z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Nikusia możesz podjąć pracę będąc na macierzyńskim. Ale czy Ty pobierasz zasiłek macierzyński? Wypłaca Ci pracodawca lub ZUS?

Skoreczka pamiętam jak Mra pisała o tym masażu, tylko, że podobno bolało, a mnie nic 🙃

No to możesz podjąć pracę 🙂 (nie czekając na upływ 20 tygodni). Nawet jakbyś miała wypłacany zasiłek, to też mogłabyś, tylko musiałabyś uprzedzić szefa, że jesteś na zasiłku, bo to miałoby znaczenie przy wykazie Ciebie w rozliczeniu miesięcznym do ZUS (byłby inny kod ubezpieczenia).
A tak, to jak znajdziesz pracę, to nic nie musisz zgłaszać, ponieważ nic nie pobierasz 😉

Nie ma za co 😉
Z więc życzę powodzenia z pracą 😘
Ja też wstępnie zamierzam szybko wrócić do pracy, tylko nie wiem jeszcze z kim Maleństwo zostawię... 🤔

witam,

a ja walczę ze zbyt wielką ilością mleka i podpowiadam że może pomóc w tym picie mięty (sprawdziłam na sobie) 🙂 więc spoko

pozdrawiam nierozpakowane bo jak pomyślę o porodzie to nadal mi słabo ale mam nadzieję że każda będzie miała szybki i bezproblemowy 🙃

Urszulka napisał(a):

pozdrawiam nierozpakowane bo jak pomyślę o porodzie to nadal mi słabo ale mam nadzieję że każda będzie miała szybki i bezproblemowy 🙃

Dzięki za pocieszenie 😁 😁 Wcześniej jakoś się tym stresowałam, ale takie dłużące się czekanie zmienia postać myślenia i chciałabym to już przeżywać 😉

Nikusia mnie też finanse zmuszą do powrotu do pracy 🙂

Nikusia102 napisał(a):

Urszulka ale to picie mięty spowodowało, że masz tak dużo mleka czy ma spowodować, że będzie go mnie?
Beata teoretycznie u mnie w okolicy są 3 żłobki, ale prywatne i nie wiem jeszcze co i jak. Wiem, że ze względy na finanse będę musiała znaleźć pracę. No, ale mam jeszcze trochę czasu, więc się będę martwiła później. 🙂

jak się pije mięte albo szałwię to może spowodować zmniejszenie laktacji (podaje ze względu na to że może któraż ma taki problem) 🙂
nie na wszystkich może to zadziałać 🤪

Ja mam tylko plamienie jeszcze juz chyba sie bedzie konczyc 🙃

a tu my 🤪

Witajcie 🙃
Od dwóch godzin próbuję coś napisać na forum 😮 Mała moja to taki ssak, że oderwać się od cyca nie może 🙃

Ja mam za to problem z nawałem pokarmu..................... o 10:00 miałam 40 stopni gorączki i myślałam, że umieram 🤢 🤢 🤢 szybko przyjechała położna..... wsadziła mnie pod prysznic, masaże, potem potwornie bolący masaż piersi, ściąganie pokarmu iiiiii żyję 😆
Straszne to było ale już się nauczyłam, co gdzie i jak, uffff 🙂

Gdyby któraś miała problem z nadmiarem pokarmu to służę pomocą 🙃

Nikusia ja juz od rana miałam ci napisac a zawsze zapomniałam i przypominało mi sie jak wyłączałam kompa Co do katarku u nas przyniosło duzom poprawe wlaczenie nawilzacza bo wczoraj właczyłam i w nocy właczyłam na pare godzin i było ok jpózniej wyłaczylam i rano znów mała sie meczyła od rana właczyłam i małej przeszło teraz jest wyłaczony ale mała oddycha bez charczenia i sapania 😉 nareszcie sie ciesze ze kupilismy ten nawilzacz 😉 jak nie macie nawilzacza to moze koło łózeczka mokre reczniki porozwieszaj ;0
Co do powrotu do pracy to ja ostatnio ciezko to zniosłam a wracałam jak akub mial 8 miesiecy teraz tez bede sie starała tak przeciągnac ale nie wiem czy mi sie uda szef juz jest zły ze wziełam ten dodatkowy macierzynski bo to akurat sezon komuni i duuuuzo pracy mamy ehhhh pewnie jak juz wroce to bedzie z tego powodu jazdy robił...

Skoreczko usciski dla ciebie wal dzielnie wiem jak tyo jest jak dwojka dzieci połacze i kazde chce coś innego;/ ale jeszcze troszke i bedzie łatwiej niech tylko malenstwa troszke podrosna 😉

A ja mam dzis lebszy dzien nie boli mnie głowa 😉 😉 😉 juz nie pamietam kiedy mnie nie bolała 😉no i maz wraca 😉 😉 😉

Beatka ja miałam masaz 2 razy na porodówce przyspieszyło to poród ale mnie strasznie bolala chcoc było robione i tak w trakcie skurczu./..

Urszulka mi kazano na nawał pic szałwie i tez pomagała 😉 😉 😉 moze to poprostu psychiczne nastawienie tak działa a nie ziółka ;0hehehe

Skoreczko w po pierwszej ciazy ja tez po 2-3 tygodniach nie krwawiłam i było ok teraz jeszcze mi sie zdazy plamic delikatnie ale to pewnie przez to ze słabo obkurcza mi sie ta macica...

Elka ślicznie wyglądacie 😉

Kacha miło cie czytac 😉 heheh widze ze wy tez w szpitalu niezle pracowałyscie nad pokarmem skoro juz masz nawał ja tez mialam zaraz po wyjsciu ze szpitala 😉 trzymaj sie u uwazaj zeby ci sie teraz nie wróciło 😉

O nie mam nic do poczytania
WielkaB pisała ale chyba juz dzis ktos przekazywał ze wyjda w piatek i mały ma zapalenie ucha reszte napisze sama

Dobranc dziewczynki 😉

Kochane wpadłam dziś tylko na chwilkę spojrzeć jak nam się rodzinka powiększa 🙂

Mam do was ogromna prośbę, pomóżcie mi uzupełnić dane do tabelki bo ja troszkę pogubiłam się w danych 🙂 a fanie byłoby jakbyśmy miały ja kompletną 🙂

Trzymajcie się cieplutko 😘 😘 😘

Hej 🙂

Ja nadal 2 w 1 😉 I nic się na razie u mnie nie dzieje.

Skoreczka super stópkowy avatarek i fajne zdjęcia synków 🤪

W ramach listy obecności zgłaszam siebie i moje uparte dziecko, które nadal jest w brzuchu 😉 A że nastrój mam gorzej niż beznadziejny, to życzę Wam MIŁEGO i SPOKOJNEGO DNIA a ja się oddalam...

ps. magditta wysłałam Ci wtedy na maila 2 tabelki i ta która była skanem (czarno-biała) miała uzupełnione ręcznie dane. Może przeoczyłaś?