Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
fajny brzusio , super coreczki, kirrke chyba kazda z nas ma obawy przed wizyta polak taki juz ejst bardziej pesymista jak optymista, ja mam wizyte w poniedzialek a jutro ide na pobranie krewki i tez mnie glupkowate mysli nachodza ale nie mozemy tak bo w paranoje jakas wpadniemy, ale fajny ten zwierzaczek baranek hehehehe taki wielkanocny jak nasze dzidziusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nie przepadam za sniegiem-chociaz tutaj mi go brakuje 😞 w zeszlym roku spadly moze ze 3mm sniegu i lezal 5 minutek:laugh: zima tu jest deszczowa i bardzo wieje czasem tak,ze puste BINY po smieciach po osiedlu "fruwaja" najbardziej szkoda mi,ze moje dziewczynki nie pamiataja co to sanki,balwan i zabawa w sniegu 😞 😞 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ilona ale słodziaki 😘 hahaha, kameleon też niezły 😁

Basik świetny widok z okna 🙂

elkka wspaniałe masz te córy! prześliczne 🙂 widzę, że baranów u was tez dużo 😁 hihihi

już się nie mogę poniedziałku doczekać 🤪 zobaczę dzidzię 😁 pewnie przed samą wizytą będę jak kirrke, szaleć z niepokoju 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wam zazdroszczę tego śniegu...


Wczoraj zostałam zapytana czy będę pomagać Jacka wujkowi na wszystkich świętych sprzedawać chryzantemy...nie no powariowali wszyscy ja tu na zwolnieniu siedzę a oni chcą mnie na dwór wyciągnąć żebym donice z zielskiem dźwigała 😮 nigdy nie znosiłam robić czegoś w ziemi,plewić,przesadzać i takich tam.U Jacka co roku jeżdżą na ranczo wszyscy by sprzedawać te kwiatki i nikt nic z tego nie ma a narobić się trzeba.Ja zawsze się jakoś wymigiwałam a że Jacek za mną to zostawał ze mną 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
basik no rzeczywiscie, u mnie wszyscy dzien pracy zaczynaja od kawy allegro i naszej klasya ja od sniadanka i od brzuszka ;-)
co do szkol rodzenia to jak chodzilam na kurs przedmalzenski ta sama pani prowadzila zajecia dla przyszlych mam i jak pytalam co jest w planach takich zajec i jak mi powiedziala ze jest wycieczka na odddzial ginekologiczny to sie przerazilam.
moze jestem staroswiecka i konserwatywna choc na co dzien zupelnie inaczej zyje to w kwestii ciazy staram sie "nie szalec" jak mam obawy i watpliwosci to wypytuje mamy, pozatym chce isc na zywiol i tak wychodze z zalozenia ze nikt za nas tego nie zrobi trzeba isc zacisnac zeby postekac urodzic i juz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja mam akurat złe skojarzenia z pogrzebami bo jak przeszłam koło auta pogrzebowego w tamtym roku to po dwóch dniach straciłam dzidzię 😞
a Jacka babcia która z nim mieszkała a od sierpnia jest w ośrodku dla osób starszych czuje się bardzo źle bo wczoraj dzwonili i nawet sama już nie je.Jego Babcia zawsze miała takie gorsze dni ale teraz mówią że trzeba przygotować się na najgorsze.Tydzień temu zatrzymało się serce i podawali jej adrenalinę i zaskoczyło,ale to już takie resztki baterii.

Sama nie wiem bo nie przepadam za pogrzebami a teraz jeszcze jak jestem w ciąży to tym bardziej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...