Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Sztunia napisał(a):

aaaa i upilismy szczotkę i grzebyk z Kubusiem puchatkiem dla Poli, Maja wybierała, polew z niej mam na maxa, a jest taka kumata że szok. Pokazuje nam gdzie jest jej pokój i gdzie Poli, a wogóle dziś miała jazdę na brzucha bo non stop go dotykała cąłowała i tulila

Haha, okolice dwóch latek to widzę świetny wiek. Moja siostrzenica jest jakieś 4 miechy starsza od Twojej Mai i mimo, że widujemy się rzadko (bo z innych miast) to mocno wbiła sobie do główki, że /duzia 🙃/ ciocia ma dzieciątko w brzuchu. Jak rano się budzę to zamiast cześć słyszę "maś dzidzie w bziuśku". Ostatnio prowadziła mnie do siebie do pokoju i mówi: "Ciociu chodź ze mną na gólę, mozieś wziąć dzidzie w bziuśku". Fajnie patrzeć jak z takiego bąbla rośnie mega rozumny dzieciol 🙂
Nigdy nie rozczulałam się nad dziećmi bo bez bicia przyznaję, że nie przepadam za nimi. Ale są rozkoszne 😁 🙃

Dobra nadrobiłam, idę w kimę. Wniosek taki, że jesteście trajkoty i muszę w miarę na bieżąco tu zaglądać 😜

Kolorowych snów, całusy 😆

Kurcze chyba mnie teraz grzybek atakuje 😞 Najlepsze jest to, że nic absolutnie mi nie było, a jak zaczęłam brać ten Lactovaginal co mi gin kazał to zaczęło mnie tam swędzieć 😮 Chyba muszę się na dniach do niego zgłosić 🤨 Na razie spróbowałam nie brać na noc Lacto, ale prawdę mówiąc różnicy wielkiej nie czuję.
Co do dzieci to gdy ja byłam u kumpla z pracy po te ciuszki jego siostrzenicy to jego siostra opowiedziała reakcję swojej córci na to, że była kiedyś w brzuszku (ma 3 latka). Jakoś jej się to w głowie nie mieściło i potem jeszcze zapytała: "mamciu to znaczy, że ja tak sobie wchodziłam do twojego brzuszka gdy chciałam?" 😁 Na mnie i na mój brzuch spoglądała zdziwiona, ale też wybrała ubranka, które koniecznie muszę wziąć dla dzidzi z brzuszka 😁
Moja mama wczoraj przyniosła mi 2 śliczne sukienusie z 5-10-15 😁 W galerii likwidują sklep i są obniżki po 70%. Te sukienusie to tak na później. Jedna jeansówka na szelki z różowymi guzikami i ślicznym haftem, z falbankami na przodzie, a druga sztruksowa w kwiatki 😁

fikumiku to może daj znać kiedy będziesz, żeby te foty nie wiadomo ile tu nie wisiały 🙂

Cześc Dziewczyny.nie było mnie 1,5 dnia a wy tyle zdążyłyście nastukac 😉 chyba nie dam rady wszystkiego nadrobic....

dzień dobry
dziś też mam dzień z lataniem
odebrać wyniki, wybrać materiał na obicie, i moze kawa u siostry bo dawno jej nie widziałam

wiec miłego dzionka

Lady, jeśli o mnie chodzi to ja najbardziej aktywna jestem w nocy więc fajno by było jakbyście na noc właśnie zostawiły :P Ja bym chetnie wchodziła wcześniej i czasem mi się to udaje ale zwykle albo jade do Rodziców albo gdzieś latam albo sprzątam albo Luby mój najsłodszy ;] podpiernicza mi po pracy kompa i dopóki nie pójdzie spać to na spokojnie nic nie zrobię :P A za chwilę też wyłażę po te pieluszki i chusteczki w promo w realu 🙂

A odnośnie tego wstręciucha grzybka to na pewno go poznasz po wydzielince przypominającej trochę serek wiejski. Biała, grudkowata. Już kiedyś wspominałam, że to chyba jakas plaga. Mi co przeszło to po jakimś czasie znowu się pojawiało. A taka grzeczna byłam 😞 Działał Pimafucin, teraz dostałam Gynazol. Ale lekarz mnie pocieszył - "Pani Justyno, to normalne w ciąży. Po wszystkim pozbędziemy się grzybka na zawsze 😁".

hejo laski,a co tu dzis taka cisza, jak makiem zasiał, nic sie nie dzieje. Zuzia z babcia poszły na spacer wiec mam chwiulke dla siebie.
co do grzybka to dopiero moja pierwsza nystatynka, a juz mnie wkurza 😞 leci i leco, paranoja, ale mzoe wylecze, choc juz fikumiku mnie nastraszyłas. ja juz brałam pimafucin i chyba nie pomogło, bo jakos strasznej poprawy nie widziałąm po braniu. smarowałam jeszcze pimafucortem dłuzej,a jak tylko odstawiłąm to po 4-5 dniach znó wróciło. paranoja. w pierwszej ciazy nic nie miałam, kurde,a tu sie bede do porodu bujac z tym cholerstwem.
jeszcze za miesiac zrobie te paciorkowce, i zobaczymy,a potem torba w pzredpokoju i czekac zostanie 🙂

Ewcia fajnie, że jesteś 😉 Teraz masz wytrzymać minimum do 38 tygodnia 🙂
No właśnie co tu takie pustki, nie ma co nadrabiać 😜
Mi na grzybka pomogła maść clortimazolum, ale to było w 4 miechu jakoś.
Ja całą noc mam nie przespaną, męczyła mnie okropna zgaga i wymioty, czuję się jak wypłosz :/

Wszyscy mają grzybka mam i ja 😞 Właśnie wróciłam od gina. Też mi Pimafucin przepisał aż 3 opakowania 😮 Najpierw mam używać po jednej globulce codziennie przez 6 dni, a potem po jednej co 3 dni.

ggulekk napisał(a):

Ewcia fajnie, że jesteś 😉 Teraz masz wytrzymać minimum do 38 tygodnia 🙂
No właśnie co tu takie pustki, nie ma co nadrabiać 😜
Mi na grzybka pomogła maść clortimazolum, ale to było w 4 miechu jakoś.
Ja całą noc mam nie przespaną, męczyła mnie okropna zgaga i wymioty, czuję się jak wypłosz :/

nio ja zanim sie zaczeło smarowałam clotrimazolum i nie pomogło, potem te pimafuciny i pimafucorty, ale u mnie to juz chyba zastała ta choroba, bo jak teraz chciałam se ulzyc w tym pieczeniu i posmarowałam clotrimazolum to piekło tak ostro jakby tam wyzerało mnie. cholera co za GRZYB 😞

a to wymioty w 3 trym normalne, czy sie przytrułas czyms?? co jadłas na noc??

lady_m4ryjane napisał(a):

Wszyscy mają grzybka mam i ja 😞 Właśnie wróciłam od gina. Też mi Pimafucin przepisał aż 3 opakowania 😮 Najpierw mam używać po jednej globulce codziennie przez 6 dni, a potem po jednej co 3 dni.

o jacie, jaka smieszna kuracja. ja dostałam wtedy 3 globulki i mzoe dlatego nie wypleniło tego świnstwa. ale tamto sie przynajmniej nie lało z cipki,a tu non stop leci 😞

dziewczyny a kupowałyscie octenisept na kikuta pepowinowego?? tzn u nas w szkole móiły baby ze teraz sie to stosuje, to takie ogolnie do odkazania ran i po cieciu mzoe byc i przy skaleczniu w aerozolu. ja chyba kupie, przyda sie napewno.

PS> Lady a Ty nie kupowałas Jelpa?? wiesz, ja jak sie za to zabrałąm teraz, bo juz mi sie konczy to sie okazało ze nigdzie tego nie ma proszku, jakies resztki i na allegro i w tych sklepach co pisza na stronce jelpa to nie ma. w auchanach, makrach i innych ani jednego opakowania. boje sie troche z LOvela zaczynac, ale z tego co kojarze to wiekszosc tu Lovele kupiło. zasatnawiam sie co robic.

ewci@ napisał(a):

ggulekk napisał(a):

Ewcia fajnie, że jesteś 😉 Teraz masz wytrzymać minimum do 38 tygodnia 🙂
No właśnie co tu takie pustki, nie ma co nadrabiać 😜
Mi na grzybka pomogła maść clortimazolum, ale to było w 4 miechu jakoś.
Ja całą noc mam nie przespaną, męczyła mnie okropna zgaga i wymioty, czuję się jak wypłosz :/

nio ja zanim sie zaczeło smarowałam clotrimazolum i nie pomogło, potem te pimafuciny i pimafucorty, ale u mnie to juz chyba zastała ta choroba, bo jak teraz chciałam se ulzyc w tym pieczeniu i posmarowałam clotrimazolum to piekło tak ostro jakby tam wyzerało mnie. cholera co za GRZYB 😞

a to wymioty w 3 trym normalne, czy sie przytrułas czyms?? co jadłas na noc??

uu to rzeczywiście mocny :/ Teraz trzeba się pomęczyć z jego leczeniem... Właśnie sałatkę warzywną z bułką, a kilka dni spokoju miałam. Wymiotowałam bo mi zaczęło się cofać przez tą zgagę. U mnie przez cała ciążę zdarzały się wymioty jak poczułam jakiś dziwny zapach 😁

Ewcia ja octenisept na pewno kupię, bo jednak bez odkażania w ogóle boję się tak małej zostawić. 😜

No właśnie widzę, że w opakowaniu są 3 raptem. Ale jakie wielkie czopki 😮 No to ja mam 3 opakowania do ogarnięcia. Zobaczymy czy pomoże. Poszłam do lekarza od razu jak poczułam, że coś nie halo.

W ogóle koło mojego gina odkryłam sklep z rzeczami dla niemowląt. O zgrozo akurat w takim miejscu 😉 Kupiłam dwa bodziaki (jedne z napisem "kocham mojego tatusia" na życzenie Łukasza 😉), skarpeteczki 3 pary i ręcznik z kapturkiem 😁 Łóżeczko to co kupiłam na allegro też tam było i raptem 25 zł droższe. Także niezłe ceny.

ewci@ napisał(a):

dziewczyny a kupowałyscie octenisept na kikuta pepowinowego?? tzn u nas w szkole móiły baby ze teraz sie to stosuje, to takie ogolnie do odkazania ran i po cieciu mzoe byc i przy skaleczniu w aerozolu. ja chyba kupie, przyda sie napewno.

PS> Lady a Ty nie kupowałas Jelpa?? wiesz, ja jak sie za to zabrałąm teraz, bo juz mi sie konczy to sie okazało ze nigdzie tego nie ma proszku, jakies resztki i na allegro i w tych sklepach co pisza na stronce jelpa to nie ma. w auchanach, makrach i innych ani jednego opakowania. boje sie troche z LOvela zaczynac, ale z tego co kojarze to wiekszosc tu Lovele kupiło. zasatnawiam sie co robic.

U nas mówili, że Octenisept jak się będzie coś paprać, a tak wystarczy wacik zamoczony w przegotowanej wodzie lub sól fizjologiczna. Podpytam jeszcze w szpitalu jak pępek pielęgnować.
A co do proszku to ja kupiłam Białego Jelenia, ale wtedy jeszcze Jelp w Selgrosie był. Jakieś 3 tygodnie temu to było? Dokładnie nie pamiętam, pisałam wtedy o tym. Wydaje mi się, że ze 3 tygodnie temu to teraz może być różnie.

ewci@ napisał(a):

lady_m4ryjane napisał(a):

Wszyscy mają grzybka mam i ja 😞 Właśnie wróciłam od gina. Też mi Pimafucin przepisał aż 3 opakowania 😮 Najpierw mam używać po jednej globulce codziennie przez 6 dni, a potem po jednej co 3 dni.

o jacie, jaka smieszna kuracja. ja dostałam wtedy 3 globulki i mzoe dlatego nie wypleniło tego świnstwa. ale tamto sie przynajmniej nie lało z cipki,a tu non stop leci 😞

ja też miałam 3 globulki ale już nie ma grzybka był na samym początku i go się pozbyłam 🙂
po imprezie mnie gardło boli wszyscy mnie dotykali macali oglądali a ja szału dostawałam była też taka fajna sąsiadka starsza i stwierdziła że ona to przyjdzie do mnie i bedzie z małym sobie we wózku brykać i czy jej go dam na spacerek od czasu do czasu 🙂
już nawet się babcią przybraną nazwała

ewci@ coś jest z Jelpa na allegro:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=jelp

Ale te ceny z przesyłką to takie średnie. W szczególności tego 2w1 :/ W Selgrosie było taniej.

Ja do serii Biały Jeleń mam zaufanie, więc chcę wypróbować. Cenowo chyba trochę drożej kosztowały proszki BJ od Loveli w Selgrosie (albo już coś kręcę). Jeśli będą uczulały to będę kombinować z Jelpem. Ale to jest dobra seria hipoalergiczna moim zdaniem:
http://www.bialyjelen.pl/

dziewczyny czy ułożenie główkowo poprzecznie to normalne ułożenie do naturalnego porodu bo szukam i szukam coś na necie i nie mogę poszukać

mulant chyba tak,głowkowe tzn głowką w doł a poprzecznie to może jakos na ukos sie ułożyl,tak mi sie wydaje na moj rozum.ja sprawdzalam w swoim wyniku usg to mam napisane ułożenie głowkowe ale tez mi sie wydaje ze jest poprzecznie bo jedną stronę brzucha cały czas mam bardziej odstającą jakbym jakiegos guza miala....

ewci@ napisał(a):

lady_m4ryjane napisał(a):

Wszyscy mają grzybka mam i ja 😞 Właśnie wróciłam od gina. Też mi Pimafucin przepisał aż 3 opakowania 😮 Najpierw mam używać po jednej globulce codziennie przez 6 dni, a potem po jednej co 3 dni.

o jacie, jaka smieszna kuracja. ja dostałam wtedy 3 globulki i mzoe dlatego nie wypleniło tego świnstwa. ale tamto sie przynajmniej nie lało z cipki,a tu non stop leci 😞

Mi niby pomagało wszystko co dawali, ale tak jak mówie - zawsze wróciło. Pimafucin też dostawałam jednorazowo czyli aplikacja 3-dniowa i po sprawie. Nystatyna - dostałam to w jakimś 16 tygodniu jako delikatniejszy lek bo ciąża młodziutka. Też pomógł na chwilę i był o tyle gówniany że jak się tableta rozpuszczała to wyciekała póxniej gorzej niż sam grzybek ;/
Już myślałam, że zaraziłam lubego i teraz się tak na zmianę zarażamy ale po 1sze u facetów to przebiega zwykle bezobjawowo więc polecono mu profilaktycznie posmarować siuśka Clotrimazolem a po 2gie specjalnie się nie ciupcialiśmy żeby sprawdzić i tak czy siak mi wróciło. Także walczyć można, ale wyplewić to do końca chyba dopiero po ciąży niestety 😞 Nie wiem, może ten Gynazol zda egzamin albo tak jak u Lady 3 opakowania Pimafucinu coś dadzą. Jak nie to chyba trzeba będzie to przetrwać.

Powiem Wam jeszcze, że wróciłam właśnie z reala gdzie miała być promocja na pieluszki 3-6 Pampersa 108 szt. No właśnie - miała. Nie wiem jak w innych Realach (jak będziecie kupować to dajcie znać) ale u nas w informacji powiedzieli, że nawet nie mamy co szukać bo promo jest tylko na Pampersy 3 i 4 czyli te większe a innych nawet nie było na półce ;/ Z mniejszych to jedynie Pampersy Premium Care te beżowe, które w promocji oczywiście nie były. I nie wiadomo czy towar nie przylazł czy zwyczajnie popierdzielili w gazetce? "Tak się zdarza". No wściekłam się jak nie wiem. Za to kupiłam chusteczki 4-pak Pampers Sensitive i przynajmniej tyle bo za 19.95, dobra ofera 🙂

Ewcia, Jelpa widziałam w Realu też, było ich trochę. Nie kupowałam jeszcze bo sama nie wiem co wybrać. Moja Mama wyprała póki co pare rzeczy w Dzidziusiu. A ja pewnie się znowu zaczaję na jakąś promo :P