Slub w ciazy :) | Forum o ciąży

Ja mieszkałam z moim narzeczonym przed ślubem,postanowiliśmy w styczniu że postaramy się o dzidziusia w lutym Paweł się oświadczył , w marcu zaszłam w ciąże a w czerwcu wzieliśmy ślub. Miałam tak dopasowaną suknie że nawet nie było widać brzuszka.

My chcieliśmy też najpierw ślub,ale jak się dowiedziałam że prawdopodobnie nie będę mogła mieć dzidzi bez leczenia,to postanowiliśmy najpierw Maleństwo a wtedy na spokojnie ślub,zaczęłam leczenie i już po miesiącu się Nam udało,czas Nas gonił,także Maleństwo było najważniejsze 🙂

ja mialam slub cywilny w piatym miesiacu ciazy a teraz cztery miesiace po urodzeniu coreczki bedziemy miec slub koscielny 🙂

ja wychodzę za mąż teraz 17pażdziernika 6 miesiać heee 😁 łooooo:P stresik jak niee wiem;p

megulka napisał:

Ja mieszkałam z moim narzeczonym przed ślubem,postanowiliśmy w styczniu że postaramy się o dzidziusia w lutym Paweł się oświadczył , w marcu zaszłam w ciąże a w czerwcu wzieliśmy ślub. Miałam tak dopasowaną suknie że nawet nie było widać brzuszka.

Moj oświadczył mi się w grudniu, i chcielismy w czerwcu na nastepny rok sie pobra 😉 ale niespodzianka nam sie trafiła że w maju dowiedzialam się ze bede mamusią to trzebabylo przyśpieszyc wszystko 😜 wiec pazdziernik br. 😜 hehe no i teraz pełno załatwien ale wole urodzic juz po sluuubie 😉

słooodko jak Ona będzie Wam niosła obrączki 🙂

witam ja jestem w 26 tyg a wesee mam w sobote.. sukienke szylam na miare ale musze powiedziec z emiej widac niz sie spodziewalam... slub planujemy od roku wiec potanowilismy nie przesuwac daty slubu.. mam nadzieje ze dam rade cala noc 🙂

witam

A ja mam ślub i wesele w październiku. Dzidziuś także wszystko przyspieszył,gdyż planowaliśmy na przyszły rok. Już na szczęście większość rzeczy załatwiona. Mam nadzieję, że będę się wtedy czuć dobrze 🙂 🙂

a ja jeszcze nie wiem kiedy bede miała slub 🙂 Byc moze wezmiemy jak juz dzidzius bedzie z nami. A z brzuszkiem tez mozna sie pokazac na własnym slubie. Niczemu to nie przeszkadza 🙂 Panna Młoda piekniejsza niz inne 🙂 🙂 🙂

ja mam nadzieje ze w czerwcu 2010

ja brałam ślub w szóstym miesiącu ciąży. też w sumie śmiesznie nam wyszło bo mąż w styczniu mówił że w maju się ze mną zeręczy - oświadczył poważnie i tak się złożyło że w marcu byłam w ciąży, w moje urodziny 24 kwietnia zrobiła test i wyszedł pozytywnie, aż się popłakałam ze szczęścia i rzeczywiście oświadczyny odbyły się w maju. ślub wzieliśmy 6 września 2003 roku, jutro mija nam 6 rocznica 😁 .... córa urodziła się w grudniu. suknie uszyła mi krawcowa w salonie na moje życzenie. zażyczyłam sobie od biustu odcinaną i puszczaną by podkreślić mój brzuszek 🙂. nie było żadnego koła w spudnicy, lużno puszczona. mam fajne zdjęcie z inną panną młodą jak składamy sobie życzenia, ona szczuplutka a ja z brzucholkiem (z profila) słodko to wygląda. nie rozumię dziewczyn które chcą schować brzuch. mam kilka takich koleżanek które np w gorsety się wciskały. ale po co ?? oczywiście na weselu nie wytrzymałam zbyt długo, ale w końcu jeszcze noc poślubna się odbyła :P ... wzruszające wspomnienia 🙂 i przyszłym pannom młodym również takich wspomnień i wielu wspólnych rocznic życzę 🙂

Ja brałam ślub będąc w 17 tc. Ślub planowaliśmy, ale jeszcze nie teraz :P no ale, że dzidzia była pierwsza, to wzięliśmy ślub 7 marca 2009 🙂

[img size=448]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/domka_jpg.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" /> Cześć
Ja też brałam ślub w ciąży, w 16 tygodniu, jeszcze nie było widać a ja dobrze się czułam. O ciąży dowiedzieliśmy się w maju, mąż miał prezent na urodziny. Slub początkowo miał być pod koniec sierpnia ale przesunęliśmy o miesiąc w przód - na lipiec i z perspektywy czasu widzę, ze była to dobra decyzja, bo brzuch urósł mi niesamowicie przez ten czas. Na weselu świetnie dałam radę, nawet sporo tańczyłam.
Pozdrawiam wszystkie mamy ciężarówki!!

hej

Domka - To mnie przynajmniej pocieszyłaś 🙂 Ja też będę wtedy w 16 tygodniu. Właśnie się zastanawiałam, czy powinnam tańczyć.

Ładne zdjęcie 🙂

Hej,
Dasz radę 🙂 Za wiele nie poskaczesz ale wujków dasz radę obtańczyć :P Powiem Ci, ze częśc gości na naszym weselu w ogole nie wiedziało, ze jestem w ciąży. Ta sukienka, którą widzisz na zdjęciu jest z przodu przed kolano, miałam do tego koronkowe kozaczki na obcasie, na brzuch trochę te falbanki zachodziły, więc odwracało to uwagę, zresztą jak pisałam wczesniej, brzuch był jeszcze mały. Teraz dla odmiany (6 tyg poźniej) wyglądam jak samica wieloryba 🙂
Pozdrawiam!

Slub w ciazy ?! Nie uwazam za nic zlego, gdy ludzie sa ze soba dlugi czas i sie naprawde kochaja, ale nie akceptuje brania slubu z powodu wpadki, gdy sie kogos praktycznie nie zna. Ja mialam wlasnie tak zrobic. Zaszlam w ciaze, zaczelismy planowac slub, potem poronilam 😞 no i pozniej sie wszystko rozpadlo. Moj eks mial niedawno powtorke z rozrywki. Z panna byl kilka miesiecy, wpadli, szybki slub, no i teraz, z tego co mowia znajomi, to nie uklada im sie za dobrze. Znam wiele przypadkow gdy wszystko sie rozlatuje po jakims czasie w podobnych sytuacjach.

anitek suknia śliczna 🙂 skromna ale pełna elegancji i bardzo ładnie wygląda.

katrin to faktycznie zły impuls - dziecko czyli musi być ślub - i oby nikt nie podejmował takich decyzji. ślub ślubem, dziecko dzieckiem. można być rodzicami żyjąc nawet osobno i może być to zdrowsza sytuacja niż gdyby być zmuszonym się ożenić bo mama, babcia, tata, dziadek i wszyscy mówią - ślub. znam wiele małżeństw które bardzo szybko się rozpadły po takiej decyzji. moje tak jak anitek chcieliśmy być razem. mąż kilka miesięcy mówił stanowczo że mi się oświadczy i ja tego chciałam, dziecko spowodowało tylko szybsze zorganizowanie wszystkiego. i jesteśmy już ze sobą 6 lat. 🙂