kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

EMILKA naprawde waga to teraz malo wazne!
najwazniesze ze dzidziusiowi dobrze w brzuszku,witaminki wszystkie ma,glodny nie jest 🙂
I ze rozwija sie dobrze!!!!

Trzeba sie przygotowac na to,ze 3 trymestr to czas najwiekszego wzrostu masy mamy i dzidziusia 🙂

Co do wagi to chyba i ja doznam szoku po najbliższej wizycie. Wcześniej przybywało max 2kg na miesiąc a teraz mam już 2kg więcej w 2 tygodnie, zobaczymy ile będzie 4lutego na wizycie 😮
Ostatnio zaczynam dopiero odczuwać ciążę, bóle pleców, ledwo się z łóżka podnoszę i już nie wiem jak spać, zanim zasnę to chyba ze 100razy się przekręcam i nogi to już sama nie wiem gdzie trzymać. Do tej pory było ok, poza małym zatruciem po którym nowy rok spędziłam pod kroplówkami. 🥴

wiem ze mała najwazniejsza, ale lekarz mi mowil ze przy mojej wadze wyjsciowej powinnam przytyc max 12-14 kg... a gdzie jeszcze do konca?

EMI chyba kazdej lekarz mowi cos podobnego tylko chciala bym widziec te ktore przytyly wedle wskazan lekarza 😁
Smieszne to troche dla mnie jest 🙂

uf, witam i przebrnęłam przez stronic 30 i niestety niewiele pamiętam.
witam nowe grubcie forumowe.
chorowitkom zyczę zdrówka.
i apeluje do wszystkich dzidziusiów w naszych brzuchach:
jeszcze nie czas!! jest bardzo zimno i wychodzimy dopiero na wiosnę !! 🙂
trzymajcie się mocno kobitki i oszczędzajcie ile wlezie, nie bagatelizujcie żadnych niepokojących objawów.
choć ja czuję się wyśmienicie i nic oprócz tych cholernych pleców mi nie dolega, to postanowiłam po dzisiejszej lekturze, że zaczynam przygotowywać swoje "siaty" w razie "w".
o wadze to się nie wypowiadam bo niedługo zaczną mnie ważyć na towarowej :P :laugh:

i dobrze, ze skopiowałam przed wysłaniem bo mi się powiesiło sadełko

U mnie torba spakowana :laugh: niech sobie spokojnie stoi i czeka u mnie w szpitalu dla dziecka przynosi sie tylko ciuszki na wyjście do domu więc tutaj też przygotowane i spakowane bo wczoraj poprałam :laugh: Ja starałam sie nie denerwowac ale mimo to wszystko tak wyszło 😞 😞

hej dziewuszki 🙂

wrocilam troche lepiej sie czuje ale dalej meczy mnie karat i kaszel 😞 na dodatek taki mokry bleeeeeee 🤢

pisalyscie cos wczensiej o rozstepach ja jak narazie niemam zadnych "nowych" bo niestety pojawily mi sie juz przed ciaza wczesniej bylam grubsza potem momentalnie schudlam i rozstepy zostaly no trudno oby te "nowe" sie nie pokazaly :P
co do wagi to mam 10 kilo na plusie 🙂 heh ale mowia ze nie widac tego tylko rozlozylo mi sie to na brzuchu :P

aha torby jeszcze niemam spakowanej i niemam zielonego pojecia kiedy to zrobie :P

aha emilka jak mozesz to daj dane do tabelki
imie dla dziewczynki Wiktoria chlopczyk Sebastian

Moja znajoma,odkladala spakowanie torby i pewnej nocy,po polnocy zaczela rodzic 🙂 Pakowala sie na biegiem pomiedzy skurczami 😁 Ale szpital miala praktycznie naprzeciwko domu wiec maz zawsze mogl wyskoczyc po zapomniana rzecz 😉

Cześć wam 🙂

U nas ok.kilogramy w normie a w czwartek ruszam na wizyte do położnej i jak zwykle się denerwuje.

Całuski dla dzidziusiów,tych w brzuszkach i nie tylko!

oo, przypomniało mi się, ze bogusia chyba pisała coś o zapakowanym nosie.
ja miałam straszny problem z nosem, z suchotami w nosie i krwawymi skrzepami. wsumie to nadal mam, ale życie mi ratuje i przed chrapaniem w nocy nawet kupiony w aptece fizjologiczny roztwór wody morskiej STERIMAR.
świetnie nawilża śluzówkę naprawdę.
wstając na szczocha w nocy mam go zawsze pod ręką i nawet gdy nie czuję potrzeby to zapodaję po raziedo każdej dziurki.
oczywiście przed snem też to robię i w ciągu dnia.
polecam.

ja torbe planowałam spakować pod koniec lutego, ale teraz monia i newyork chyba mnie troche przyspiesza

emi najwazniejsze, ze Dzidziula zdrowa ! 😆
... a Ty i tak wygladasz slicznie, pieknie ( widzialam wczoraj na fotce to wiem co pisze ) wiec nic sie nie martw !
... chociaz szczerze mowiac - ja tez w stresie jestem, ze w 3 trymestrze tyje sie najwiecej 🤔
... ja juz mam 10 na plusie ...

rozstepy ? jeden, na tylku wiec nie ma sie czym chwalic :P

a wiecie ... ta linia na brzuchu to mi podchodzi prawie pod cycki, no tak do polowy brzucha nad pepkiem 🤪
mam nadzieje, ze to nic dziwnego ...

agatta ja tez mam ta kreche do cyckow :P

hmmm teraz pije syropek z cebuli 🤪 na ten ochydny kaszel... 🤢 mniaaaaaaaaaaam :P

o jak milo ... nie jestem sama 😉

dziewczynki moja córa sie przekreciła głowka w doł i dostaje mi sie po narzadach...
na usg lekarz mowil ze ma obrzekniete wargi sromowe i ze to wpływ moich hormonów , ja sie smieje ze to wyglada jak jajka, a lekarz mowi ze brak paleczki :laugh:
mowie do niego zeby sie nie okazała chlopakiem córa bo bedzie chodzil w rozowym a lekarz na to ze bedzie KOWBOJ maja he he

wstawiam tabelke
a gdzie jest sztunia? cos sie nie odzywala [file name=kwietni__weczki_2010g-711683d6244766ec39fd9316096bf13e.doc size=99328]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/files/kwietni__weczki_2010g-711683d6244766ec39fd9316096bf13e.doc[/file]

Emilka hahahaha :laugh:
moje dziecko dupą do dołu, jak mały budda siedzi...ciągle ją namawiam na zrobienie batmana, ale nie chce, cholera jedna 🙂

a ja nie mam tej kreski w ogóle...może tak być? 🤪

Dotis na kaszel polecam stodal mi pomógł i możemy go zażywać

dla anglojęzycznych polecam kreskówki ciążowe

http://pregnancy.baby-gaga.com/cartoons/cartoon27

niektóre są fajne 😁

an ja mam kreskę od piczy do pępka ale żeby była taka wyraźna to nie. jets taka jakaś srednia 🥴
ponad pępkiem nic narazie.
wszystkie rodzaje linii negra są dozwolone i nie oznaczają nic złego ani dobrego 🙂
a ja to juz nie wiem czy mój to siedzi, czy stoi, czy leży.
na pewno za to straszna z niego wiercidupa z ADHD :laugh:

ania78 moja tez jeszcze dzisiaj rano byla dupka w dole ale czulam popoludniu ze sie przekrecila i patrze na usg a tam dupa pod zebrami a glowa w dole

dzieki wielkie monia 😘

a ja ciągle czują swoją poniżej, ew na linii pępka, z obu stron brzucha...trochę się czasem martwię, bo nie jest jakaś szaleńczo ruchliwa (chociaż potem to się pewnie będę z tego cieszyć 😉 ) pożyjemy, zobaczymy 🙂a na razie basen i dupa do góry 🙂

... a moja Malenka jest bardzo spokojna, chociaz wlasciwie caly dzien ja czuje ... kreci sie, wierci, ale nie szaleje ...
zauwazylam tylko, ze jak ja sie czyms zdenerwuje/zestresuje to zaczyna mnie mocniej kopac ... albo jak czyms sie ekscytuje ...
np dzisiaj znalazlam jakies zapomniane Pieguski w szafce i tak sie ucieszylam na ich widok, ze Malenka tez zaszalala i skopala mi pecherz :P