Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
julka a kto?
hahahaha witaj witaj 🙂

Majka ma różową plombe i mega jest tym zajarana
juz wybiera kolory nastepnej
fajnie było u dentystki
a dumamnnbie rozpiera jakie mam madre, wychowane, dzielne, piekne, wspaniałe dziecko 🙂

i tekst dania gdy Nina szukała dużej gumki a w ręce miała małą
Nina a może całą skorzystałaś i została mała 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agatka gdzie 3 😲 nie nie nie 2 ciąża i mam nadzieje ostatnia 😉 a jak moje nie narodzone dziecię będzie jak Mia to nie wiem czy to przeżyje 😁 😉 ale chcieć to móc 🙂 Tez się kładę z moim terrorystą chorym ale już wiem ze noc będzie długa i ciężka 😞
Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ello Ello z mojego mini biura 🙂

zaspalismy
ale LOlka juz w Przedszkolu
Tata i Mama w pracy
takze spoko 🙂
dzisiaj mam zdjecia
i setki towaru do opisania
tralala chyba umre 🙂

snilo mi sie, ze bylam na zajebistej imprezie
takiej z noclegiem, wiecie
kupa starych i nowych znajomych
poszlam spac a Chlop jeszcze zostal pic
rano budze sie a towarzystwo jakies zniesmaczone
nie wie jak ze mna rozmawiac
az moj przyjaciel Rafal bierze mnie na bok i mowi
ze jakas Laska przy stole, pod koniec imprezy, zrobila mojemu K loda 🙂
oczywiscie wszyscy byli juz betonami wiec nikt nic nie pamieta
masakra oczywiscie
gadam z K - on tez nic nie pamieta
no ale nie rozpisujac sie dluzej
( bo ten sen byl mega dlugi, strasznie realistyczny i skomplikowany )
okazalo sie, ze to siostra K zrobila mu loda :P
no masakra po prostu !

ja to zdrowa psychicznie nie jestem 🙂

ide pracowac
o!
🙂




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aloha
Julka gratulacje! wczoraj napisalam posta, ale mi net padl i sie nie wgrał 😜
agata o ja cie, ale masz sny 🤪

mam mysz pod zlewem, slysze ją 🤢 czekam na tescia az wroci z pracy zeby mi łapkę nastawił, bo mezul juz koło Koła jest, uff
oby dzis załatwili te sprawy! a jutro powrócą

młody dzis znow płacz z rana bo nie chce pojsc do przedszkola, a pozniej w szatni bo auto w szatni zostawiłam, wszedł na sale a pani, on się przyzwyczai bo długo nie chodzi, gówno prawda, jakby pozwoliła mu z autkiem wejsc to by nie ryczał, na szczesce jutro piatek i zabierze auto na sale 🙂

ja teraz dopijam kawy i za godzine jade do pracy
tesciowa mi auto pozyczyła wiec zaiwaniam seicento 🙂

milego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahna zboczency tak maja :P

powiem Ci Irysku
ze chujowy ten pomysl w Waszym Przedszkolu
zeby Dzieci tylko w piatki mogly zabawki przynosic
przeciez Dziecko nie wie kiedy jest piatek a kiedy nie
w jego swiecie raz moze a raz nie moze wniesc autka
( z jakiegos niezrozumialego dla niego powodu )
moze dlatego Iggy tak rozpacza, biedny
i moze dlatego nie chce isc bo juz wie co go czeka
bo niby dlaczego dzis mozna a jutro nie ( miec zabawke )
on nigdy nie wie co go spotka
raz mama pozwala a raz nie
masakra
Dzieci nie maja przeciez poczucia czasu,
ciezko im to wytlumaczyc nawet, ze dzis tak a jutro nie
jakis chaos wprowadzaja te Panie
Dzieciaki musza pewne rzeczy miec stale i powtarzalne zeby czuly sie bezpieczne
a tu raz tak a raz srak
Iggi pewnie zawsze mysli, ze wejdzie z autkiem
a tu dupa, rozczarowanie
i placz
wcale mu sie nie dziwie
biedny jest
ja bym albo pogadala z Paniami
albo w ogole przestala LOlce dawac zabawke
po co ma byc wiecznie rozczarowana
albo albo wprowadzila zasade, ze autko odprowadza mnie do Przedszkola, zegnamy sie i zostaje ( ale nie w szatni ) tylko u tego kto odprowadza ( Mama, Tata itp )
powiedzialabym jeszcze Lolce, ze autko bedzie czekalo na nia w domu i nikt nie bedzie go dotykal
( bo Iggy moze sie jeszcze bac tego, ze jak auto zostaje w szatni to ze moze ktos je zabierze, bawi sie nim lub dotyka )
Dzieciaki maja takie swoje jazdy, Lolka ma tez swoje rozne
np Lolka by sie w zyciu nie zgodzila zeby jej zabawka zostala w szatni, never ! 🙂
sorry Irysek ze sie wpierdalam,
ale az zal mi czytac, ze Iggi taki biedny
jemu musi byc naprawde ciezko z tym autkiem

dobra
jem w biegu i lece dalej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejko
u nas wprzedszkolu nie nosi sie zabawek
ale w tamtym mozna było własnie w poniedziałek
i dla mnie nie było to głupie, ale moim zdaniem było spoko to że był to własnie poniedziałek
dlaczego?
bo po weekendzie dzieciaki weselej szły do rpzedszkola
i Maja doskonale wiedziała ze jest to włąśnie poniedziałek 🙂
ona ogólnie miała mega problemy zeby rozstać sie zkotem, ale też była najmniejsza
wiec poczatkowo mogła chodzić ale panie delikatnie jej tego kota separowały
potem sama widziałam jak w niektórych moentach Majka automaycznie w wyznaczone miejsce dla kota go odkłądała
a potem już został poniedziałek 🙂
poza tym moze tak wygodne dla babek ale jestem zdania ze dzieci nie powinny przychodzić z zabawkami tymbardziej jak jest duza grupa
bo były akcje że ulubionej lalce wyrwał ktoś nogę, albo że nie chciał/ła dać innemu siępobawić i była wojna
wiem wiem ze dziecko czuje się bezpieczniej majać coś swojego
ale i tak jestem za tym żeby ich nie zabierać 🙂

poza tym agata Ty zbuku
ale dobre ze to siostra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas dzien z własna zabawka to piątek
kiedyś można było codziennie, ale były właśnie takie problemy o jakich pisze Sztunia
Gu kumał ze tylko w piątek
oczywiście sam nie wie kiedy jest piątek ale pyta i już wie 🙂 i było spoko
jak trudno mu było na początku to jak pisała Agatta - zabawka zpstawała np w aucie i tam na niego czekała
teraz (po wakacjach) znowu mna kłopot a akceptacją tego pomysłu
zabiera cos ze sobą i zostawia w szfce w szatni
a w piątek zabiera do sali
(choc przypuszczam że w inne dni tez przemyca - opowiadał że miał w kieszeni i pani nie widziała - cwaniak 🙂 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien do d...
nie dosc ze nie dostalam nagrody dyrektora (ale to juz standard- ja pracuje 8 lat i ani jednej nagrody nie dostalam, w sumie kumpela pracuje od 12 i tez nie dostala) inni zbieraja prawie co roku, wiec sie juz nie przejmuje
ale kurwa pod koniec pracy przyszla do mnie pedagog i mnie ochrzaniła, ze sprzatam z jedna uczennica swietlice, i stołki są juz na lawce, a była godz 15.50, a dziewczynka lubi sprzatac, pomaga mi, jej mama tez sie cieszy ze corka sprzata, mamy taka umowe ze jesli ona zostaje to sprzatamy, nosz wkurw
płakać mi się chce
a jeszcze hasło " moze ciebie mąz utrzyma- jak stracisz pracę, bo mnie nie " bo to stara panna

😠 😠 😠

kuźwa musze się rozejrzeć za inna robotą bo się psychicznie wykoncze 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas zabawki sa codziennie
i nie ma problemow zeby cos sie stalo
Pani Guwernantka Ela wszystkiego dopilnuje hehe
🙂
ja tez sadzilam, ze z tymi zabawkami codziennie to zly pomysl
bo balam sie wlasnie, ze Lolce ktos wyrwie tego jej Balusia
i bedzie placz,
ale okazuje sie, ze jest spoko
wszystkie Dzieci wiedza, ktora zabawka jest kogo
a jak Lolka zapomni zabrac Balusia
to Dzieciaki leca i wolaja
"nie zapomnij Balusia !"
uwielbiam Dzieciaki w tym wieku
sa zajebiste 🙂

Irysek tulasy wspierajace !

ide robic muffinki z LOlem
z malinami mrr mrr
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do zawek z zlobku byla zasada ze dzieci wchodza do sali i okladaja zabawki na wyznaczona polke nie bylo placzu lamentu, taka zasada i juz

W przedszkolu tez niby jakies dni na zabawki
Wogole sie tego nie trzymamy
Hanka raz bierze raz nie bierze
W dupie to mam nie bede zabaki wyrywala na sile
A jak sie pani czepnie to powiem zeby wytlumaczyla hani co to jest piatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam
u nas tez zasada ze swoje zabawki przynosimy w piatek
ale ja jej nie daje
bo mowie ze kocha swoje zabawki a nie wszystkie dzieci potrafia je szanowac i moga zepsuc
tlumacze jej ze w przedszkolu sa zabawki dla wszystkich i nie musi donosic swoich
dzisiaj w samochodzie wyskoczyla z wierszykiem
wpadla gruszka do fartuszka
itd. a na koniec wierszyka rozklada rece i mowi
bo sliweczka niedojrzala 🙂
kocham ja bo bardzo szybko sie uczy piosenek i wierszy
cyferki zna
mam tylko jeden problem
myli bialy z czarnym za każdym razem, wymieniu pozostałe kolory nawet rozne odcienie fioletu i różu ale te dwa kolory nie
nie wiem czy jest się czym martwić....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to nie jest dyslekcja
mysle, ze nie ma sie czym martwic
a przy okazji zapytac lekarza
moze to jakis okulistyczny problem

Braciszek moj jutro przyjedzie
ze swoja Laska 🙂
tralala ! tralala ! tralala !
🤪

beda mieszkac w hotelu,
ale i tak musze chate ogarnac
i to juz nie jest takie wesole :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja jestem za jednym dniem zabawkowym i go sama stosuje.U mnie jest to samo w poniedziałek zabawki ,bo ciezko niektorym wejsc po weekendzie a we wtorek mamy "owocowy wtorek" i tak dziei wiedzą doskonale kiedy poniedziałek sie zaczyna ,bo czekaja aby zabawki przynieść i w torek też bo owoce...jestem jak najbardziej za ,a juz szczegolnie u maluchów gdzie dzieci nie pilnują tych zabawek i tylko pani chodzi i pozniej szuka,płacz wielki,jeden dzien to jeden dzien to jedna z pierwszych zasad jakiej dzieci sie uczą i musza przestrzegać. Z maskotkami wpuszczam codziennie chociaz moje starszaki juz 5-6 latki nie przychodzą z nimi ale jakotakie zabawki są tylko i włącznie w poniedziałek.
U Emilki jest to piatek i też dzieci sie przyzwyczaiły już.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
byłam dzisiaj na zebraniu grupy Gu w przedszkolu
i w kwestii tego piątku z zabawkami
ciocia (wiem, wiem, nauczycielka)
mówiła że robią z tego celebrację
dzieci siadają w kółku i każde opowiada co przyniosło i jakies historie związane z tą zabawką

mają od września nowa nauczycielkę
wydała mi sie spoko
bardziej doświadczona niz poprzednia i mocno zaangażowana (z tego co mówiła)
🙂
ale faktycznie widzę u Gu pewne zmiany
może to kwestia że w końcu jest juz prawie pół roku starszy niz przed wakacjami
ale myslę że to także wpływ nowej nauczycielki
bo mówiła np że stawia nacisk na śpiewanie i formy teatralne (w kontekście rozwoju artystycznego, jako przciwwagę do rozbudowanych u nas zajęć plastycznych)
a Gu od niedawna sam z siebie spiewa piosenki z przedszkola a ostatnio proponował zabawę w teatrzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iskra to u Was jest jakis podzial na zabawki i pluszaki ?
a pluszaki to nie zabawki ? :P
u nas Dzieci maja przede wszystkim przytulanki, pluszaki
lalki, misie, pieski, kotki itp itd
mialam to na mysli piszac "zabawki"
biorac pod uwage Twoj podzial
to u nas w ogole nie ma dnia zabawek

zjadlam pyszne Konradkowe grzaneczki
i leze 🙂

a jutro piateczek !
kocham, kocham, uwielbiam !
🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...