Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

cześć dziewczyny.Patrze z ciekawoscia co u was slychac. powoli dochodzę do siebie,co nie jest proste- boli mnie krocze,szwy ciagna niemiłosiernie a wstawanie i siadanie to jakas tragedia :/ O wypróżnianiu nie wspomnę,idzie tylko przy zastosowaniu czopków. 😞
Mąż pojechał po dmuchane koło albo poduszkę z dziurą, o ile takową znajdzie. 😆
Książę daje nam popalić po nocy. Niestety musiałam go troche podkarmić. Kupiłam mleko NAN i przynajmniej raz w nocy dostaje butelkę. Sutki mam mega popękane,czasem wyjdzie krew z nich :/ Więc tak od 23 do 6 rano się regenerują pod grubą warstwą maści... 🥴
Tyle niedogodności,dzisiaj spałam może 3 godziny ale mówię Wam,patrzę na mojego łobuza i złość mi przechodzi 🙂
U mnie też był czas po porodzie na prawie 2 godzinny kontakt "skóra do skóry". A skakanie na piłce nic nie daje,co najwyzej mozna sie bardziej potłuc w chwili skurczu i kontaktu z podłogą 😁

Współczuję Innicone tej oxy.To najgorsze co moze być,wiem co mówię. Trzymam kciuki zeby żadna z Was nie miała wywoływanego porodu tylko wszystko poszło płynnie. 😉

Spokojnie moj lekarz mowił że bardzo często przy tym badaniu wychodzà bakterie. Wtedy dostaje sie antybiotyk przed porodem

Karina rodziła 😆 😆 mam zdjecie ale nie mam kompa aby je dodac 🥴

Bartus urodził się przez cc o 10:50 waga 3300 wzrost 56 cm dostał 10 pkt

Lekko nie bylo skurcze jak diabli a rozwarcie na 4 cm wiec musiała miec cc
Wysłałam ci wiadomosc na priv