Skocz do zawartości

Bynt dwulatka....... | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej mam pytanko do wszytskich mam które mają malych buntowników.... mój ma dopiero ponad rok ale chyba sie zaczęło......najbardziej martwię się i posiłki.........nie chce prawie nic jeść a taki z niego łasuch był i nie wiem czy to chwilowe czy tak juz zostanie....może ktoś mi cos doradzi??

pozdrowionka........;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam tak jak pisze Kasia trzeba przeczekac 🙂jak bedzie starszy to w sklepie zacznie sie buntowac bo bedzie cos chcial a ty powiesz nie i 🙂znajac zycie albo bedzie krzyk albo na podloge bum nie zwracaj na to uwagi idz dalej zobaczysz pobiegnie za toba 😉a jedzonko nie chce nie zmuszaj zacznie jesc tylko UWAGA NA SLODYCZE NIE DAWAC ZAMIAST OBIADU BO NIE ZJADL !!!!Zycze powodzenia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydawało, że bunt dwulatka zaczął się u nas jak Kuba miał 1,5 roku. Teraz wiem.. wydawało mi się tylko...
za to Kubuś pokazuje co potrafi teraz 🙂 Je tylko ser żółty, soczek ma być na zawołanie (na szczęście przestał już wydzierać paszczę.. za to łazi za mną i mówi w kółko "no plosie cię mamo, no plosie" co jest równie męczące). Nauczył się ubierać buty i otwierać drzwi na pole więc już nie pyta czy może wyjśc tylko informuje i idzie. A no i najważniejsze, nienawiści do brata nie przejawia ale wszystko jest JEGO. zabiera wszystko nam, Matikowi, babci bo "to jest MOJE" Na jakiekolwiek prośby, krzyki, zakazy jest wrzask.. właściwie to jedyny sposób na niego to iść do sąsiadów:P Tam mam kolegę w tym samym wieku i tam potrafi być cały dzień grzeczny 😁 także na chwilę obecną to jest mój sposób na jego wymysły 🙂
A i jeszcze jedno - jak idziemy na zakupy Kuba chce na ręce 😮 no sorry - nie będę dźwigała 2-letniego dziecka.. umie chodzić niech chodzi. Kiedy walczy żebym go wzięła ja mu mówię krótko "Kubusiu, usiądź tu sobie. Mamusia zrobi zakupy i jak będę wracać to Cię zabiorę z powrotem" na co Kubi grzecznie daje łapkę i idzie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia, mój Grześ jest bardzo podobny. CO prawda nie zakłada jeszcze sam butów, ale skutecznie truje tyłek by mu założyć sandałki i wyjść z nim na ogród. Również zabiera zabawki, zdarza się mu nawet pchnąć inych rówieśników, jakby czuł sie zagrożony.
Porafi się nadąsać i siedzieć z założonymi rękoma, parzy się wtedy "spod byka" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój Maks, jak widzi Anabelle to odwraca głowę, jak ona go łapie rączkami to się odsuwa odczepia jej paluszki, jak sie uda uderza po główce, kopie także jest naprawdę ostro. Zapisaliśmy do do żłobka, może sobie z nim poradzi bo mnie nie toleruje więc mogę sobie gadać a ojciec ma wszystko gdzieś. Naprawdę nie tego się spodziewałam. chciałam żeby miał towarzystwo co sprawiłoby ze byłby bardziej pogodny a wyszło jak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas tez bylo juz gryzenie, popychanie, klepanie, kopniecie, rzucanie piachem na inne dziecko .Nie wspominajac juz o napadach histerii 😮 , rzucaniu sie i kladzeniu na podloge, wyrywaniu, szarpaniu i generalnie uzadzaniu sceny 🤢 Najgorzej jest jak Oskarus jest zmeczony, wtedy u niego sie to objawia nawet nie tyle placzem jak wlasnie takim naprawde niegrzecznym zachowaniem. Sama jestem ciekawa jakby sie zachowywal jakby mial mlodsze rodzenstwo. Aczkolwiek ma przeciez kontakt z polrocznymi, poltorarocznymi u opiekuni i raczej ogolnie jest ok. A humor to tak jak u doroslych - zalezy od dnia i ktora noga rano wstanie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ostro macie moge jedynie współczuc i powiedziec ze napewno kiedys to minie tylko kiedy???...........no u mnie narazie aż tak to nie.... ale nie chce myslec co bedzie jak za 7 tyg. urodze drugiego synka(?) może nie bedzie aż tak zle bo jak narazie nie widze objawow zazdrosci jak biore np. dziecko kolezanki na ręce... i mam nadzieje ze tak zostanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anusia0171 ale zazdrość o drugiego bobaska to jedno a bunt dwulatka drugie 🙂

Z tego co widzę będziesz miała dzieciaczki z podobną różnicą jak ja 🙂 Starszy synek ma teraz 22 m-ce a młodszy jutro kończy 7. I pomimo, że na każdym kroku okazuje mu miółość (przytula, głaszcze, całuje, daje zabawki i mówi "Kocham Cię Matiku" to cyrki (opisane kilka postów niżej) i tak są. Chociaż zaczynają się powoli wyciszać.. głównym problemem teraz jest histeryczny płacz kiedy robimy nie to czego on chciał. Jakby nie dociera do niego nic.. w momencie potrafi wpaść w taką histerię, że szkoda gadać. Ale i to minie 🙂
W każdym razie - nie chcę straszyć ale prawdziwy bunt dwulatka jeszcze przed Tobą:P

p.s. dobrze, że pokazujesz małemu inne dzieci 🙂 U nas to baaardzo pomogło 🙂 Kuba jakby w ogóle nie był zaskoczony, że pojawiło się dziecko. NIe oczekiwał, że ktoś go spakuje i zabierze jak to zwykle kiedy ktoś przyjeżdżał z maleństwem. Pokazywanie dzieci i mówienie mu, że niedługo będzie miał brata sprawiło, że on od samego początku czuł, że to jest członek rodziny i powinien z nami być 🙂 Może to też miało wpływ na to, że Kuba dzisiaj nie jest zazdrosny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny ja mam podobnie moj maly jest strasznie uparty jak cos postanowi to musi byc tak jak on chce jak nie to kladzie sie na ziemie uderza nia o podloge i wrzesczy 🥴 z jedzeniem tez u nas jest roznie czasami zjada ladnie a czasam chodzi pol dnia i nic nie ruszy tylko picie. a tak wogole czy wasze 2 latki przesypiaja juz cala noc? bo moj budzi sie co noc po 2 nawet 3 razy w ciagu nocy zeby wziasc lyczka picia i nionio ☺️ czasami przesypia cala noc ale to wtedy u nas wielkie swieto 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GoGr napisał(a):
Anusia0171 ale zazdrość o drugiego bobaska to jedno a bunt dwulatka drugie 🙂

Z tego co widzę będziesz miała dzieciaczki z podobną różnicą jak ja 🙂 Starszy synek ma teraz 22 m-ce a młodszy jutro kończy 7. I pomimo, że na każdym kroku okazuje mu miółość (przytula, głaszcze, całuje, daje zabawki i mówi "Kocham Cię Matiku" to cyrki (opisane kilka postów niżej) i tak są. Chociaż zaczynają się powoli wyciszać.. głównym problemem teraz jest histeryczny płacz kiedy robimy nie to czego on chciał. Jakby nie dociera do niego nic.. w momencie potrafi wpaść w taką histerię, że szkoda gadać. Ale i to minie 🙂
W każdym razie - nie chcę straszyć ale prawdziwy bunt dwulatka jeszcze przed Tobą:P

p.s. dobrze, że pokazujesz małemu inne dzieci 🙂 U nas to baaardzo pomogło 🙂 Kuba jakby w ogóle nie był zaskoczony, że pojawiło się dziecko. NIe oczekiwał, że ktoś go spakuje i zabierze jak to zwykle kiedy ktoś przyjeżdżał z maleństwem. Pokazywanie dzieci i mówienie mu, że niedługo będzie miał brata sprawiło, że on od samego początku czuł, że to jest członek rodziny i powinien z nami być 🙂 Może to też miało wpływ na to, że Kuba dzisiaj nie jest zazdrosny?

tak podgladnelam watek, Gogr..co tu duzo gadac, pieknie sobie poradziliscie, jestescie swietnymi rodzicami, grunt to widziec pewne rzeczy w perspektywy dziecka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GoGr, wszelakie emocje, również zazdrość potęguje w okresie buntu. u nas Maks nigdy nie był jakos zazdrosnym czy samolubnym dzieckiem, nie był tez rozpieszczany, wszystko było na swoim miejscu dlatego to , co się zaczęło dziać juz przed urodzeniem małej wprawiło mnie w osłupienie. Dziecko , które dzieliło się chętnie swoimi zabawkami, nie reagowało jak nosiłam na rekach inne maluszki zaczęło reagować wręcz histerycznie. Nie mogę byc w jednym pokoju z nim i małą bo dostaje szału, sądziłam ze z czasem będzie lepiej a jest coraz gorzej. Najgorsze ze ta nienawiść przeszła tez na mnie, nie pozwala się dotykać czy barc na ręce no chyba ze ojciec go pogoni to biegnie do mnie. Ręce opadają normalnie.
Aniu, napiszę do Ciebie na NK czy GG i zgadamy się kiedy do nas wpadniecie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
julka235 napisał(a):
czesc dziewczyny ja mam podobnie moj maly jest strasznie uparty jak cos postanowi to musi byc tak jak on chce jak nie to kladzie sie na ziemie uderza nia o podloge i wrzesczy 🥴 z jedzeniem tez u nas jest roznie czasami zjada ladnie a czasam chodzi pol dnia i nic nie ruszy tylko picie. a tak wogole czy wasze 2 latki przesypiaja juz cala noc? bo moj budzi sie co noc po 2 nawet 3 razy w ciagu nocy zeby wziasc lyczka picia i nionio ☺️ czasami przesypia cala noc ale to wtedy u nas wielkie swieto 😁 😁 😁


mój mały przesypia juz dawno całą noc...kiedys potrzebował mleka do zaśnięcia ale juz go tego oduczyłam....ale jak Twoi chłopcy maja potrzebe picia w nocy to moze poprostu juz tak mają...ja sama bedąc mała dziewczynką budziłam sie prawie każdej nocy na picie i tak to trwało chyba do 6 roku zycia........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...