Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

Hehe Gosiu to rodzice będą mieli supr prezent 😁 😁
u nas już wszyscy wiedzą, ale nie było to raczej niespodzianka, bo całą wiosnę i wakacje moja mama mówiła ze coś będzie bo dużo bocianów w okolicy domu latało 😁 😁 😁 😁
Justyna a nie masz możliwości iść prywatnie gdzieś do lekarza??? u was to chyba położne zajmują się cała ciąże??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dobry wieczór dziewczyny 🙂
ja tak dziś na chwilkę wpadłam bo cały dzień pełen wrażeń, byliśmy z małą na kontroli u lekarza, wszystko ok i mamy się zgłosić za 5 tygodni. Tak sobie myślę że gdyby nie test ciążowy i wizyta u lekarza to w życiu bym nie powiedziała że ja w ciąży jestem, no poza sennością!

Kaaha daj znać co lekarz powiedział 🙂
Dudasia ja też w ciąży strasznie narzekałam na zgagę i też tylko Rennie czy jak to się tam pisze pomagało. Ale z tego co wiem to można to spokojnie w ciąży brać 🙂
Gosiu to rodzice będą miec super prezent 🙂 my jeszcze nikomu nic nie mówiliśmy. Poczekamy jeszcze troszkę z tą wiadomością bo moja mama to chyba zawału dostanie 😁
Megan życzę Ci żeby udało Ci się jak najszybciej załatwić wizytę 🙂

Ojjj ale się nam zaczną różne dolegliwości, chyba nie będzie dnia żeby któraś nie narzekała 🙂 No ale cóż takie uroki ciąży 😆

Zaraz chyba idę spać bo mężuś pojechał do pracy na noc i dziś będzie moja pierwsza noc z Patrycją bez niego odkąd Mała ma gips założony:/ aż się boję! Muszę ją tylko jeszcze na śpiocha nakarmić coby dłużej pospała a śpi mi już od 19! Ją podróż też wymęczyła 🙂
Gdybym już nie wróciła to życzę spokojnej nocy wszystkim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia, pozazdrościć samopoczucia dobrego... No ale w sumie ja zaczęłam cierpieć jak osiągnęłam 7 tydz - więc jeszcze kilka dni Ci brakuje 😉 No ale oby Cię nie dopadło..
JA mam dziwne odczucia - coś między mdłościami a zgagą - jeszcze żyć się da.
Pochwalę się Wam, że dzisiaj zrealizowałam pierwszy etap ciążowego przedsięwzięcia - zaliczyłam pierwsze zajęcia z fotografii cyfrowej (oczywiście siedząc strategicznie w ostatnim rzędzie, najbliżej łazienki; podgryzając co rusz kanapkę, popijając wodę ) i przerwałam!!! Mam nadzieję, że teraz to już z górki będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Megan, dzięki starszym dzieciom to chyba łatwiej przejść przez te dolegliwości - po prostu musisz się skupić na dziecku a nie na sobie. O ile nie rzygasz ani nie mdlejesz to bawisz się z dzieckiem, gotujesz, karmisz itd a jak dziecko zasypia to momentalnie padasz obok niego. Nie ma czasu na rozczulanie (chyba, że wieczorem na forum 😉 ). Pamiętam jak w pierwszej ciąży w trzecim miesiącu byłam na zwolnieniu i potrafiłam do 14 w jednym miejscu przeleżeć, w piżamie, patrząc bezmyślnie w TV i czekając na przypływ lepszego samopoczucia. Teraz p prostu wstaję i realizuję plan, codzienny plan dnia, którego nikt za mnie nie zrealizuje. No i rzeczywiście, najgorzej się czuję wieczorami - mąż się wtedy zajmuje dzieckiem a ja odpoczywam przez TV i zdycham - a tak naprawdę to chyba wtedy mam szansę po prostu skupić się na swoim złym samopoczuciu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bartulex ide, oczywiście ze ide prywatnie do ginekologa, chyba bym umarła z niewiedzy hehe. A co do prowadzenia ciąży to tu prowadzi lekarz tzw GP czyli od wszystkiego i zgłaszasz sie na wizyte w szpitalu. Pierwsza 10 listopada, bo przed 12 tygodniem oni w ogóle nie uważają ciąży. Szkoda słów no ale co kraj to obyczaj.
Dudasia świete słowa, tylko ze ja mam ten problem ze popołudniami od 14 do 23 jestem sama z Piotrkiem i czasem nie wyrabiam. Zwłaszcza teraz jak mojemu dziecku zaczyna sie chyba bunt 2-latka i w ogóle mi nie chce usnąć wieczorem. Masaka, chyba wole poród 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
pewnie wszystkie jeszcze śpią! A moja Mała obudziła się o 5 30 i ani myślała iść jeszcze spac:/ oczy jak 5 złotych i koniec mamusiu spania 🤢 musiałam wstać a teraz normalnie śpię na stojąco!
Dudasia ja narazie dobrze się czuję ale to do czasu 🙂 w pierwszej ciąży całe mdłości też mnie później wzięły, na razie jest za wcześnie. Cieszę się chwilą 🙂
I zgadzam w 100% ze słowami że pierwsza ciąża jest inna, wtedy skupiłam się tylko na sobie, wszystko analizowałam a teraz po prostu na to nie ma czasu! Z małym dzieckiem wykorzystujesz każdą wolną chwilę żeby coś w domu zrobić i nie ma czasu na myślenie że dzieje mi się to czy tamto:/ ale i tak nie narzekam 🙂 Moja mała wynagradza mi wszystko! 😉
Justyna cieszę się że pójdziesz prywatnie do lekarza, ja bym nie dała rady tak w niewiedzy co i jak.
Wiecie co moje dziecie chyba zasypia 🤪 🤪 🤪 🤪 no to spadam z nią jeszcze do łóżka 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
widziałyście już pojawiły się czerwcówki na brzuszku 😁 😁 😁
mi dzięki bogu nic nie jest i te dwu dniowe mdłości to incydent 😁 😁 😁 😁 😁 ja już połowę obiadku mam z klecone teraz myślę co na drugie danie zrobić??? 🤔 🤔 🤔 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliza2707 napisał(a):
Dzien dobry 😘 niunia to szybko 🙂 mi sie zaczely ok.7tygodnia tak juz na powaznie.... 🤢 to moja pierwsza ciaza ale staram sie jakos sobie z nimi radzic...zawsze mam pod reka jakis owoc zeby podgryzac 🙂 i wode 🙂



Ja mam tylko nadzieję że to takie przejściowe było i nie wróci 🙂 choć to pewnie złudzenia i się będę męczyć! Moja Mała się obudziła właśnie i zaraz idziemy na spacer. Trzeba wykorzystać ostatnie dni pogody za oknem bo później już nie będzie jak wychodzić 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się pokićkało z postami:/
Ja czerwcówki też widziałam, tak się właśnie zastanawiam kim ja będę bo z moich obliczeń wynika że mam termin na koniec maja. Lekarz karty jeszcze nie zakładał i nie wyznaczył terminu więc się dopiero okaże, a ten termin w moim profilu to podałam tylko orientacyjnie 🙂
Ela ja też mam nadzieję że to tylko chwilowe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam, po wczorajszej wizycie ok. Gin powiedział, że na 1000% jestem w ciąży i że wszystko ok 🙂 Ale moja córcia od godz 1 w nocy pracuje nad tym żebym się z abardzo nie cieszyła. Położyłam się wczoraj spac po 22 a ta już od 1 nie dała mi spac i tak do 3:30. Potem sapała do 7:45 a od samego rana jest nie do zniesienia. Teraz śpi, ale to nie jest jej normalna pora do spania, ale dziś wolałam to niż ciągłe płacze nie wiadomo z jakiego powodu. Tylko ciekawe o której pójdzie spac wieczorem, bo ona max w dzień śpi do 15 to potem pada o 22. Już mam wszytskiego dosyc, dobrze, że mąż niedługo wróci z pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaaha napisał(a):
Witam, po wczorajszej wizycie ok. Gin powiedział, że na 1000% jestem w ciąży i że wszystko ok 🙂 Ale moja córcia od godz 1 w nocy pracuje nad tym żebym się z abardzo nie cieszyła. Położyłam się wczoraj spac po 22 a ta już od 1 nie dała mi spac i tak do 3:30. Potem sapała do 7:45 a od samego rana jest nie do zniesienia. Teraz śpi, ale to nie jest jej normalna pora do spania, ale dziś wolałam to niż ciągłe płacze nie wiadomo z jakiego powodu. Tylko ciekawe o której pójdzie spac wieczorem, bo ona max w dzień śpi do 15 to potem pada o 22. Już mam wszytskiego dosyc, dobrze, że mąż niedługo wróci z pracy.


W takim razie wieeeelkie gratulacje 🙂 😆 😆 Ty juz wiesz że na 1000% a mi powiedział że na 99% bo pęcherzyka jeszcze nie było!
Moja Mała też dziś nieznośna! Już wysiadam, tak strasznie mi się chce spać! Zawsze w ciągu dnia pospała ze 2-3 godziny a dziś 1,5 to max. Nie wiem od czego to 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratulacje Kaaha!! Masz oklaska na tę okoliczność. I na pocieszenie dla zmęczonej mamy 🙂
Na pewno za kilka dni wszystko wróci do normy.
U mnie od rana napięcie - zadzwoniła gin z informacją, że są moje wyniki badań na toxoplazmozę i niestety pozytywne. Jako, że w poprzedniej ciąży miałam negatywne to wiadomo, że musiałam przez to przejść albo przechodzę właśnie 😞
Nie panikuję ale trochę stres jest. No nic, muszę się szybko dostać do poradni chorób zakaźnych i zrobić kolejne badania. Już umówiłam się na prywatną wizytę do specjalisty chorób zakaźnych - zupełnie w ciemno i nie wiem czy dobrze ale chciałam szybko działać.
Mam nadzieję, że Was takie historie ominą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dudasia napisał(a):
Megan, dzięki starszym dzieciom to chyba łatwiej przejść przez te dolegliwości - po prostu musisz się skupić na dziecku a nie na sobie. O ile nie rzygasz ani nie mdlejesz to bawisz się z dzieckiem, gotujesz, karmisz itd a jak dziecko zasypia to momentalnie padasz obok niego.


TU masz cyba rację. Ja mam w planac też iśc na L4 i to niedługo,ale mam ten czas owocnie wykorzystać. Przypomnieć sobie to co umiem z angielskiego i zacząć się go porządnie uczyć, mam zamiar chodzić na zajęcia dla kobiet w ciąży ( mam wykupiony specjalny karnet i daje on mi tż możliwość chodzenia na te zajęcia w Gimnasionie). Zobaczymy co z mojego palnu wyjdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TU masz chyba rację. Ja mam w planac też iśc na L4 i to niedługo,ale mam ten czas owocnie wykorzystać. Przypomnieć sobie to co umiem z angielskiego i zacząć się go porządnie uczyć, mam zamiar chodzić na zajęcia dla kobiet w ciąży ( mam wykupiony specjalny karnet i daje on mi tż możliwość chodzenia na te zajęcia w Gimnasionie). Zobaczymy co z mojego palnu wyjdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehh zakręciłam się z tym wszystkich jeszcze cytować nie umiem 😁 No nic naucze się.
Kaaha gratulację!!! 🙂 Super, że jest z nami kolejna przyszła Mama!!!
Dudasia mam nadzieję, że szybko się dowiesz co i jak i pozbędziesz się tego problemu. Ja jeszcze badań nie robiłam. W sumie to może jutro lub w poniedziałek się wybiorę do labolatorium i sobie zrobię. Napewno Gin przy wizycie każe mi zrobić. Zapłacić tak i tak będę musiała, więc mogę to mieć już z głowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudasia nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 Ja badań też jeszcze nie robiłam żadnych i mam nadzieję że nic mi nie wyjdzie!
Moje dziecię właśnie padło, cały dzień marudziła i płakała, nie wiem od czego 😞 męża wyprawiłam do pracy i chyba biorę szybki prysznic i do spania! Ojjj wymęczyła mnie ta córcia! A dziś właśnie skończyła pół roczku 🤪 🤪 🤪 Oj ale ten czas leci, pewnie się nie obejrzę a tu już maj zawita i drugie dziecię będę tulić 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za 2 tygodnie mam przyjść znów na wizytę i pewnie mi też zleci wtedy. Chodzę do niego prywatnie i zastanawiam się czy się nie zapisać do przychodni na kasę chorych żeby mi ginekolog zlecał tam badania bo wtedy miałabym za free. Bo tych badań w ciąży się trochę uzbiera a na to miejsce wolę coś córce kupić 🙂 ciekawa jestem czy wszystkie badania będę musiała od nowa robić bo fakt faktem robiłam niedawno to może by się obeszło 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No żesz kurcze tyle się opisałam i mi posta skasowało 😠 😠 😠
No to jeszcze raz ale już w skrócie 🙂 Eliza dzięki za linka, dziś już nie mam sił ale jutro coś spróbuję wykombinowac 🙂 albo za 2 tygodnie jak już będe termin miała 😁
Co do lekarza to ja w poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie, za każdą wizytę brał 70zł i troszkę się tych wizyt uzbierało bo miałam ciążę zagrożoną i musiałam byc pod stałą kontrolą. Do tego wszystkie badania też prywatnie robiłam. Tak więc sumka się niezła uzbierała. Ale teraz też bede do niego chodzic na wizyty bo to super lekarz i mam do niego zaufanie. A myślałam właśnie żeby chodzic do lekarza na kasę żeby badania zlecał. Tylko będę miec problem bo czasami nie bede miała z kim zostawic Małej bo on przyjmuje tylko w środy a mąż pracuje na zmiany! No cóż będę ją zabierac ze sobą 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...