Skocz do zawartości

nika1306

Mamusia
  • Liczba zawartości

    685
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nika1306

  1. znalazłam cos ciekawego
    http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html

    w klejam tu bo na mamusie net sie nie da 😞
  2. gosix89 napisał(a):
    Hej, w prawdzie ja rodze dopiero we wrzesniu ale mam kilka pytan a widze ze niektore z was przechodzily cc....sluchajcie ja sie tego boje....nie wiem czy oni moga w jakis sposob uszkodzic dziecko?czy cos mu grozi?co sie dzieje z wodami plodowymi..oni je odciagja czy jak?pojecia nie mam jak to wyglada ....jak mozecie napiszcie mi co nieco o tym...


    hmm gosia ja miałam sciagane wody płodowe bo miałam rodzic Sn ale rozwarcia nie było przez 14h wiec zrobili mi cc , ale nie masz sie czym martwic , podczas operacij jestes przytomna tylko znieczulona od pasa w dół .. nic nie boli . dziecku raczej nic nie grozi podczas takiej operacji jest sztab lekarzy wiec głowa do gory . toaki poród to Poród szybki i bezbolesny głowa do góry 🙂
  3. Malgorzatta napisał(a):
    co do tych witamin, to nie wiem dziewczyny, mi wyraźnie powiedzieli że obie podaje się tylko i wyłącznie jak się karmi samą piersią....

    co do kupek to u mnie dopiero początek w sumie, ale jest różnie, czasem jedna, czasem 3....

    ja dokarmiam małego Bebilonem, jem wszystko, i jest ok! w ogóle tu chwalą ten Bebilon że jest dobry, może spróbujcie, tani nie jest, ale jak ma zlikwidować problem to czemu nie?


    ja małego karmie i tak i tak i od drugiego tygonia zycia podaje mu witamine D
  4. ania u mnie to jakos długo trwało zaczeli mi wywoływac w piątek.. rano dostawałam globułki dopochwowe , co 3h i do domu nic sie po nich nie działo odesłali mnie do domu.. Piotrek był cały cas ze mną.. wieczorem zaczełam krwawic pojechalismy do szpitala.. zostałam podłaczona do katg kolejne globułki .. i tak do rana lezałam biedy siedział obok cały czas na krzesle ..rano to samo globułki i zero postepu odłaczyli mnie i odesłali do domu w domu dostałam skurczy co 8minut. i spowrotem do szpitala przekuli mi wody to sie pojawiły skucze co 3minuty ..i tak sie męczyłam bo godziny leciały aa zero postępu.. rozwarcie 5cm , po 14h tez rozwarcie 5cm . ja sie zaczełam dusic , małemu Tetno spadało .. kurde szkoda gadac ciesze sie ze był ze mna .. zaprowadził mnie do toalety, trzymal mnie za reke wycierał mi twarz bo łzy mi lecialy..a podczas cc opowaiada mi co mi robia co sie dzieje .. jestem z niego dumna 🙂 mimo ze sie rozryczał w pewnym momencie 😉
  5. 🤪 😜 🤪

    ja małemu chciałam dawac wiecej tego Nan tak 110ml ale on nie chce pluje 🤢 woli zjesc mniej ale czesciej czasem co 2 godz.. ale za to w nocy ładnie spi 🙃
  6. ivi1984 napisał(a):
    Beti, znalazłam :P A już byłam przekonana, że "baby brain" mi w tym przeszkodzi 😁
    .
    Ja pikole, sexujemy się z narzeczonym i normalne nic się nie dzieje 😞 Piję herbatę z liści malin, skaczę na piłce, sprzątam, układam w szafach... Boszzz co jeszcze można zrobić? 😁
    Chyba PRZESTAĆ MARUDZIĆ bo pewnie macie mnie już dość!


    oj tam masz prawo po marudzic 🙂 😜 ja tez pod koniec marudziłam strasznie ☺️ nio bo ile mozna czekac az zacznie sie cos dziac 🙂
  7. kasiar12 napisał(a):
    nika1306 napisał(a):

    kasia pamietasz jak pisałysy o laktacji na fb. teraz ja mam lipe z tym mekiem ..na poczatku to miałam tyle tego mleka ze sciagałam w godz dwie butle po 150ml , bo tak mi ciekło .. a teraz po godzinie sciagania mam 50ml 😞 ale dobre ze tego Nan je i nic mu nie jest.. wczoraj była położna i mały juz wazył 4080g powiedziała ze powinien ciut wiecej ale jest ok 🙃


    Pamietam, pamietam 🙂 ja uparcie sciagam co 3-4 godziny, czasem czesciej i mala dostaje w dzien moje, w sobote mama przylatuje i przywiezie mi homeopatyczne na laktacje, bo herbatki mam ale zadowalajacych efektow nie widze. Nasza Zuzia przybrala dosc sporo przez ostatni tydzien - prawie 400g. 🙂

    własnie siedziałam i sciagałam ponad godzine i udało mi sie sciagnac 70 ml.. jak małego dostawiam do cyca to nie chce ciagnac .. moze przez te nakładki ale bez nakładek sie nie da .. ładnie przybiera ta twoja Zuzanka
  8. kasiar12 napisał(a):
    nika1306 napisał(a):
    ciezarnabebe napisał(a):
    do nequitii nieodzywanie sie jest niepodobne 🙂 wiec pewnie rodzi hehe a gosia tez albo znowu biega z mama po sklepach i kupuje jakies nowinki dla malucha albo rodzi 🙂

    nika ja 2 dni temu z jednej wcale nie moglam odciagnac mala mi lezala na prawej piersi i tez jak kamor ale dzis lepiej i juz tylko odciagam bo mala przy piersi zasypia i traktuje ja jak smoczek a ile twoj zlopie? moja juz 90 100ml standard...musze ja dokarmiac sztucznym bo nie wyrabiam chyba tez musze zaczac pic te herbaty na laktacje


    ja małemu daje to mleko nan1 bo ciagle głodny 😜 100ml lub 8oml wciaga co 3godziny , to mleko z piersi jak uda mi sie cos sciagnac to w tedy mu daje .. ale cos mi ta laktacja zmalała ..


    Nasza Zuzia tez z butli i tez na nan1 w dzien dostaje 70ml mojego i 30ml nan jej mieszam 🙂 , a na noc dostaje nan tylko 🙂 ja odciagam okolo 80 co 3h i po nocy 150 ml 🙂 . My dzis mielsimy kontrole i mala juz wazy 3,4kg 🙂 (prawie 400g w tydzien hihi )


    kasia pamietasz jak pisałysy o laktacji na fb. teraz ja mam lipe z tym mekiem ..na poczatku to miałam tyle tego mleka ze sciagałam w godz dwie butle po 150ml , bo tak mi ciekło .. a teraz po godzinie sciagania mam 50ml 😞 ale dobre ze tego Nan je i nic mu nie jest.. wczoraj była położna i mały juz wazył 4080g powiedziała ze powinien ciut wiecej ale jest ok 🙃
  9. ciezarnabebe napisał(a):
    do nequitii nieodzywanie sie jest niepodobne 🙂 wiec pewnie rodzi hehe a gosia tez albo znowu biega z mama po sklepach i kupuje jakies nowinki dla malucha albo rodzi 🙂

    nika ja 2 dni temu z jednej wcale nie moglam odciagnac mala mi lezala na prawej piersi i tez jak kamor ale dzis lepiej i juz tylko odciagam bo mala przy piersi zasypia i traktuje ja jak smoczek a ile twoj zlopie? moja juz 90 100ml standard...musze ja dokarmiac sztucznym bo nie wyrabiam chyba tez musze zaczac pic te herbaty na laktacje


    ja małemu daje to mleko nan1 bo ciagle głodny 😜 100ml lub 8oml wciaga co 3godziny , to mleko z piersi jak uda mi sie cos sciagnac to w tedy mu daje .. ale cos mi ta laktacja zmalała ..
  10. Butterfly napisał(a):
    Właśnie dostalam wiadomość od Nequitii:

    Jestem w szpitalu 😞 Mała miała spadek tętna bardzo duży, ja mam jeden wielki skurcz,dali mi zastrzyk rozkurczowy,zaraz kolejne ktg...bardzo się martwię 😞


    o rany ja to przeżyłam moj mały podczas porodu miał tak cały czas on biedny jeszcze w brzuszku ,, ciasno mu i wogole i ten spadek tetna , tak mu główke pokuli bo sie przez pipke dostawali by sonde podłaczyc zeby lepiej wiedziec co z tym tetnem masakra.. 😮 umnie co skurcz to małemu tetno spadało ..

    Gosia powodzenia 🙂
  11. Boze jaka jest zjeba**** pogoda,jak ta głupia popierdzilam z tym wozkiem... szykuje sie na spacer swieci słonce.. zniose małego na doł do wozka ledwo wyjde zrobie piec krokow , leje 😠 😠 wracam sie do domu wniose go na gore do sypialni rozbiore ,wychodzi słonce 🥴 to ubieram go znosze spowrotem ide kawałek leje , całe szczescie ze on cały czas spi , czy go nosze ubieram rozbieram ☺️ ide sie zainstalowac na zadaszony teras i niech sobie pada....albo zabawie sie z laktatorem gdyby nie on to bym eksplodowała 😁

    i czekam na wiesci od was brzuszki az ktoras kolejna sie wypakuje ..
  12. kinek sie rozpakowała gratuluje 🙂 🤪

    a wszystki tatusiom tym przyszłym i obecnym wszystkiego naj . moj mały sie urodził w dzien ojca bo tu w Danii obchodzony jest 5 czerwca 🤪
    więc ojca duma rozpiera 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...