowie. Trzymał moją nogę, bo kazały je do brzucha dociskać.
Kruszyna nie zazdroszczę drogi do Opola 😮, bo zima się robi.
Beata zazdroszczę kina, mój mąż wymyślił dziś wyjście na dyskotekę. Stwierdził, że mogli by zrobić taką dla mam z dziećmi 😁 😁 😁

Pisałam wcześniej o problemach z karmieniem. I wpadłam na pomysł kupienia sobie herbatki na laktację, bo już zaczęłam myśleć że może jej nie leci, ze się tak wścieka. I piłam wczoraj i dziś, piersi są pełniejsze a mała zadowolona. Dalej jeszcze trochę się złości i długo je, ale to już nic w porównaniu z tym co było wcześniej. Mam wrażenie, że bardziej się najada. Nie chcę zapeszyć bo to dopiero drugi dzień ale byle tak dalej. 🙂 🙂 🙂
A teraz uciekam bo mam zamiar pomyśleć o zmienię wizerunku 😜

dzięki za oklaski 😘 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 byłam dzisiaj u swojej gin i na ktg. pojawiły się skurcze, do tego rozwarcie na 1 cm i skrócona szyjka. mały jest już nisko i powoli szykuje się do wyjścia 😁 waży też 3500 🙂 gin mówiła, że w przyszłym tyg na pewno coś zacznie się dziać- termin mam na 21 więc zobaczymy.

u mnie też pogoda zwariowała- przez moment była zamieć śnieżna i zrobiło się biało, a zaraz potem wszystko stopniało i świeciło słońce. W sumie szkoda, bo trochę tęskno mi do śniegu 😉

Anabel, Nikusia ja też podziwiam za organizację dnia 🙂
Elka Jasiu jest śliczny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia to super że mała lepiej je i w ogóle że opisujesz wszystko bo my sobie czytamy i w razie jakiś problemów będziemy mieć rozwiązanie od zaraz 😎

Elka rozkoszny jest twój bobasek 🤪

Beata fajnie Ci że idziecie do kina rozerwiesz się trochę tylko pozazdrościć ja miałabym podobny problem co Kobzior też ciągle do wc ☺️

Salty to faktycznie niedługo pewnie się zacznie 🤪

Kobzior tak mi też się czas dłuży a na dodatek nic mi się nie chce mam takiego lenia że szok a jak bym się czymś zajęła to czas szybciej by zleciał 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia cieszę się że laktacja się poprawia 🙂 oby tak dalej 🙂!! a i pokazać po zmianie wizerunku się nie zapomnij!! :P ja też mam w planie to zrobić :P... w dodatku mam cudny plan ,,schuść" i mam ku temu motywacje :P... mąż ćwiczyć zaczął więc będę miała z kim :P...

Salty no to może faktycznie coś się dziać zacznie 🙂... ja też już bym chciała 🙂...

Dziewczynki nierozpakowane cóż czekamy czekamy 🙂...

Elka twój Jasiu jest przesłodki 🙂 buziak od cioci Pamelci 🙂

Dobranoc kochane !! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ja już po wizycie i wszystko jest ok 🙂 mamy prawidłowy przepływ krwi w krążeniu maciczno-łożyskowo-płodowym 🙂
Pamii chińskich kapci nie zazdroszczę bo sama walczę do tej pory z jednymi które są cały czas na balkonie a do szpitala musiałam kupić inne 🙃
Beata życzę udanej wyprawy do kina 🙂
Kobzior mi tez bardzo dłuży się czas,ale jutro sobota i myślę co tu robić aby dzień jakoś zleciał 🙂 I ja dopisuję się do Klubu śikających co chwilę 🤨Już mnie to męczy 🤨
Nikusia może faktycznie herbatka pomoże w laktacji 🙂trzymam mocno kciuki 🙂 A co masz w planie zmienić w swoim wizerunku?
Elka buziaki dla Jaśia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
elka Jaś jest cudowny 🤪 BUZIAKI DLA NIEGO! 😘
Kruszyna super, że przynosisz dobre wieści z wizyty 😆 a co do planów na sobotę, to może zagadaj do Zośki czy by się nie chciała spotkać z mamą 😁
...a ja się ożłopałam kawy inki i czuję się jak balon który zaraz pęknie 😮 i chyba znowu muszę do WC... to czekanie mnie wykańcza 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/267/new3eq.jpg/][IMG]http://img267.imageshack.us/img267/6041/new3eq.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

A oto moja Ania 🙂 urodzona 02.01.2012 z wagą 3215 i długa na 51 cm 🙂) moje małe szczęście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adzia śliczna fotka 🙂, tak słodka dziewczyneczka 😉
Kruszyna zrobiłam sobie pasemka, chcę się znowu poczuć atrakcyjnie. 😉 😜 🙃
Karmiłam Emilkę ponad godzinę, przestałam a ona znowu chce jeść. Nawet 5 minut nie minęło, 😮 ide karmić, może dzięki temu pośpi dłużej. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Adzia mała cudna 😉
Nikusia ja kupiłam herbatke na laktacje jeszcze w ciązy i miała w szpitalu zaraz piłam jak tylko urodziłam i tez mleczko szybko naszło w sumie nawet nie pomyslałam o tym zeby ci porodzic... przepraszam

A co do mleka i nabiału to ja sie własnie zastanawiam czy ta wysypka na czole u małej to nie potówki tylko własnie uczulenie na nabiał chyba sproboje odstawic serki itp i zobaczymy czy zejdzie bo na razie nie chce zejsc .

Ja poprzednio jak karmiłam truskawek tez nie jadłam teraz zjadłam dlatego ze ten jpogurt co Daniel kupił był truskawkowy ale surowych czy mrozonych bym sie nie odwazyła zjesc 😉

Elka Twoj synek ma takie długie włosy jak moja Kinia tylko chyba jeszcze bardziej czarne 😉

Dobranoc dziewczynki
Nierozpakowanym efektywnych skurczy 😉
Rozpakowanym spokojnych bobasów 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel ja przy synku też piłam herbatkę na laktację tylko, że nie pomagała. Teraz mam z hippa poleconą przez koleżankę i faktycznie czuję, że piersi są pełniejsze. Z tym, że na początku Emilka się złościła w szpitalu już od początku karmienie a wtedy na pewno mleko było. Teraz jest spokojniej, ale dziś opróżniła obie piersi i zasnęła, ale widać było, że by jeszcze zjadła. To moja największa obawa, że mi braknie mleka. Tak z synem miałam. W razie czego będę więcej herbatki piła i zobaczymy.
A teraz uciekam spać, bo nie wiem kiedy się mój Pasibrzuszek obudzi. 😉
Spokojnej nocy Dziewczyny 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Brzuszki i Mamuśki 🙂
Jak tam u was bo u mnie biało za oknem tylko jestem ciekawa na jak długo 😉
Nikusia mała zmiana a jak cieszy 🙂 dobrze,że humor poprawiony 🙂 Trzymam kciuki aby Emilka najadała się spokojnie i grzecznie spała 🙂
Adzia mała jest urocza 🙂
Kobzior Zosia nie słucha 😆mój mówi do niej już od dawna aby wyszła a tu nic 🙂 Może w niedziele wyskoczy bo ja też jestem niedzielnym dzieckiem 🙂
Dziś sprzątanie i gotowanie w planie choć bolą mnie biodra i brzuch pobolewa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam was kochane

Nikusia ja pije herbatke z hipp laktacyjna i mi pomaga jak bym sie jej nie napiła odrazu mam miej pokarmu

ja tak nabiegu wpadlam bo mam miec gosci a mały nie spi bo woli sie rozgladac jak na zlosc jak mama chce sprztac to maluszek ma ochote na zabawe 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31072010 napisał(a):
hej 🙂 opisałam mój poród poczytałam Was ,trzymam kciuki za te które oczekują 🙂 🤪
gratulacje dla "rozsypanych" 😁 .

jejciu jaka jestem zmęczona 🙂 Lenka to mały nietoperek i walczę różnymi sposobami zeby nauczyć ją ze to w nocy głównie śpimy 🙂 córcia najchętniej przespałaby cały dzień a w nocy budziłaby się co 15 min. może macie jakieś sprawdzone sposoby jak przestawić Lence dzień z nocą 🙂


Hej,

możliwe, że Lenka ma gazy - sprawdzisz to dotykając jej brzuszek. Jeśli jest twardy, to właśnie gazy ją męczą. Ssanie, jak mi powiedziała położna, rozluźnia mięśnie brzucha. Rita przy nocnych karmieniach się męczy, więc robię tak: 1. przed karmieniem przewijam, 2. karmię, 3. odpowietrzam (czasem muszę Ritę trzymać nawet 15 minut w pozycji żabki na ramieniu), w razie czego delikatnie popukuję ją po plecach pod łopatkami (to już intuicyjnie, bo nie wiem, czy to odpowiednie miejsce/wysokość) lub masuję całą dłonią, 4. jeśli kładę a Mała sapie, to masuję jej brzuszek ruchami okrężnymi wokół pępka (ruch zgodny ze wskazówkami zegara). Do tej pory jest to najlepszy sposób - jak już odbeknie i/lub puści bączule to zaypia. Zdarza się, że muszę ją raz jeszcze przewinąć 😉 No i w nocy nie zapalam górnego światła, tylko boczną lampkę + przy nocnym karmieniu nie mówię do Rity zbyt dużo (tyl tylko co jej robię - przewijam/myję/dostawiam do piersi itp.), żeby jej nie rozbudzić.

Tyle, że Rita faktycznie przesypia sporo, aktywniejsza jest wieczorem -chce być wtedy z nami, więc wsadzamy ją w beciku do gondoli w pokoju dziennym (i wtedy też ładnie śpi + jest z nami). Wówczas trafia nam się 1 krótsze karmienie, takie 7-10 minutowe i dziecko spokojnie podjadwszy znowu zasypia 😉 Wczoraj nawet spała, gdy cięto rury do centralnego XD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamii18 napisał(a):

Mra... będę musiała powiedzieć męzowi żeby mi przypominał o oddychaniu xD...


Pamii wiem, że to brzmi śmiesznie 🙃 ale jak dostałam głupiego jasia w tyłek, to odleciałam zupełnie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...