Skocz do zawartości

Czuję strach... pomóżcie...:( | Forum o ciąży


Lena_90

Rekomendowane odpowiedzi

No masz juz na pewno takiego a moze nawet wieksze bo to bylo robione w pierwszym dniu 12tego tygodnia 🙂 a tu juz widze w 13stym 🙂 no wlasnie przez to mowie ze osobiscie podchodze do tego w taki sposob ze lepiej pozno niz wcale ze sie okazal dupkiem. Wiesz co? ja tez obserwowalam zachowania swojego partnera bo chcialam wiedziec jak on to wszystko odbiera spisal sie na medal i z tego rowniez sie ciesze. Ale w zyciu jest roznie i nie mozesz sie teraz zalamywac pomysl tylko jak wiele sie rozwiazan a on i tak dostanie za swoje zobaczysz 🙂ja znowu mysle sobie o synusiu 🙂 bo u nas w rodzinie od 16stu lat same kobietki 🙂ale z drugiej strony mysle tylko ze najwazniejsze to to aby bylo zdrowe 🙂 Trzymamy kciuki za Ciebie i popatrz ile tutaj osob jest z Toba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Widzisz Anitek . . 😉 Moi rodzice sa wlasnie w Irl . .ja jestem sama wpolsce z babcia. .dlatego w planach mamy wyjechac jelsi cos do ameryki ona ma tam syna wiec jakos dalybysmy rade. .Mam taka nadzieje a napewno dla dziecka to cos lepszego ..chcoiaz wiem ze dla dziecka najlepsze gdyby mial obojga rodzicow. . 😞 ale coz na to narazie liczyc nie moge..

Moja mama wlasnie tez tak powiedziala ze lepsze to ze jestem w c iazy .. niz potem mialabym miec problemy albo teraz jesli brak okresu mial by swiadczyc o jakiejs chorobie.. Mowi ze dziecko to sama radosc..

gratuluje wam wszystkim przyszlym mamusia.. ;*** a napewno juz teraz mamusia bo sa te pociechy w nas.. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do klotni wiesz co olej... poczekaj kilka dni nie oddzywaj sie do niego zobacz co zrobi. zobacz czy sam zadzwoni czy przyjdzie. a tak na temat jego rodziny to wiesz co? na Twoim miejscu porozmawialbym z jego rodzicami Ty a nie Twoi rodzice. i moze dopiero jego rodzice cos zmienia choc szczerze powiedziawszy chyba ciezko by Co bylo z taka osoba zostac skoro wiesz ze tak Cie zawiodl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wlasnie jestem w szoku.. ze az tyle osob ... ze na tyle ludz moge liczyc i od kazdej osoby slysze slowo .. I za kazde dziekuje.. ; ) boo naprawde wiele daje otuchyy .. a tego mmi brakuje...

ciezko samemu sobie poradzic... przeciez nei ebde wkolo sie chwalila tutaj gdzie meiszkam o dziecku bo nie chce zapeszac.. . wole stopniowo..


hmmm... a a dziewczynke. .bo zawsze chcialam aby moje pierwsze dziecko bylo nia.. 😉


juz sie nei moge doczekac jak wezme maluszka na rączki.. Bo uwielbiam dzieci a to ktore w sobie nosze Kocham .. 😉 ii ciesze sie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lenka ja mam pare koleżanek co bedą i są samotnymi matkami i jakos radzą sobie ,znam takie co dziecko nie stało nAprzeszkodzie w drugiej miłości co """TATUSIOWIE'''okazali sie niedojrzali tak jak ten twój, uważaj kochana niedaj sie mu zastraszyć bo bedzie zawsze tobą rządził.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz nam wszystkim latwiej pisac Tobie ciezej znosic zgodze sie z Toba, ale uwazam ze masz szanse na lepsze zycia a nie zycie u boku faceta ktory bylby w stanie zabic wlasne dziecko! poza tym gdy kogos poznasz zobaczysz ze to wszystko bez mialo jeszcze wiekszy sens. Wiesz moj partner pochodzi z rozbitej rodziny Tata ich zostawil jak mial 5lat i teraz nawet nie wiesz jak bardzo chce tej rodziny jak bardzo chce tego dziecka. Chce pokazac jak bardzo potrafi kochac i chce stworzyc cos czego nigdy nie mial! A to ze nie bedzie mial ojca bedzie kwestia czasu mysle bo przeciez jak kogos poznasz to ten ktos na pewno bedzie ojcem i dla Twojego dzidzusia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lenko opowiem ci moją historię :

bardzo szybko chciałam mieć dzieci i zaraz po ślubie zaczęliśmy sie starać o powiększenie rodziny...gdy byłam już w ciąży mój partner pokazal swoje "prawdziwe" oblicze...a ja ze strachu przed rodziną i przed tym że sobie nie poradzę ukrywałam swoje nieszczęście....to przykre tym bardziej że nie miałam w nikim wsparcia...i z tego strachu tkwiłam 13 lat w toksycznym związku zupełnie bez żadnego szczęścia...wegetacja a nie zycie...To nie jest dobre rozwiązanie - uwierz mi...jeśli masz wsparcie w najbliższych tym bardziej nie daj zapanować mężczyźnie nad twoim życiem - nie warto...

Trzymam za ciebie kciuki...pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
On wlasnie jest dzieckiem z wpadki.. jego mama zaszla w ciaze przed slubem . .i wydaje mi sie ze wlasnie on sie tego boi widzi jak traktuje go ojciec. .

ale do jasnej cholery jesli widzi jak go traktuje to powinien wszystk orobic aby mi dac cieplo a napewno dziecku.. Ktore nosze w sobie..

chociaz bouje sie jednego..


jak bylam neicaly miesiac temu u lekarza to wszystko bylo w porzadku . .ale teraz nei czuje wogole tego... nie mam mdlosci .. tylko nie chce mi sie jesc. . i ciagle bym spala.. i plakala.. tyle mam w sobie.. .a jeszcze do niedawna bylo innaczej.. nie wiem czy to powoli wszystko przechodzi... od poczatku ciazy nie wymiotowalam.. nic. . . boje sie czy wszystko jest wporzadku..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda ciąża jest inna ! Nie musisz wymiotować ani mieć mdłości...tylko się cieszyć bo to akurat nie są miłe objawy 😉
Ja w tej chwili noszę 3 szczęście pod serduchem a pierwszy raz właśnie przechodzę ciążę bez wymiotów...Jesteś senna a to również objaw wczesnej ciąży...musisz przede wszystkim postarać się jednak tak nie stresować bo twoje nastroje odczuwa maleństwo a jemu nie potrzebne teraz są twoje nerwy...postawa twojego partnera źle o nim świadczy ale z tego co widzę to tylko ty się przejmujesz całą sytuacją...Wyluzuj troszkę Lena...sama świata nie naprawisz a jego zachowanie niestety świadczy o tym że nie jest odpowiedzialnym mężczyzną który zasługuje na rodzinę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co ja wymiotowalam chyba tylko 3razy mdlosci prawie wcale moze kilka dni i to wszystko a juz ich nie mam od 3tygodni. juz jestes w 13stym tyg wiec mija wszystko. mnie np. codziennie boli brzuch rano popoludniu wieczorem nawet w nocy i jest wszystko w porzadku z dzieckiem poprostu tak mam!wiec sie nie denerwuj 🙂 na pewno wszystko bedzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lena ja jestem w 18 tyg. i w ogóle nie wymiotowałam,było mi tylko niedobrze ,ale to już przeszło dawno temu.Kiedy byłam w tym tyg. co ty spałam bardzo dużo,więc nie martw się.
Co do tego co napisałaś,że ten chłopak pochodzi z wpadki i powinien swoje dziecko inaczej traktować.Otóż jest tak,że błęy rodziców,wychowawcze albo się powiela,albo zachowujesz się o 360stopni inaczej.Jak widać w tym przypadku koleś błędy niestety powiela!!!! i powiem więcej to się nie zmieni,to są bardzo zakorzenione zachowania,postawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lena dziecko jest najpiekniejsza rzecza,ktora spotyka kobiete w zyciu!!Nie ma nic piekniejszego 🙂Ta istotka da Ci tyle szczescia i radosci jak nikt dotad!Twoj facet niestety nie dojrzal jeszcze do roli ojca a przekonywanie Cie do usuniecia tym bardziej za tym przemawia.NAWET O TYM NIE MYSL zobaczysz,ze wszystko sie ulozy i bedziesz najszczesliwsza mamusia na swiecie.Zycze Ci tego z calego serducha i tak tez bedzie!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lenko co do odczuć to każda z Nas się inaczej czuje,ja już tyle tygodni a wymiotowałam tylko raz i to z własnej głupoty,najważniejsze żebyś się nie martwiła tyle i nie denerwowała,bo teraz jest ważny moment w rozwoju Twojej dzidzi 🙂 także spokojnie,wiem że nie zawsze się da,ale spróbuj.
Twój partner wiesz co brak słów,ja bym go już pogoniła,bo tak naprawdę nie nadaje się do zakładania rodziny.Na koniec tak jak dziewczyny pisały alimenta i tyle,a odpowiedzialność i tak poniesie bo będzie płacił.A uwierz mi że życie sobie ułożysz i to nawet może być lepiej 😉


Na moim przykładzie,stwierdzono u mnie Zespół Policystycznych Jajników,powiedzieli mi że bez leczenia nie będę mogła mieć Maleństwa,nawet nie wyobrażasz sobie co się we mnie działo,chciałam odejść od partnera,bo po co mu kobieta która nie może mieć dzieci,no ale jakoś dalej byliśmy razem,postanowiliśmy zamieszkać w Anglii,zmiana klimatu obudziło moje jałowe jajniki i zaszłam w ciąże,dokładnie 5 dni cieszyłam się takim stanem,wszystko mnie bolało nie wiedziałam co się dzieje,okazało się że jestem w trakcie poronienia,i tak poroniłam w 8tc 😞
ciężko było,ale miałam taką nadzieję w sobie że może jednak będzie dobrze,no ale niestety,próbowaliśmy i nic,wtedy badania,tabletki i wtedy się udało,jeju nie wyobrażasz sobie co się we mnie znowu działo,radość,strach wszystko naraz,ale jak na dzień dzisiejszy jest wszystko w porządku,Nasza Niunia rośnie,rusza się,i to jest najwspanialszy moment w moim życiu 🙂 też nie mamy ślubu jeszcze,ale ważniejsze było dla mnie macierzyństwo,czas gonił a chociaż jedną małą istotkę trza po sobie zostawić :laugh: heh najlepsze jest to że jedno jeszcze w środku siedzi,a już myślę po jakim czasie sprawić jej rodzeństwo 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lenko wszystko bedzie dobrze,ja miałam tez tak na poczatku.. namiawiał mnie do usuniecia a ja przyznam sie szczerze ze sie wahałam, bał sie reakcji rodzicow, bliskich itd a teraz po kilku ciezkich rozmowach w koncu otworzył oczy i zrozumiał ze takie jest przeznaczenie, mze twoj chłopak tez porzebuje troche czasu, czesto jest to normalna reakcja ze strony facetow gdy jest o nieplanowana ciaza... pozatym zapraszam na mojego bloga "jestem szczesliwa"
pozdrawiam i sciskam na pewno sie wszysko ułozy, jeszcze tym bardziej jak poczujesz lub zobaczysz na monitorze ruchy twojego skarbka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lena, Twój chłopak nie dorósł do roli ojca. Pewnie też nie jest w stanie sobie wyobrazić w ogóle tego dziecka, nie czuje to co Ty już czujesz. Może próbóje, może sam się wacha. Źle może na początku reagować każdy facet... nawet ten, który potem będzie potem kochał swoje dziecko. W nim jednak dodatkowo wziął górę strach, pewnie związany z wieloma rzeczami, które on widzi jako same problemy.
Może musiałby sam się przekonać, że rodzina nie zawsze działa według scenariusza "jak dziecko to wynocha". Zwłaszcza, że sama się przekonałaś co do swojej rodziny, że nie jest źle. Dlaczego u niego miałoby być innaczej? A moze trzebaby go delikatnie "wprowadzić" w te dobre strony, że bedzie ojcem. Bo takie są, dziecko nie odbiera nam młodości. A tu będzie istotka, która może mu (ale i Tobie!) dać miłość bezwarunkową, dla której długo, na samym początku bedzie całym światem, oparciem, autorytetem (nawet gdy sam nie wszystkiego będzie pewien).
I nie daj się zastraszyć. Życie sobie odebrać nie jest wcale tak łatwo. A skoro on nie chce dziecka, to może też znaczyć, ze bardziej troszczy się o swoje życie... czyli sobie krzywdy nie zrobi.
Może postaw mu ultimatum czasowe? Konkretną datę do której ma dać Ci ostateczną odpowiedź jak on to widzi co dalej. I wytłumacz mu wcześniej swoje stanowisko: że Ty dziecko chcesz i kropka. A po wyznaczonym terminie, gdy już na 100% będziesz wiedziała na czym stoisz, będziesz też "psychicznie" wolna od jego humorów i będziesz mogła spokojnie sobie zaplanować co dalej...
I to cudowne, że jego strach nie udziela się Tobie - że tak pozytywnie "czujesz" to dziecko. 🙂 Jeżeli mdłości Ci przeszły to Ciesz się! Mnie trzymały mocno przez całe 3 miesiące... ale nie wymiotowałam wtedy wogóle. Teraz za to czasem mi się zdarza. Ale tu się nie porównuj - każda ciąża jest inna!
Uwierz, rozumiem Cię, bo choć ja i mój partner jesteśmy niewiele starsi - też przez to przechodziliśmy. Bardzo późno poinformowaliśmy rodziny... On też strasznie się bał reakcji swojej. Ale starałam się mu dać, na ile mogłam oparcie. Byliśmy razem, gdy mówiliśmy to jego rodzicą... i okazało się, że zareagowali całkiem inaczej niż on to sobie wyobraził! Bo widzisz to nie tak, że życie zawsze pisze czarne scenariusze...
A powiem Ci, że i tak bym urodziła to dziecko z nim czy bez. Bo słysząc od kilku lat, że nie będę mieć dzieci a tu nagle taka niespodzianka... Nie mogłam inaczej. I nawet gdyby moi rodzice źle zareagowali - urodziłabym je. Bo nigdy nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek będę mogła mieć drugie. I pamiętaj, ze po prawdzie Ty też nie możesz być tego pewna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
Jejku . .jednak danwo mnie tutaj nie było.. 😉_ 🙂

chce powiedzieć że w końcu wszystko się ułożyło.. Przyszły tatus widocznie odjrzał.. bo narazie jest jak najlepiej..

wszyscy w kolo juz wiedza..
on w koncu szczesliwy.. 😉 🙂

i chcemy synka.. 😉 🙂 🙂

21 marzec ... termin 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...