manki

Gratuluję ślicznych dzieciaczków...cudne są.Jestem majóweczką 2011 i obecnie njesteśmy na etapi ząbkowania,mamy jjuż 2 zębulki 😁

FIJOLKU dzis chwile tylko na brzuszku lezal....ogolnie klAde ale nie za dlugo...pomoze to???

JAMARGARETKO wspolczuje....biedna Majeczka....

A jA dzis musze pojechAc do mista do UP i pierwszy raz zostawie synka...moja mama z nim zostanie,nakarmie go przed wyjazdem ale w razie co mamy mleczko sztuczne takze babcia se poradzi.

Witajcie
Noc ok nawet tylko te ulewanie straszne...od 5.30 moj synek zasnal po 9 i spi bArdzo niespokojnie,chyba brzuszek dokucza 😞

martyna_czaro napisał(a):

Ja małą biorę do łóżka na noc... ale w dzień śpi w swoim łóżeczku. Jakoś tak nam dobrze i nie obchodzi mnie co myślą inni 😉 😉
Też jest nasza królewna marudna, od 4.30 do 6:00 nie chciała spać... :/ ughh...
A teraz marudzi też, usnęła na moim brzuchu, położyłam ją do łóżeczka i znów nie śpi 😞 a jak chcę dać smoczka to zaciska usteczka 😁
Kurcze.... Ufff....

Moj tez dzis niema dnia do spania,chyba nakarmie go ubiore i pojdziemy na spacerek...wtedy pospi bo tylko wozek na schody wystawiam i spi...

Witaj Beti 🙂
Fijolku wspolczujekochana...eh...uroki macierzynstwa.

Moj Maly spi ze mna w lozku, ma w swoim pokoju lozeczko i obok naszego kolyske....mi tak wygodniej i czuje sie spokojniejsza jak jest obok bo czesto mu sie ulewa i jak spi w kolysce to ja nie moge zasnac tylko ciagle zagladam do niego czy mu sie nie ulalo itp.itd.

Moj Oskarek "niby" zasnal...ciekawe na jak dlugo...tyle praowania na mnie czeka...eh...

Witamy

JOMA a ten straszny wiatr nie zaszkodzi?

Anonimosiu masz racje...co polozna to inna opinia bo mi np kazali Malego budzic co 3 godz do jedenia jesli sam sie nie obudzi.
Dziewczyny a wychodzac na spacerki zakladacie na wozki te takie jakby pokrowce ktorymi przykrywa sie wozek?czy gondolka odkryta?

Brat kupil w aptece herbatkę koperkową,powiedział ze dla dwutygodniowego dziecka a teraz czytam i na opakowaniu jest napisane ze nie podawac dzieciom poniezej 4 lat

Zasnął...śpi od jakejś godzinki...

Mi dzis brakuje sily i cierpliwosci 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Anonimosiu głowa do góry....ja codziennie placze ,denerwuje sie nawet na Malego 😞Dzis Maly Ksiaze praktycznie od 5 nie spi i co 15-20 minut chce do cyca 😞Ulewa mu sie,wymiotuje bo za duzo zjada ale non stop by ciagnal...tez jestem wykonczona bardziej psychicznie niz fizycznie,tAkze nie jestes sama

.

Marinko tylko pozazdrościc tych podrozy...Nasz Oskaar tez lubi jezdzic...tylko w fotelik go wkladamy i spi,ale niestety meza niema i sami jestesmy 😞
Joma u Nas noc tez spokojna dosc ale teraz walcze z Malym bo spac nie chce 😞tzn.jak woze go w wozku to spi jak wozek staje to sie budzi...babcia tak go przyzwyczaila a teraz mama sie meczy 😞

Witajcie

ANONIMOSIU ja planowalam odciagac pokarm jak mialam nawal,ale powiedziAno mi Ze wtedy pokazrm bedzie prZybieral podwojnie wiec zrezygnowalam,na bolace brodwki uzywalam masci BEWITA...pomogla mi.Moj ma problem z zalapaniem co strasznie denerwuje i mnie i jego...moze z czasem sie nauczy....

.

Witamy
U Nas noc troszkę gorsza niż poprzednie...Maluszek częsciej budził się do jedzenia ale mysle ze jak juz nawal minal to teraz jest zupelnie odwrotnie i Oskarek sie nie nie najada...eh...zawsze cos.
Fijolku kochana a mogłabys napisac jaka wode podalas HANI???
Aneczko te włosy Martynki są super...piekna dziewczynka.
Martynko ja też tak miałam z tym smoczkiem ale teraz daję...Oskarek się uspokaja i zasypia jesli nie jest glodny,a kiedy jest to wiem bo wtedy ciagnie smoka wlasnie tak jakby chcial go zjesc....
Hussi jak Nam sie chlopaki w Tatusiow wrodzili to moze cory pozniej beda w Nas heh...
Joma a tez sama z Oskarkiem 😞Maz jak pojechal w poniedzialek to bedzie w domku az 15 czerwca 😞Lipa....

joma napisał(a):

Manki jak dwie krople wody! 🙂

🙂
Wszystko ma w Tatusia...w Mame tylko nerwowy heh

no w szpitalu wiem ze jadlam tylko teraz nie pamietam czy na porodowce to jadlam czy na polozniczym hmm...
moj MALY KSIAZE sie budzi do jedzenia....

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/263/ztata.jpg/][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/7778/ztata.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

z Tatusiem

A kalafior?

Makaron z twarogiem jadlam wczoraj i wiem ze mi wolno bo w szpitalu tez jadlam...no mysli nad tym spagetti a nie chce zeby Maly sie meczyl a ja z nim...co tu zjesc:/jak nic nie wolno....

Aneczka1983 napisał(a):

manki ja karmie piersia i niczym nie dopajam, dziecko pije i je z piersi 🙂

no ja tak samo i polozna nie kazala nic juz dawac...
a co z tym spagetti?myslicie ze moge zjesc czy nie wolno nam?

Moj to zmarzlak...body z dlugim rekawkiem ma i spioszki cieniutkie na to inaczej ciagle ma czkawke i sie trzesie...